umarł Roku 1238. w Krośnie, pochowany od Z. Jadwigi Zony swojej w Trzebnicy: Po śmierci jego dopiero Pudyk został Rządcą Krakowskim, i całej Polski, bo Henryk nie Opiekunem ale Monarchą całej Polski[...] tytułował się, a Henryk pobożny Syn po Ojcu Wrocławskie Księstwo odziedziczył Konrad zaś medzy Synów swoich Księstwa rozdzielił, Bolesławowi Mazowieckie, Kazimierzowi Łęczyckie i Kujawskie Miecisława zaś trzeciego myszy zjadły, za krzywdy ciężkie poddaństwu czynione, zwanego Koszysko dla szpetnych Włosów. Bolesław Pudyk ożenił się Roku 1239. z Kingą Córką Beli Króla Węgierskiego, z którą czysto i w Panieństwie żył, dla czego nazwany Pudicus. Ta koligacja cokolwiek ustraszyła Konrada że spokojniej żył, ale
umarł Roku 1238. w Krośnie, pochowany od S. Jadwigi Zony swojey w Trzebnicy: Po śmierći jego dopiero Pudyk został Rządcą Krakowskim, i całey Polski, bo Henryk nie Opiekunem ale Monarchą całey Polski[...] tytułował śię, á Henryk pobożny Syn po Oycu Wrocławskie Xięstwo odźiedźiczył Konrad zaś medzy Synów swoich Xięstwa rozdźielił, Bolesławowi Mazowieckie, Kaźimierzowi Łęczyckie i Kujawskie Miecisława zaś trzećiego myszy zjadły, za krzywdy ćięszkie poddaństwu czynione, zwanego Koszysko dla szpetnych Włosów. Bolesław Pudyk ożeńił śię Roku 1239. z Kingą Córką Beli Króla Węgierskiego, z którą czysto i w Panieństwie żył, dla czego nazwany Pudicus. Ta kolligacya cokolwiek ustraszyła Konrada że spokoyniey żył, ale
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 29
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
miedzy Opa[...] ów[...] m i Sandomierzem, i oblegli Zamoście, ale nie mogąc go dobyć, ku Inflantom skierowali przeciwko Moskwie grasującej tam ale tylko Brzeście Litt: odebrawszy, do Warszawy wrócili, i tam projekt umyślili podzielenia się Polską. Rakocemu mała Ruś i Ukraina naznaczona, Elektorowi Wielkopolska, Sierac: Łęczyc: Kujawskie, i Mazowieckie Województwa, Szwedom zaś Pomerania i Prusy, tym czasem kiedy się ci dzielą, Pan Bóg inaczej łamie intencje ich, Danowie w Szwecyj plądrowali, Rakocego Kraj Lubomirski rujnował, i Turczyn mu pogroził, Han Tatarski Sukurs Polsce obiecał, Cesarz 16000. na Sukurs Kazimierzowski przysłał Wojska, za co mu Szyby solne zastawione, i
miedzy Opa[...] ow[...] m i Sendomirzem, i oblegli Zamośćie, ale nie mogąc go dobyć, ku Inflantom skierowali przećiwko Moskwie grassującey tam ale tylko Brześćie Litt: odebrawszy, do Warszawy wróćili, i tam projekt umyślili podźielenia śię Polską. Rakocemu mała Ruś i Ukraina naznaczona, Elektorowi Wielkopolska, Sierac: Łęczyc: Kujawskie, i Mazowieckie Województwa, Szwedom zaś Pomerania i Prusy, tym czasem kiedy śię ći dźielą, Pan Bóg inaczey łamie intencye ich, Danowie w Szwecyi plądrowali, Rakocego Kray Lubomirski ruynował, i Turczyn mu pogroźił, Han Tatarski Sukkurs Polszcze obiecał, Cesarz 16000. na Sukkurs Kaźimierzowski przysłał Woyska, za co mu Szyby solne zastawione, i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 97
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
zbijać tylko dała wam natura? Żal się wam, Boże, wina, dobra dla was lura; Przenieść trudno, przedajcie nam winnice wasze. W ostatku, kat was prosi; hej, grzeczni podczasze,
Wstydźmy polską Cererą Bacha z Lijeuszem, Co dom ma, byle czaszą pijmy, a nie kuszem. Albo złe mazowieckie szepce i basztardy? Wżdy nie pójdziem hajduka, nie pójdziem galardy. Miody, choć nie koweńskie, albo nam złe lipce? Gdzie dobra kompanija, ochota a skrzypce, Bóg żegnaj muszkateły i was, kanarseki, Upewniam, że się bez was nie stęsknię na wieki. Jeśli mnie co zaboli, jest olejek żytny,
