, jeśli w zaczętej jamie na Studnie zgaśnie przez noc, mający materią do palenia się przez ten czas, obfitość tam wody znamienuje. Item dokopując już studni, docieczesz, jeśli dobry grunt i woda zdrowa, jeśli świeca na sznurku aż na dno puszczona, nie zgasnie; bo się pokazuje, iż tam nie masz duszności minerałowej, ani woda zarażliwa mówi: Peraltius Author. A jeśli się owa świeca nie utrzyma, zgasnie, tedy i samym kopaczom zaszkodzi, dla tego nozdrza balsamem potrzeba smarować. Imperatus w Historyj Naturalnej radzi, w takim razie, meaty, dziury po bokach pokopać, aby się ten zarażliwy rozszedł wapor. A jeśli by nazbyt
, iezli w zaczętey iamie na Studnie zgaśnie przez noc, maiący materyą do palenia się przez ten czas, obfitość tam wody znamienuie. Item dokopuiąc iuż studni, docieczesz, iezli dobry grunt y woda zdrowa, iezli swieca na sznurku aż na dno puszczona, nie zgasnie; bo się pokazuie, iż tam nie masz duszności minerałowey, ani woda zarazliwa mowi: Peraltius Author. A iezli się owa swieca nie utrzyma, zgasnie, tedy y samym kopaczom zaszkodzi, dla tego nozdrza balsamem potrzeba smarować. Imperatus w Historyi Naturalney radzi, w takim razie, meaty, dziury po bokach pokopać, aby się ten zarazliwy rozszedł wapor. A iezli by nazbyt
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 469
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
żyły tyka, szedł descens wgłąbsz na 155. sążni. Gurników koło tej roboty jest na 20. tysięcy, nie wiedzących tam w ziemi, kiedy dzień, albo noc, przy świetle robiących godzinami, zrazu gdy tam spuszczeni bywają, womitujących. Białogłowy nawet tamecznego Miasta, chorowite i często przy rodzeniu umierające, z racyj minerałowej ekshalacyj. Bryły, które żelazem łupają przy pochodniach; drudzy górnicy wynoszą na górę po drabinach rzemiennych, troistym ciągiem sporządzonych, po szczeblach w pasy te rzemienne wyciągnione, osadzonych. Na Króla stamtąd Hiszpańskiego idzie srebra Quintal, to jest cześć piąta. Od Roku 1547. do Roku 1585. aliàs in spatio 38. lat
żyły tyka, szedł descens wgłąbsz na 155. sążni. Gurnikow koło tey roboty iest na 20. tysięcy, nie wiedzących tam w ziemi, kiedy dzień, albo noc, przy świetle robiących godzinami, zrazu gdy tam spuszczeni bywáią, womituiących. Białogłowy nawet tamecznego Miastá, chorowite y często przy rodzeniu umieraiące, z racyi minerałowey exhalacyi. Bryły, ktore żelazem łupaią przy pochodniach; drudzy gornicy wynoszą na gorę po drabinach rzemiennych, troistym ciągiem sporządzonych, po szczeblach w pasy te rzemienne wyciągnione, osadzonych. Na Krola ztamtąd Hiszpańskiego idzie srebra Quintal, to iest cześć piąta. Od Roku 1547. do Roku 1585. aliàs in spatio 38. lat
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 611
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756