Ale gdy nam Wielkanoc znowu do żywota Przez Zmartwychwstanie Pańskie otworzyła wrota, Jakoż się, proszę, w jednym wielkiej nocy słowie, Żywot i śmierć, oboje bez końca, nazowie? Mała jednak różnica dzieli jednę z drugą, Bo insza wielką nocą, insza rzecz być długą: Tak Wielki Aleksander, choć był wzrostem małem; Długi olbrzym Tytyjus, który swoim ciałem Tyle zaległ, że go nikt nie przerzucił procą. Wielkanoc wielkie święto, a śmierć długą nocą. 378 (F). ŻEBY ŻAK Z SZKOŁY NIE UCIEKAŁ
Uskarżał mi się sąsiad ze łzami na poły, Że syn jego do domu uciekał ze szkoły. Radzę mu go ożenić
Ale gdy nam Wielkanoc znowu do żywota Przez Zmartwychwstanie Pańskie otworzyła wrota, Jakoż się, proszę, w jednym wielkiej nocy słowie, Żywot i śmierć, oboje bez końca, nazowie? Mała jednak różnica dzieli jednę z drugą, Bo insza wielką nocą, insza rzecz być długą: Tak Wielki Aleksander, choć był wzrostem małem; Długi olbrzym Tytyjus, który swoim ciałem Tyle zaległ, że go nikt nie przerzucił procą. Wielkanoc wielkie święto, a śmierć długą nocą. 378 (F). ŻEBY ŻAK Z SZKOŁY NIE UCIEKAŁ
Uskarżał mi się sąsiad ze łzami na poły, Że syn jego do domu uciekał ze szkoły. Radzę mu go ożenić
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 161
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
AlegORIE. Logistylla, do której Rugier uciekszy, zdrów zostawa, kładzie nam przed oczy nasz rozum własny, do którego, kiedy się uciekamy, cali zostajemy. Alcyna, która nie może umrzeć, póki świat światem, ukazuje, że żądze miłości są nieśmiertelne i nigdy w człowieku, który jest nazwany mikrokosmem, to jest małem światem, póki go zstawa, nie umiera. Toż i Orland w tejże pieśni ukazuje, który już w dostałem wieku tak dawno się rozmiłowawszy Angeliki, od miłości przymuszony, opuścił króla swego, ojczyznę, nakoniec i wiarę, aby tylko wszędzie beł z nią pospołu.
SKŁAD PIERWSZY.
O jako miedzy nami
ALLEGORYE. Logistylla, do której Rugier uciekszy, zdrów zostawa, kładzie nam przed oczy nasz rozum własny, do którego, kiedy się uciekamy, cali zostajemy. Alcyna, która nie może umrzeć, póki świat światem, ukazuje, że żądze miłości są nieśmiertelne i nigdy w człowieku, który jest nazwany mikrokosmem, to jest małem światem, póki go zstawa, nie umiera. Toż i Orland w tejże pieśni ukazuje, który już w dostałem wieku tak dawno się rozmiłowawszy Angeliki, od miłości przymuszony, opuścił króla swego, ojczyznę, nakoniec i wiarę, aby tylko wszędzie beł z nią pospołu.
SKŁAD PIERWSZY.
O jako miedzy nami
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 147
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
powtarżaj boleści/ Tu Jeremiasza tren żałosne powieści/ Tu zgromadżaj lamenta/ noc/ plankty/ i treny/ Zaczynaj w smutny koncent. żałosne kameny; Ze tak wielekroć wielki Bóg jest obrażony Od ciebie; bo skorom świat ujrzał narodzony/ I wdrugim akcie przyjął rozum/ zaraz śmiałem Obrażać Boga mego występkiem nie małem/ Bom tak często powstawał przeciw jego prawom/ I przeciw honorowi/ gwoli mym zabawom Złym/ która bowiem złość jest/ której bym się złości Nie chwytał? i którejbym nie pełnił sprosności? Owom zgoła nie chciał iść żadną Boskich drogą Praw/ lecz po wszelkich szedłem zbrodniach śmiałą nogą.
