Języczków Jelenich/ każdego po pół garści/ Rozynków świeżych łot: To wszystko przetłukszy warzyć wpułtoru kwart wody/ żeby trzecia część wywrzała: A przecedziwszy/ Cukru włożyć według potrzeby i upodobania/ znowu przywarzyć/ A tego poranu i na noc po pół kwaterki abo po całej pić/ Takowy syrop flegmistym.
Flegmistym/ i melancholicznym.
Melancholicznym wilgotnościam zbytnim służy. Wątrobie.
Wątrobie/ śledzionie
Ślezionie zamulonym/ zatwardziałym/ jest barzo użyteczny/ abowiem otwiera/ rozprawuje/ wychędaża/ używając go przerzeczonym obyczajem. A po czwartym dniu wziąć Pigułki/ które zowią Ex lapide Lazuli, albo Lapide Armeno, z Rheubarbarum po pół ćwierci łota/ utoczywszy ich z siedm
Ięzyczkow Ielenich/ kożdego po puł garśći/ Rozynkow świeżych łot: To wszystko przetłukszy wárzyć wpułtoru kwart wody/ żeby trzećia część wywrzáłá: A przecedźiwszy/ Cukru włożyć według potrzeby y vpodobánia/ znowu przywárzyć/ A tego poránu y ná noc po puł kwáterki ábo po cáłey pić/ Takowy syrop flegmistym.
Flágmistym/ y melánkolicznym.
Melánkolicznym wilgotnośćiam zbytnim służy. Wątrobie.
Wątrobie/ śleźionie
Sleźionie zámulonym/ zátwárdźiáłym/ iest bárzo vżyteczny/ ábowiem otwiera/ rospráwuie/ wychędaża/ vżywáiąc go przerzeczonym obyczáiem. A po czwartym dniu wźiąć Pigułki/ ktore zowią Ex lapide Lazuli, álbo Lapide Armeno, z Rheubarbarum po puł czwierci łotá/ vtoczywszy ich z śiedm
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 9
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
strachom/ pokusom/ zarom/ ynem straszl.
Powiadają/ że to ziele/ albo korzeń jego na szjice dzieciom zawieszony/ od strachów/ pokus/ snów straszliwych/ i czarów je zachowuje. Konfekt. Kamień.
Konfekt barzo kosztowny/ i w wielu doświadczony: przeciwko Kamieniu w Pęcherzu i w Nyrkach. Melancholie.
Melancholicznym. Szalonem i od rozumu odchodzącym.
Szalonym/ i od rozumu odstępującym. Którym tak ma być czyniony. To ziele póki jeszcze kwitnie/ w punkcie Nowiu Księżyca kopać/ i na suchym a nie wilgotnym powietrzu/ a k temu w cieniu go suszyć. Potym czasu wina zbierania/ wziąć go funtów trzydzieści/ drobno usiekanego
stráchom/ pokusom/ zárom/ ynem strászl.
Powiádáią/ że to źiele/ álbo korzeń iego ná szyice dźiećiom záwieszony/ od stráchow/ pokus/ snow strászliwych/ y czárow ie záchowuie. Konfekt. Kámień.
Konfekt bárzo kosztowny/ y w wielu doświadczony: przećiwko Kámieniu w Pęchyrzu y w Nyrkách. Melánkolie.
Melánkolicznym. Szálonem y od rozumu odchodzącym.
Szalonym/ y od rozumu odstępuiącym. Ktorym ták ma być czyniony. To źiele poki iescze kwitnie/ w punkćie Nowiu Xiężycá kopáć/ y ná suchym á nie wilgotnym powietrzu/ á k temu w ćieniu go suszyć. Potym czásu winá zbieránia/ wźiąć go funtow trzydźieśći/ drobno vśiekánego
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 145
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
na Kamień Nyrkowy i Pęcherzowy lekarstwem. Kamieniu w Nyrkach i w Pęchyrzu.
