, No 12.
Zbroje, lance etc.: 1mo Zbroja oficjerska z blachami na przód i tył, z karwaszami, obojczykami i szyszakiem, miejscami złotem nabijanym.
2do Zbroja żołnierska z blachą tylko na przód, z obojczykami, karwaszami i szyszakiem.
3tio Zbroja druga żołnierska, takaż sama.
4to Pancerzów żelaznych z misiurkami No 2.
5to Szyszaków blaszanych No 3.
6to Sahajdak ze wszystkiemi sztukami srebrnemi, pozłacanemi, z lukiem i strzałami, No 1.
7mo Pokrywka jakaś żelazna.
8vo Lanc malowanych No 2.
9no Kawaler na koniu, cały w zbroi żelaznej, ze wszystkiemi sprężynami i kluczem do nakręcania, u którego sprężyny popsowane,
, No 12.
Zbroje, lance etc.: 1mo Zbroja officjerska z blachami na przód i tył, z karwaszami, obojczykami i szyszakiem, miejscami złotem nabijanym.
2do Zbroja żołnierska z blachą tylko na przód, z obojczykami, karwaszami i szyszakiem.
3tio Zbroja druga żołnierska, takaż sama.
4to Pancerzów żelaznych z misiurkami No 2.
5to Szyszaków blaszanych No 3.
6to Sahajdak ze wszystkiemi sztukami srebrnemi, pozłacanemi, z lukiem i strzałami, No 1.
7mo Pokrywka jakaś żelazna.
8vo Lanc malowanych No 2.
9no Kawaler na koniu, cały w zbroi żelaznej, ze wszystkiemi sprężynami i kluczem do nakręcania, u którego sprężyny popsowane,
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 40
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
między nie z szablą wpadł bohatyr śmiały.
XIII.
Czterem albo sześciom z nich zdjął do czysta głowy, Którzy nie uciekali, bohatyr surowy; Sześciom je porozdzielał aż do samej gęby, Niezliczonem po piersi, po oczy, po zęby. Prawda, że nie nakryli beli głów hełmami, Ale ich przecię siła beło z misiurkami; Ale małoby beły i hełmy pomogły, Boby pewnie tak wielkich strzymać sił nie mogły, PIEŚŃ XXV.
XIV.
Taką miał moc cny Rugier, jaka być w człowieku Najmocniejszem nie może dzisiejszego wieku, Jakiej lwi i niedźwiedzie i jakiej zubrowie I inszy co najsroższy nie mają zwierzowie; Podobno ziemie drżenie z jegoby
między nie z szablą wpadł bohatyr śmiały.
XIII.
Czterem albo sześciom z nich zdjął do czysta głowy, Którzy nie uciekali, bohatyr surowy; Sześciom je porozdzielał aż do samej gęby, Niezliczonem po piersi, po oczy, po zęby. Prawda, że nie nakryli beli głów hełmami, Ale ich przecię siła beło z misiurkami; Ale małoby beły i hełmy pomogły, Boby pewnie tak wielkich strzymać sił nie mogły, PIEŚŃ XXV.
XIV.
Taką miał moc cny Rugier, jaka być w człowieku Najmocniejszem nie może dzisiejszego wieku, Jakiej lwi i niedźwiedzie i jakiej zubrowie I inszy co najsroższy nie mają źwierzowie; Podobno ziemie drżenie z jegoby
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_II
Strona: 263
Tytuł:
Orland szalony, cz. 2
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
duszę bez dystrakcji i strachu nie sprawi. Bojąc się onej za św. modlitwami z grobu powstania, na które i sądnego dnia nie wiem, jak potrafi, sąsiedzką łaską, którym świadczyła zwyż spomniane dotkiwe respekta, będąc kilką młyńskiemi kamieniami przywalona. Eadem stanąłem na nocleg w Świniarzewie, gdziem nabył dwa pancerze z misiurkami taniej grzybów, bo za 10 czerwonych złotych u księdza fran - lecz nie -ta, tylko -ciszkana. 30. Stanąwszy na popas w Brześciu kujawskim, wysłałem żonę moją na prość do Białej, sam mając intencją widzieć pałac bezsiekierski i Beduń, gdzie z rozkazu mego czeka myślistwo, die20 eiusdem z Pokrzywny wyprawione. Nocował
duszę bez dystrakcji i strachu nie sprawi. Bojąc się onej za św. modlitwami z grobu powstania, na które i sądnego dnia nie wiem, jak potrafi, sąsiedzką łaską, którym świadczyła zwyż spomniane dotkiwe respekta, będąc kilką młyńskiemi kamieniami przywalona. Eadem stanąłem na nocleg w Świniarzewie, gdziem nabył dwa pancerze z misiurkami taniej grzybów, bo za 10 czerwonych złotych u księdza fran - lecz nie -ta, tylko -ciszkana. 30. Stanąwszy na popas w Brześciu kujawskim, wysłałem żonę moją na prość do Białej, sam mając intencją widzić pałac bezsiekierski i Beduń, gdzie z rozkazu mego czeka myślistwo, die20 eiusdem z Pokrzywny wyprawione. Nocował
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 128
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak