weselny Karola na ten czas Króla Rzymskiego i Czeskiego, a potym Cesarza w Krakowie, gdzie przy prezencyj Ludwika Węgierskiego, tudzież Duńskiego, i Cypryiskiego Królów, Król Kazimierz przytomnemu Karolowi wyliczył 100000. złotych posagu, prócz podarunku wielkiego szacunku. Tych Królów i Cesarza, oraz Bawarskiego, Mazowieckiego, Świdnickiego, Opolskiego Udzielnych Książąt Wierynok Mieszczanin Krakowski do siebie po weselu zaprosił, hojnie uczestował, i udarował. Roku 1366. Kazimierz Litwę wygnał z Rusi, i tam poosadzawszy Polskich Gubernatorów, Powrócił. Roku 1370. z piękną dyspozycją umarł, zbogaciwszy wiele Kościołów, w Krakowskiej Katedrze pochowany. Po śmierci Kazimierza. LUDWIK Król Węgierski od Kazimierza Sukcesor naznaczony, i
weselny Karola na ten czas Króla Rzymskiego i Czeskiego, á potym Cesarza w Krakowie, gdźie przy prezencyi Ludwika Węgierskiego, tudzież Duńskiego, i Cypryiskiego Królów, Król Kaźimierz przytomnemu Karolowi wyliczył 100000. złotych posagu, prócz podarunku wielkiego szacunku. Tych Królów i Cesarza, oraz Bawarskiego, Mazowieckiego, Swidnickiego, Opolskiego Udźielnych Xiążąt Wierynok Mieszczanin Krakowski do śiebie po weselu zaprośił, hoynie uczestował, i udarował. Roku 1366. Kaźimierz Litwę wygnał z Ruśi, i tam poosadzawszy Polskich Gubernatorów, Powróćił. Roku 1370. z piękną dyspozycyą umarł, zbogaćiwszy wiele Kościołów, w Krakowskiey Katedrze pochowany. Po śmierći Kaźimierza. LUDWIK Król Węgierski od Kaźimierza Sukcessor naznaczony, i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 44
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
na oko, tymfem w talerz brzęka. Trzymam i ja na takąż, a skoro na próbie: „U ciebie jedno oko, a u mnie są obie.” Nie mógł tego od razu myślą pojąć tępą, Żem wczorajszą pikietę odwetowa! krępą. 357 (N). ŚLEPY ZGUBĘ ZNALAZŁ BEZ POMOCY
Mieszczanin jeden żonę miał pijaczkę ślepy. Nie ostały się skrzynki, nie ostały sklepy: Kędy tylko grosz schował, wszytkiego dociekła I wszytko na gorzałkę z kmoszkami wywlekła. Miał też dawnego zbioru sto czerwonych złotych, Które w szkaplerzu nosił zaszyte; i o tych Czując u męża chytra, niecnotliwa baba I we dnie nieboraka, i
na oko, tymfem w talerz brzęka. Trzymam i ja na takąż, a skoro na próbie: „U ciebie jedno oko, a u mnie są obie.” Nie mógł tego od razu myślą pojąć tępą, Żem wczorajszą pikietę odwetowa! krępą. 357 (N). ŚLEPY ZGUBĘ ZNALAZŁ BEZ POMOCY
Mieszczanin jeden żonę miał pijaczkę ślepy. Nie ostały się skrzynki, nie ostały sklepy: Kędy tylko grosz schował, wszytkiego dociekła I wszytko na gorzałkę z kmoszkami wywlekła. Miał też dawnego zbioru sto czerwonych złotych, Które w szkaplerzu nosił zaszyte; i o tych Czując u męża chytra, niecnotliwa baba I we dnie nieboraka, i
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 341
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
. 12. 2. Reg: 9. 2. Reg: 24. Num: 20. 12. 1. Mach: 3. Europ: in C. Caligula lib: 8. Num: 20. 10. CVD XVIII. ROKV PO NARÓDZENIV PAŃSKIM, 1610. Aug: 8.
Wzrok swój Bakum Mieszczanin z Rzyszczowa utraca Za modlitwa, lecz mu Pan znowu ten przywraca. LUbo to bez jednego tylko i samego dotknienia smysłu/ który wszystkie ciało sobie zhołdował człowiek cielesny/ musi z świata tego ustępować/ przez interuent śmierci/ jednak równa się tej i innych zmysłów utrata/ a nabarziej oczu/ których ujma wielkie prowadząc za sobą
. 12. 2. Reg: 9. 2. Reg: 24. Num: 20. 12. 1. Maćh: 3. Europ: in C. Caligula lib: 8. Num: 20. 10. CVD XVIII. ROKV PO NARODZENIV PANSKIM, 1610. Aug: 8.
