z kuchnie, jako i przez wodę. Wolę pod miecz niż w jarzmo, niż iść do okowu. Jeszcze bym wątpił, gdyby nie umierać znowu, Lecz się opaskudziwszy taką klępą szpetną, Po staremu umierać, wolę, że mię zetną. To chłop dobry, kto oka przed śmiercią nie mruży. Czyń, mistrzu, co masz czynić, nie chcę mówić dłużej.” Toż Dorota, skoro jej rodzicy potuszą, Użaliwszy się, białą Marcina łoktuszą Okryje przed katowskim nad szyją orężem: Kiedy Bartek nie żyje, chce go swym mieć mężem. A ten z kozłem: „Jakem się udał jej przed katem! Pogardziłaś
z kuchnie, jako i przez wodę. Wolę pod miecz niż w jarzmo, niż iść do okowu. Jeszcze bym wątpił, gdyby nie umierać znowu, Lecz się opaskudziwszy taką klępą szpetną, Po staremu umierać, wolę, że mię zetną. To chłop dobry, kto oka przed śmiercią nie mruży. Czyń, mistrzu, co masz czynić, nie chcę mówić dłużej.” Toż Dorota, skoro jej rodzicy potuszą, Użaliwszy się, białą Marcina łoktuszą Okryje przed katowskim nad szyją orężem: Kiedy Bartek nie żyje, chce go swym mieć mężem. A ten z kozłem: „Jakem się udał jej przed katem! Pogardziłaś
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 169
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
za drugich odpowiadając mówił: dociekłem ja prawi tej wysokiej tajemnicy, tej Materyj o Trójcy Świętej i Wcieleniu Syna Boskiego, że Chrystus Syn Boga żywego. Miał dowcip Jan Święty, Orlik to, dojrzy ten: a w-ostatku cała szkoła dwunastu, przecięć mieli rozum. Powiada Chryzostom Z: Nie w-mistrzu wina, nie w-Uczniach wada, oboja strona niewinna, nie naganna. Czemuż nie zrozumieli? nie w-uczącym, nie w-uczniach wina, ale gryźli się zwolennicy i dla tego pojmować nie mogli: otoli przecię i trudne też Pan słowa powiadał. A tu się daje nauka Nauczycielom i Inspektórom, szkoda
zá drugich odpowiádáiąc mowił: doćiekłem ia práwi tey wysokiey táiemnicy, tey Máteryi o Troycy Swiętey i Wćieleniu Syná Boskiego, że Christus Syn Bogá żywego. Miáł dowćip Ian Swięty, Orlik to, doyrzy ten: á w-ostátku cáła szkołá dwunastu, przećięć mieli rozum. Powiada Chryzostom S: Nie w-mistrzu winá, nie w-Uczniách wádá, oboiá stroná niewinna, nie nágánna. Czemuż nie zrozumieli? nie w-uczącym, nie w-uczniách winá, ále gryźli się zwolennicy i dla tego poimowáć nie mogli: otoli przećię i trudne też Pan słowá powiádał. A tu się dáie náuká Náuczyćielom i Inspektorom, szkodá
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 90
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
czas mamy/ abyśmy na potym niedbalstwa naszego sromoty od Ojca nie odnieśli/ i Korony żywota odsądzeni/ na wieczne zatracenie wydani nie byli. A ponieważ każdemu wiernemu i sprawiedliwemu miedzy Bracia Sędziemu/ z swoim się pierwej sumnieniem porachować przysłusza/ nim do drugich przystąpi: aby mu nie rzeczono/ Lekarzu ulecz siebie samego/ Mistrzu naucz się sam pierwej. Przetoż i ty synu samego siebie w początek sztrofowania przywiedź. Z samym sobą pierwej opyt uczyń/ samego siebie pierwej osądź/ powstań śmiele/ a krom wszelkiej obłudności/ Ojca twego przejednaj/ otwórz przed nim rany serca twego/ a on cię uleczy. Rusz się co naprędzej/ a do
cżás mamy/ ábysmy ná potym niedbálstwá naszego sromoty od Oycá nie odnieśli/ y Korony żywotá odsądzeni/ ná wiecżne zátrácenie wydáni nie byli. A ponieważ káżdemu wiernemu y spráwiedliwemu miedzy Bráćia Sędźiemu/ z swoim się pierwey sumnieniem poráchowáć przysłusza/ nim do drugich przystąpi: áby mu nie rzecżono/ Lekárzu vlecż śiebie sámego/ Mistrzu náucż się sam pierwey. Przetoż y ty synu sámego śiebie w pocżątek sztrofowánia przywiedź. Z sámym sobą pierwey opyt vcżyń/ sámego śiebie pierwey osądź/ powstáń śmiele/ á krom wszelkiey obłudnośći/ Oycá twego przeiednay/ otworz przed nim rány sercá twego/ á on ćię vlecży. Rusz się co naprędzey/ á do
