rządząc lud w pokoju/ Miłość zgoda kwintnęła/ nie było tam boju. Pokoj obok mi siadał z ugłaskaną głową Oliwny wieniec nosąc/ a wonnością nową Skronie swe sperfumował włosy ochędożył/ W miarę je rozczesawszy po sobie położył. Spolnie zemną graniczył puste uroczyska/ Wymierzywał bez snuru warowninie siedliska. Jeszcze w ten czas zagonów miedza nie łączyła/ Jeszcze w Polach i Lesiech granica nie była. Jeszcze kamień mchem zrosły na sztuce nie legał/ Ani żaden do stada cudzego zabiegał. Lecz każdy szczycił się swym strzegąc prawa mego. A PALLAS lud zaś wiodła do życia mądrego/ Wprawując ich powoli w wdzięczne obyczaje Rozumy polerujac zmysł ostry podaje. Siostra zaś
rządząc lud w pokoiu/ Miłość zgodá kwintnęłá/ nie było tám boiu. Pokoy obok mi śiadał z vgłaskáną głową Oliwny wieniec nosąc/ á wonnośćią nową Skronie swe sperfumował włosy ochędożył/ W miárę ie rozczesáwszy po sobie położył. Spolnie zemną grániczył puste vroczyská/ Wymierzywał bez snuru warowninie śiedliská. Iescze w ten czás zagonow miedzá nie łączyłá/ Iescze w Polách y Leśiech gránicá nie byłá. Iescze kámień mchem zrosły ná sztuce nie legał/ Ani żaden do stádá cudzego zábiegał. Lecz káżdy sczycił sie swym strzegąc práwá mego. A PALLAS lud zaś wiodłá do żyćiá mądrego/ Wpráwuiąc ich powoli w wdźięczne obyczáie Rozumy poleruiac zmysł ostry podáie. Siostrá záś
Skrót tekstu: WitkWol
Strona: B3
Tytuł:
Złota wolność koronna
Autor:
Stanisław Witkowski
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Pawła, a to w niży opisany sposób przy ludziach uczciwych i wiarygodnych: Który to Paweł Mycka przedał ćwierć roli swojej własnej temuż to synowcowi swemu Leszkowi Mycce za złotych polskich 44, bez budynku, nic sobie nie zostawując od tej ćwierci roli, jeno jeden ogródek, który pod chałupą jest; s. 401 a miedza do lipy idzie tego ogródka. A insze pole do tej ćwierci roli i łąki należące wiecznymi czasy przedał temu pomienionemu synowcowi swemu. Z której to ćwierci roli ten pomieniony Mycka Paweł i z potomkami swemi wypisuje się wiecznymi czasy. Długi zaś, jeśliby jakiekolwiek się znajdowały u tego Pawła Mycki, już do tej ćwierci roli
Pawła, a to w niży opisany sposób przy ludziach ućciwych i wiarygodnych: Który to Paweł Mycka przedał ćwierć roli swojej własnej temuż to synowcowi swemu Leszkowi Mycce za złotych polskich 44, bez budynku, nic sobie nie zostawując od tej ćwierci roli, jeno jeden ogródek, który pod chałupą jest; s. 401 a miedza do lipy idzie tego ogródka. A insze pole do tej ćwierci roli i łąki należące wiecznymi czasy przedał temu pomienionemu synowcowi swemu. Z której to ćwierci roli ten pomieniony Mycka Paweł i z potomkami swemi wypisuje sie wiecznymi czasy. Długi zaś, jeśliby jakiekolwiek sie znajdowały u tego Pawła Mycki, już do tej ćwierci roli
Skrót tekstu: KsKlim_1
Strona: 347
Tytuł:
Księga sądowa kresu klimkowskiego_1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
wczem ukrzywdzon jako sjerota. Tedy te rolya kupil Misko Melniczat Iwanka syn za pozwolyenyem I. Mości i za przedaza Kostia Diniskowa syna brata rodzonego niebosczyka Waska Picha Diniskowa syna a stria tego Tymka syna niebosczykowskiego za zło. 35 moneti i liczby polskiej w każdy złoty licząc po gr. 30, która rolya lyezy miedza z jednej strony podlye rolyei Saputkowej a z drugiej strony Waszylya Diniskowiat; na co pozwolil i targ uczynil striem swojem ten to Tymko syn niebosczykowsky, tj. Kostem Diniskowem sinem, i te pyeniadze wziął ten to Tymko syn Waska Picha Diniskowego syna i długy poplaczil i tego Miska kwitowal i zeznal, ze się mu do
wczem ukrzywdzon iako syerota. Thedy the rolya kupil Misko Melniczat Iwanka syn za pozwolyenyem I. Mości y za przedaza Kostia Diniskowa syna bratha rodzonego nyebosczyka Waska Picha Diniskowa syna a strya thego Tymka syna nyebosczykowskiego za zło. 35 monethi y lidzby polskiey w kozdy złoty licząc po gr. 30, ktora rolya lyezy miedza z iedney strony podlye rolyei Saputhkowey a z drugiey strony Waszylya Diniskowiat; na czo pozwolil y targ uczynil stryem swoyem ten tho Tymko syn nyebosczykowsky, tj. Kosthem Diniskowem sinem, y the pyeniadze wział then tho Tymko syn Waska Picha Diniskowego syna y dlugy poplaczil y thego Miska kwitowal y zeznal, ze szie mu do
Skrót tekstu: KsTorUl_1
Strona: 481
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Torki, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Torki
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
ulżenia koniomi dla zfatygowania Pana Orchowskiego, jachaliśmy na nocleg do Międzyrzecza, wpół drogi wypocząwszy koniom, mil 6.
27 Martii. Z Międzyrzecza także z furmankiem jachaliśmy. W półtrzeciu mil we wsi jeszcze pogranicznej Polskiej mieliśmy pokarm. Potem w półmili od tej wsi granicę Polską przejachaliśmy. Znak tej granicy: miedza przez pole a dwór budowany po lewej ręce pod borem. Wjachawszy w ziemię Niemiecką mieliśmy nocleg w wiosce we trzech milach od granicy Polskiej.
28 Martii. W tejże wiosce IM. Pan Zamojski alterował się, na którego oczekiwaliśmy godzin dwie albo trzy, ażby przyszedł do siebie, i potem jachaliśmy
ulżenia koniomi dla zfatygowania Pana Orchowskiego, jachaliśmy na nocleg do Międzyrzecza, wpół drogi wypocząwszy koniom, mil 6.
27 Martii. Z Międzyrzecza także z furmankiem jachaliśmy. W półtrzeciu mil we wsi jeszcze pogranicznej Polskiej mieliśmy pokarm. Potem w półmili od tej wsi granicę Polską przejachaliśmy. Znak tej granicy: miedza przez pole a dwór budowany po lewej ręce pod borem. Wjachawszy w ziemię Niemiecką mieliśmy nocleg w wiosce we trzech milach od granicy Polskiej.
28 Martii. W tejże wiosce JM. Pan Zamojski alterował się, na którego oczekiwaliśmy godzin dwie albo trzy, ażby przyszedł do siebie, i potem jachaliśmy
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 22
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883