rozumiejąc do powinności mej to należeć/ nikogo w tak wielkim razie nie dokładając się/ ni radząc/ wlazłem w grób/ chcąc wiedzieć coby w nim takowego znajdowało się/ odrzuciłem ziemię/ cegły wybrałem/ rum wyprzątnąłem/ i nalazłem kłodę dębową/ w tej Relikwie zakryte/ których głowa ma Mitrę/ lubo Insułę/ Perłami uriańskimi natykaną/ piersi i ramiona oboje mają po nie wielkim drewnianym krzyżyku; ubior ciała wszytkiego/ zwierzchu Omofor; pod tym Ryza i Stichar przypasany pasem jedwabnym/ przy którego końca są i kutasy. Z tych trzech krzyżyków (prawi Ociec) chciałem na znak Świętobliwości wziąć jeden z
rozumieiąc do powinnośći mey to należeć/ nikogo w ták wielkim ráźie nie dokłádáiąc się/ ni rádząc/ wlazłem w grob/ chcąc wiedźieć coby w nim tákowego znáydowáło się/ odrzućiłem źiemię/ cegły wybrałem/ rum wyprzątnąłem/ y nálazłem kłodę dębową/ w tey Reliquiae zákryte/ ktorych głowá ma Mitrę/ lubo Insułę/ Perłami vriáńskimi nátykáną/ pierśi y rámioná oboie máią po nie wielkim drewniánym krzyżyku; vbior ćiáłá wszytkiego/ zwierzchu Omofor; pod tym Ryza y Stichár przypasány pásem iedwabnym/ przy ktorego koncá są y kutasy. Z tych trzech krzyzykow (práwi Oćiec) chćiałem ná znák Swiętobliwośći wziąć ieden z
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 109.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Dnia 27 Decembris, w dzień św. Jana, byli księstwo IM publice w kościele u ojców karmelitów. Mszy św. tam słuchali cum comitatu assistentium różnych kawalerów.
Tego dnia książę IM sollemniter bankietował i znacznych mając u siebie ludzi, mianowicie jednego ex primatibus - viceprincipem Venecie - ten purpurat perpetuus. Ex quorum gremio na mitrę wenecka obierają, takich jest dziewięć, ci discrepant strojem od inszych senatorów, bo 34v chodzą w togach z sukna fioletowego, popielicami obłożonych, rękawy tak szerokie, aż do ziemi wiszą, ci się nigdy nie odmieniają, jakom rzekł, perpetui do śmierci, albo póki który z nich księciem weneckim zostanie; insi zaś
Dnia 27 Decembris, w dzień św. Jana, byli księstwo IM publice w kościele u ojców karmelitów. Mszy św. tam słuchali cum comitatu assistentium różnych kawalerów.
Tego dnia książę JM sollemniter bankietował i znacznych mając u siebie ludzi, mianowicie jednego ex primatibus - viceprincipem Veneciae - ten purpurat perpetuus. Ex quorum gremio na mitrę wenecka obierają, takich jest dziewięć, ci discrepant strojem od inszych senatorów, bo 34v chodzą w togach z sukna fioletowego, popielicami obłożonych, rękawy tak szerokie, aż do ziemi wiszą, ci się nigdy nie odmieniają, jakom rzekł, perpetui do śmierci, albo póki który z nich księciem weneckim zostanie; insi zaś
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 167
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
a na noc przychodząc/ tak długo aż dziurę do skarbu wykopał/ nadczym 6. całe nocy straciwszy/ zawsze tak kształtnie tą tam tabliczą zakladając/ że się żaden domyślić niemógł. I tak wynosząc co raz/ raz to/ drugi raz owo/ że skarbu/ naostatek mając jeszcze wolą/ Róg albo Mitrę sam^o^ Książęcia uwieść/ noc go już zapadła była/ który Róg albo Mitrę szacują nad dwa Miliony Złota. Był jednak Szlachcić jeden w mieście Candiot, nazwiskiem Zacharias Cerio, któremu Sammatius, zwierzył się wszytkiego/ mówiąc: Panie trzymaj język za żębami/ bo o nasze zdrowie idzie/ Szlachcic strwożony pyta/ cóż też by
