Plik, Epitafia i wiersze różne.
101. Oświadczenie się przed Rzecząpospolitą.
102. Książek dwie pisanych po francusku.
103. Regestra regimentowe, tabelle, etc.
104. Rachunki jaworowskie.
105. Plik, przywileje dawniejsze.
106. Inwentarz garderoby.
107. Plik ekspens starostwa jaworowskiego.
143. Plik listów do manuskryptu laszeckiego.
144. Plik listów zapieczętowanych do manuskryptu laszeckiego.
153. Plik kopij różnych listów i projektów eks 1747 et 1738 s.
154. Plik listów eks Ago 1738.
155. Różnych listów i szpargałów koszyk cały.
Schodki. — Przy tym Gabinecie drzwi na schodki kręcone, do Górnego Gabinetu, gdzie Kupidyn,
Plik, Epitaphia i wiersze różne.
101. Oświadczenie się przed Rzecząpospolitą.
102. Książek dwie pisanych po francusku.
103. Regestra regimentowe, tabelle, etc.
104. Rachunki jaworowskie.
105. Plik, przywileje dawniejsze.
106. Inwentarz garderoby.
107. Plik ekspens starostwa jaworowskiego.
143. Plik listów do manuskryptu laszeckiego.
144. Plik listów zapieczętowanych do manuskryptu laszeckiego.
153. Plik kopij różnych listów i projektów ex 1747 et 1738 s.
154. Plik listów ex A^o^ 1738.
155. Różnych listów i szpargałów koszyk cały.
Schodki. — Przy tym Gabinecie drzwi na schodki kręcone, do Górnego Gabinetu, gdzie Kupidyn,
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 67
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
Oświadczenie się przed Rzecząpospolitą.
102. Książek dwie pisanych po francusku.
103. Regestra regimentowe, tabelle, etc.
104. Rachunki jaworowskie.
105. Plik, przywileje dawniejsze.
106. Inwentarz garderoby.
107. Plik ekspens starostwa jaworowskiego.
143. Plik listów do manuskryptu laszeckiego.
144. Plik listów zapieczętowanych do manuskryptu laszeckiego.
153. Plik kopij różnych listów i projektów eks 1747 et 1738 s.
154. Plik listów eks Ago 1738.
155. Różnych listów i szpargałów koszyk cały.
Schodki. — Przy tym Gabinecie drzwi na schodki kręcone, do Górnego Gabinetu, gdzie Kupidyn, na zawiasach i hakach żelaznych, z zamkiem żelaznym
Oświadczenie się przed Rzecząpospolitą.