Wziąć tego Konfektu funt Pączków albo Kiełków korzenia samice Paproci/ pół funta/ zwłaszcza ku wschodu słońca wyrastających/ w ten czas kiedy Skop Niebieski wschodzi/ i co nadrobniej pokrajawszy/ w ten Sok albo w Konfekt włożyc/ i dobrze umieszać. Ten Melancholicznym.
Melancholicznym. Zapamiętającem się.
Zapamiętającym się nad przyrodznie
Szalonym. i Bezrozumnym.
Od rozumu odchodzącym/ jest użyteczny/ dawając im go w ten czas/ kiedyby Znak Ryb Niebieskich wschodził przez trzydzieści dni porządnie. Zawżdy o dwudzistej a czwartej godzinie. Wodka albo Ekstrakt.
Wodka tego ziela albo Ekstrakt/ służy Wątrobnej części
ná Kámień Nyrkowy y Pęchyrzowy lekárstwem. Kámieniu w Nyrkách y w Pęchjrzu.
Wźiąć tego Konfektu funt Pączkow álbo Kiełkow korzeniá sámice Páproći/ poł funtá/ zwłasczá ku wschodu słońcá wyrastáiących/ w ten czás kiedy Skop Niebieski wschodźi/ y co nadrobniey pokráiawszy/ w ten Sok álbo w Konfekt włożỹc/ y dobrze vmieszáć. Ten Melánkolicznym.
Melánkolicznym. Zápámiętáiącem się.
Zápámiętáiącym sie nád przyrodznie
Szalonym. y Bezrozumnym.
Od rozumu odchodzącym/ iest vżyteczny/ dawáiąc im go w ten czás/ kiedyby Znák Ryb Niebieskich wschodźił przez trzydźiesći dni porządnie. Záwżdy o dwudźistey á czwartey godźinie. Wodká álbo Extrákt.
Wodká tego źiela álbo Extrákt/ służy Wątrobney częśći
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 145
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Nyrkowy i Pęcherzowy lekarstwem. Kamieniu w Nyrkach i w Pęchyrzu.
Wziąć tego Konfektu funt Pączków albo Kiełków korzenia samice Paproci/ pół funta/ zwłaszcza ku wschodu słońca wyrastających/ w ten czas kiedy Skop Niebieski wschodzi/ i co nadrobniej pokrajawszy/ w ten Sok albo w Konfekt włożyc/ i dobrze umieszać. Ten Melancholicznym.
Melancholicznym. Zapamiętającem się.
Zapamiętającym się nad przyrodznie
Szalonym. i Bezrozumnym.
Od rozumu odchodzącym/ jest użyteczny/ dawając im go w ten czas/ kiedyby Znak Ryb Niebieskich wschodził przez trzydzieści dni porządnie. Zawżdy o dwudzistej a czwartej godzinie. Wodka albo Ekstrakt.
Wodka tego ziela albo Ekstrakt/ służy Wątrobnej części odspodniej/
Nyrkowy y Pęchyrzowy lekárstwem. Kámieniu w Nyrkách y w Pęchjrzu.
Wźiąć tego Konfektu funt Pączkow álbo Kiełkow korzeniá sámice Páproći/ poł funtá/ zwłasczá ku wschodu słońcá wyrastáiących/ w ten czás kiedy Skop Niebieski wschodźi/ y co nadrobniey pokráiawszy/ w ten Sok álbo w Konfekt włożỹc/ y dobrze vmieszáć. Ten Melánkolicznym.
Melánkolicznym. Zápámiętáiącem się.
Zápámiętáiącym sie nád przyrodznie
Szalonym. y Bezrozumnym.
Od rozumu odchodzącym/ iest vżyteczny/ dawáiąc im go w ten czás/ kiedyby Znák Ryb Niebieskich wschodźił przez trzydźiesći dni porządnie. Záwżdy o dwudźistey á czwartey godźinie. Wodká álbo Extrákt.
