lat, jakiekolwiek są, doktorskich nie liczy. Usłuchasz Waszeć księdza, sam nie znając na tem, Co rozkaże, choć równy doktorowi latem; Czemuż i nie doktora w swym dziele? wierę by Dać wiarę jego radzie, nie patrząc mu w zęby. Jam jeszcze w Padwi został profesorem, a tu Praktykuję medelę.” „Równi — mówię — katu Młodzi, bo każdy pierwej kilkuset umorzy — Rzekę na to — niż kilku uleczą doktorzy. Znałem kata: nie bywszy w Padwi profesorem, Tylko w swojej katowni, wżdy pomagał chorem.” 537. NA TOŻ DRUGI RAZ
Co do księdza, choćby się w samym święcił
lat, jakiekolwiek są, doktorskich nie liczy. Usłuchasz Waszeć księdza, sam nie znając na tem, Co rozkaże, choć równy doktorowi latem; Czemuż i nie doktora w swym dziele? wierę by Dać wiarę jego radzie, nie patrząc mu w zęby. Jam jeszcze w Padwi został profesorem, a tu Praktykuję medelę.” „Równi — mówię — katu Młodzi, bo każdy pierwej kilkuset umorzy — Rzekę na to — niż kilku uleczą doktorzy. Znałem kata: nie bywszy w Padwi profesorem, Tylko w swojej katowni, wżdy pomagał chorem.” 537. NA TOŻ DRUGI RAZ
Co do księdza, choćby się w samym święcił
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 330
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987