102. Książek dwie pisanych po francusku.
103. Regestra regimentowe, tabelle, etc.
104. Rachunki jaworowskie.
105. Plik, przywileje dawniejsze.
106. Inwentarz garderoby.
107. Plik ekspens starostwa jaworowskiego.
143. Plik listów do manuskryptu laszeckiego.
144. Plik listów zapieczętowanych do manuskryptu laszeckiego.
153. Plik kopij różnych listów i projektów ex 1747 et 1738 s.
154. Plik listów ex A^o^ 1738.
155. Różnych listów i szpargałów koszyk cały.
Schodki. — Przy tym Gabinecie drzwi na schodki kręcone, do Górnego Gabinetu, gdzie Kupidyn, na zawiasach i hakach żelaznych, z zamkiem żelaznym
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 67
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
dnia wtórego. Ze zaś tak znaczna i osobliwa Relikwia, nie Rzymowi, Wenecyj, Sewilii, Paryżowi Wiedniowi,albo Krakowiu, Lwowu, dostała się, lecz partykularnemu Miasto Brzezanom, przecież Zamkiem, Rezydencją, i grobami wielkich SIENIAWSKICH sławnemu, nie będzie rzecz dziwna z następującej krótkiej relacyj, compendiose odemnie wyjętej z Manuskryptu tamecznej Cerkwi, który z ustnej relacyj śp. ADAMA MIKOŁAJA SIENIAWSKIEGO, Kasztelana Krakowskiego, Hetmana W. K. Dziedzica Brzeżan napisany, przy Cerkwi aservatur. Ze gdy podczas drugiej wiekopomnej wygrany Chocimskiej z Turkami wiktoryj za Buławy JANA SOBIESKIEGO, Marszałka i Hetmana WK potym Króla Polskiego. Hospodar Wołoski Petryczajko w dzień samej okazji Roku
dnia wtorego. Ze zaś tak znaczna y osobliwa Relikwia, nie Rzymowi, Wenecyi, Sewilii, Paryżowi Wiedniowi,albo Krakowiu, Lwowu, dostała się, lecz partykularnemu Miásto Brzezanom, przecież Zamkiem, Rezydencyą, y grobami wielkich SIENIAWSKICH sławnemu, nie będzie rzecz dziwna z następuiącey krotkiey relacyi, compendiose odemnie wyiętey z Manuskryptu tameczney Cerkwi, ktory z ustney relácyi śp. ADAMA MIKOŁAIA SIENIAWSKIEGO, Kasztelana Krakowskiego, Hetmana W. K. Dziedzicá Brzeżan napisany, przy Cerkwi aservatur. Ze gdy podczas drugiey wiekopomney wygrany Chocimskiey z Turkámi wiktoryi za Buławy IANA SOBIESKIEGO, Marszałka y Hetmana WK potym Krola Polskiego. Hospodar Wołoski Petryczayko w dzień samey okazyi Roku
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 152
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
nie miał, tylko oszczędność potrzebną w domu. Był ludzki, a zawsze w kompanii wesoły, siła mogąc rzeczy powiedać.
Umarł, jakom wyżej wyraził, w zaczętym osimdziesiątym trzecim roku wieku swego. Jakie zaś mu Pan Bóg dał błogosławieństwo swoje w potomstwie, to jest w nas synach i córkach, tedy to z manuskryptu ojca mego słowo do słowa wypisuję:
In nomine Altissimi. A. 1726, die 26 januarii W imię Najwyższego r. 1726 dnia 26 stycznia w Rasnej.
Ożeniłem się z woli boskiej w leciech 37 z IMPanną Teresą Kępską, podkomorzanką płocką, w Bębnowie roku 1709, die 16 julii, o siódmej z południa
nie miał, tylko oszczędność potrzebną w domu. Był ludzki, a zawsze w kompanii wesoły, siła mogąc rzeczy powiedać.
Umarł, jakom wyżej wyraził, w zaczętym osimdziesiątym trzecim roku wieku swego. Jakie zaś mu Pan Bóg dał błogosławieństwo swoje w potomstwie, to jest w nas synach i córkach, tedy to z manuskryptu ojca mego słowo do słowa wypisuję:
In nomine Altissimi. A. 1726, die 26 ianuarii W imię Najwyższego r. 1726 dnia 26 stycznia w Rasnej.
Ożeniłem się z woli boskiej w leciech 37 z JMPanną Teresą Kępską, podkomorzanką płocką, w Bębnowie roku 1709, die 16 iulii, o siódmej z południa
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 400
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
i wstąpiwszy do Korczewa, powiedał Kuczyńskiemu, stolnikowi mielnickiemu, stryjowi rodzonemu bratowej mojej pułkownikowej, stolnik zaś mielnicki bratu memu pułkownikowi, będącemu w Korczewie u niego na zapustach, toż samo, co słyszał od podkomorzego grodzieńskiego, powiedał pod sekretem.
Gdy mi to brat mój pułkownik powiedział, zaraz posłałem do Rasnej po księgę manuskryptu ojca mego, w której z dziada naszego cześnika mińskiego manuskryptu była wypisana genealogia domu naszego, a to dlatego, abyśmy bratowej naszej pułkownikowej sami naprzód o tej złości księcia kanclerza opowiedzieli i o rezolucji naszej bronienia się donieśli, bo gdyby od kogo pierwej z boku się dowiedziała, mogłaby dać wiarę takiej kalumnii i bardziej
i wstąpiwszy do Korczewa, powiedał Kuczyńskiemu, stolnikowi mielnickiemu, stryjowi rodzonemu bratowej mojej pułkownikowej, stolnik zaś mielnicki bratu memu pułkownikowi, będącemu w Korczewie u niego na zapustach, toż samo, co słyszał od podkomorzego grodzieńskiego, powiedał pod sekretem.