á ná noc przychodząc/ ták długo áż dźiurę do skárbu wykopał/ nádczym 6. cáłe nocy straciwszy/ záwsze ták kształtnie tą tám tabliczą zákládáiąc/ że się żaden domyślić niemogł. I ták wynosząc co raz/ raz to/ drugi raz owo/ że skárbu/ náostátek máiąc ieszcze wolą/ Rog álbo Mitrę sám^o^ Xiążęćiá vwieść/ noc go iuż zápádłá byłá/ ktory Rog álbo Mitrę szácuią nád dwá Milliony Złotá. Był iednák Szláchćić ieden w mieśćie Candiot, názwiskiem Zacharias Cerio, ktoremu Sammatius, zwierzył się wszytkiego/ mowiąc: Pánie trzymay ięzyk zá żębami/ bo o násze zdrowie idźie/ Szláchcic strwożony pyta/ coż też by
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 20
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
czym 6. całe nocy straciwszy/ zawsze tak kształtnie tą tam tabliczą zakladając/ że się żaden domyślić niemógł. I tak wynosząc co raz/ raz to/ drugi raz owo/ że skarbu/ naostatek mając jeszcze wolą/ Róg albo Mitrę sam^o^ Książęcia uwieść/ noc go już zapadła była/ który Róg albo Mitrę szacują nad dwa Miliony Złota. Był jednak Szlachcić jeden w mieście Candiot, nazwiskiem Zacharias Cerio, któremu Sammatius, zwierzył się wszytkiego/ mówiąc: Panie trzymaj język za żębami/ bo o nasze zdrowie idzie/ Szlachcic strwożony pyta/ cóż też by/ Sammatius, mówi/ milcz/ a podź i uchodź zaraz z tąd
czym 6. cáłe nocy straciwszy/ záwsze ták kształtnie tą tám tabliczą zákládáiąc/ że się żaden domyślić niemogł. I ták wynosząc co raz/ raz to/ drugi raz owo/ że skárbu/ náostátek máiąc ieszcze wolą/ Rog álbo Mitrę sám^o^ Xiążęćiá vwieść/ noc go iuż zápádłá byłá/ ktory Rog álbo Mitrę szácuią nád dwá Milliony Złotá. Był iednák Szláchćić ieden w mieśćie Candiot, názwiskiem Zacharias Cerio, ktoremu Sammatius, zwierzył się wszytkiego/ mowiąc: Pánie trzymay ięzyk zá żębami/ bo o násze zdrowie idźie/ Szláchcic strwożony pyta/ coż też by/ Sammatius, mowi/ milcz/ á podź y vchodź záraz z tąd
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 20
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
/ musisz się o to starać u jednego z Prokuratorów ś. Marka tam wszedszy do Kościoła Marka świętego przez czworo drzwi żelaznych wchodzić musisz/ gdzie jedne przeszedszy/ za sobą zawrze/ nim drugie otworzy. Tam obaczysz dwu Jednorozców/ między któremi jeden czerwony samcza/ ten drugi żółty samicze znaczy. Przytym Książęci Róg albo Mitrę/ i Sceptrum/ dwie Rozdze Aarona/ 2. wielkich srebrnych Litcharzy i ośm małych/ jeden wielki kamień Karbunkuł/ światło z siebie jak świeca wydający. Dwanaście Koron/ Państwu Venetów należących/ 12. Pektórałów od drogich kamieni/ między któremi jeden/ wpośrzoku wielki Szafir i Śmiraldo mający/ jakiego temu równego więcej nieznajdzie
/ muśisz się o to stáráć v iedne^o^ z Prokuratorow ś. Márká tám wszedszy do Kośćiołá Márká świętego przez czworo drzwi żeláznych wchodźić muśisz/ gdźie iedne przeszedszy/ zá sobą zawrze/ nim drugie otworzy. Tám obaczysz dwu Iednorozcow/ między ktoremi ieden czerwony sámczá/ ten drugi zołty sámicze znáczy. Przytym Xiążęći Rog álbo Mitrę/ y Sceptrum/ dwie Rozdze Aároná/ 2. wielkich srebrnych Litcharzy y ośm máłych/ ieden wielki kámień Kárbunkuł/ świátło z śiebie iák świecá wydáiący. Dwanáśćie Koron/ Páństwu Venetow należących/ 12. Pektorałow od drogich kámieni/ między ktoremi ieden/ wpośrzoku wielki Száfir y Smiraldo máiący/ iákiego temu rownego więcey nieznaydźie