W tym
powtárżay boleśći/ Tu Ieremiasza thren żałosne powieśći/ Tu zgromadżáy lamentá/ noc/ ṕlánkty/ y threny/ Zácżynay w smutny koncent. żałosne kameny; Ze ták wielekroć wielki Bog iest obráżony Od ćiebie; bo skorom świát uyrzał národzony/ Y wdrugim ákcie przyiął rozum/ záraz smiáłem Obrażáć Bogá mego występkiem nie máłem/ Bom ták cżęsto powstawał przećiw iego prawom/ Y przećiw honorowi/ gwoli mym zabáwom Złym/ ktorá bowiem złość iest/ ktorey bym się złośći Nie chwytał? y ktoreybym nie ṕełnił sprosnośći? Owom zgołá nie chćiał iść żadną Boskich drogą Práw/ lecż po wszelkich szedłem zbrodniach śmiałą nogą.
W tym
Skrót tekstu: BesKuligHer
Strona: 16
Tytuł:
Heraklit chrześcijański
Autor:
Piotr Besseusz
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Kollegium Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1694
Data wydania (nie wcześniej niż):
1694
Data wydania (nie później niż):
1694
informacją od panów pogranicznych, jeśliż oni korców używają albo mniejszych albo większych niżeli urzędowne.
3080. (410) Sprawa pietnasta. — Gromada uczyniła prośbę do Przeora, aby ich zachował przy starym zwycaju, to jest, aby mniejszym korcem oddawaly osep, alegując, iż Ociec Erazm wiecznemy czasy dał im to, aby małem korcem oddawaly. Przeor tę sprawę wziął na informacją od Ojca Erasma, i do oiców, gdyż noty o tym żadnej niemasz. (I. 222)
3081. (411) Sprawa szesznasta — Proponował faktor sprawę przeciwko Machajowi młodemu, iż przyjął w nocy zboże do siebie z pogranica. Osądziło prawo nań
informacyą od panow pogranicznych, ieslisz oni korcow uzywaią albo mnieiszych albo większych nizeli urzedowne.
3080. (410) Sprawa pietnasta. — Gromada uczyniła prozbę do Przeora, aby ich zachował przy starym zwycaiu, to iest, aby mnieiszym korcęm oddawalÿ osep, alleguiąc, isz Ociec Erazm wiecznęmy czasy dał im to, aby małęm korcęm oddawalÿ. Przeor tę sprawę wziął na informacyą od Oica Erasma, y do oicow, gdysz noty o tym zadneÿ nimasz. (I. 222)
3081. (411) Sprawa szesznasta — Proponował factor sprawę przeciwko Machaiowi młodęmu, isz przyiął w nocy zboze do siebie z pogranica. Osądziło prawo nąn
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 326
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
pan onych sług/ i rachował się z nimi. 20. Tedy przystąpiwszy on który był wziął pięć talentów/ przyniósł drugie pięć talentów/ mówiąc; Panie/ oddałeś mi pięć talentów/ otom drugą pięć talentów zyskał nimi. 21. I rzekł mu Pan jego; To dobrze sługo dobry i wierny: nad małem byłeś wiernym/ nad wielem cię po- stanowię: wnidź do radości pana twego. 22. A przystąpiwszy i on który był dwa talenty wziął/ rzekł; Panie/ oddałeś mi dwa talenty/ otom drugie dwa talenty zyskał nimi. 23. Rzekł mu Pan jego; To dobrze sługo dobry i wierny
pan onych sług/ y ráchował śię z nimi. 20. Tedy przystąpiwszy on ktory był wźiął pięć talentow/ przyniosł drugie pięć talentow/ mowiąc; Pánie/ oddałeś mi pięć talentow/ otom drugą pięć talentow zyskał nimi. 21. Y rzekł mu Pan jego; To dobrze sługo dobry y wierny: nád máłem byłeś wiernym/ nád wielem ćię po- stánowię: wnidź do rádośći páná twego. 22. A przystąpiwszy y on ktory był dwá talenty wźiął/ rzekł; Pánie/ oddałeś mi dwá talenty/ otom drugie dwá talenty zyskał nimi. 23. Rzekł mu Pan jego; To dobrze sługo dobry y wierny
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 30