Gdy mi to brat mój pułkownik powiedział, zaraz posłałem do Rasnej po księgę manuskryptu ojca mego, w której z dziada naszego cześnika mińskiego manuskryptu była wypisana genealogia domu naszego, a to dlatego, abyśmy bratowej naszej pułkownikowej sami naprzód o tej złości księcia kanclerza opowiedzieli i o rezolucji naszej bronienia się donieśli, bo gdyby od kogo pierwej z boku się dowiedziała, mogłaby dać wiarę takiej kalumnii i bardziej
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 473
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
stryjowi rodzonemu bratowej mojej pułkownikowej, stolnik zaś mielnicki bratu memu pułkownikowi, będącemu w Korczewie u niego na zapustach, toż samo, co słyszał od podkomorzego grodzieńskiego, powiedał pod sekretem.
Gdy mi to brat mój pułkownik powiedział, zaraz posłałem do Rasnej po księgę manuskryptu ojca mego, w której z dziada naszego cześnika mińskiego manuskryptu była wypisana genealogia domu naszego, a to dlatego, abyśmy bratowej naszej pułkownikowej sami naprzód o tej złości księcia kanclerza opowiedzieli i o rezolucji naszej bronienia się donieśli, bo gdyby od kogo pierwej z boku się dowiedziała, mogłaby dać wiarę takiej kalumnii i bardziej by się alterowała.
Myślałem albowiem długo, co mamy
stryjowi rodzonemu bratowej mojej pułkownikowej, stolnik zaś mielnicki bratu memu pułkownikowi, będącemu w Korczewie u niego na zapustach, toż samo, co słyszał od podkomorzego grodzieńskiego, powiedał pod sekretem.
Gdy mi to brat mój pułkownik powiedział, zaraz posłałem do Rasnej po księgę manuskryptu ojca mego, w której z dziada naszego cześnika mińskiego manuskryptu była wypisana genealogia domu naszego, a to dlatego, abyśmy bratowej naszej pułkownikowej sami naprzód o tej złości księcia kanclerza opowiedzieli i o rezolucji naszej bronienia się donieśli, bo gdyby od kogo pierwej z boku się dowiedziała, mogłaby dać wiarę takiej kalumnii i bardziej by się alterowała.
Myślałem albowiem długo, co mamy
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 473
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
być, jako przyjacielowi księcia kanclerza lit. i uczestnikowi na zgubę naszą, to kazanie do smaku.
Przysłał także książę kanclerz lit. pazia swego już dorosłego, Dąbrowskiego, który wszystkie inskrypcje na kolumnach, ołtarzach i w całym kościele, przy herbach i różnych symbolach, i hieroglifikach popisane, przepisywał. A że mi tego manuskryptu zaraz po pogrzebie dla różnych moich przeszkód i trudności pisać nie przyszło, więc to wszystko na płótnach pod wodę malowane i inskrypcje pisane pogniły i poginęły. Co wszystko sam komponowałem i pisałem. Miałem potem sam mowę, zapraszając na chleb żałobny, de tenore sequenti, którą prawie ex tempore mówiłem, bo
być, jako przyjacielowi księcia kanclerza lit. i uczestnikowi na zgubę naszą, to kazanie do smaku.
Przysłał także książę kanclerz lit. pazia swego już dorosłego, Dąbrowskiego, który wszystkie inskrypcje na kolumnach, ołtarzach i w całym kościele, przy herbach i różnych symbolach, i hieroglifikach popisane, przepisywał. A że mi tego manuskryptu zaraz po pogrzebie dla różnych moich przeszkód i trudności pisać nie przyszło, więc to wszystko na płótnach pod wodę malowane i inskrypcje pisane pogniły i poginęły. Co wszystko sam komponowałem i pisałem. Miałem potem sam mowę, zapraszając na chleb żałobny, de tenore sequenti, którą prawie ex tempore mówiłem, bo
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 502
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
em czerw, zł 10 i zegarek szczerozłoty dla lepszej pilności i ochoty, i zaraz sam barzo spieszno, po mil 13 i 14 na dzień ujeżdżając, pobiegłem do Nieświeża.
Jechałem na Żurowicze, gdzie byłem nabożny i oddałem się protekcji Najświętszej Panny cudami słynącej. W drodze arborem genealogii, tak z manuskryptu dziada mego, jako też z in-
formacji Antoniego Matuszewica, cześnika mozyrskiego, brata stryjecznego ojca mego, w Czemerach u mnie rezydującego, na piśmie mi danej zrobiłem. Wstąpiwszy zatem do szwagra mego Antoniego Wańkowicza do Ożewicz, przybiegłem do Nieświeża, gdzie księcia Radziwiłła, wojewodę wileńskiego, hetmana wielkiego W. Ks.
em czerw, zł 10 i zegarek szczerozłoty dla lepszej pilności i ochoty, i zaraz sam barzo spieszno, po mil 13 i 14 na dzień ujeżdżając, pobiegłem do Nieświeża.