zbijać tylko dała wam natura? Żal się wam, Boże, wina, dobra dla was lura; Przenieść trudno, przedaicie nam winnice wasze. W ostatku, kat was prosi; hej, grzeczni podczasze,
Wstydźmy polską Cererą Bacha z Lijeuszem, Co dom ma, byle czaszą pijmy, a nie kuszem. Albo złe mazowieckie szepce i basztardy? Wżdy nie pójdziem hajduka, nie pójdziem galardy. Miody, choć nie koweńskie, albo nam złe lipce? Gdzie dobra kompanija, ochota a skrzypce, Bóg żegnaj muszkateły i was, kanarseki, Upewniam, że się bez was nie stęsknię na wieki. Jeśli mnie co zaboli, jest olejek żytny,
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 285
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Praw pomienionych zbudowane są, nowych zborów stawiać nie godzi się, ale mieszkającym po Miastach, Miasteczkach, i innych miejscach Koron: i W. X. L. prywatnie tylko po swoich Gospodach albo domach, Nabożeństwa swe używać, i to bez Kazania i śpiewania nie pozwolono. Przeto reasumując wszystkie dawniejsze Prawa i ekspedycje respective Mazowieckie Powagą niniejszego Traktatu postanowiono jest, aby jeśli są jakie Zbory, dotąd potym i przeciwko Uchwale Praw pomienionych w Miastach, Miasteczkach, Wsiach i samych Dworach świeżo wystawione, beż żadnej od nikogo przeszkody zburzone i poobalane bywały, i tym którzy rozmaite zdania około Wiary trzymają, żadnych schadzek, zgromadzenia publicznego, albo prywatnego miewać,
Praw pomienionych zbudowane są, nowych zborow stawiać nie godźi się, ale mieszkaiącym po Miastach, Miasteczkach, y innych mieyscach Koron: y W. X. L. prywatnie tylko po swoich Gospodach albo domach, Nabożeństwa swe używać, y to bez Kazania y śpiewania nie pozwolono. Przeto reassumuiąc wszystkie dawnieysze Prawa y expedycye respective Mazowieckie Powagą ninieyszego Traktatu postanowiono iest, aby ieśli są iakie Zbory, dotąd potym y przećiwko Uchwale Praw pomienionych w Miastach, Miasteczkach, Wśiach y samych Dworach świeżo wystawione, beż żadney od nikogo przeszkody zburzone y poobalane bywały, y tym którzy rozmaite zdania około Wiary trzymaią, żadnych zchadzek, zgromadzenia publicznego, albo prywatnego miewać,
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: G
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
to w historyj naszej Polskiej rzadko, minąwszy dawnych bardzo, i niepolitycznych Królów, nieczytamy, tylko o Jagiellonie Władysławie pierwszym, który Litwy Unią sprawił, że się owię owdowiawszy, ku Jadwidze Królewnie Polskiej z Elżbietą Pilecką ożenił, a drugi Zygmunt, który Barbarę Radziwiłwnę pojął, wszystkie prawie inne, choć Ruskie, lubo Mazowieckie Indygentki były, jednak Panów udzielnych nad temi krajami, Córki były, i cale niepoddane Królom Małżonkom swoim, i lubo wiemy: że ta rzecz rzadka, i niebywała jest, a do tego, że każdy Król Polski berdziej będzie od Cudzoziemca, albo posagiem, albo Regalibus titulis, już okraszoną konkurować, aniżeli o Polkę
to w historyi nászey Polskiey rzadko, minąwszy dawnych bardzo, y niepolitycznych Krolow, nieczytamy, tylko o Jagiellonie Władysławie pierwszym, ktory Litwy Unią sprawił, że się owię owdowiawszy, ku Jadwidze Krolewnie Polskiey z Elżbietą Pilecką ożenił, á drugi Zygmunt, ktory Barbarę Radźiwiłwnę poiął, wszystkie prawie inne, choć Ruskie, lubo Mazowieckie Indygentki były, iednák Panow udźielnych nád temi kraiami, Corki były, y cále niepoddáne Krolom Małżonkom swoim, y lubo wiemy: że tá rzecz rzadka, y niebywała iest, á do tego, że káżdy Krol Polski berdźiey będźie od Cudzoźiemcá, álbo posagiem, álbo Regalibus titulis, iuż okraszoną konkurować, ániżeli o Polkę
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 73
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
esset, quisquis consulis domum aquirit? VI.