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 24
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
, ptaszeczku leśny, nauczony wdzięcznych pieśni, przyleć z głoskiem ulubionym, przybądź z gardłkiem ucieszonym. Ratuj Matkę śpiewającą, przy Synaczku swym siedzącą, aza rychlej uśnie z twego śpiewania tak rozkosznego. Co się bawisz przy szelinie? Lepiej z ludźmi ile zimie. Gotowe potrzeby prze cię, samo cię nakarmi Dziecię. Przyleć, mistrzu ptastwa wszego, do Jezusa maluczkiego, przybądź do kolebki mojej, nie ujdziesz zapłaty swojej. Kiedy tu zetrwasz śpiewając, pokłon Panu swemu dając, słowiczku mój, nie potrzeba – wezmę cię z sobą do nieba. V. DO ANIOŁÓW POETA
Alata turba, curre
Spiesz się z nieba wysokiego połku wojska anielskiego, spiesz się
, ptaszeczku leśny, nauczony wdzięcznych pieśni, przyleć z głoskiem ulubionym, przybądź z gardłkiem ucieszonym. Ratuj Matkę śpiewającą, przy Synaczku swym siedzącą, aza rychlej uśnie z twego śpiewania tak rozkosznego. Co się bawisz przy szelinie? Lepiej z ludźmi ile zimie. Gotowe potrzeby prze cię, samo cię nakarmi Dziecię. Przyleć, mistrzu ptastwa wszego, do Jezusa maluczkiego, przybądź do kolebki mojej, nie ujdziesz zapłaty swojej. Kiedy tu zetrwasz śpiewając, pokłon Panu swemu dając, słowiczku mój, nie potrzeba – wezmę cię z sobą do nieba. V. DO ANIOŁÓW POETA
Alata turba, curre
Spiesz się z nieba wysokiego połku wojska anielskiego, spiesz się
Skrót tekstu: GrochWirydarz
Strona: 49
Tytuł:
Wirydarz abo kwiatki rymów duchownych o Dziecięciu Panu Jezusie
Autor:
Stanisław Grochowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Justyna Dąbkowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
aliquid ac pendulum crepitat. Multùm mouet, non verborum sed rerum auidum, et multùm terret, factura securum:
Jdem lib. 4. De Doctrina Christiana cap. 5.
Sapienter autem dicit homo, tantò magis vel minùs, quantò in scripturis sanctis magis minusuè profecit, etc.
OBIASNIENIE Trudności Teologicznych.
Uczeń. Chwalebny Mistrzu/ ku czci Bożej i jego chwale/ na pożytek Kościołowi świętemu/ upraszam pokornie/ abyś się nie wzbraniał pracy w rozwiązaniu pytania mojego podjąć/ i mnie o co cię spytam odpowiedzieć. Mistrz Uczynię to wszytko o co prosisz/ ile siły rozumu mego i nauki wydołać będą mogły. V. Pospolicie mówią Pisma/
aliquid ac pendulum crepitat. Multùm mouet, non verborum sed rerum auidum, et multùm terret, factura securum:
Jdem lib. 4. De Doctrina Christiana cap. 5.
Sapienter autem dicit homo, tantò magis vel minùs, quantò in scripturis sanctis magis minusuè profecit, etc.
OBIASNIENIE Trudnosci Theologicznych.
Vczeń. Chwalebny Mistrzu/ ku czći Bożey y iego chwale/ ná pożytek Kośćiołowi świętemu/ vpraszam pokornie/ ábyś się nie wzbraniał pracy w rozwiązániu pytánia moiego podiąć/ y mnie o co ćię spytam odpowiedzieć. Mistrz Vczynię to wszytko o co prośisz/ ile śiły rozumu mego y náuki wydołáć będą mogły. V. Pospolićie mowią Pismá/
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 1
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
? M. Wolno. nie z przykazania/ ale z dozwolenia Apostołskiego. V. Jestże Wdowi stan doskonalszy nad Małżeństwo? M. Jest/ ale tylko ten/ który dla wstrzemieźliwości i miłości Chrystusowej/ kto sobie obiera. Trudności Teologicznych. KsięgA WTÓRA.
