pomnażać raczeł, życzy tego z serca J. K. M., a przy tym łaskę swą pańską wmciom ofiaruje. 182. Votum ks. Wojciecha Baranowskiego, arcybiskupa gnieźnieńskiego, przysłane na sejmik przedsejmowy województw poznańskiego i kaliskiego w Środzie 13 stycznia 1615 r.
Kto zdrowym okiem wejrzy w przeszłych i teraźniejszych czasów w domowe mięszaniny i tumulty i w postronne niebezpieczeństwa, które nas ledwie nie zgubieły, i żeśmy jeszcze w jaki taki całości zostali, niczemu inszemu to przypisać mamy, tylko szczery dobrotliwości Boga, który z niezmiernego miłosierdzia swego a to jeszcze cierpi nas, abyśmy za to powinne dzięki i chwałę
jemu oddawali; jako zaiste słuszna i
pomnażać raczeł, życzy tego z serca J. K. M., a przy tym łaskę swą pańską wmciom ofiaruje. 182. Votum ks. Wojciecha Baranowskiego, arcybiskupa gnieźnieńskiego, przysłane na sejmik przedsejmowy województw poznańskiego i kaliskiego w Środzie 13 stycznia 1615 r.
Kto zdrowym okiem wejrzy w przeszłych i teraźniejszych czasów w domowe mięszaniny i tumulty i w postronne niebezpieczeństwa, które nas ledwie nie zgubieły, i żeśmy jeszcze w jaki taki całości zostali, niczemu inszemu to przypisać mamy, tylko szczery dobrotliwości Boga, który z niezmiernego miłosierdzia swego a to jeszcze cierpi nas, abyśmy za to powinne dzięki i chwałę
jemu oddawali; jako zaiste słuszna i
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 454
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
pługu Albo karetę ciągnąc z szkapą w cugu Nienowina to siedmdziesiąt razem Nogi i ręcę obciąwszy żelazem. Królom pod stołem ze psy zbierać kości Taka jest dola Ludzkiej szczęśliwości. Dokazać czego choć się kto nasadzi Bez wolej boskiej nigdy nieporadzi Zanic potęga, zanic Miriady Bez wolej Boskiej nie zaczynaj zwady. Panowie Moskwa widząc mięszaniny I ciężkość na nas bez żadnej przyczyny Zaczęli wojnę że by nas z niszczyli. I w Niewolą nas wieczną zagarnęli A Bogu się to Nie upodobało. Lubo nas karał puko mu się zdało, Ulitował się naszej niewinności Dal się ich nabic pewnie do sytości Kajdany które na nas zgotowali Sami się słusznie nimi nabrząkali Takami woząc Dumni
pługu Albo karetę ciągnąc z szkapą w cugu Nienowina to siedmdziesiąt razem Nogi y ręcę obciąwszy zelazęm. Krolom pod stołęm ze psy zbierac kosci Taka iest dola Ludzkiey szczęsliwości. Dokazać czego choc się kto nasadzi Bez woley boskiey nigdy nieporadzi Zanic potęga, zanic Miryady Bez woley Boskiey nie zaczynay zwady. Panowie Moskwa widząc mięszaniny I cięszkość na nas bez zadney przyczyny Zaczęli woynę że by nas z niszczyli. I w Niewolą nas wieczną zagarnęli A Bogu się to Nie upodobało. Lubo nas karał puko mu się zdało, Ulitował się naszey niewinnosci Dal się ich nabic pewnie do sytosci Kaydany ktore na nas zgotowali Sami się słusznie nimi nabrząkali Takami woząc Dumni
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 110v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i jakiekolwiek dusza moja we mnie sprawuje/ tobie i czci twojej samej większej a większej cale ofiaruję.
4. Miłuję cię Boże mój ze wszytkiej myśli mojej: abowiem umysł wszytek mój/ tobie na ulubiony kościół i wdzięczne pomieszkanie poświęcam. Wszelaką zmazę i nieochędożność grzechów/ i niedoskonałości zniego wyrzucam/ wszelakie niepokoje/ i mięszaniny burzliwych namiętności z-niego precz wyprawuję/ i wszytkę całość jego na szukanie i zdobywanie łaski twojej/ na pomnożenie czci i chwały twojej/ na rozżarzenie miłości twojej obracam. Część trzecia Ćwiczenie 5.
5. Miłuję cię BOże mój ze wszytkich sił moich: abowiem wszytkę ciała/ dusze/ osoby mojej całość/ wszytkę dusznych i cielesnych
i iákiekolwiek duszá moiá we mnie spráwuie/ tobie i czći twoiey sámey większey á większey cále ofiáruię.
4. Miłuię ćię Boże moy ze wszytkiey myśli moiey: ábowiem vmysł wszytek moy/ tobie ná vlubiony kośćioł i wdźięczne pomięszkánie poświącam. Wszeláką zmázę i nieochędożność grzechow/ i niedoskonáłośći zniego wyrzucam/ wszelákie niepokoie/ i mięszániny burzliwych namiętnośći z-niego precz wypráwuię/ i wszytkę cáłość iego ná szukánie i zdobywánie łáski twoiey/ ná pomnożenie czći i chwały twoiey/ ná rozżarzenie miłośći twoiey obracam. Część trzećia Cwiczenie 5.
5. Miłuię ćię BOże moy ze wszytkich śił moich: ábowiem wszytkę ćiáłá/ dusze/ osoby moiey cáłość/ wszytkę dusznych i ćielesnych
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 351
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665