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 25
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
Mejnem wszystka się kończy, i to jedną tylko Koroną która z opisania Majolusa bardzo się dystyngwuje od Królewskich Koron i Mitr Książęcych, że w sobie formalnie zawiera Infułę Biskupią Staro Zakonną, wynikającą z Korony prostej; z należytą proporcją wysokości i ostrości, tak dałece, że dobrze wpatrzywszy się, i to rozenanym okiem, tę Mitrę Biskupią upatrzy: Otworzystość tej Infuły nie idzie od Uszu jak u Biskupów, ale od Czoła, którą cyrkuł lub obręcz złota wierzchem Korony idąca zamyka, a na cyrkule stoi Świat z Krzyżykiem subtelnie uformowany. A to na ten znak, aby i Casarz znał się za Pomazańca Pańskiego, jak Biskupi, że i on jest
Meynem wszystka się kończy, y to iedną tylko Koroną ktora z opisania Maiolusa bardzo się dystyngwuie od Krolewskich Koron y Mitr Xiążęcych, że w sobie formalnie zawiera Infułę Biskupią Staro Zakonną, wynikaiącą z Korony prostey; z należytą proporcyą wysokości y ostrości, tak dałece, że dobrze wpatrzywszy się, y to rozenanym okiem, tę Mitrę Biskupią upatrzy: Otworzystość tey Infuły nie idzie od Uszu iak u Biskupow, ale od Czoła, ktorą cyrkuł lub obręcz złota wierzchem Korony idąca zamyka, a na cyrkule stoi Swiat z Krzyżykiem subtelnie uformowany. A to na ten znak, aby y Casarz znał się za Pomazańca Pańskiego, iak Biskupi, że y on iest
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 496
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
do Kaplicy Z. Grzegorza tam się w Sandały, w Tunicellę i Paludament ubierał, a Kardynał nad tak ubranym czytał pewną Modlitwę. Szli potym wszyscy, modlił się, a Kardynali na swoich Tronach usiedli, Litanię do wszystkich Świętych były recytowane przez Diakonów i Presbyterów klęczących. Potym pierwszy z Kardynałów Biskupów ubrany w Kapę i Mitrę prowadził Cesarza do Z. Maurycego Ołtarza, gdzie go Z. Olejem Kardynał Biskup (dla dystynkcyj od Ojca Z. który u Ołtarza Z. Piotra zwykł inungi) namazywał na ramieniu prawym, i między łopatkami. Taż CEREMONIA z Cesarzową peragebatur. Potym Kardynali postępowali ku Ołtarzowi Z. Piotra, tam dato Osculo Ojcu
do Kaplicy S. Grzegorza tam się w Sandały, w Tunicellę y Paludament ubierał, á Kardynał nad tak ubranym czytał pewną Modlitwę. Szli potym wszyscy, modlił się, á Kardynałi na swoich Tronach usiedli, Litanię do wszystkich Swiętych były recytowane przez Diakonow y Presbyterow klęczących. Potym pierwszy z Kardynałow Biskupow ubrány w Kapę y Mitrę prowadził Cesarza do S. Maurycego Ołtarza, gdzie go S. Oleiem Kardynał Biskup (dla distynkcyi od Oycá S. ktory u Ołtarza S. Piotra zwykł inungi) namazywał na ramieniu prawym, y między łopatkami. Taż CEREMONIA z Cesarzową peragebatur. Potym Kardynali postępowali ku Ołtarzowi S. Piotra, tam dato Osculo Oycu
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 497
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
CESARZ że był przez lat kilka set Arcy Książęciem Austriackim, te nadał temuż Domowi Przywileje; że nie był podległy Justitie Imperyj, nie dependujący od Sądów i Kamer, albo Najwyższych Tryhunałów Państwa Rzymskiego: że byli zawsze Austriacy Konsyliarze urodzeni Cesarza: ze Investituram brali na koniu: Purpurę albo Paludament nosili Królewski, i Arcy-Książęcą Mitrę: Te Jus czyli in toto, służy Najjaśniejszym Ausłriackim Domom, non disputo, po zejściu płci Męskiej.
