DO CZYTELNIKA
Wielką winniśmy wdzieczność tym, którzy nowe w naukach czynią wynalazki, jako czyniącym istotną przysługę rozumowi ludzkiemu, i naszemu wiekowi przystępującemu co raz do większego świata : daleko większą winniśmy tym, którzy wynalezione nauki ku pojętności (zwłaszcza młodzi) ułatwiają. Wiek albowiem życia ludzkiego słaby i krótki, nie jest proporcjonalny mnogości i rozmaitości pomnażających się sztuk; jako mdły żołądek obciążony wielością potraw, ani je strawić, ani w dobrą krew obrócić potrafi: tak człowiek chcący naturalne rozumowi swemu sprawić ukontentowanie, nie, gdy się do nabycia rozmaitych rzuci umiejętności, pierwej przy uczeniu się ich, siły starga i życie zakończy, niż upragnionej z różnych wiadomości
DO CZYTELNIKA
Wielką winniśmy wdzieczność tym, ktorzy nowe w naukach czynią wynalazki, iako czyniącym istotną przysługę rozumowi ludzkiemu, y naszemu wiekowi przystępującemu co raz do większego świata : daleko większą winniśmy tym, ktorzy wynalezione nauki ku poiętności (zwłaszcza młodzi) ułatwiaią. Wiek albowiem życia ludzkiego słaby y krotki, nie iest proporcyonalny mnogości y rozmaitości pomnażaiących się sztuk; iako mdły żołądek obciążony wielością potraw, ani ie strawić, ani w dobrą krew obrocić potrafi: tak człowiek chcący naturalne rozumowi swemu sprawić ukontentowanie, nie, gdy się do nabycia rozmaitych rzuci umieiętności, pierwey przy uczeniu się ich, siły starga y życie zakończy, niż upragnioney z rożnych wiadomości
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 2
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
miasta, które jako intrinsecus kamienice wielce ozdobione ma, tak też extrinsecus piękne i wielce porządne, we wszytkie merkancje zamorskie barzo bogate. Okrętów różnych wielka moc, o których powiedają mnogości, iż co dzień na kilkadziesiąt, to jest na 80, przychodzi, i tyleż odchodzi, tak iż jako las jakowy drzew apparet od mnogości masztów, tam kędy ordinarie okręty stawają.
Kościołów wielka moc, jeno luterskich i kalwińskich, barzo wspaniałych. Miedzy innemi kilka jeden, który jest ad latus ratusza, z wysoką barzo wieżą, drugi zaś luterski, z kopuła miedzią krytą, jako wielki, tak też w ozdobach godzien widzenia. Katolickich zaś wielkich żadnego nie
miasta, które jako intrinsecus kamienice wielce ozdobione ma, tak też extrinsecus piękne i wielce porządne, we wszytkie merkancje zamorskie barzo bogate. Okrętów różnych wielka moc, o których powiedają mnogości, iż co dzień na kilkadziesiąt, to jest na 80, przychodzi, i tyleż odchodzi, tak iż jako las jakowy drzew apparet od mnogości masztów, tam kędy ordinarie okręty stawają.
Kościołów wielka moc, jeno luterskich i kalwińskich, barzo wspaniałych. Miedzy innemi kilka jeden, który jest ad latus ratusza, z wysoką barzo wieżą, drugi zaś luterski, z kopuła miedzią krytą, jako wielki, tak też w ozdobach godzien widzenia. Katolickich zaś wielkich żadnego nie
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 310
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
modus.
To miasto ma innych pałaców godnych widzenia, jako to pałac księcia orańskiego, rezydencji podczas jego w mieście bytności. Pałace, albo raczej domy, fundowane na chorych, na dzieci znalezione, na swawolnych i rozrzutnych synów, na niewiasty nierządne.
Dnia 17. Przypatrowaniem się ordinis miasta, splendoru domów i różnych merkancji mnogości, dyzpozycyjej miasta czas się zwlókł.
Dnia 18. Rano w kościołku niewielkim, prywatnym nabożeństwa wysłuchawszy, które mi się wielce podobało inter tantum lutheranismum, i muzyka wielce piękna.
Potym obiad zjadszy ruszyłem się barką do Hierden mil 6 od Amsterdamu, kędy na noc stanąłem, accipiendo iter ku Hamburgowi.
Dnia 19
modus.
To miasto ma innych pałaców godnych widzenia, jako to pałac księcia orańskiego, rezydencjej podczas jego w mieście bytności. Pałace, albo raczej domy, fundowane na chorych, na dzieci znalezione, na swawolnych i rozrzutnych synów, na niewiasty nierządne.