Derogują i Rzeczypospolitej. Jakoby ona niemogła benè meritis, sufficienter conferre, gdyby takich Tytułów necessitatem, vel vsum, baczyła. Jako Arcybiskupa Gnieźnieńskiego/ Pirwszym Książęciem: à sub Interregnis, Podkrolem uczyniła. Tasz Duces in Pomerania, Prussia, Curlandia, creowała. Od niej Mazowieckie/ Śląskie/ Stolpińskie/ Pomorskie/ i Wołoskie Książęta/ Tytuły brały. Tasz Wituldowi/ Bratu Królewskiemu (et quidem legibus soluto) zabroniła przyjencia Dostojnościej Królewskiej/ od Cesarza Zygmunta. VII.
Derogują jeszcze te Tytuły/ Starozytnemu Szlachectwu Polskiemu: jakoby/ beż tych Cwykłów Niemieckich/ nie było zupełne. O jakich Cwykłach/
esset, quisquis consulis domum aquirit? VI.
Deroguią y Rzeczypospolitey. Iakoby ona niemogła benè meritis, sufficienter conferre, gdyby tákich Tytułow necessitatem, vel vsum, baczyła. Iáko Arcybiskupa Gnieznieńskiego/ Pirwszym Xiążęćiem: à sub Interregnis, Podkrolem vczyniła. Tasz Duces in Pomerania, Prussia, Curlandia, creowáła. Od niey Mazowieckie/ Sląskie/ Stolpinskie/ Pomorskie/ y Wołoskie Xiążęta/ Tytuły bráły. Tasz Withuldowi/ Brátu Krolewskiemu (et quidem legibus soluto) zabroniła przyienćia Dostoynośćiey Krolewskiey/ od Cesárza Zygmunta. VII.
Deroguią ieszcze te Tytuły/ Stározytnemu Slachectwu Polskiemu: iákoby/ beż tych Cwykłow Niemieckich/ nie było zupełne. O iákich Cwykłach/
Skrót tekstu: GrodzPrzes
Strona: A4v
Tytuł:
Przestroga o tytułach i dygnitarstwach
Autor:
Adam Grodziecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
pacis, (bo sine nobis nihil in nos) Tym co już są zdawna/ Ab atauis et auis, in possessione Titulorum, dajmy pokoj: ale klamkę in futurum zawrzeć/ Arma, i Cognomina ich/ opisać trzeba. Żadnej jednak praerogatiwej jak Unia opisuje nieprzyznawając/ aż ich czas/ jako i Mazowieckie/ Zatorskie/ Oświeciemskie/ Słuckie etc. Książęta/ bono publico uprzątnie. XXII.
Dla tego Rzeczpospolita. Et Imperandi modum, et ditescendi spewnych oeconomiy opisała Królom Panom swym: ne aquisitâ potentiâ insolescant. Bo potentia libertatisnouerca: pogotowiu obawiać się trzeba/ aby successu temporis, kto ztych Tytułatów/ doskrabawszy się potęgi
pacis, (bo sine nobis nihil in nos) Tym co iusz są zdawna/ Ab atauis et auis, in possessione Titulorum, daimy pokoy: ále klamkę in futurum zawrzec/ Arma, y Cognomina ich/ opisac trzeba. Zadney iednak praerogatiwey iák Vnia opisuie nieprzyznawáiąc/ ász ich czas/ iáko y Mazowieckie/ Zatorskie/ Oswiećiemskie/ Słuckie etc. Xiążęta/ bono publico vprzątnie. XXII.
Dla tego Rzeczpospolita. Et Imperandi modum, et ditescendi spewnych oeconomiy opisáła Krolom Panom swym: ne aquisitâ potentiâ insolescant. Bo potentia libertatisnouerca: pogotowiu obawiac się trzeba/ áby successu temporis, kto stych Tytułatow/ doskrabawszy się potęgi
Skrót tekstu: GrodzPrzes
Strona: B3v
Tytuł:
Przestroga o tytułach i dygnitarstwach
Autor:
Adam Grodziecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
Ducali, Krzyżaków (lubo bona intentione) zaciągneli do Prusz/ ale potym na nasze złe. Także Książęta Śląskie oderwawszy się od Korony do Czech/ a Siewierskie do Moskwy/ wiele pobroily Timendum ergo est, żeby też nie które Książęta Titulares, za czasem zmocniwszy się/ acquisita potentia non solescant.