Wzrok swoy Bakum Mieszczánin z Rzyszczowá vtraca Zá modlitwa, lecz mu Pan znowu ten przywraca. LVbo to bez iednego tylko y sámego dotknienia smysłu/ ktory wszystkie ćiáło sobie zhołdował człowiek ćielesny/ muśi z świátá tego vstępowáć/ przez interuent śmierći/ iednák rowna się tey y innych zmysłow vtrátá/ á nabárźiey oczu/ ktorych vymá wielkie prowádząc zá sobą
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 146.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
, zuchwały narodzie, Ucz go, co sama umiesz, nie będziesz w swobodzie”. Toć powiadam, a więcej nie chodź tu żałować, A ty się też, niedbalcze, ucz, co masz żenie dać. 21. O jednym mieszczaninie.
I to może, mym zdanim, do kiermasza włożyć, Jako jeden mieszczanin nie mógł dziewki pożyć, Bo ją żona na oku ustawicznie miała, A do niego tę wadę dowodnie wiedziała. Wtym powietrze nastało: więc tu sobie radzą, Dokądby też wyjechać, drudzy się prowadzą; Awa się namówili do Olkusza jechać, Którą czeladź z sobą wziąć, której w domu niechać? Rzecze pan:
, zuchwały narodzie, Ucz go, co sama umiesz, nie będziesz w swobodzie”. Toć powiadam, a więcej nie chodź tu żałować, A ty się też, niedbalcze, ucz, co masz żenie dać. 21. O jednym mieszczaninie.
I to może, mym zdanim, do kiermasza włożyć, Jako jeden mieszczanin nie mógł dziewki pożyć, Bo ją żona na oku ustawicznie miała, A do niego tę wadę dowodnie wiedziała. Wtym powietrze nastało: więc tu sobie radzą, Dokądby też wyjechać, drudzy się prowadzą; Awa się namówili do Olkusza jechać, Którą czeladź z sobą wziąć, której w domu niechać? Rzecze pan:
Skrót tekstu: WychWieś
Strona: 21
Tytuł:
Kiermasz wieśniacki
Autor:
Jan z Wychylówki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
dialogi, fraszki i epigramaty, pieśni
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Teodor Wierzbowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
K. Kowalewski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1902
nazwę Rzeczpospolitą takową, którą tak dostojne zordynowały stany? W którą same cnoty, jako w symetryją niebieskiej wchodzą rezydencji i zgromadzenia. Zazdroszczę stąd pochodzącej państw rzymskich szczęśliwości, ale i z dawnej narodu naszego buduję się dyspozycji. Cóż bowiem dobrego nie znaczą i owe prawa antecesorów naszych w dawnych wiekach skuteczne, gdzie chłop bernardynem, mieszczanin reformatą, szlachcic jezuitą, żołnierz kapucynem, senator kartuzem, król papiżem z ścisłych reguł swoich i z życia onym przyzwoitego nazywać się mogli. Gdzie chłop według posłuszeństwa, mieszczanin według porządku i przywileju, szlachcic według urodzenia i prawa, żołnierz według artykułów, senator według powołania i przysięgi, król według powagi i charakteru swojego żyli
nazwę Rzeczpospolitą takową, którą tak dostojne zordynowały stany? W którą same cnoty, jako w symetryją niebieskiej wchodzą rezydencyi i zgromadzenia. Zazdroszczę stąd pochodzącej państw rzymskich szczęśliwości, ale i z dawnej narodu naszego buduję się dyspozycyi. Cóż bowiem dobrego nie znaczą i owe prawa antecessorów naszych w dawnych wiekach skuteczne, gdzie chłop bernardynem, mieszczanin reformatą, szlachcic jezuitą, żołnierz kapucynem, senator kartuzem, król papiżem z ścisłych reguł swoich i z życia onym przyzwoitego nazywać się mogli. Gdzie chłop według posłuszeństwa, mieszczanin według porządku i przywileju, szlachcic według urodzenia i prawa, żołnierz według artykułów, senator według powołania i przysięgi, król według powagi i charakteru swojego żyli
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 191
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