Wodká tego źiela álbo Extrákt/ służy Wątrobney częśći odspodniey/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 145
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wyżej powiedziało/ kopany i suszony/ gdyby był w uściech trzymany/ wszytkie wilgotności złe/ i szkodliwe z mózgu do siebie ciągnie: Tak że we trzech godzinach będzie lipkimi wilgotnościami nabrzmiały i pełny. Zielnik D. Symona Syrenniusa/ Do Paraliżu skłonnym.
Tym którzy są do Paraliżu skłonni/ dobrze go w uściech trzymac. Melancholicznym.
Frasunki i myśli próżne a zbytnie: Kłopoty serce psujące/ Mózg i wszytko w ciało suszące/ odpędza: Co pospolicie bywa ze krwie zbytnie zgęszczonej: bądź przez zbytnie zimno/ bądź przez upalenie i wyżgnienie/ przywiązawszy go na Piersi/ blisko dołku/ albo ust żołądkowych/ a trzy dni przed Pełnią/ także trzy
wyszey powiedźiáło/ kopány y suszony/ gdyby był w vśćiech trzymány/ wszytkie wilgotnośći złe/ y szkodliwe z mozgu do śiebie ciągnie: Ták że we trzech godźinach będźie lipkimi wilgotnośćiámi nábrzmiáły y pełny. Zielnik D. Symoná Syrenniusá/ Do Páráliżu skłonnym.
Tym ktorzy są do Páráliżu skłonni/ dobrze go w vściech trzymác. Melánkolicznym.
Frásunki y myśli prozne á zbytnie: Kłopoty serce psuiące/ Mozg y wszytko w ciáło suszące/ odpądza: Co pospolićie bywa ze krwie zbytnie zgęsczoney: bądź przez zbytnie źimno/ bądź przez vpalenie y wyżgnienie/ przywiązawszy go ná Pierśi/ blisko dołku/ álbo vst żołądkowych/ á trzy dni przed Pełnią/ tákże trzy
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 165
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
de Sagapeno/ Aptekarze de Serapino mianują/ to jest/ z Soku Sagapeńskiego Kopru. A te Służą. Scjatycznym. Podagrycznym. W kolanach łamaniu Genagrze. Krzyżom i Artetyce z zimnych/ jako się powiedziało/ wilgotności/ i z wietrzności ich pochodzących/ które potężnie wywodzi i rozpędza. Scjatyce Podagrze Genagrze Krzyżom Artretice. Melancho
Melancholicznym. Od rozugo odchodzącym.
Od rozumu odchodzącym/ a zwłaszcza którym z żołądka pary melancholiczne do mózgu pochodzą. Powietrz:
Powietrzem naruszonym. Pokurcz.
Pokurczonym i pokrzywionym. Mózgu.
Mózgu i Nerwom/ i Wszystkiej głowy niedostatkom/ z zimnych flusów pochodzącym. Kolice.
Kolice i Morzeniu albo gryzieniu w kiszkach z zimnych wiatrów/
de Sagapeno/ Aptekárze de Serapino miánuią/ to iest/ z Soku Ságápeńskiego Kopru. A te Służą. Scyátycznym. Podágrycznym. W kolánách łámániu Genágrze. Krzyżom y Artetyce z źimnych/ iáko sie powiedźiáło/ wilgotnośći/ y z wietrznośći ich pochodzących/ ktore potężnie wywodźi i rospądza. Scyátyce Podágrze Genágrze Krzyżom Artretice. Melánko
Melánkolicznym. Od rozu^o^ odchodzącym.
Od rozumu odchodzącym/ á zwłasczá ktorym z żołądká páry melánkoliczne do mozgu pochodzą. Powietrz:
Powietrzem náruszonym. Pokurcz.
Pokurczonym y pokrzywionym. Mozgu.
