Ci trąbiąc jechali/ mając na sobie hagrowane złotem i srebrem Herby Panów swoich. Za niemi jechał P. Byliński Koniuszy I. M. P. Wojewody/ w żupanie atłasowym kqrmazynowym/ w ferezjej acamitnej siarczystej maści/ sobomi podszytej/ ubrany sam i koń/ tak strojno i bogato jako i drudzy. Przed którym dwóch Masztalerzów prowadziło Konia Tureckiego białego I. M. P. Wojewodzinego: siodło natym koniu całe było złotem okryte/ turkusami/ rubinami/ i diamentami są to sadzone: czaprak hafrowany złotem: nagłowek/ podpierścień/ także i wodza z łańcuchów złotych: Tenże koń ceny niezywczajnej/ z srebrnemi podkowami/ pod kitą/ na
Ci trąbiąc iecháli/ máiąc ná sobie hágrowáne złotem y srebrem Herby Pánow swoich. Za niemi iechał P. Byliński Koniuszy I. M. P. Woiewody/ w żupanie átłasowym kqrmázynowym/ w ferezyey ácámitney śiárczystey máśći/ sobomi podszytey/ vbrány sám y koń/ ták stroyno y bogáto iáko y drudzy. Przed ktorym dwoch Másztálerzow prowádźiło Koniá Tureckiego białego I. M. P. Woiewodźinego: śiodło nátym koniu cáłe było złotem okryte/ turkusami/ rubinámi/ y diámentámi są to sadzone: czáprák háfrowány złotem: nagłowek/ podpierśćień/ tákże y wodza z łáńcuchow złotych: Tenże koń ceny niezywczáyney/ z srebrnemi podkowámi/ pod kitą/ ná
Skrót tekstu: WjazdPar
Strona: a4
Tytuł:
Wjazd wspaniały posłów polskich do Paryża
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
krótko ale smaczno. Trunna na wozie. Całón aksamitny czerwony, krzyż biały teletowy, kitajka biała nakoło całóna. Herby dostatnie na telecie karmazynowym. Słudzy całón z świecami białymi nieśli, w kapach karmazynowych aksamitnych. Tegoż aksamitu kapy na koniech i woźnicach. Szor ze srebrem aksamitny czerwony. Konie rosłe i bystre, które masztalerzów sześć, w atłasowych kapach czerwonych prowadzili, i z miejsca się ruszając, z dział bito. Konie poczęły na kieł brać, stangreta koń wspiąwszy się zbił i pas jeden aksamitny zerwał. Cechy manu armata koło mar szły, których pięć przystojnymi całónami okryto, tych ze świecami niesiono. Przeszło 200 ubogich bab a dziadów.
krótko ale smaczno. Trunna na wozie. Całón axamitny czerwony, krzyż biały teletowy, kitajka biała nakoło całóna. Herby dostatnie na telecie karmazynowym. Słudzy całón z świecami białymi nieśli, w kapach karmazynowych axamitnych. Tegoż axamitu kapy na koniech i woźnicach. Szor ze srebrem axamitny czerwony. Konie rosłe i bystre, które masztalerzów sześć, w atłasowych kapach czerwonych prowadzili, i z miejsca się ruszając, z dział bito. Konie poczęły na kieł brać, stangreta koń wspiąwszy się zbił i pas jeden axamitny zerwał. Cechy manu armata koło mar szły, których pięć przystojnymi całónami okryto, tych ze świecami niesiono. Przeszło 200 ubogich bab a dziadów.
