Czeski wziął, i dawszy mu Sukurs Wojenny z wygnańców Polaków, i wielu Czechów, Zbigniewa przeciw Ojcu wyprawił, który Wrocław odebrał, ale wygnany z niego, udał się do Prusów, i Pomeranów, ale i tych Władysław zgromił, i Zbigniewa pojmał w Niewolą, którego potym uwolnił pod czas Konsekracyj Kościoła Gnieźnieńskiego za Instancją Marcina Arcy-Biskupa Gnieźnieńskiego, i innych Panów. Kromer dodaje że Bolesław z Zbigniewem spikneli się byli przeciw Ojcu, i Rebelią uczynili z przyczyny Sieciecha Wojewody Krakowskiego, rządzącego samym Władysławem, ale że Sieciech był wygnany prędko na Ruś, uspokoili się. Widząc zaś Władysław mocnego w Zwycięstwach Bolesława Syna, który potym i Pomorzan zbił i Rusów
Czeski wźiął, i dawszy mu Sukkurs Wojenny z wygnańców Polaków, i wielu Czechów, Zbigniewa przećiw Oycu wyprawił, który Wrocław odebrał, ale wygnany z niego, udał śię do Prusów, i Pomeranów, ale i tych Władysław zgromił, i Zbigniewa poimał w Niewolą, którego potym uwolnił pod czas Konsekracyi Kośćioła Gnieznieńskiego za Instancyą Marćina Arcy-Biskupa Gnieznieńskiego, i innych Panów. Kromer dodaje że Bolesław z Zbigniewem spikneli śię byli przećiw Oycu, i Rebellią uczynili z przyczyny Sieciecha Wojewody Krakowskiego, rządzącego samym Władysławem, ale że Sieciech był wygnany prędko na Ruś, uspokoili śię. Widząc zaś Władysław mocnego w Zwyćięstwach Bolesława Syna, który potym i Pomorzan zbił i Rusów
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 16
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Kraj Krzyżacki, ale ci zatrwożeni uprosili u Króla Pokój stwierdzony R. 1423. przy widzeniu się Zygmunta Cesarza z Władysławem w Luboczy Węgierskiej, i tam za ordynansem Korybut wyprowadzony z Czech. R. 1424. Zofia Zona Jagiełła koronowana w Krakowie przy obecności Zygmunta Cesarza i Zony jego i Fryka Króla Duńskiego, Kardynała Branda od Marcina V. Papieża przysłanego, i wielu Książąt, według Miechów. lib: 4, cap. 47. Tegoż Roku Zofia urodziła Syna Królowi Władysława z wielką radością Króla i Stanów, bo dotąd bezpotomnego. R. 1426. urodziła drugiego Kazimierza, ale w rok zmarłego. R. 1427. urodziła trzeciego Syna Kazimierza
Kray Krzyżacki, ale ći zatrwożeni uprośili u Króla Pokóy stwierdzony R. 1423. przy widzeniu śię Zygmunta Cesarza z Władysławem w Luboczy Węgierskiey, i tam za ordynansem Korybut wyprowadzony z Czech. R. 1424. Zofia Zona Jagiełła koronowana w Krakowie przy obecnośći Zygmunta Cesarza i Zony jego i Fryka Króla Duńskiego, Kardynała Branda od Marćina V. Papieża przysłanego, i wielu Xiążąt, według Miechow. lib: 4, cap. 47. Tegoż Roku Zofia urodźiła Syna Królowi Władysława z wielką radością Króla i Stanów, bo dotąd bezpotomnego. R. 1426. urodźiła drugiego Kaźimierza, ale w rok zmarłego. R. 1427. urodźiła trzećiego Syna Kaźimierza
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 54
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
chciał zezwolić na Elekcją Sukcesora za życia Króla, którego Ludwika z Fakcyj Francuskiej promowowała, mając na to podpisy wielu Senatorów. W tym Roku Wielki Wódz Czarnecki na Ukrainie umarł z wielkim żalem Dworu, i całej Ojczyzny, Zamojski także trzeci z Linii Wielkiego Jana umarł, i ostatni, bo teraz inszą linią ma Ordynacja od Marcina Zamojskiego Podstolego Lwowskiego. a potym Podskarbiego W. K. Tegoż Roku powtórny Sejm zerwany z przyczyny Lubomirskiego, który się złączył Związkiem Polskim, przeciw niemu Król z Wojskiem Nadwornym i Litewskim po- szedł, ale Lubomirski pod Częstochową zaniósł Litwę, niewolników Połubińskiego i 3. Paców uwolniwszy, Wielkopolanie przy Lubomirskim stanęli przeciw niesłusznej wojnie
