, że Jakub podkupi Ezawa? zły był Kain, a Ezausz głupi. Znajdziesz siłę rodzonych na tym świecie braci, Gdzie więcej miłość niźli inszy respekt płaci. Na cóż daleko szukać, mając przykład doma. Nie było nigdy złego między nami trzoma, Nie dzielił nas kawalcem nikt ojczystej roli, Gdy każdy zgodę niźli dobre mienie woli: Słuszność tylko a kretka; te dwie w czasie małem Pokazały, co komu należeć ma działem. Nie jednał nas przyjaciel. W cichości brat bratu Odpuścił, byłoli co zwyczajnego światu. Zazdrość i ambicja, która jeszcze z sobą Rodzonych zwykła wadzić pod jedną wątrobą, Nie postrzeżona w żadnym z nas nigdy nikomu
, że Jakub podkupi Ezawa? zły był Kain, a Ezausz głupi. Znajdziesz siłę rodzonych na tym świecie braci, Gdzie więcej miłość niźli inszy respekt płaci. Na cóż daleko szukać, mając przykład doma. Nie było nigdy złego między nami trzoma, Nie dzielił nas kawalcem nikt ojczystej roli, Gdy każdy zgodę niźli dobre mienie woli: Słuszność tylko a kretka; te dwie w czasie małem Pokazały, co komu należeć ma działem. Nie jednał nas przyjaciel. W cichości brat bratu Odpuścił, byłoli co zwyczajnego światu. Zazdrość i ambicyja, która jeszcze z sobą Rodzonych zwykła wadzić pod jedną wątrobą, Nie postrzeżona w żadnym z nas nigdy nikomu
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 87
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
się ludzie gdzie Nabuchodonozor? zniknął! czemu na tronie nie siedzi? bo już odmienił się, i ustąpić musiał. Taka to odmiana świata, taka niestateczność. 4. Niech mi się godzi uważaniem okrążyć tę głowę złotą. Kiedy głowa złota, dla rady, dla rozsądku, będą i ręce, które posesyją, i mienie dobre znaczą, złote, zbogaci się taki. Wiwanda będzie Pańska, bankiety złote, jako żołądek złoty, Sekwito i asystencja strojna jako nogi złote: czemu? bo głowa złota! Potym niech będzie głowa złota gospodarska, co to nie o myślistwie, nie o pozorach na zjazdy, nie o nakładach wojskowych, ale o
się ludźie gdźie Nábuchodonozor? zniknął! czemu ná tronie nie śiedźi? bo iuż odmienił się, i ustąpić muśiał. Táka to odmiana światá, táka niestateczność. 4. Niech mi się godźi uważániem okrążyć tę głowę złotą. Kiedy głowá złota, dla rady, dla rozsądku, będą i ręce, ktore possesyią, i mienie dobre znáczą, złote, zbogaći się táki. Wiwánda będźie Pańska, bankiety złote, iako żołądek złoty, Sekwito i assystencyia stroyna iako nogi złote: czemu? bo głowa złota! Potym niech będźie głowa złota gospodarska, co to nie o myślistwie, nie o pozorach na ziazdy, nie o nakładach woyskowych, ale o
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 72
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, Komu Fortuna da z potrzebę chleba. Mierność a waga w szczęściu nie zawadzi, Nie ufaj mu nikt, nikogo nie zdradzi. FORTUNNE LATA
Myśl wesoła, niestroskane Serce, zdrowie nie łatane, Z zyskiem praca, wiek pogodny, Dni spokojne, rok niegłodny, Sen smaczny, dobre sumnienie — To szczęście i dobre mienie, Kopa od potrzeby w domu, Nie być nic winien nikomu, Ratować czasem bliźniego, A mieć swego do nowego. Zbiór to wielki, wielkie włości Nie znać w szczęściu odmienności.
Ojczysta w cale swoboda, Piękna sława, z bracią zgoda, Sąsiad dobry, wierny sługa, Lichwa niskąd, jedno z pługa.