Skrót tekstu: DiarPogKoniec
Strona: 292
Tytuł:
Diariusz pogrzebu …Koniecpolskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1646
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1646
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
ussarsku ubrane, par 12. Sześć w kapach. Jeden w białej złotogłowowej, drugi w teletowej czerwonej, trzeci w tabinowej czerwonej z kwiatami złotymi, czwarty w telecie lazurowym, piąty w zielonym telecie, szósty w ceglastym tabinowym ze złotymi kwiatami; sześć bez kap pod kitami, pod siodłami, czapragami różnymi i bogatymi. Masztalerzów 12 w kapach atłasowych czerwonych, którzy konie prowadzili a ubrane konie, między którymi był jeden pod dwiema żórawiemi skrzydłami. Masztalerzów 6 w zbrojach, pod piórmi, w lampartach. Za końmi zaraz P. Brodnicki, chorąży chorągwi J. P. Chorążego koronnego, na koniu tureckim strojno ubranym, w zbroi szmelcowanej, po
ussarsku ubrane, par 12. Sześć w kapach. Jeden w białej złotogłowowej, drugi w teletowej czerwonej, trzeci w tabinowej czerwonej z kwiatami złotymi, czwarty w telecie lazurowym, piąty w zielonym telecie, szósty w ceglastym tabinowym ze złotymi kwiatami; sześć bez kap pod kitami, pod siodłami, czapragami różnymi i bogatymi. Masztalerzów 12 w kapach atłasowych czerwonych, którzy konie prowadzili a ubrane konie, między którymi był jeden pod dwiema żórawiemi skrzydłami. Masztalerzów 6 w zbrojach, pod piórmi, w lampartach. Za końmi zaraz P. Brodnicki, chorąży chorągwi J. P. Chorążego koronnego, na koniu tureckim strojno ubranym, w zbroi szmelcowanej, po
Skrót tekstu: DiarPogKoniec
Strona: 293
Tytuł:
Diariusz pogrzebu …Koniecpolskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1646
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1646
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
czerwonej z kwiatami złotymi, czwarty w telecie lazurowym, piąty w zielonym telecie, szósty w ceglastym tabinowym ze złotymi kwiatami; sześć bez kap pod kitami, pod siodłami, czapragami różnymi i bogatymi. Masztalerzów 12 w kapach atłasowych czerwonych, którzy konie prowadzili a ubrane konie, między którymi był jeden pod dwiema żórawiemi skrzydłami. Masztalerzów 6 w zbrojach, pod piórmi, w lampartach. Za końmi zaraz P. Brodnicki, chorąży chorągwi J. P. Chorążego koronnego, na koniu tureckim strojno ubranym, w zbroi szmelcowanej, po brzegach złocistej, i w szyszaku takimże, z kopią siedział. A za tym towarzysz ubrany w pancerz, niosł pałasz
czerwonej z kwiatami złotymi, czwarty w telecie lazurowym, piąty w zielonym telecie, szósty w ceglastym tabinowym ze złotymi kwiatami; sześć bez kap pod kitami, pod siodłami, czapragami różnymi i bogatymi. Masztalerzów 12 w kapach atłasowych czerwonych, którzy konie prowadzili a ubrane konie, między którymi był jeden pod dwiema żórawiemi skrzydłami. Masztalerzów 6 w zbrojach, pod piórmi, w lampartach. Za końmi zaraz P. Brodnicki, chorąży chorągwi J. P. Chorążego koronnego, na koniu tureckim strojno ubranym, w zbroi szmelcowanej, po brzegach złocistej, i w szyszaku takimże, z kopią siedział. A za tym towarzysz ubrany w pancerz, niosł pałasz
Skrót tekstu: DiarPogKoniec
Strona: 293
Tytuł:
Diariusz pogrzebu …Koniecpolskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1646
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1646
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
, łańcuchy, kantary, uzdzienice, munsztuki, rzemień biały na reparacje; item Rzędy, kity różne bogate. siodła, kulbaki, olstra, pokrowce, czapraki dywdyki, kanczugi oprawne, szory różne, chędogie, opatrzone, czy całe, i rzemień do nich czarny na reperacje. Do nich należy dozierać, aby dla Masztalerzów były łopaty, konwie, cebrzyki, skopce, miarki, grzebła, trzepaczki. Nato wszytko ma być przy stajni Officina vulgo Masztarnia, dobrze zawarta sucha, czysta; tuż blisko i stancja dla koniuszego z stajnią mająca komunikacją, aby był zawsze spektatorem dziejów stajennych. Do KONIUSZEGO też dyspozycyj należą, karety, kolaski, karawany
, łańcuchy, kantary, uzdzienice, munsztuki, rzemień biały na reparacye; item Rzędy, kity rożne bogate. siodła, kulbaki, olstra, pokrowce, czapraki dywdyki, kanczugi oprawne, szory rożne, chędogie, opatrzone, czy całe, y rzemień do nich czarny na reperacye. Do nich należy dozierać, aby dlá Masżtalerzow były łopaty, konwie, cebrzyki, skopce, miàrki, grzebła, trzepaczki. Nato wszytko má bydź przy stayni Officina vulgo Masztarnia, dobrze záwartá suchá, czysta; tuż blisko y stáncya dla koniuszego z stáynią máiąca kommunikácyą, áby był záwsze spektatorem dzieiow staiennych. Do KONIUSZEGO też dyspozycyi należą, karety, kolaski, karawany
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 482
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
dosyć wolej pańskiej; zaczym wielki orszak ludzi z wozmi, z kolasami stał przed miastem. A kiedy król wjeżdżał we wrota miejskie, jęli ludzie krzyczeć, prosić, żeby król puścić je do miasta kazał, a Karwicki oboźny do wozu przystąpiwszy, powiedział: "Miłościwy królu, tu w tym obozie są żony woźnic, masztalerzów; jako tu zostaną przed miastem, tak woźnice, masztalerze odbieżą od koni do żon, żeby tu u nich jedli i tak szkoda w koniech być może; przeto każ je W. K. M. puścić do miasta"; i kazał król, żeby wjachali; a za tym obozem ludzi stajennych powietrze do miasta
dosyć wolej pańskiej; zaczym wielki orszak ludzi z wozmi, z kolasami stał przed miastem. A kiedy król wjeżdżał we wrota miejskie, jęli ludzie krzyczeć, prosić, żeby król puścić je do miasta kazał, a Karwicki oboźny do wozu przystąpiwszy, powiedział: "Miłościwy królu, tu w tym obozie są żony woźnic, masztalerzów; jako tu zostaną przed miastem, tak woźnice, masztalerze odbieżą od koni do żon, żeby tu u nich jedli i tak szkoda w koniech być może; przeto każ je W. K. M. puścić do miasta"; i kazał król, żeby wjachali; a za tym obozem ludzi stajennych powietrze do miasta
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 238
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
, Pan Grzymalski, i Pan Mikołaj Otwinowski. Cugów koni dwadzieścia. Kawalkątorowie.