chćiał zezwolić na Elekcyą Sukcessora za żyćia Króla, którego Ludwika z Fakcyi Francuskiey promowowała, mając na to podpisy wielu Senatorów. W tym Roku Wielki Wódz Czarnecki na Ukrainie umarł z wielkim żalem Dworu, i całey Oyczyzny, Zamoyski także trzeći z Linii Wielkiego Jana umarł, i ostatni, bo teraz inszą linią ma Ordynacya od Marćina Zamoyskiego Podstolego Lwowskiego. á potym Podskarbiego W. K. Tegoż Roku powtórny Seym zerwany z przyczyny Lubomirskiego, który śię złączył Zwiąskiem Polskim, przećiw niemu Król z Woyskiem Nadwornym i Litewskim po- szedł, ale Lubomirski pod Częstochową zaniósł Litwę, niewolników Połubińskiego i 3. Paców uwolniwszy, Wielkopolanie przy Lubomirskim staneli przećiw niesłuszney woynie
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 104
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. Absolutny zaś Rząd całych Prusów zostawiony do dyspozycyj Apostołskiej. Biskupstwa Sambijskie i Pomezańskie były fundowane w Prusach Książęcych, abo jak teraz zwane w Brandenburgskich, i te zawsze były w Teutonicznej Potencyj, jak zaś dostały się pod Rząd Alberta Margrabi, tak te dwa Biskupstwa zatracone, bo na Księstwa Świeckie czyli Dobra przemienione za dyspensą Marcina Lutra. Biskupstwo zaś Warmińskie zostało się w dyspozycyj Monarchów Polskich, po zawojowanych Krzyżakach, o czym niżej pod Prusami, i dla tego dawny i gruntowny Wiary Z. szczep tam się konserwuje. Biskup Warmiński w Warmii jest Książęciem Warmińskim, on sądzi Szlachtę całego Księstwa bez żadnej Apelacyj, i wszystkie Sprawy, i tak jako
. Absolutny zaś Rząd całych Prusów zostawiony do dyspozycyi Apostolskiey. Biskupstwa Sambiyskie i Pomezańskie były fundowane w Prusach Xiążęcych, abo jak teraz zwane w Brandeburgskich, i te zawsze były w Teutoniczney Potencyi, jak zaś dostały śię pod Rząd Alberta Margrabi, tak te dwa Biskupstwa zatracone, bo na Xięstwa Swieckie czyli Dobra przemienione za dyspensą Marćina Lutra. Biskupstwo zaś Warmińskie zostało śię w dyspozycyi Monarchów Polskich, po zawojowanych Krzyżakach, o czym niżey pod Prusami, i dla tego dawny i gruntowny Wiary S. szczep tam śię konserwuje. Biskup Warmiński w Warmii jest Xiążęćiem Warmińskim, on sądźi Szlachtę całego Xięstwa bez żadney Appellacyi, i wszystkie Sprawy, i tak jako
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 177
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
jego królewski brytan urwał gały. Dobry znak, że wałaszyć będziem te dryganty, Gdy im kurfirszt Pomorską, my weźmiem Inflanty, Ale i Gallus swoich jąder niechaj broni, Bo go pewnie cesarska liga okapłoni. 718. Sławna wiktoria nad Turkami od wojsk koronnych i Wielkiego Księstwa Litewskiego pod Chocimem otrzymana w dzień św. Marcina anno Domini 1673. Przez Zbygniewa z Raciborska Morsztyna, miecznika mozyrskiego
.
Cud a nie wojnę powiem niesłychany, Jak Bóg ukrócił harde bisurmany Przez miecz z litewskim oraz złączonego Wojska polskiego.
Wiadoma światu ottomańska siła, Która połowę Aziej podbiła I jako powodź srogimy zatopy Część Europy.
A chcąc i z całej krwawe zebrać łupy
jego krolewski brytan urwał gały. Dobry znak, że wałaszyć będziem te dryganty, Gdy im kurfirszt Pomorską, my weźmiem Inflanty, Ale i Gallus swoich jąder niechaj broni, Bo go pewnie cesarska liga okapłoni. 718. Sławna wiktorja nad Turkami od wojsk koronnych i Wielkiego Księstwa Litewskiego pod Chocimem otrzymana w dzień św. Marcina anno Domini 1673. Przez Zbygniewa z Raciborska Morsztyna, miecznika mozyrskiego
.
