im barzo nadwątlili/ szczęścia nieladajako naruszyli. Toż od nich Usypeci i Tenchterowie cierpieli/ przez lat wiele z nimi się uganiając/ aż też nakoniec przekonani/ z ojczyzny musieli wychodzić/ i tułając się trzy lata po Niemczech/ do Renu się przywlekli/ kędy Menapi mieszkali przy obojom brzegu: role/ budowania/ mieścinki mieli/ ale przyszciem tak wielkiego ludu strwożeni/ z zarzecza na tę stronę Renu przenieść się musieli/ i żołnierza rozsadziwszy/ Niemcom przeszcia bronili. Szwabowie wszelkiego sposobu zażywszy/ a/ że ani gwałtem co działać (naw nie mając zwłaszcza) ani cicho/ dla straży ich przejśdź mogli osądziwszy/ zmyślnie się wrócili
im bárzo nádwątlili/ szczęśćia nieladáiáko náruszyli. Toż od nich Vsypeći y Tenchterowie ćierpieli/ przez lat wiele z nimi sie vganiáiąc/ áż też nákoniec przekonani/ z oyczyzny muśieli wychodźić/ y tułáiąc sie trzy láta po Niemcech/ do Renu sie przywlekli/ kędy Menápi mieszkáli przy oboiom brzegu: role/ budowánia/ mieśćinki mieli/ ále przyszćiem tak wielkiego ludu strwożeni/ z zarzecza ná tę stronę Renu przenieść sie muśieli/ y żołnierzá rozsádźiwszy/ Niemcom przeszćia bronili. Szwabowie wszelkiego sposobu záżywszy/ á/ że áni gwałtem co dźiáłáć (náw nie máiąc zwłaszczá) áni ćicho/ dla stráży ich przeyśdź mogli osądźiwszy/ zmyślnie sie wroćili
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 75.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
. Co on zrozumiawszy/ acz nie był na leży tylko dni ośmnaście/ zastęp czternasty i szósty z leże u Arary wywiódł/ które tam był dla zboża posadził/ jako się w przeszłych księgach pisało/ i tak z nimi na Karnuty jachał. Gdy ci o wojszcze posłyszeli/ karząc się upadkiem drugich/ miasteczka/ i mieścinki porzuciwszy/ w których gwoli zimie znagła domy niskie i małe tylko dla potrzeby postawiwszy mieszkali/ bo też nie barzo dawno pogromieni/ barzo wiele miast byli opuścili/ rozbiegli się i uciekli. Ale Cezar/ iż na ten czas gwałtownie niepogody nastawały/ żołnierza trapić niechciał/ w mieście Karnuckim Genabie obóz założył/ i
. Co on zrozumiawszy/ ácz nie był ná leży tylko dni ośmnaśćie/ zastęp czternasty y szosty z leże v Arary wywiodł/ ktore tam był dla zboża posadźił/ iáko sie w przeszłych kśięgách pisało/ y tak z nimi ná Kárnuty iáchał. Gdy ći o woyscze posłyszeli/ karząc sie vpadkiem drugich/ miasteczká/ y mieśćinki porzućiwszy/ w ktorych gwoli źimie znagłá domy niskie y małe tylko dla potrzeby postáwiwszy mieszkáli/ bo też nie bárzo dawno pogromieni/ bárzo wiele miast byli opuśćili/ rozbiegli sie y vćiekli. Ale Cezár/ iż ná ten czás gwałtownie niepogody nástawáły/ żołnierzá trapić niechćiał/ w mieśćie Kárnuckim Genabie oboz záłożył/ y
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 215.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608