i z dawnej narodu naszego buduję się dyspozycji. Cóż bowiem dobrego nie znaczą i owe prawa antecesorów naszych w dawnych wiekach skuteczne, gdzie chłop bernardynem, mieszczanin reformatą, szlachcic jezuitą, żołnierz kapucynem, senator kartuzem, król papiżem z ścisłych reguł swoich i z życia onym przyzwoitego nazywać się mogli. Gdzie chłop według posłuszeństwa, mieszczanin według porządku i przywileju, szlachcic według urodzenia i prawa, żołnierz według artykułów, senator według powołania i przysięgi, król według powagi i charakteru swojego żyli i sprawowali się regularnie. Gdzie stan szlachecki, o którym się tu teraz mówi, w ułożeniu i pomiarkowaniu życia równał się z stanem duchownym i ścisłości zakonnej korespondował. S
i z dawnej narodu naszego buduję się dyspozycyi. Cóż bowiem dobrego nie znaczą i owe prawa antecessorów naszych w dawnych wiekach skuteczne, gdzie chłop bernardynem, mieszczanin reformatą, szlachcic jezuitą, żołnierz kapucynem, senator kartuzem, król papiżem z ścisłych reguł swoich i z życia onym przyzwoitego nazywać się mogli. Gdzie chłop według posłuszeństwa, mieszczanin według porządku i przywileju, szlachcic według urodzenia i prawa, żołnierz według artykułów, senator według powołania i przysięgi, król według powagi i charakteru swojego żyli i sprawowali się regularnie. Gdzie stan szlachecki, o którym się tu teraz mówi, w ułożeniu i pomiarkowaniu życia równał się z stanem duchownym i ścisłości zakonnej korespondował. S
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 191
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
i złośliwie głosisz, jakoby taż pracowita Gińczukową ciotką żałujących delatorów była, a zatem pochwałki zapowiedzi zemsty na nieskazitelny honor onych czynisz, chcąc onych de imparitate szlacheckiego arguere urodzenia obwinić o nierówność szlacheckiego urodzenia, której to bezbożnej kalumnii takowy jest wykoncypowany kłamliwy, a z ust tejże białogłowy słyszany contextus, jakoby Andrzej Matuszewic był mieszczanin z Horodca, miasteczka ekonomii naszej brzeskiej, i jakoby podczas ostatniej w Polsce szwedzkiej rewolucji służył w wojsku za towarzysz. Tandem, gdy porządnie przejeżdżał przez dobra Wilanów w województwie brzeskim, in viciniaw sąsiedztwie Wysokiego Lit. sytuowane, tedy w Bogu zeszły urodzony Padkowski, posesor Wilanowa, tegoż Andrzeja Matuszewica, dowiedziawszy się
i złośliwie głosisz, jakoby taż pracowita Gińczukową ciotką żałujących delatorów była, a zatem pochwałki zapowiedzi zemsty na nieskazitelny honor onych czynisz, chcąc onych de imparitate szlacheckiego arguere urodzenia obwinić o nierówność szlacheckiego urodzenia, której to bezbożnej kalumnii takowy jest wykoncypowany kłamliwy, a z ust tejże białogłowy słyszany contextus, jakoby Andrzej Matuszewic był mieszczanin z Horodca, miasteczka ekonomii naszej brzeskiej, i jakoby podczas ostatniej w Polszczę szwedzkiej rewolucji służył w wojsku za towarzysz. Tandem, gdy porządnie przejeżdżał przez dobra Wilanów w województwie brzeskim, in viciniaw sąsiedztwie Wysokiego Lit. sytuowane, tedy w Bogu zeszły urodzony Padkowski, posesor Wilanowa, tegoż Andrzeja Matuszewica, dowiedziawszy się
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 523
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Jednak nic tego wszystkiego nie czynił i powiedział o wszystkim, z czym był posłany, przyjaciółom księcia kanclerza lit.
O czym dowiedziawszy się, posłałem drugiego, Floriana Łyszczyńskiego, który za pisarstwa mego był wiceregentem grodzkim brzeskim. Ten tedy Łyszczyński czynił kwerendę w aktach magdeburskich horodeckich, jeżeli był jaki i kiedy Piotr Matyjewicz, mieszczanin albo sługa miejski w Horodcu, jeżeli miał jaki w tymże miasteczku plac. Czego wszystkiego jako Łyszczyński nie znalazł, tak rewizją z ksiąg magdeburskich horedeckich wyjął. Także szukał tak w kościelnej, jako i w cerkiewnej metryce horodeckiej imienia tegoż Piotra Matyjewicza i dzieci jego, ale jako nic nigdzie nie znalazł, tak mi
Jednak nic tego wszystkiego nie czynił i powiedział o wszystkim, z czym był posłany, przyjaciołom księcia kanclerza lit.