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
m cię po- stanowię: wnidź do radości pana twego. 22. A przystąpiwszy i on który był dwa talenty wziął/ rzekł; Panie/ oddałeś mi dwa talenty/ otom drugie dwa talenty zyskał nimi. 23. Rzekł mu Pan jego; To dobrze sługo dobry i wierny: gdyżeś był wierny nad małem/ nad wielem cię postanowię: Wnidź do radości pana twego. 24. A przystąpiwszy i ten który był wziął jeden talent/ rzekł; Panie/ wiedziałem żeś człowiek srogi/ który żniesz gdzieś nierozsiewał/ i zbierasz gdzieś nie rozsypował. 25. Bojąc się tedy/ szedłem i skryłem talent
m ćię po- stánowię: wnidź do rádośći páná twego. 22. A przystąpiwszy y on ktory był dwá talenty wźiął/ rzekł; Pánie/ oddałeś mi dwá talenty/ otom drugie dwá talenty zyskał nimi. 23. Rzekł mu Pan jego; To dobrze sługo dobry y wierny: gdyżeś był wierny nád máłem/ nád wielem ćię postánowię: Wnidź do rádośći páná twego. 24. A przystąpiwszy y ten ktory był wźiął jeden talent/ rzekł; Pánie/ wiedźiałem żeś cżłowiek srogi/ ktory żniesz gdźieś nierozśiewał/ y zbierasz gdźieś nie rozsypował. 25. Bojąc śię tedy/ szedłem y skryłem talent
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 31
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
stolicą w ten czas ani gęby nikt Rozdziwił ani do Nich strzelano jako to jest straszne Omen Victoris jak to Bóg przeinaczy hardość ludzką i Wiele O sobie Rozumienie 0 60 O Boże dobry Boże nasz Łaskawy Niepojęte są czynów Twoich sprawy Dźwigniesz kogo chcesz kogo chcesz ponizysz Umkniesz fortuny gdzie raczysz przyblizysz Z małego wielkim, wnet z wielkiego małem Uczynisz snadnie trząsniesz światem całem Wnet króla Godkiem, wnet królem oracza Nędzarza Panem, Nędzarzem Bogacza Słabemu dasz moc, wnet słabość mocnemu W lot dasz zwycięstwo wprzód zwycięzonemu Sprawisz to snadnie kto przed tym Roj wodził Wkrótce on będzie na podsobku chodził Fortuną Ludzką twoja to zabawa Rzucac jak piłkę wszelka nasza sprawa Od Ciebie swoję ma dependencyją
stolicą w ten czas ani gęby nikt Rozdziwił ani do Nich strzelano iako to iest straszne Omen Victoris iak to Bog przeinaczy hardość ludzką y Wiele O sobie Rozumienie 0 60 O Boze dobry Boze nasz Łaskawy Niepoięte są czynow Twoich sprawy Dzwigniesz kogo chcesz kogo chcesz ponizysz Umkniesz fortuny gdzie raczysz przyblizysz Z małego wielkim, wnet z wielkiego małęm Uczynisz snadnie trząsniesz swiatem całęm Wnet krola Godkiem, wnet krolem oracza Nędzarza Panem, Nędzarzęm Bogacza Słabemu dasz moc, wnet słabość mocnemu W lot dasz zwycięstwo wprzod zwycięzonemu Sprawisz to snadnie kto przed tym Roy wodził Wkrotce on będzie na podsobku chodził Fortuną Ludzką twoia to zabawa Rzucac iak piłkę wszelka nasza sprawa Od Ciebie swoię ma dependencyią
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 109v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
ta niwa. Panowie do Krakowa, ziemianie do roli, Ci o piwie, o winie tamci dobrej woli; A po staremu dobrze swym trybem, swą modą W Polsce się i na świecie wszytkie rzeczy wiodą. 296. TEGO, CO W RĘKU, DOBRZE ZAŻYWAJ
Jaki Bóg dał na świecie: czy wielkim, czy małem, Takim się niechaj każdy kontentuje działem; Tym cieszy, tym niech zdobi, tego się niech trzyma, Lubo go od fortuny, lub od natury ma. Dałać rozum natura, naukę fortuna? Tak-że nimi życie swe prostuj do całuna, Żebyś godną pamiątkę zostawił po sobie, Żeś żył na świecie,