Dnia 17. Przypatrowaniem się ordinis miasta, splendoru domów i różnych merkancji mnogości, dyspozycjej miasta czas się zwlókł.
Dnia 18. Rano w kościołku niewielkim, prywatnym nabożeństwa wysłuchawszy, które mi się wielce podobało inter tantum lutheranismum, i muzyka wielce piękna.
Potym obiad zjadszy ruszyłem się barką do Hierden mil 6 od Amsterdamu, kędy na noc stanąłem, accipiendo iter ku Hamburgowi.
Dnia 19
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 314
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
) wykochają, za dwie lecie przesadz do ogrodu albo sadu. Może się to drzewo sadzić w brzoskwinie, migdale, moreli, ale swój rodzaj odmieniają: często je skrapiaj, okopuj, ratując, cheptę po pod nie wyrywając, kosząc. Prędką te drzewo zwykło albo całe, albo po części usychać, z racyj mnogości fruktów; ale je przerzedzić należy, i suche obcinać gałęzie, bo zdrowym szkodzą gałęziom. Owoc śliwczany żołądek odmiękcza, dlatego z senesem gotowane bywają na konstypację. Suszone na rożenkach kminem i anyżem przesypowane, na rozpędzenie służą wiatrów w żołądku. Zbytnie śliwek surowych jedzenie rozdyma, zaziębia. Pestki śliwiane wiele ich nazbierawszy, zdają
) wykochaią, za dwie lecie przesadz do ogrodu albo sadu. Może się to drzewo sadzić w brzoskwinie, migdale, moreli, ale swoy rodzay odmieniaią: często ie skrapiay, okopuy, ratuiąc, cheptę po pod nie wyrywaiąc, kosząc. Prędką te drzewo zwykło albo całe, albo po części usychać, z racyi mnogości fruktow; ale ie przerzedzić należy, y suche obcinać gałęzie, bo zdrowym szkodzą gałęziom. Owoc sliwczany żołądek odmiękcza, dlatego z senesem gotowane bywaią na konstypacyę. Suszone na rożenkach kminem y anyżem przesypowane, na rozpędzenie służą wiatrow w żołądku. Zbytnie sliwek surowych iedzenie rozdyma, zaziębia. Pestki sliwiane wiele ich nazbierawszy, zdaią
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 384
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Mszę Świętą odprawują.
Ze tandem wiele Mszy odprawują Łacińscy Kapłani w jednym Kościele, na jednym Ołtarzy (oprócz tego na którym Biskup celebruje) daje rację Ioannes Cochlaeus, iż teraz Laicy, rzadko, nie co dnia jak przedtym komunikują, na to miejsce wiele Mszy odprawuje się, to nadgradzając. Druga, dla jałmużny i mnogości Kapłanów. Trzecia dla ratunku Dusz. Tak Filip III Podobieństwo Ceremonii Łacińskich z Greckiemi
Król Hiszpański na pogrzebie żony swej Małgorzaty Austriaczki Mszy 1700 prokurował, a po pogrzebie 20000. Infantka Hiszpańska Izabella Clara Eugenia, za Alberta Męża, 40 tysięcy Mszy Świętych zakupiła. Iacobus Courvois, in Mausolaeo. O Ciele CHRYSTUSOWYM i Komunii w
Mszę Swiętą odprawuią.