O czym dowiedziawszy się, posłałem drugiego, Floriana Łyszczyńskiego, który za pisarstwa mego był wiceregentem grodzkim brzeskim. Ten tedy Łyszczyński czynił kwerendę w aktach magdeburskich horodeckich, jeżeli był jaki i kiedy Piotr Matyjewicz, mieszczanin albo sługa miejski w Horodcu, jeżeli miał jaki w tymże miasteczku plac. Czego wszystkiego jako Łyszczyński nie znalazł, tak rewizją z ksiąg magdeburskich horedeckich wyjął. Także szukał tak w kościelnej, jako i w cerkiewnej metryce horodeckiej imienia tegoż Piotra Matyjewicza i dzieci jego, ale jako nic nigdzie nie znalazł, tak mi
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 552
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Tu się Z. Antoni urodził, umarł w Padwie w Włoszech. W Interamneńskiej Prowincyj dwie Miasta Braga, u Łacinników Braccara Augusta, i Port a Potr, przeciwne sobie były, bo w nich Białogłowy aż się z sobą potykały. Wygrały pole Bragskie, za co Miastu Port a Port Prawo dane, żeby żaden tameczny Mieszczanin nieśmiał Honoru i Urzędu brać, któryby nie miał żony z Bragi Miasta.
W Prowincyj Luzitańskiej BEIRA jest Miasto Coimbra u Łacinników Conimbrica, gdzie most o 30 arkadach, na 839 kroków długi nad rzeką Mondego. Kościoły tu są marmurowe. Akademia sławna Konimbryceńska od Jana III. Króla fundowana, która zaszczyca się tyłułem
Tu się S. Antoni urodził, umárł w Padwie w Włoszech. W Interamneńskiey Prowincyi dwie Miasta Braga, u Łacinnikow Braccara Augusta, y Port à Potr, przeciwne sobie były, bo w nich Białogłowy aż się z sobą potykały. Wygrały pole Brágskie, za co Miastu Port à Port Prawo dane, żeby żaden tameczny Mieszczanin nieśmiał Honoru y Urzędu brać, ktoryby nie miał żony z Bragi Miasta.
W Prowincyi Luzitańskiey BEIRA iest Miasto Coimbra u Łacinnikow Conimbrica, gdzie most o 30 arkadach, na 839 krokow długi nad rzeką Mondego. Koscioły tu są marmurowe. Akademia słáwna Konimbryceńska od Iána III. Krola fundowana, ktora zászczyca się tyłułem
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 179
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
się zebrało, i 13. Respublicas ufundowali od siebie independentes, ale wraz Confederatas, z których Kantonów 6 jest Luterskich, to Kalwińskich; a 7 Katolickich. Wszystkie też Respublicae różne mają formas Rządów. O ingruen- całego Świata, praecipue o Niemczech
cyj Nieprzyjaciela dają sobie znać, przez kagańce zapalone po górach. Szlachcić, Mieszczanin, Chłop zawsze są gotowi. Konfederację swoję byli poprzysięgli na lat 10, a potym skosztowawszy quám iucundum habitare fratres in unum, wieczną uczynili ligę Roku 1315 7. Grudnia; kraj ten dawnym jest obdarzony pokojem, dlatego innym Monarchom swoich Wojsk udziela za pensyę jako to Cesarzowi, Królowi Francuskiemu. Karol VII. Francuski Regnant
się zebrało, y 13. Respublicas ufundowali od siebie independentes, ale wraz Confederatas, z ktorych Kantonow 6 iest Luterskich, to Kalwinskich; á 7 Kátolickich. Wszystkie też Respublicae rożne maią formas Rządow. O ingruen- całego Swiata, praecipuè o Niemczech
cyi Nieprzyiaciela daią sobie znać, przez kagańce zapalone po gorach. Szlachcić, Mieszczanin, Chłop zawsze są gotowi. Konfederácyę swoię byli poprzysięgli na lat 10, á potym skosztowawszy quám iucundum habitare fratres in unum, wieczną uczynili ligę Roku 1315 7. Grudnia; kray ten dawnym iest obdarzony pokoiem, dlatego innym Monarchom swoich Woysk udziela za pensyę iáko to Cesarzowi, Krolowi Fráncuskiemu. Karol VII. Francuski Regnant
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 250
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756