Kawalkatorów trzech, pierwszy Dzian Baptista Filiponi Włoch, który potym Królom Polskim służył, aż do swojej śmierci. Drugi Andrzej Jaroszowic, trzeci Stanisław Rzędkiewicz. Konie Tureckie i Rumaki.
Koni Tureckich, i Rumaków Polskich, było na stajni sześćdziesiąt, Masztalerzów; Szesćdziesiąt Mierzynów pod Masztalerzów Sześćdziesiąt.
Dragoniej Dwieście z swymi Oficjerami służącej, Niemców, z Rotmistrzem Pane Rosnowskim, i z Trębaczami. Ci za karetą jeżdżali, i Warty przed Pokojem odprawowali będąc pod dwiema Kornetami.
Piechota Węgierska pieniężna Nadworna 400. z swymi Rotmistrami, których przezwiska te są.
Pan Malewicz, P.
, Pan Grzymálski, y Pan Mikołay Otwinowski. Cugow koni dwádźieśćiá. Káwálkątorowie.
Káwálkátorow trzech, pierwszy Dźian Báptistá Filiponi Włoch, ktory potym Krolom Polskim służył, áż do swoiey śmierći. Drugi Andrzey Iároszowic, trzeći Stánisław Rzędkiewicz. Konie Tureckie y Rumaki.
Koni Tureckich, y Rumakow Polskich, było ná stáyni sześćdźieśiąt, Másztálerzow; Szesćdźieśiąt Mierzynow pod Másztálerzow Sześćdźieśiąt.
Drágoniey Dwieśćie z swymi Officierámi służącey, Niemcow, z Rotmistrzem Páne Rosnowskim, y z Trębáczámi. Ci zá káretą ieżdżáli, y Wárty przed Pokoiem odpráwowáli będąc pod dwiema Kornetámi.
Piechotá Węgierska pieniężna Nadworna 400. z swymi Rotmistrámi, ktorych przezwiská te są.
Pan Málewicz, P.
Skrót tekstu: CzerDwór
Strona: A3v
Tytuł:
Dwór, wspaniałość, powaga i rządy ... Stanisława Lubomirskiego ...
Autor:
Stanisław Czerniecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
inwentarze, kroniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
Pan Mikołaj Otwinowski. Cugów koni dwadzieścia. Kawalkątorowie.
Kawalkatorów trzech, pierwszy Dzian Baptista Filiponi Włoch, który potym Królom Polskim służył, aż do swojej śmierci. Drugi Andrzej Jaroszowic, trzeci Stanisław Rzędkiewicz. Konie Tureckie i Rumaki.
Koni Tureckich, i Rumaków Polskich, było na stajni sześćdziesiąt, Masztalerzów; Szesćdziesiąt Mierzynów pod Masztalerzów Sześćdziesiąt.
Dragoniej Dwieście z swymi Oficjerami służącej, Niemców, z Rotmistrzem Pane Rosnowskim, i z Trębaczami. Ci za karetą jeżdżali, i Warty przed Pokojem odprawowali będąc pod dwiema Kornetami.
Piechota Węgierska pieniężna Nadworna 400. z swymi Rotmistrami, których przezwiska te są.
Pan Malewicz, P. Mąkowski, P. Bułdyzar
Pan Mikołay Otwinowski. Cugow koni dwádźieśćiá. Káwálkątorowie.