CESARZE de Domo Austriaca, ile byli Królami Węgierskiemi, cokolwiek między Adriatyckim a Czarnym Morzem leży, wyjąwszy od Turków wydarte Dytiones, tego wszystkiego byli Panami: Ile byli Królami Czeskiemi, byli Elektorami Imperyj; które
CESARZ że był przez lat kilka set Arcy Xiążęciem Austryackim, te nadał temuż Domowi Przywileie; że nie był podległy Iustitiae Imperii, nie dependuiący od Sądow y Kamer, albo Naywyższych Tryhunałow Państwa Rzymskiego: że byli zawsze Austryacy Konsiliarze urodzeni Cesarza: ze Investituram brali na koniu: Purpurę albo Paludament nosili Krolewski, y Arcy-Xiążęcą Mitrę: Te Ius czyli in toto, słuzy Nayiasnieyszym Ausłryackim Domom, non disputo, po ześciu płci Męskiey.
CESARZE de Domo Austriaca, ile byli Krolami Węgierskiemi, cokolwiek między Adryatyckim a Czarnym Morzem leży, wyiąwszy od Turkow wydarte Ditiones, tego wszystkiego byli Panami: Ile byli Krolami Czeskiemi, byli Elektorami Imperii; ktore
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 500
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
pozwany, nie stawił się, tylko przez Prokuratorów, za co wyklęty: ale tym jeszcze więcej z irrytowany Hus, na Papieża złośliwe otworzył usta; aż Papież namieniony w Konstancyj Roku 1418 złożył Konsylium Generalne, na tym osądzony za Herezjarchę Jan Hus, artykułów jego 30 wyklęto w sesyj 45 złożony i degradowany z Kapłaństwa w Mitrę ubrawszy papierową z wymałowaniem na niej czartów, i z inskrypcją taką: Hieresiarcha, sądowi świeckiemu oddany, z de- Katalog Osób, wiadomości o sobie godnych.
kretu Zygmunta Cesarza żywcem spalony, z wielką cierpliwością (bodaj za Chrystusa, nie przeciw niemu) prorokując, iż urodzi się Łabędź z popiołu jego, ale te
pozwany, nie stawił się, tylko przez Prokuratorow, za co wyklęty: ale tym ieszcze więcey z irrytowany Hus, na Papieża złośliwe otworzył usta; aż Papież namieniony w Konstancyi Roku 1418 złożył Koncilium Generalne, na tym osądzony za Herezyarchę Ian Hus, artykułow iego 30 wyklęto w sessyi 45 złożony y degradowany z Kapłaństwa w Mitrę ubrawszy papierową z wymałowaniem na niey czartow, y z inskrypcyą taką: Hieresiarcha, sądowi swieckiemu oddany, z de- Katalog Osob, wiadomości o sobie godnych.
kretu Zygmunta Cesarza żywcem spalony, z wielką cierpliwością (boday za Chrystusa, nie przeciw niemu) prorokuiąc, iż urodzi się Łabędź z popiołu iego, ale te
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 643
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, zaswego Konsulatu czwarty raz, a Gallikana konsulatu piąty raz, uznając Biskupa Rzymskiego Wikarym Chrystusowym, Następcą Z: Piotra i inne Stolice: Aleksandryjską, Antiocheńską, Jerozolimską, Konstantynopolitańską, jemu jako Universali Episcopo podając, i wszytkich po świecie Biskupów na wschodzie i zachodzie na południu i pułnocy. Pałac swój Lateraneński mu darował, Mitrę swą albo Koronę z dokładem, aby z złota najprzedniejszego była, z klejnotami, i Ramiennik, Kapę, Purpurę i szatę takąż i Berło. Ale Sylwester bardziej koronę Klerycką respektując, niż złotą Cesarską, jej na głowę swą nie przyjął. Więc Cesarz Infułę reprezentującą Resurrekcję Pańską, własnemi włożył rękami na skronie jego,
, zaswego Konsulatu czwarty raz, á Gallikana konsulatu piąty raz, uznaiąc Biskupa Rzymskiego Wikarym Chrystusowym, Następcą S: Piotra y inne Stolice: Alexandriyską, Antyocheńską, Ierozolimską, Konstantynopolitańską, iemu iako Universali Episcopo podaiąc, y wszytkich po swiecie Biskupow na wschodzie y zachodzie na południu y pułnocy. Pałac swoy Lateraneński mu darował, Mitrę swą albo Koronę z dokładem, aby z złota nayprzednieyszego była, z kleynotami, y Ramiennik, Kapę, Purpurę y szatę takąż y Berło. Ale Sylwester bardziey koronę Klerycką respektuiąc, niż złotą Cesarską, iey na głowę swą nie przyiął. Więc Cesarz Infułę reprezentuiącą Resurrekcyę Pańską, własnemi włożył rękami na skronie iego,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 651
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754