Jechałem na Żurowicze, gdzie byłem nabożny i oddałem się protekcji Najświętszej Panny cudami słynącej. W drodze arborem genealogii, tak z manuskryptu dziada mego, jako też z in-
formacji Antoniego Matuszewica, cześnika mozyrskiego, brata stryjecznego ojca mego, w Czemerach u mnie rezydującego, na piśmie mi danej zrobiłem. Wstąpiwszy zatem do szwagra mego Antoniego Wańkowicza do Ożewicz, przybiegłem do Nieświeża, gdzie księcia Radziwiłła, wojewodę wileńskiego, hetmana wielkiego W. Ks.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 554
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, prokreowanego, do w Bogu zeszłego IMPana Jerzego Matuszewica, starosty stokliskiego, jako do brata swego stryjecznego, żaląc się, że nie odbiera responsów na listy swoje — w roku tysiąc siedemset osimnastym, iulii szóstego dnia pisany; item manuskrypt zeszłego IMP. Jerzego Matuszewica, starosty stokliskiego, ojca procedentium, ręką własną z oryginalnego manuskryptu WYMP. Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, ojca swego, w księgę wpisany i genealogią domu Matuszewiców
wyrażający, w którym wymienia brata swego rodzonego Andrzeja Matuszewica, skarbnika mozyrskiego, i małżonkę jego tudzież Jana Matuszewica, synowca swego, jako też braci dwóch: Kazimierza i Michała, i żonę jego tudzież siostrę Krystynę — w
, prokreowanego, do w Bogu zeszłego JMPana Jerzego Matuszewica, starosty stokliskiego, jako do brata swego stryjecznego, żaląc się, że nie odbiera responsów na listy swoje — w roku tysiąc siedemset osimnastym, iulii szóstego dnia pisany; item manuskrypt zeszłego JMP. Jerzego Matuszewica, starosty stokliskiego, ojca procedentium, ręką własną z oryginalnego manuskryptu WJMP. Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, ojca swego, w księgę wpisany i genealogią domu Matuszewiców
wyrażający, w którym wymienia brata swego rodzonego Andrzeja Matuszewica, skarbnika mozyrskiego, i małżonkę jego tudzież Jana Matuszewica, synowca swego, jako też braci dwóch: Kazimierza i Michała, i żonę jego tudzież siostrę Krystynę — w
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 780
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
skurkiem. Mizaldus. Siwym babom i dziadom udającym się za młodych, dobry to sekret. Włosów pozbyć i znowu nabyć.
Uryna, albo mocz myszy domowych, albo też polnych, na miejscu włosami obrosłym wylana, włosy spędza. Albo kocij eks krement suchy utrzyć, z octem mocnym zmieszać, pośmarować włosy, wypadną Z Manuskryptu. A zaś krwią kreta pośmarowawszy, albo skorą jego potarszy miejsca z włosów ogołocone, znowu włosami pokryją się według Mizalda. Czym to sen odbierają?
Oko jaskułcze włożywszy do pościeli czyjej, sen mu odbierzesz, póki nie będzie wyrzuczone mówi Albertus. Dobry sposób na spiochów, aby tam niespali, gdzie czuwać potrzeba.
skurkiem. Mizaldus. Siwym babom y dziadom udaiącym się za młodych, dobry to sekret. Włosow pozbyć y znowu nabyć.
Uryna, albo mocz myszy domowych, álbo też polnych, na mieyscu włosámi obrosłym wylana, włosy zpędzá. Albo kociy ex krement suchy utrzyć, z octem mocnym zmieszać, posmarować włosy, wypadną Z Manuskryptu. A zaś krwią kreta posmarowawszy, albo skorą iego potarszy mieysca z włosow ogołocone, znowu włosámi pokryią się według Mizalda. Czym to sen odbieraią?
Oko iaskułcze włożywszy do pościeli czyiey, sen mu odbierzesz, poki nie będzie wyrzuczone mowi Albertus. Dobry sposob na spiochow, aby tam niespali, gdzie czuwać potrzeba.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 513
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754