oczom/ czyń swojej głowie. przyjdzie też ten czas/ w który pokażą co było ozdobniejego/ czy złoty walik/ czy twardy kamyk. Pewnie jaśniejsze będzie twarde sypianie/ i ciału niewygoda/ niż wszytkie świata pieszczoty. Pokażą nieby w jakiej były cenie twarde kamienie i ostre drewna pod głowę podłożone/ i jak zbotwieją wszytkie miękkości przed niebieskich dusz oczyma/ każdy na ten czas jaśnie obaczy. Pozad stać będą daleko tacy/ którzy się w niebo ledwo pokutą wkupili/ i którzy ziemskie świetności miłowali/ pieszczot szukali; od tych/ którzy tu ciernie i utrapienia miłowali. O by z nimi/ o by z tymi w poczcie uciesznym stanąć człowiecze.
oczom/ czyń swoiey głowie. przyidźie też ten czás/ w ktory pokażą co było ozdobnieiego/ czy złoty walik/ czy twárdy kamyk. Pewnie iáśnieysze będźie twarde sypiánie/ y ćiáłu niewygodá/ niż wszytkie świátá pieszczoty. Pokażą nieby w iákiey były cenie twárde kámienie y ostre drewná pod głowę podłożone/ y iák zbotwieią wszytkie miękkośći przed niebieskich dusz oczymá/ każdy ná ten czás iáśnie obaczy. Pozad stać będą daleko tacy/ ktorzy się w niebo ledwo pokutą wkupili/ y ktorzy źiemskie świetnośći miłowali/ pieszczot szukali; od tych/ ktorzy tu ćiernie y vtrapienia miłowali. O by z nimi/ o by z tymi w poczćie vćiesznym stánąć człowiecze.
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 315
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636