Uczeń, Dziękuję Bogu memu/ że przez promień umiejętności twej Mistrzu/ z ciemności wielu błędów mnie raczył wywieść: upraszam tedy/ aby mi się jeszcze godziło w moich wątpliwościach spytać? M. Pytaj w Imię Pańskie o co chcesz/ a dowiedz się czego pragniesz. V. Grzech nazywa się niczym/ a jeśliż nic nie jest/ podziwić się każdy musi/ jako to za
? M. Wolno. nie z przykazánia/ ále z dozwolenia Apostolskiego. V. Iestże Wdowi stan doskonálszy nád Małżeństwo? M. Iest/ ále tylko ten/ ktory dla wstrzęmieźliwośći y miłośći Chrystusowey/ kto sobie obiera. Trudnośći Theologicznych. XIEGA WTORA.
Vczeń, Dźiękuię Bogu memu/ że przez promień vmieiętności twey Mistrzu/ z ćiemnośći wielu błędow mnie raczył wywieść: vpraszam tedy/ áby mi się ieszcze godźiło w moich wątpliwośćiách spytáć? M. Pytay w Imię Páńskie o co chcesz/ á dowiedz się czego prágniesz. V. Grzech názywa się niczym/ á ieśliż nic nie iest/ podźiwić się káżdy muśi/ iáko to zá
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 53
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
nie masz nic droższego/ i która nas czyni synami Bożemi. 3. Iż na nas wszelkie nieszczęście zwala. 4. Niebo nam zamyka. 5. Na ognie wieczne do piekła skazuje/ a to na wieki. Tenci jest zysk grzechu/ śmierć; jako uczy Paweł Z. V. Niechzeć nie będże za przykre Mistrzu mój czci godny/ ze cię z Dziesięciorga Bożego Przykazania/ przeciwko któremu wystąpują ludzie/ o trudniejsze wątpliwości spytam; M. Pytaj/ chętnieć to co mogę pokażę/ a nie tylko w nich/ ale i w grzechach głównych. Trudności Teologicznych. V. Co nam bywa przykazano w pierwszym Przykazaniu?
M. Bogu pokłon
nie mász nic drozszego/ y ktora nas czyni synámi Bożemi. 3. Iż ná nas wszelkie nieszczęśćie zwala. 4. Niebo nam zámyka. 5. Ná ognie wieczne do piekłá skázuie/ á to ná wieki. Tenći iest zysk grzechu/ śmierć; iáko vczy Páweł S. V. Niechzeć nie będźe zá przykre Mistrzu moy czći godny/ ze ćię z Dźieśięćiorgá Bożego Przykazánia/ przećiwko ktoremu wystąpuią ludźie/ o trudnieysze wątpliwośći spytam; M. Pytay/ chętnieć to co mogę pokażę/ á nie tylko w nich/ ále y w grzechách głownych. Trudnośći Theologicznych. V. Co nam bywa przykazano w pierwszym Przykazániu?