, Komu Fortuna da z potrzebę chleba. Mierność a waga w szczęściu nie zawadzi, Nie ufaj mu nikt, nikogo nie zdradzi. FORTUNNE LATA
Myśl wesoła, niestroskane Serce, zdrowie nie łatane, Z zyskiem praca, wiek pogodny, Dni spokojne, rok niegłodny, Sen smaczny, dobre sumnienie — To szczęście i dobre mienie, Kopa od potrzeby w domu, Nie być nic winien nikomu, Ratować czasem bliźniego, A mieć swego do nowego. Zbiór to wielki, wielkie włości Nie znać w szczęściu odmienności.
Ojczysta w cale swoboda, Piękna sława, z bracią zgoda, Sąsiad dobry, wierny sługa, Lichwa niskąd, jedno z pługa.
Skrót tekstu: MorszHSumBar_I
Strona: 264
Tytuł:
Sumariusz
Autor:
Hieronim Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
Choroby młodych. Super Psal. Choroba zdrowie. Oszczep Achilesów. Kazanie. Isa: 98. Śmierć na młode. Eccl: 48. 4. Horat. In vita S. August. super cap: 10. Mat. Przykazania Pańskiego pilność. O ćwiczeniu młodzi Hus przeklęty. Herezja przeklęta. Nędzna mysz. Dobre mienie skąd. Kazanie. Prou: 27. Rozkoszy. Błogosławieństwo. Przy dworze niebezpieczność. O ćwiczeniu młodzi Sejan. Marchis de Ankre Anno D 1617. Służba Boża. Słowik w lesie. Eccles: 6. 14. Niewola świata. Kazanie. Młodź karna, ozdoba Korony. Epist: 113. Horat. Niewola bezecna
Choroby młodych. Super Psal. Chorobá zdrowie. Oszczep Achilesow. Kazánie. Isa: 98. Smierć ná młode. Eccl: 48. 4. Horat. In vita S. August. super cap: 10. Matt. Przykazánia Páńskiego pilność. O ćwiczeniu młodźi Hus przeklęty. Herezya przeklęta. Nędzna mysz. Dobre mienie skąd. Kazánie. Prou: 27. Roskoszy. Błogosłáwieństwo. Przy dworze niebespieczność. O ćwiczeniu młodźi Seian. Marchis de Ankre Anno D 1617. Służbá Boża. Słowik w leśie. Eccles: 6. 14. Niewola świata. Kazánie. Młodź kárna, ozdobá Korony. Epist: 113. Horat. Niewola bezecna
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 86
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
11 Mienie ruchome rodziny Sobieskich Inwentarze z lat 1671—1746 11a INWENTARZ ZAMKU W ŻÓŁKWI Z 1671 R. INWENTARZ ZAMKU ŻÓŁKIEWSKIEGO SPISANY DIE 30 MARTII, ANNO 1671 Regestr oddawania Zamku Żółkiewskiego za rozkazaniem Jaśnie Wielmożnego IMści Pana marszałka wielkiego i hetmana wielkiego koronnego, dobrodzieja naszego, przez IMści Pana Andrzeja Bojena, P. Malinowskiemu, na burgrabstwo
11 Mienie ruchome rodziny Sobieskich Inwentarze z lat 1671—1746 11a INWENTARZ ZAMKU W ŻÓŁKWI Z 1671 R. INWENTARZ ZAMKU ŻÓŁKIEWSKIEGO SPISANY DIE 30 MARTII, ANNO 1671 Regestr oddawania Zamku Żółkiewskiego za rozkazaniem Jaśnie Wielmożnego IMści Pana marszałka wielkiego i hetmana wielkiego koronnego, dobrodzieja naszego, przez IMści Pana Andrzeja Boiena, P. Malinowskiemu, na burgrabstwo
Skrót tekstu: InwŻółkGęb
Strona: 117
Tytuł:
Inwentarz zamku w Żółkwi
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1671
Data wydania (nie wcześniej niż):
1671
Data wydania (nie później niż):
1671
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
