boku, Aż w powitaniu jak nagłe rozstanie, I na czas wieczny; nie zatatre oku, Zniknąłeś prędko, i nad spodziewanie, Nie ustępując Pohańcowi kroku; Zjiże już w niebie; a jeżeliś kiedy Miał przy mnie skonać, przynamniej nie tedy. 39. Tym czasem dajcie dzięki i kadzidła, W Sabejskich mirrach Chrześcijanie Bogu Palcie Bursztyny; Panchejskie wonidła Ołtarzom kurzcie; że przytarszy rogu Cyntyej, zgromił te wszytkie straszydła Jako perzynę zawziętą z barłogu, A choć ją w dumę podniósł tak wysoką Znowuż na przepaść potrącił głęboką. 40. Obacz się w gruzach, i brzydkich popiołach Na swe Nieszczęście bolejąca krwawie Przejrzy w Pałacach, Zamkach
boku, Asz w powitániu iák nagłe rozstánie, Y ná czás wieczny; nie zatátre oku, Zniknąłeś prędko, y nád spodźiewánie, Nie vstępuiąc Poháńcowi kroku; Zyiże iuż w niebie; á ieżeliś kiedy Miał przy mnie skonáć, przynamni nie tedy. 39. Tym czásem dayćie dźięki y kádźidłá, W Sábeyskich mirrhách Chrześćiánie Bogu Palćie Bursztyny; Páncheyskie wonidłá Ołtarzom kurzćie; że przytárszy rogu Cynthyey, zgromił te wszytkie strászydłá Iáko perzynę záwźiętą z bárłogu, A choć ią w dumę podniosł ták wysoką Znowuż ná przepáść potrąćił głęboką. 40. Obacz się w gruzách, y brzydkich popiołách Ná swe Nieszczęśćie boleiąca krwáwie Przeyrzy w Páłácách, Zamkách
Skrót tekstu: ChrośTrąba
Strona: B4v
Tytuł:
Trąba wiekopomnej sławy
Autor:
[Chrościński Wojciech Stanisław]
Drukarnia:
Karol Ferdynand Schreiber
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
panegiryki
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684