ludzi rządzcą/ i rodzicem słynę/ I wy z swych/ oko macie/ kask na mą rodzinę. Czym lubo dziela jego nagradzacie mężkie? Przeciem winien. lecz waszym by nie były ciężkie Strachy sercom; OEtejskie/ nizac miejcie/ stwary: Kto wszytko przebył/ i te przewycięzy żary. W samym Wulkana skusi macierzystym razie. Co ze mnie ma/ wieczno jest/ i nie winno skazie/ Ni płomienem pożyto a to odegnane Od ziemie/ w niebo w prawie przepolerowane. I mam za to rad każdy dziełu będzie temu. Jednak/ byłliby tu kto/ coby Bóstwa jemu Zajźrzał/ i datku myta zbraniał/ lecz się dowie
ludźi rządzcą/ y rodźicem słynę/ Y wy z swych/ oko maćie/ kask ná mą rodźinę. Czym lubo dźielá iego nágradzaćie mężkie? Przećiem winien. lecz wászym by nie były ćiężkie Stráchy sercom; OEteyskie/ nizac mieyćie/ stwáry: Kto wszytko przebył/ y te przewyćięzy żary. W sámym Wulkáná skuśi máćierzystym ráźie. Co ze mnie ma/ wieczno iest/ y nie winno skáźie/ Ni płomienęm pożyto á to odegnáne Od źiemie/ w niebo w práwie przepolerowáne. Y mam zá to rad káżdy dźiełu będźie temu. Iednak/ byłliby tu kto/ coby bostwá iemu Zayźrzał/ y dátku myta zbrániał/ lecz się dowie
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 225
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
rozumieć się godzi. Jowiszem się pradziadem Ajaks szczyci swoim: W tenże sposób Jupiter przodek w rodzie moim. W poczciestwa stopniów równym obadwa od niego: Laertes rodziciel mój/ nikt wywołany. Imo to drugi klejnot przez matkę przyznany Merkury: tak w mym rodzie Bóg stanął oboim. Lecz nie/ żem lepszy rodem macierzystym swoim/ Nie/ że ojciec krwie bratniej nie cadził: przykażcie Zostać się przy hergwecie/ z zasług rzecz uważcie. Byle że z Telamonem Peleus bracia beli Ajaza nie wspierało/ wtąż przodkowie mieli. Sam cnoty dank niech na brak w tym razie wynidzie. Jeżeli więc o bliskość/ lub dziedzica idzie/ Jest rodziciel Peleus
rozumieć się godźi. Iowiszem się prádźiádem Aiáx szczyći swoim: W tenże sposob Iupiter przodek w rodźie moim. W poczćiestwa stopniow rownym obádwá od niego: Láertes rodźićiel moy/ nikt wywołány. Imo to drugi kleynot przez mátkę przyznány Merkury: tak w mym rodźie Bog stánął oboim. Lecz nie/ żem lepszy rodem máćierzystym swoim/ Nie/ że oyćiec krwie brátniey nie cadźił: przykażćie Zostáć się przy hergwećie/ z zasług rzecz vważćie. Byle że z Telamonem Peleûs bráćia beli Aiázá nie wspieráło/ wtąż przodkowie mieli. Sam cnoty dánk niech ná brák w tym ráźie wynidźie. Ieżeli więc o bliskość/ lub dźiedźicá idźie/ Iest rodzićiel Peleus
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 319
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636