namienił/ nikt cnoty i Boga nie wydrze; gdyż niechącego/ o grzech nikt nie przyprawi. Ale przecię w tym podobno jeszcze trudność jakąś czujesz. Jako to podobna: że żadne inne złe oprócz grzechu człowiekowi nie szkodzi. Żadne inne złe/ człowieka Dobra jemu przyzwoitego nie pozbawia. A dla Boga! A zasz dobre mienie/ wygoda/ zdrowie/ i tym podobne nie są Dobrem człowieka. Przeciwnym sposobem/ niedostatek/ ubóstwo nędza/ choroba/ nie są złym człowieka? wżdyć to mądrzy z Filozofem i Tomaszem Z. jako się już wyżej namieniło/ trzy rodzaje Dóbr naznaczają/ gdy mówią iż jest Dobro pożyteczne. Dobro lube abo ucieszne
námienił/ nikt cnoty i Bogá nie wydrze; gdyż niechącego/ o grzech nikt nie przypráwi. Ale przećię w tym podobno ieszcze trudność iákąś czuiesz. Iáko to podobná: że żádne inne złe oprocz grzechu człowiekowi nie szkodźi. Zádne inne złe/ człowieká Dobrá iemu przyzwoitego nie pozbáwia. A dla Bogá! A zász dobre mienie/ wygoda/ zdrowie/ i tym podobne nie są Dobrem człowieká. Przećiwnym sposobem/ niedostátek/ ubostwo nędza/ chorobá/ nie są złym człowieká? wzdyć to mądrzy z Filozofem i Tomászem S. iáko się iuż wyżey námieniło/ trzy rodzáie Dobr náznáczáią/ gdy mowią iż iest Dobro pożyteczne. Dobro lube ábo ućieszne
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 20
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
różnemu od bydląt/ to jest ile człowiekiem jest rozsądnym na obraz Boży stworzony. Zaczym o dobrym które jemu ile taki jest przystoi/ należy; i do którego jako ad finem ultimum appetibilem (gdyż według Tomasza Z. Bonum et finis ultimus apetibilis jednoż są) chceniem i afektem swoim ma zmierzać. Takimli jest dobre mienie/ wygoda/ zdrowie/ i tym podobne? Niewstydziłbyśże się takiej nikczemności/ abyś stawał w równi z bydlęty; Dobro/ koniec afektu i apetitu duszy rozumnej/ nieśmiertelnej/ Duchownej; w rzeczach tak grubych/ bydlętom pospolitych zakładał! Dopieroż gdy się na to obejzrzysz; że jako wszelki człowiek/ tak i
rożnemu od bydląt/ to iest ile człowiekiem iest rozsądnym ná obráz Boży stworzony. Záczym o dobrym ktore iemu ile táki iest przystoi/ náleży; i do ktorego iáko ad finem ultimum appetibilem (gdyż według Tomászá S. Bonum et finis ultimus appetibilis iednoż są) chceniem i áffektem swoim má zmierzać. Tákimli iest dobre mienie/ wygodá/ zdrowie/ i tym podobne? Niewstydźiłbyśże się tákiey nikczemnośći/ ábyś stáwał w rowni z bydlęty; Dobro/ koniec áffektu i áppetitu duszy rozumney/ nieśmiertelney/ Duchowney; w rzeczách ták grubych/ bydlętom pospolitych zakłádáł! Dopieroż gdy się na to obeyzrzysz; że iáko wszelki człowiek/ ták i
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 23
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
dobrym człowiekem. Bo był wielce bogatym i majętnym. A przecię jako zły i bezbożny do piekła jest potępiony. Przeciwnym sposobem. Lazarz przy niezdrowiu i wrzodach swoich/ będzie złym człowiekim; bo barzo nędznym/ ubogim/ i chorym. A z tym wszystkim poniesiony na łono Abrahamowe/ i zbawiony. Gdyż tedy dobre mienie/ i tym podobne dobra/ nie czynią człowieka dobrym/ ani niedostatek i tym podobne złe/ nie czynią złym człowieka. Znakiem jawnym jest/ iż nie są dobrem człowieka. Jeżeli się prawdzi o rozumie co powiedział Tomasz Z. I. p. q. 5. n. 4. Non dicimur boni propter bonum