ta niwa. Panowie do Krakowa, ziemianie do roli, Ci o piwie, o winie tamci dobrej woli; A po staremu dobrze swym trybem, swą modą W Polszcze się i na świecie wszytkie rzeczy wiodą. 296. TEGO, CO W RĘKU, DOBRZE ZAŻYWAJ
Jaki Bóg dał na świecie: czy wielkim, czy małem, Takim się niechaj każdy kontentuje działem; Tym cieszy, tym niech zdobi, tego się niech trzyma, Lubo go od fortuny, lub od natury ma. Dałać rozum natura, naukę fortuna? Tak-że nimi życie swe prostuj do całuna, Żebyś godną pamiątkę zostawił po sobie, Żeś żył na świecie,
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 171
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
śrzednich po 15. 16. Calib: ulać, barzo cienkich wspiżę, a szerokich w Kalibrę, rozumieuąc, że miał kosztu wieliego ochronić. Ale gdy je używać przyszło, zostawały dla krótkości swojej za Zaszczytami, kosze pozapalały, płomieniem i grzmotem zasłony porozrywały, i nakrycie swoje popaliły. A ponieważ wielkie kule, małem prochu wyrzucały, dla słabości swojej mało, albo nic nie sprawi i, owa, więcej pracy, kosztu, ludzi niż pierwsze potrzebowały, a mniejszy pożytek czyniły. Dla tegoż musiał je znowu przelać, i wedle starej Cesarskiej proporcji (po 18. albo po 18 ½ Kalibr. w zdłuż, a około komórki
śrzednich po 15. 16. Calib: ulać, bárzo ćienkich wspiżę, á szerokich w Calibrę, rozumieuąc, że miał kosztu wieliego ochronić. Ale gdy ie używáć przyszło, zostawáły dla krotkośći swoiey zá Zaszczytami, kosze pozapaláły, płomieniem y grzmotem zasłony porozrywały, y nákryćie swoie popaliły. A ponieważ wielkie kule, máłem prochu wyrzucáły, dla słábośći swoiey máło, álbo nic nie spráwi y, owa, więcey pracy, kosztu, ludźi niż pierwsze potrzebowáły, á mnieyszy pożytek czyniły. Dla tegoż muśiał ie znowu przelać, y wedle stárey Cesárskiey proporciey (po 18. álbo po 18 ½ Calibr. w zdłuż, á około komorki
Skrót tekstu: UffDekArch
Strona: 31
Tytuł:
Archelia, to jest nauka i informacja o strzelbie i o rzeczach do niej należących ...
Autor:
Diego Uffano
Tłumacz:
Jan Dekan
Drukarnia:
Daniel Vetterus
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
mędruje: ba teżci wszech zdrowie Na twej głowie zależy? z tym na mój szlad skoczył: A pochwyciwszy rudel/ od Naksu poboczył. Szydząc Bachus/ dopiero jakby sztuki lżywej Ich doszedszy/ na morze patrzy/ z łodzi krzywej/ I mówi wrzkome z płaczem: nie tegoście brzegu Ślubowali mi: nie tu małem zostać biegu. Com przebogi zawinił? co za część kupicie? Gdy dziecko chłopi; wszyscy jednego zdradzicie? Jam płakał: wszyscy zdrajce/ z mych łez przeszydzają/ A pomorzu chutnemi wiosły umiatają. Terazci przez samego (przytomniejszy bowiem Zaden tam nie był na deń) przysięgam/ żeć powiem Wszytkę
mędruie: bá teżći wszech zdrowie Ná twey głowie zależy? z tym ná moy szlad skoczył: A pochwyćiwszy rudel/ od Náxu poboczył. Szydząc Bachus/ dopiero iákby sztuki lżywey Ich doszedszy/ ná morze pátrzy/ z łodźi krzywey/ Y mowi wrzkome z płáczem: nie tegośćie brzegu Slubowáli mi: nie tu małem zostáć biegu. Com przebogi záwinił? co zá część kupićie? Gdy dźiecko chłopi; wszyscy iednego zdrádźićie? Iam płákał: wszyscy zdrayce/ z mych łez przeszydzáią/ A pomorzu chutnemi wiosły vmiátaią. Terazći przez sámego (przytomnieyszy bowiem Zaden tám nie był ná deń) przysięgam/ żeć powiem Wszytkę
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 75
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636