M. Bogu pokłon
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 57
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
; Nowa rzecz zwolennikom troskę niesie nową: Pamiątka
Wyłącza ich Pan ośmi/ których zostawuje Pod tą wsią: a trzech zsobą w Ogrodziec mianuje. Panie/ nasz dobrodzieju/ więc przez czas tak długi Nieuprzejma chęć nasza? abo też posługi Nieprzystojne/ abo snadź podejźrzane były? Czemuż tu nas porzucasz? Ej nasz Mistrzu miły/ Nie odsądzaj nas nędznych swej wdzięcznej osoby: Nie zostawuj w sieroctwie; nie odnoś ozdoby. Miło nam było z tobą/ gdyś miłość i sławę Miał u wszystkiego świata; i dziś na tę sprawę Jakążkolwiek/ wyroki z woli Ojca twego Niosą/ każ nam za sobą/ my do gardła swego Nieodstąpiem
; Nowa rzecz zwolennikom troskę nieśie nową: Pámiątká
Wyłącza ich Pan ośmi/ ktorych zostáwuie Pod tą wśią: á trzech zsobą w Ogrodźiec miánuie. Panie/ nasz dobrodzieiu/ więc przez czás ták długi Nievprzeyma chęć nászá? ábo też posługi Nieprzystoyne/ ábo snadź podeyźrzane były? Czemuż tu nas porzucasz? Ey nász Mistrzu miły/ Nie odsądzay nas nędznych swey wdźięczney osoby: Nie zostáwuy w śieroctwie; nie odnoś ozdoby. Miło nam było z tobą/ gdyś miłość y sławę Miał v wszystkiego świátá; y dźiś ná tę spráwę Iákążkolwiek/ wyroki z woli Oycá twego Niosą/ każ nam zá sobą/ my do gárdła swego Nieodstąpiem
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 6.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
zapiał. Wnet okiem łaskawym/ I sercem na Piotra Pan obejźrzał się prawym. Natychmiast wspomniał sobie słowo nieodmienne Mistrza swego: I wyszedł: tamże w lochy ciemne Wtuliwszy się/ gorzkie łzy obficie wyleje/ Głowę tłukąc/ kołacąc w słabe piersi/ mdleje. Lamentuje/ żałosne czyniąc narzekanie: Ojcze/ mój dobrodzieju/ mój mistrzu/ mój Panie/ Prawdo wieczna/ już twoje słowo się ziściło: Przyszła na mię zła chwila: już mi żyć nie miło. Nieszczęśliwym ja człowiek; By mię raczej była/ W macierzyńskim żywocie/ zła śmierć udawiła: Abo narodzonego/ w pierwszej niewinności/ Kazała zaprowadzić w podziemne skrytości: Niżli mię dziś zawiodła w
zápiał. Wnet okiem łaskawym/ I sercem ná Piotrá Pan obeyźrzał się práwym. Nátychmiast wspomniał sobie słowo nieodmienne Mistrzá swego: I wyszedł: támże w lochy ćiemne Wtuliwszy się/ gorzkie łzy obfićie wyleie/ Głowę tłukąc/ kołácąc w słábe pierśi/ mdleie. Lámentuie/ żáłosne czyniąc nárzekánie: Oycze/ moy dobrodźieiu/ moy mistrzu/ moy Pánie/ Prawdo wieczna/ iuż twoie słowo się ziśćiło: Przyszłá ná mię zła chwilá: iuż mi żyć nie miło. Nieszczęśliwym ia człowiek; By mię ráczey byłá/ W máćierzyńskim żywoćie/ zła śmierć vdawiłá: Abo národzonego/ w pierwszey niewinnośći/ Kazáłá záprowádźić w podźiemne skrytośći: Niżli mię dźiś záwiodłá w
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 21.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
piekło równej kary. Lecz zmiłuj się nademną/ wszak twojej litości/ I nieba nie ogarną/ i ziemskie niskości. Oto sam dobrowolnie wyznawam swą winę/ Nad to żadnej do wieku godziny nie minę/ Którejbym/ za to nie miał oblewać się łzami/ A teraz niegodnemi błagam cię prośbami: Bądź miłościw grzesznemu/ Mistrzu dobrotliwy: Wejźrzy na moję starość/ na mój włos szedziwy. A użal się mnie proszę. Bogdajbym na mary Wieczne upadł/ gdyć potym nie dotrzymam wiary. Conversio Petri. Męki Pańskiej.
Dosyć już o tym: Bogdaj ta skrucha serdeczna I ta pokuta jego (a pokuta wieczna. Bo ilekroć usłyszał potym
piekło rowney káry. Lecz zmiłuy się nádemną/ wszák twoiey litośći/ I niebá nie ogárną/ y źiemskie niskośći. Oto sam dobrowolnie wyznawam swą winę/ Nád to żadney do wieku godźiny nie minę/ Ktoreybym/ zá to nie miał oblewáć się łzámi/ A teraz niegodnemi błagam ćię prośbámi: Bądź miłościw grzesznemu/ Mistrzu dobrotliwy: Weyźrzy ná moię stárość/ ná moy włos szedźiwy. A vżal się mnie proszę. Bogdaybym ná máry Wieczne vpadł/ gdyć potym nie dotrzymam wiáry. Conversio Petri. Męki Páńskiey.
Dosyć iuż o tym: Bogday tá skruchá serdeczna I tá pokuta iego (á pokutá wieczna. Bo ilekroć vsłyszał potym
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 22.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610