dobrym człowiekem. Bo był wielce bogátym i máiętnym. A przećię iáko zły i bezbożny do piekłá iest potępiony. Przećiwnym sposobem. Lazárz przy niezdrowiu i wrzodách swoich/ będzie złym człowiekim; bo bárzo nędznym/ ubogim/ i chorym. A z tym wszystkim ponieśiony ná łono Abráhámowe/ i zbáwiony. Gdyż tedy dobre mienie/ i tym podobne dobrá/ nie czynią człowieká dobrym/ ani niedostatek i tym podobne złe/ nie czynią złym człowieká. Znákiem iáwnym iest/ iż nie są dobrem człowieka. Ieżeli się práwdźi o rozumie co powiedźiáł Tomász S. I. p. q. 5. n. 4. Non dicimur boni propter bonum
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 26
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
ostatniego nieszczęścia. Ani złym człowieka to co go pospolicie nabawia wiele złego/ i owszem największego i ostatniego nieszczęścia. Ani złym człowieka to/ co go nabawia wiele dobrego/ i owszem szczęścia wiecznego. A to więc czynią te rzeczy/ który ty dobrem alboli złym człowieka nazywasz. O jak wielom/ dostatek/ dobre mienie; wrota otworzyły do wszelkiej niecnoty swawoli/ w ostatku i do pie- kła. Jak często się prawdzi owo Deuter: 32. Incrassatus est dilectus et recalcitravit, incrassatus, impinguatus, dilatatus, dereliquit Deum factorem suum, et recessit à Deo salutari suo. Niepłonny lament prawdy przedwiecznej nad majętnymi. Vae vobis divitibus! i
ostátniego nieszczęśćiá. Ani złym człowieká to co go pospolićie nábáwia wiele złego/ i owszem naywiększego i ostátniego nieszczęśćiá. Ani złym człowieká to/ co go nábáwiá wiele dobrego/ i owszem szczęśćia wiecznego. A to więc czynią te rzeczy/ ktory ty dobrem álboli złym człowieka názywáśz. O iak wielom/ dostátek/ dobre mienie; wrotá otworzyły do wszelkiey niecnoty swawoli/ w ostátku i do pie- kłá. Iák często się prawdzi owo Deuter: 32. Incrassatus est dilectus et recalcitravit, incrassatus, impinguatus, dilatatus, dereliquit Deum factorem suum, et recessit à Deo salutari suo. Niepłonny láment práwdy przedwieczney nád máiętnymi. Vae vobis divitibus! i
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 28
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
a nie dobra ludzkiego. Tak jako więc podział stanął powszechnie/ na stan świecki i Duchowny. Cóż za dziw że nie każde jest dobrem człowieka ile człowiekiem jest; tak jako stan świecki nie jest stanem Duchownym. Rzeczesz: Ale pospolite rozumiene ludzi jest takie/ że te tam pierwsze jako to wygoda/ zdrowie/ dobre mienie; a owe drugie tym przeciwne złe są człowiekowi. A ja tobie odpowiadam: że to rozumienie jest pospolitego gminu albo ludzi tych/ którzy myśli i oczy/ rozum/ mają zatopiony w tym tylko/ co pod zmysły podpada/ a nam i ż bydlęty wedle ciała jest pospolite. Ludzie zaś co się ludźmi/ to
á nie dobra ludzkiego. Ták iáko więc podźiáł stánął powszechnie/ ná stán świecki i Duchowny. Coż żá dźiw że nie kożde iest dobrem cżłowieká ile człowiekiem iest; ták iáko stan świecki nie iest stánem Duchownym. Rżeczesz: Ale pospolite rozumiene ludźi iest takie/ że te tam pierwsze iáko to wygodá/ zdrowie/ dobre mienie; á owe drugie tym przećiwne złe są człowiekowi. A iá tobie odpowiádám: że to rozumienie iest pospolitego gminu álbo ludzi tych/ ktorzy myśli i oczy/ rozum/ máią zátopiony w tym tylko/ co pod zmysły podpáda/ á nám i ż bydlęty wedle ćiáłá iest pospolite. Ludźie zaś co się ludźmi/ to
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 33
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689