Káwálkátorow trzech, pierwszy Dźian Báptistá Filiponi Włoch, ktory potym Krolom Polskim służył, áż do swoiey śmierći. Drugi Andrzey Iároszowic, trzeći Stánisław Rzędkiewicz. Konie Tureckie y Rumaki.
Koni Tureckich, y Rumakow Polskich, było ná stáyni sześćdźieśiąt, Másztálerzow; Szesćdźieśiąt Mierzynow pod Másztálerzow Sześćdźieśiąt.
Drágoniey Dwieśćie z swymi Officierámi służącey, Niemcow, z Rotmistrzem Páne Rosnowskim, y z Trębáczámi. Ci zá káretą ieżdżáli, y Wárty przed Pokoiem odpráwowáli będąc pod dwiema Kornetámi.
Piechotá Węgierska pieniężna Nadworna 400. z swymi Rotmistrámi, ktorych przezwiská te są.
Pan Málewicz, P. Mąkowski, P. Bułdizár
Skrót tekstu: CzerDwór
Strona: A3v
Tytuł:
Dwór, wspaniałość, powaga i rządy ... Stanisława Lubomirskiego ...
Autor:
Stanisław Czerniecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
inwentarze, kroniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
to Szychtyrzów, vulgò Gobej, to Puszkarżów, vulgò Tópej, to Janczarów także koło strzelby robiących, jest na sto dwadzieścia tysięcy. Nad brzegiem także morskim za Sarajem są stajnie Cesarskie ekstraodrynaryjnej wielkości z bramami do Saraju i do morza, gdzie Cesarskie dzilne Rumaki. Drugie Stajnie są extra Miasta na konie wojenne: gdzie samych Masztalerzów jest na 3. tysiące, i koniuszych niemało, sposobiących konie do wojny.
W Końcu Saraju na staj kilkanaście jest skała w morzu tam najgłębszym wydatna, na której jest Wieża Panieńska po Turecku Chiskulaty, że tam Cesarzowna któraś Grecka, dla kontempłacyj rzeczy Niebieskich, sama mieszkała, mając źrzodło wytryskające, i drzewo Oliwne.
to Szychtyrzow, vulgò Gobey, to Puszkárżow, vulgò Tôpey, to Ianczarow tákże koło strzelby robiących, iest ná sto dwádźieścia tysięcy. Nád brzegiem tákże morskim zá Saráiem są staynie Cesarskie extráordynáryiney wielkości z brámami do Saráiu y do morzá, gdźie Cesarskie dźilne Rumáki. Drugie Staynie są extra Miastá ná konie woienne: gdźie samych Masztalerzow iest ná 3. tysiące, y koniuszych niemáło, sposobiących konie do woyny.
W Końcu Saráiu ná stay kilkánaście iest skała w morzu tam naygłębszym wydatná, ná ktorey iest Wieża Panieńska po Turecku Chiskulaty, że tam Cesarzowna ktoraś Grecka, dla kontempłacyi rzeczy Niebieskich, samá mieszkáła, maiąc źrzodło wytryskáiące, y drzewo Oliwne.
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 477
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
wojennym trybie, Ze was śpiących kto zechce okradnie, przydybie. Mniejsza o was, lecz ktoby stanął w głowach łoża Królewskiego, zarżnąłby poostrzywszy noża. Jak Hetman godzien śmierci sądzony krysrechtem, Gdy nie umie Hetmanić, lepiej mu być knechtem. Ospałych zaś i gnuśnych obrócić żołnierzów W stangretów i Forysiów, resztę w Masztalerzów. Kędyż oszczep Królewski? gdzie kosz co stał w głowach Pańskich, z wodą? to mówił w pełnych gniewu słowach Dawid: powiedz Abnerze, czegoś godzien z strażą, Którzy z tobą wraz życie Królów lekce ważą. Przetarł Saul oczy ze snu, szmyr słyszy w Obozie, Kręci się, jakby kto dał zjeść
woiennym trybie, Ze was śpiących kto zechce okrádnie, przydybie. Mnieysza o was, lecz ktoby stánął w głowach łoża Krolewskiego, zárżnąłby poostrzywszy noża. Ják Hetman godzien śmierci sądzony krysrechtem, Gdy nie umie Hetmanić, lepiey mu bydź knechtem. Ospáłych zaś y gnuśnych obrocić żołnierzow W stangretow y Forysiow, resztę w Masztalerzow. Kędyż oszczep Krolewski? gdzie kosż co stał w głowach Pańskich, z wodą? to mowił w pełnych gniewu słowach Dawid: powiedz Abnerze, cżegoś godzien z strażą, Ktorzy z tobą wraz życie Krolow lekce ważą. Przetárł Sául oczy ze snu, szmyr słyszy w Obozie, Kręci się, iákby kto dał zieść
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 58
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752