Cud a nie wojnę powiem niesłychany, Jak Bog ukrocił harde bisurmany Przez miecz z litewskim oraz złączonego Wojska polskiego.
Wiadoma światu ottomańska siła, Ktora połowę Aziej podbiła I jako powodź srogimy zatopy Część Europy.
A chcąc i z całej krwawe zebrać łupy
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 482
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
zaś nam dnia krótkiego nie stało, Noc zaszła, wojsko w szyku stać musiało Pod dżdżystym niebem w przykrym bardzo chłodzie I w ciężkim głodzie,
Bo przez dni kilka i konie i ludzie Cale nie jedli przy tak srogim trudzie, I by tak dłużej, jużby się nam było Barzo sprzykrzyło.
Ale skoro dzień świętego Marcina Nastał, hetmani i wszytka starszyna Dzielne rycerstwo objeżdżając wkoło, Cieszy wesoło,
Żeby nie dbali na chocimskie grody, Na mocne wały, na dniestrowe wody, Bo im to Bóg da, co zastępy władnie, Zwyciężyć snadnie.
Że za ojczyznę i za świętą wiarę Krew swą ochotnie niosąc na ofiarę,
Przeciw pogaństwu kto umrze
zaś nam dnia krotkiego nie stało, Noc zaszła, wojsko w szyku stać musiało Pod dżdżystym niebem w przykrym bardzo chłodzie I w ciężkim głodzie,
Bo przez dni kilka i konie i ludzie Cale nie jedli przy tak srogim trudzie, I by tak dłużej, jużby się nam było Barzo sprzykrzyło.
Ale skoro dzień świętego Marcina Nastał, hetmani i wszytka starszyna Dzielne rycerstwo objeżdżając wkoło, Cieszy wesoło,
Żeby nie dbali na chocimskie grody, Na mocne wały, na dniestrowe wody, Bo im to Bog da, co zastępy władnie, Zwyciężyć snadnie.
Że za ojczyznę i za świętą wiarę Krew swą ochotnie niosąc na ofiarę,
Przeciw pogaństwu kto umrze
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 486
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
długowatych, drugi z ekspressją gędyków, kur, pawi, kogutów etc.
170 + Obrazów 2, w ramkach czarnych, z ekspressją kwiatów, jest na miedzi.
171+ Obraz na kamieniu, ćwierci w ramkach złocistych, z ekspressją Pana Jezusa w Ogrojcu.
172 + Obraz w takichże ramkach, z ekspressją ś. Marcina na koniu.
173 + Obraz w ramach, z ekspressją białychgłów czterech, muzyką bawiących się.
174 + Obraz tylkiż, w czarnych ramach, z ekspressją portu nad morzem.
175 + Obrazów 2, półłokciowych, z ekspressją perspektiwy i ludzi, kupujących na drogę jabłka etc., ryb przy rzece etc., Brabański
długowatych, drugi z ekspressją gędyków, kur, pawi, kogutów etc.
170 + Obrazów 2, w ramkach czarnych, z ekspressją kwiatów, jest na miedzi.
171+ Obraz na kamieniu, ćwierci w ramkach złocistych, z ekspressją Pana Jezusa w Ogrojcu.
172 + Obraz w takichże ramkach, z ekspressją ś. Marcina na koniu.
173 + Obraz w ramach, z ekspressją białychgłów czterech, muzyką bawiących się.
174 + Obraz tylkiż, w czarnych ramach, z ekspressją portu nad morzem.