Odpowiadą, że Książęta Mazowieckie/ i insze teraz pomienione/ były sobie Książęta udziełne/ i Prawom naszym nie podlegający: a te nasze sunt Duces Tutulares solum, et in toto legibus Regni subiecti. Et si potentia illorum timenda est: non minus cuiuslibet Nobilis est timenda. Ponieważ non minus talis Dux Titularis, quam simplex Nobilis legibus paret. VII
Ducali, Krzyżakow (lubo bona intentione) zaciągneli do Prusz/ ále potym na násze złe. Także Xiążęta Sląskie oderwawszy się od Korony do Czech/ á Siewierskie do Moskwy/ wiele pobroily Timendum ergo est, zeby też nie ktore Xiążętá Titulares, za czásem zmocniwszy się/ acquisita potentia non solescant.
Odpowiadą, że Xiążętá Mazowieckie/ y insze teraz pomienione/ były sobie Xiążętá vdźiełne/ y Práwom nászym nie podlegaiący: á te násze sunt Duces Tutulares solum, et in toto legibus Regni subiecti. Et si potentia illorum timenda est: non minus cuiuslibet Nobilis est timenda. Poniewasz non minus talis Dux Titularis, quam simplex Nobilis legibus paret. VII
Skrót tekstu: BielejObrona
Strona: A3v
Tytuł:
Obrona tytułów książęcych od Rzeczypospolitej uchwałą sejmową pozwolonych
Autor:
Jeremiasz Bielejowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1641
Data wydania (nie wcześniej niż):
1641
Data wydania (nie później niż):
1641
jaja, i kilka kamyków mniejszych. Żołądek bardzo zdrowy, także i mózg w głowie pełny i piękny. Reliqua wszystkie intestina były zdrowe, nieco jednak miejscami plumbei coloris, dlaczego patiebatur tormina. Salva venia na owych rzeczach dwie gangreny koło jajec były, które potrzeba było prędko urżnąć.
Wakanse się, jako to malborskie i mazowieckie województwa, laska w. W.Ks.L., futuro principi do dyspozycyjej zostały, nawet i owe deklarowane cześnikostwo kor., które nie podpisane, i insze pomniejsze, nawet i wieś Banice, o które tak wielkie nomina komemorowali. Niesłycha-
nie ciężki pan był przed tą śmiercią do podpisu. Hramota moskiewska jest
jaja, i kilka kamyków mniejszych. Żołądek bardzo zdrowy, także i mózg w głowie pełny i piękny. Reliqua wszystkie intestina były zdrowe, nieco jednak miejscami plumbei coloris, dlaczego patiebatur tormina. Salva venia na owych rzeczach dwie gangreny koło jajec były, które potrzeba było prędko urżnąć.
Wakanse się, jako to malborskie i mazowieckie województwa, laska w. W.Ks.L., futuro principi do dyspozycyjej zostały, nawet i owe deklarowane cześnikostwo kor., które nie podpisane, i insze pomniejsze, nawet i wieś Banice, o które tak wielkie nomina komemorowali. Niesłycha-
nie ciężki pan był przed tą śmiercią do podpisu. Hramota moskiewska jest
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 345
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
sześć razy więcej, niż ich samych było, a gdyby się byli Moskwy powracającej z wielkiej Polski nie zlękli, rabowaliby byli dłużej Polskę. ROK 1706.
§. 32. Insze kraje polskie dość szczęśliwe były tej zimy, gdyż tylko domowe wojsko żywili na zwyczajnych stojące miejscach. Wielka Polska, Prusy i niektóre ziemie mazowieckie, te miały na zimę opressji nie mało od Szwedów w Poznaniu i Elblągu stojących w garnizonach, i od wojsk polskich króla Stanisława, także od owych dywizji Lubomirskich, pisarza koronnego i inszych; bo wojewoda kijowski uprowadzony z niewoli augmentował wojsko do 18 tysięcy. Litwa najszczęśliwsza była tej zimy, bo tylko własne komputowe wojska swoje
sześć razy więcej, niż ich samych było, a gdyby się byli Moskwy powracającéj z wielkiéj Polski nie zlękli, rabowaliby byli dłużéj Polskę. ROK 1706.
§. 32. Insze kraje polskie dość szczęśliwe były téj zimy, gdyż tylko domowe wojsko żywili na zwyczajnych stojące miejscach. Wielka Polska, Prusy i niektóre ziemie mazowieckie, te miały na zimę opressyi nie mało od Szwedów w Poznaniu i Elblągu stojących w garnizonach, i od wójsk polskich króla Stanisława, także od owych dywizyi Lubomirskich, pisarza koronnego i inszych; bo wojewoda kijowski uprowadzony z niewoli augmentował wojsko do 18 tysięcy. Litwa najszczęśliwsza była téj zimy, bo tylko własne komputowe wojska swoje
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 113
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849