Ze tandem wiele Mszy odprawuią Łacińscy Kapłani w iednym Kościele, na iednym Ołtarzy (oprocz tego na ktorym Biskup celebruie) daie racyę Ioannes Cochlaeus, iż teraz Laicy, rzadko, nie co dnia iak przedtym kommunikuią, na to mieysce wiele Mszy odprawuie się, to nadgradzaiąc. Druga, dla iałmużny y mnogości Kapłanow. Trzecia dla ratunku Dusz. Tak Filip III Podobieństwo Ceremonii Łacińskich z Greckiemi
Krol Hiszpański na pogrzebie żony swey Małgorzaty Austryaczki Mszy 1700 prokurował, á po pogrzebie 20000. Infantka Hiszpańska Izabella Clara Eugenia, za Alberta Męża, 40 tysięcy Mszy Swiętych zakupiła. Iacobus Courvois, in Mausolaeo. O Ciele CHRYSTUSOWYM y Kommunii w
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 53
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Lecz gdy jeszcze ani te posiłki od Króla przywiedzione nieprzyjacielowi
walącemu się zewsząd tłumami/ podołac mogły/ Kanclerz za skinieniem Królewskim/ na lewe skrzydło nieprzyjaciela przypada/ prawie lotem/ i tamże szwankujących ratuje/ sam z inszymi pułkami odpor dając nieprzyjacielowi/ bynamniej ani niezliczoną ćmą strzał/ która okrywała pułk ten/ ani nieprzeyźrzanym orszakiem Tatarskiej mnogości/ która się na tę stronę nawięcej waliła/ ile wspaniałej powagi/ i nader udatnej w uródzie postawy/ nieustraszońy. Stały w drugim pułku/ uszykowane porządnie posiłkowe roty/ tym widząc gwałtowną potrzebę/ następować Król każe/ a te obrotnie poskoczywszy/ wytrzymały natarczywość nieprzyjaciela/ obróciwszy zaś z lewego boku piechotę/ na tych Kozaków
Lecż gdy ieszcże áni te pośiłki od Krolá przywiedźione nieprzyiaćielowi
wálącemu się zewsząd tłumámi/ podołác mogły/ Kánclerz zá skinieniem Krolewskim/ ná lewe skrzydło nieprzyiaćielá przypada/ práwie lotem/ y támże szwánkuiących rátuie/ sam z inszymi pułkámi odpor dáiąc nieprzyiaćielowi/ bynamniey áni niezlicżoną ćmą strzał/ ktora okrywáłá pułk ten/ áni nieprzeyźrzánym orszakiem Tátárskiey mnogośći/ ktora się ná tę stronę nawięcey wáliłá/ ile wspániáłey powági/ y náder vdátney w vrodżie postáwy/ nieustrászońy. Stały w drugim pułku/ vszykowáne porządnie pośiłkowe roty/ tym widząc gwałtowną potrzebę/ nástępowáć Krol każe/ á te obrotnie poskocżywszy/ wytrzymáły nátárcżywość nieprzyiaćielá/ obroćiwszy záś z lewego boku piechotę/ ná tych Kozakow
Skrót tekstu: PastRel
Strona: B3
Tytuł:
Relacja chwalebnej expedycjej
Autor:
J. Pastorius
Tłumacz:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Katolickiej traktuję, którą zdobią Ordery.
InsygNE INSUŁY MALTY jest Krzyż biały: Kawalerskie zaś, alias Ordynis Gestamen, jest Krzyż Ośmoróg biały na Łancuchu. O MIASTACH WŁOSKICH JUDyCIUM pospolite.
O RZYMIE mówią: ROMA La Santa; a Edward Anglik napisał: Sancta est Sanctorum pretioso Sanguine ROMA.
O NEAPOLU, że Szlachetny dla mnogości Szlachty: Napoli La Gentile,
O WENECYJ, że bogata: Venezia La Ricca.
O GENUI, że pyszna dla wspaniałych Kościołów, Pałaców, Kamienic: Genova la Superba. EUROPA. Co we Włoszech osobliwego summatim się opisuje.
O MEDIOLANIE, że wielki dla swojej pozycyj obszernej, i mnóstwa Obywatelów mówią, że MILANO
Katolickiey tráktuię, ktorą zdobią Ordery.
INSIGNE INSUŁY MALTY iest Krzyż biáły: Kawalerskie zaś, aliàs Ordinis Gestamen, iest Krzyż Osmorog biały ná Łancuchu. O MIASTACH WŁOSKICH IUDICIUM pospolite.
O RZYMIE mowią: ROMA La Santa; á Edwárd Anglik nápisał: Sancta est Sanctorum pretioso Sanguine ROMA.
O NEAPOLU, że Szlachetny dla mnogości Szlachty: Napoli La Gentile,
O WENECYI, że bogata: Venezia La Ricca.
O GENUI, że pyszná dla wspaniałych Kościołów, Páłacow, Kamienic: Genova la Superba. EUROPA. Co we Włoszech osobliwego summatim się opisuie.
O MEDIOLANIE, że wielki dla swoiey pozycyi obszerney, y mnostwá Obywátelow mowią, że MILANO
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 213
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
dał morzu. Ten sam Górę Athos od londu oderwał, wodę koło niej puściwszy. Inni mu przyznają, że przez 5. lat na Greków armował się, milion 7. kroć sto tysięcy zebrał Wojska, które z wysokiej góry, czyli z strażnicy lustrując, łzami się zalał, iż za lat sto z takiej ludu mnogości żaden żyć nie miał. Po tych nad ludzi górujących akcjach, blisko gór Greckich Thermopylae nazwanych od 4. tysięcy Wojska Ateńskiego na lądzie i na morzu odniósł klęskę: a tak ten co morze swemi okrywał Okrętami, małą łodką ledwie swoje salwował życie do Persyj uskrobawszy. Przegranej była Prognostykiem klacz w Wojsku jego zająca rodząca,
dał morzu. Ten sam Gorę Athos od londu oderwáł, wodę koło niey puściwszy. Inni mu przyznáią, że przez 5. lat ná Grekow armowáł się, million 7. kroć sto tysięcy zebráł Woyska, ktore z wysokiey gory, czyli z strażnicy lustruiąc, łzámi się zálał, iż zá lat sto z takiey ludu mnogości żaden żyć nie miał. Po tych nád ludźi góruiących akcyach, blisko gor Greckich Thermopylae názwanych od 4. tysięcy Woyska Ateńskiego ná lądźie y ná morzu odniosł klęskę: á tak ten co morze swemi okrywał Okrętami, máłą łodką ledwie swoie salwowáł życie do Persyi uskrobawszy. Przegráney byłá Prognostykiem klacz w Woysku iego záiąca rodząca,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 581
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Stolicy Barka zwane. Tu jest Pustynia BARCE, w której śrzodku był Ammona Kościół, odpowiedzi dającego; z którego teraz tylko obaliny widać. AFRYKA. Afrykańskie Kraje.
II. Po Barbaryj opisanej z swemi Królestwami occurrit w Afryce BIA bliższa lub wewnętrzna vulgò Biledulgeryd, albo Datteland, to jest Daktylów kraj, od Daktylowego fruktu mnogości na 750. mil po między podgorza Atlasa większego i mniejszego. Obywatele tutejsi różnym Panom tamecznym haracz płacą: Jedni są osiedli i właściwie Afrykani Berebej zwani, drudzy Vagi, tułacze, a ci są Arabowie, owiec i rozbojów pilnujący.
III. Afrykańska Prowincja ZAHARA albo SAARA albo Sar, przedtym LIBIA ZEWNĘTRZNA, albo Dalsza
Stolicy Barka zwáne. Tu iest Pustynia BARCE, w ktorey śrzodku był Ammoná Kościoł, odpowiedźi daiącego; z ktorego teráz tylko obaliny widać. AFRYKA. Afrykańskie Kraie.
II. Po Barbaryi opisaney z swemi Krolestwámi occurrit w Afryce BIA bliższa lub wewnętrzna vulgò Biledulgerid, albo Datteland, to iest Daktylow kráy, od Daktylowego fruktu mnogości ná 750. mil po między podgorza Atlasa większego y mnieyszego. Obywátele tuteysi rożnym Pánom tamecznym harácz płacą: Iedni są osiedli y właściwie Afrykani Berebey zwáni, drudzy Vagi, tułacze, á ci są Arábowie, owiec y rozboiow pilnuiący.
III. Afrykańska Prowincya ZAHARA albo SAARA albo Sar, przedtym LIBIA ZEWNĘTRZNA, albo Dalsza
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 631
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Klasztora przyszli/ cnota cierpliwości takowej w tak jasnym przykładzie się pokazała: ale też i onym tak mieszkajacym/ którym takowe ćwieczenia pospolite bywały/ tak barzo się dziwno zdało/ iż też najwysszym mężom/ osobliwie dla tego postępku/ nauka była podana/ iż cierpliwości jego karanie Ojcowskie nie poruszyło/ ani pojrzenie nań tak wielkiej mnogości braciej/ namniej twarzy jego nie zarumieniło. Idem Collat: 19. czL 12. Cierpliwość. Przykład VI. Wielce cierpliwy Innocentius/ którego przez dziewięć lat nierostropny Ociec bijał/ aż do śmierci wytrwał/ i z grobu na pytanie odpowiedział. 161.
ŚWięty Jan Climachus powiada/ iż był jeden starzec owszeki niedbały i niepowściagliwy
Klasztorá przyszli/ cnotá ćierpliwośći tákowey w ták iásnym przykłádźie sie pokazáłá: ále też y onym ták mieszkáiacym/ ktorym tákowe ćwieczenia pospolite bywáły/ ták bárzo sie dźiwno zdáło/ iż też naywysszym mężom/ osobliwie dla tego postępku/ náuká byłá podána/ iż ćierpliwości iego karánie Oycowskie nie poruszyło/ áni poyrzenie nań tak wielkiey mnogości bráćiey/ namniey twarzy iego nie zárumieniło. Idem Collat: 19. czL 12. Cierpliwość. PRZYKLAD VI. Wielce ćierpliwy Innocentius/ ktorego przez dźiewięć lat nierostropny Ociec biiał/ áż do śmierći wytrwał/ y z grobu ná pytánie odpowiedźiał. 161.
SWięty Ian Climáchus powiáda/ iż był ieden stárzec owszeki niedbáły y niepowśćiagliwy
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 172
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612