175 + Obrazów 2, półłokciowych, z ekspressją perspektiwy i ludzi, kupujących na drogę jabłka etc., ryb przy rzece etc., Brabański
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 179
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
więcej nakrwawiła. Klasztorów wielką sumę z gruntu wywrócili, Co cnotliwi nadali, to źli wyłupili. Niechajże się posoka Marcinowa z nimi Zgadza i niech ją piją z potomki swojemi. I teraz ten obyczaj ministrowie mają, Że do wina Lutrowej cholery mieszają, Mówiąc do swych: - .,To jest krew w zborze Marcina starego, Pijcie ją papieżowi na złość czasu tego". Łyżkę dano do Śląska zboru Lutrowego, Której używał miasto kielicha nowego, Aby się był we wszytkim z kościołem nie zgadzał, Lecz tym wykrętem dusze niewinne pozdradzał. Mówiąc; - "To jest warzęcha zakonu starego, Pijcie nią na pamiątkę wyznania mojego''. Tą się
więcej nakrwawiła. Klasztorów wielką sumę z gruntu wywrócili, Co cnotliwi nadali, to źli wyłupili. Niechajże się posoka Marcinowa z nimi Zgadza i niech ją piją z potomki swojémi. I teraz ten obyczaj ministrowie mają, Że do wina Lutrowej cholery mieszają, Mówiąc do swych: - .,To jest krew w zborze Marcina starego, Pijcie ją papieżowi na złość czasu tego". Łyżkę dano do Śląska zboru Lutrowego, Której używał miasto kielicha nowego, Aby się był we wszytkim z kościołem nie zgadzał, Lecz tym wykrętem dusze niewinne pozdradzał. Mówiąc; - "To jest warzęcha zakonu starego, Pijcie nią na pamiątkę wyznania mojego''. Tą się
Skrót tekstu: ErZrzenAnKontr
Strona: 372
Tytuł:
Anatomia Martynusa Lutra Erazma z Roterdama
Autor:
Erazm z Rotterdamu
Tłumacz:
Jan Zrzenczycki
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
. Między końmi było 40 Tureckich/ 23 które były srebrem ukowane/ oprócz tego co był ze złotemi podkowami. Była też liczba wielka wozów z rzeczami/ które aż noc navlicach zastała; A te były: Ulica Świętego Antoniego/ Plac Królewski/ Ulica wolnych Mieszczan/ Paradyska/ Bródka/ Sintowojska/ Newemirska/ Z. Marcina/ Lombardska/ Żelazna/ Honorska; kędy minąwszy Pałac Królestwa Ich M. zsiedli do Pałacu M. de Vandome; Ulice/ okna/ pełne ludksi/ i do zliczenia niepodobne. Jako skoro Posłowie przyjechali /Król I. M. posłałPodkomorzego swego imieniem LiNCUR, witając Posłów/ Królowa także Konte Derwal Koniuszego swego/ a
. Między końmi było 40 Tureckich/ 23 ktore były srebrem vkowáne/ oprocz tego co był ze złotemi podkowámi. Byłá też liczbá wielka wozow z rzeczámi/ ktore áż noc návlicách zástáłá; A te były: Vlicá Swiętego Antoniego/ Plac Krolewski/ Vlicá wolnych Mieszczan/ Páradiska/ Bródka/ Sintowoyska/ Newemirska/ S. Márćiná/ Lombárdska/ Zelázna/ Honorska; kędy minąwszy Páłac Krolestwá Ich M. zśiedli do Pałacu M. de Vandome; Vlice/ okná/ pełne ludxi/ y do zliczenia niepodobne. Iáko skoro Posłowie przyiecháli /Krol I. M. posłałPodkomorzego swego imieniem LYNCUR, witaiąc Posłow/ Krolowa tákże Conte Derwal Koniuszego swego/ á
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: b2
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
wieczor, pojełam dzieci dwoje dziewcząt p. Adama Kowalika i trzecią dziewczynkę p. Łukaszka Boronskiego na drzewie przed Snytowskim na Biskupiu i zaprowadziłam ich na Kleparz pod Pernutowski ogrod, tamem ich poodzierała ze spodniczek i sznurowek i koszulę jednej wzięłam starszej p. Adama, chustek 3, zaniosłam to wszytko do słodownika Marcina za Wislną bramę, u któregom bywała; p. zaś Łukasza dziewczyny sznurowkę kitaikową żółtą i spodniczkę szkotową żółtą i sznorowkę dziewczyny p. Adama dałam gospodyni na Woli we dworze, obiecała mi za to zło. 3, korale dałam p. Adama dziewczyny córce Marcina słodownika; w tę Niedzielę nocowałam u Marcinowej
wieczor, poiełam dzieci dwoie dziewcząt p. Adama Kowalika y trzecią dziewczynkę p. Łukaszka Boronskiego na drzewie przed Snytowskim na Biskupiu y zaprowadziłam ich na Kleparz pod Pernutowski ogrod, tamem ich poodzierała ze spodniczek y sznurowek y koszulę iedney wzięłam starszey p. Adama, chustek 3, zaniosłam to wszytko do słodownika Marcina za Wislną bramę, u ktoregom bywała; p. zaś Łukasza dziewczyny sznurowkę kitaikową zołtą y spodniczkę szkotową zołtą y sznorowkę dziewczyny p. Adama dałam gospodyni na Woli we dworze, obiecała mi za to zło. 3, korale dałam p. Adama dziewczyny córce Marcina słodownika; w tę Niedzielę nocowałam u Marcinowey
Skrót tekstu: KsKrowUl_2
Strona: 642
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1698 a 1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921