Mozgu y Nerwom/ y Wszystkiey głowy niedostátkom/ z źimnych flusow pochodzącym. Kolice.
Kolice y Morzeniu álbo gryźieniu w kiszkách z źimnych wiátrow/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 204
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
leczy: osobliwie palenie zbytnie w ranach uśmierza/ kwiecie świeże Lubczykowe/ z olejem Terpentynowym/ na Marmorze tak utarte/ że będzie własne jako maść/ przydawszy do tego Saletry. Położnicom.
Starzy ludzie Położnicom zaraz po porodzeniu korzeń Lubczykowy dawali do pokarmu/ dla statecznego po porodzeniu wyszyszczenia/ i dla sposobności znowu dziećmi zastąpienia. Melancholicznym.
Melancholią z ciała wyrzuca/ korzeń z nasieniem swym/ w prochu z winem pijąc. Uszczknionym od jadowit: bestii.
Uszczknieniu jadowitemu od bestii/ jest doświadczonym lekarstwem/ Sok z korzenia i nasienia napoły/ albo po równej cześci go wziąwszy w rany puszczany. Fistułom plugawem.
Toż Fistuły wszelakie goi/ tak
leczy: osobliwie palenie zbytnie w ránách vśmierza/ kwiećie świeże Lubsczykowe/ z oleiem Terpentynowym/ ná Mármorze ták vtárte/ że będźie własne iáko máść/ przydawszy do tego Sáletry. Położnicom.
Stárzy ludźie Położnicom záraz po porodzeniu korzeń Lubsczykowy dawáli do pokármu/ dla státecznego po porodzeniu wyszysczenia/ y dla sposobnośći znowu dźiećmi zástąpienia. Melankolicznym.
Melánkolią z ćiáłá wyrzuca/ korzeń z naśieniem swym/ w prochu z winem piiąc. Vsczknionym od iádowit: bestyy.
Vsczknieniu iádowitemu od bestiy/ iest doświadczonym lekárstwem/ Sok z korzeniá y naśienia nápoły/ álbo po rowney cześći g^o^ wźiąwszy w rány pusczány. Fistułom plugáwem.
Toż Fistuły wszelákie goi/ ták
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 244
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wedle siebie hajduków mocnych, którzy by za potchnięciem się konia, ciężarem osoby królewskiej zwątlonego, króla od upadku ratowali. Szczęścia posłużonego na tym polowaniu znakiem były pióra tego ptaka przypięte do kapeluszów albo czapek wszystkich osób, które królowi na tym polowaniu asystowały.
Chował przy dworze swoim błazna, czyli trefnisia, który go, w melancholicznym humorze będącego, śmiesznymi żarcikami i kuglarskimi figlami rozrywał, i drugiego, poetę, który w niemieckim języku z każdej okoliczności dowcipne i śmieszne wiersze nagle składał. Ci dwaj ludzie mieli przystęp do króla wolny każdego czasu. Asystowali mu także podczas publicznych obiadów i kiedy w ogrodzie do tarczy strzelał. Tytuń palił mocno, a najwięcej
wedle siebie hajduków mocnych, którzy by za potchnięciem się konia, ciężarem osoby królewskiej zwątlonego, króla od upadku ratowali. Szczęścia posłużonego na tym polowaniu znakiem były pióra tego ptaka przypięte do kapeluszów albo czapek wszystkich osób, które królowi na tym polowaniu asystowały.
Chował przy dworze swoim błazna, czyli trefnisia, który go, w melancholicznym humorze będącego, śmiesznymi żarcikami i kuglarskimi figlami rozrywał, i drugiego, poetę, który w niemieckim języku z każdej okoliczności dowcipne i śmieszne wiersze nagle składał. Ci dwaj ludzie mieli przystęp do króla wolny każdego czasu. Asystowali mu także podczas publicznych obiadów i kiedy w ogrodzie do tarczy strzelał. Tytuń palił mocno, a najwięcej
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 114
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak