On jest, koniecznie on jest, węchem go poznali. Będzie lepszy karany. Witać się go godzi, Ale mu kęs wytrwajmy, aże się ochłodzi. Zbiegał się, dobrze tak nań, kto nie chce po woli Czynić, co nań przystoi, musi po niewoli. Jeszcze ognia nie zgaszaj. Jeszcze, możne czary, Pomóżcie mi, niech mój żal nie będzie bez kary! Pal te żyły, a mów tak: „Kurczycie się, żyły, Bodaj się tej łotryni członki tak kurczyły, Jako się ta nieboga w sercu swym skurczyła, Której ona własnego męża omamiła”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary
On jest, koniecznie on jest, węchem go poznali. Będzie lepszy karany. Witać się go godzi, Ale mu kęs wytrwajmy, aże się ochłodzi. Zbiegał się, dobrze tak nań, kto nie chce po woli Czynić, co nań przystoi, musi po niewoli. Jeszcze ognia nie zgaszaj. Jeszcze, możne czary, Pomóżcie mi, niech mój żal nie będzie bez kary! Pal te żyły, a mów tak: „Kurczycie się, żyły, Bodaj się tej łotryni członki tak kurczyły, Jako się ta nieboga w sercu swym skurczyła, Której ona własnego męża omamiła”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 131
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
, możne czary, Pomóżcie mi, niech mój żal nie będzie bez kary! Pal te żyły, a mów tak: „Kurczycie się, żyły, Bodaj się tej łotryni członki tak kurczyły, Jako się ta nieboga w sercu swym skurczyła, Której ona własnego męża omamiła”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Wlecz tę szmatę przez drogę, a mów: „Niech heclicy Tak zdrajczyną paniej mej włóczą po ulicy, Niech w jej piersiach ogniste kleszcze utapiają, Niech jej plugawe mięso sobakom miotają”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie,
, możne czary, Pomóżcie mi, niech mój żal nie będzie bez kary! Pal te żyły, a mów tak: „Kurczycie się, żyły, Bodaj się tej łotryni członki tak kurczyły, Jako się ta nieboga w sercu swym skurczyła, Której ona własnego męża omamiła”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Wlecz tę szmatę przez drogę, a mów: „Niech heclicy Tak zdrajczyną paniej mej włóczą po ulicy, Niech w jej piersiach ogniste kleszcze utapiają, Niech jej plugawe mięso sobakom miotają”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 132
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Wlecz tę szmatę przez drogę, a mów: „Niech heclicy Tak zdrajczyną paniej mej włóczą po ulicy, Niech w jej piersiach ogniste kleszcze utapiają, Niech jej plugawe mięso sobakom miotają”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Sowo! Ty hukasz w lesie, a hukasz daremnie, A co łotryni robi, ma to być tajemnie? Niechaj tak za nią wszyscy głosem twym hukają, Niechaj ją wszetecznicą wszyscy nazywają. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie,
mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Wlecz tę szmatę przez drogę, a mów: „Niech heclicy Tak zdrajczyną paniej mej włóczą po ulicy, Niech w jej piersiach ogniste kleszcze utapiają, Niech jej plugawe mięso sobakom miotają”. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Sowo! Ty hukasz w lesie, a hukasz daremnie, A co łotryni robi, ma to być tajemnie? Niechaj tak za nią wszyscy głosem twym hukają, Niechaj ją wszetecznicą wszyscy nazywają. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 132
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Sowo! Ty hukasz w lesie, a hukasz daremnie, A co łotryni robi, ma to być tajemnie? Niechaj tak za nią wszyscy głosem twym hukają, Niechaj ją wszetecznicą wszyscy nazywają. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Spluń trzykroć, a przeklinaj: „Jako ślina pada Na ziemię, niech na jej twarz krosta tak wysiada, Niech ją wrzody oblęgą, niech z siebie robaki Zbiera, a w gnojach lega z lichymi żebraki”. Zadzwoniło mi w uchu. Dosyć,
mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Sowo! Ty hukasz w lesie, a hukasz daremnie, A co łotryni robi, ma to być tajemnie? Niechaj tak za nią wszyscy głosem twym hukają, Niechaj ją wszetecznicą wszyscy nazywają. Pomóżcie mi krzywdy mej mścić się, możne czary, Pomóżcie, niechaj mój żal nie będzie bez kary! Spluń trzykroć, a przeklinaj: „Jako ślina pada Na ziemię, niech na jej twarz krosta tak wysiada, Niech ją wrzody oblęgą, niech z siebie robaki Zbiera, a w gnojach lega z lichymi żebraki”. Zadzwoniło mi w uchu. Dosyć,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 132
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964