, wymuszając niejakie z uważających zadumienie i rewerencyją, serca i oka do woli nasycić nie mogą. Tobie, mówię, przystoi, bo komuż bardziej, jeżeli nie Panu należy diament w pętlicy, złoto w przepasaniu, w szabli świtny kamień, w nawiązaniu nić od złota i jedwabiu przedniejsza, a nie teraźniejszym pod puklami modeluszem, co szkapę pod ogon komośliwie łechtać powinien. Komu, mówię przystoi strój we wszytkim poważny, jeżeli nie tym, których jako światowe bogi miejsce i powołanie zasadziło w senacie, których brak na wysokie miejsca, na jurysdykcyjonalne subselia, na poważne i publiczne pomiarkował okazje, których jako słońce wola Boska na pospolitym wysadziła widoku,
, wymuszając niejakie z uważających zadumienie i rewerencyją, serca i oka do woli nasycić nie mogą. Tobie, mówię, przystoi, bo komuż bardziej, jeżeli nie Panu należy dyjament w pętlicy, złoto w przepasaniu, w szabli świtny kamień, w nawiązaniu nić od złota i jedwabiu przedniejsza, a nie teraźniejszym pod puklami modeluszem, co szkapę pod ogon komośliwie łechtać powinien. Komu, mówię przystoi strój we wszytkim poważny, jeżeli nie tym, których jako światowe bogi miejsce i powołanie zasadziło w senacie, których brak na wysokie miejsca, na jurysdykcyjonalne subselija, na poważne i publiczne pomiarkował okazyje, których jako słońce wola Boska na pospolitym wysadziła widoku,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 295
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
wydających,
BArdzo mocno trzymają i bronią zdania swego Metalici, że z Drzewa laskowego zrobiona laska o dwóch Konarach albo widełkach ma moc skrytych Metalów lub Skarbów wydawania, trzymając w ręku rogi owej laski, lub widełka nad miejscem podobnym Twierdzą, że tę Virgam Coryli, albo Virgultam Corylaceam, lub też Virgam Metallicam, tym formują modeluszem. Na początku Roku Nowego, pewnego dnia i godziny przed wschodem Słońca wycinają w lesie pewnemi przymawiając słowy, ostrże noża według jednych ku ziemi, według drugich Autorów ku Niebu obracając. Ten uforwowawszy instrument, w miejscach gdzie Metalów, lub Skarbów zakrytych jakie może być podobieństwo i aparencja, trzymać trzeba (powiadają) za rogi
wydaiących,
BArdzo mocno trzymaią y bronią zdania swego Metallici, że z Drzewa laskowego zrobiona laska o dwoch Konarach albo widełkach ma moc skrytych Metallow lub Skarbow wydawania, trzymaiąc w ręku rogi owey laski, lub widełka nad mieyscem podobnym Twierdzą, że tę Virgam Coryli, albo Virgultam Corylaceam, lub też Virgam Metallicam, tym formuią modeluszem. Na początku Roku Nowego, pewnego dnia y godziny przed wschodem Słońca wycinaią w lesie pewnemi przymawiaiąc słowy, ostrże noża według iednych ku ziemi, według drugich Autorow ku Niebu obracaiąc. Ten uforwowawszy instrument, w mieyscach gdzie Metallow, lub Skarbow zakrytych iakie może bydź podobieństwo y apparencya, trzymać trzeba (powiadaią) za rogi
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 136
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
które jest w Zakonie ich napisane, że mię daremnie mieli w nienawiści. Naostatek kończy Boski swój Bankiet i Boską swą po bankiecie biesiadę modłami swemi do Boga Ojca wylanemi Zbawiciel i Pan nasz CHrystus JEZUS: aby od módł modelusz bankietu swego zacząwszy. tymże zawarł; i nasze bankiety nie innym, tylko tymże modeluszem wykształtował. TO powiedział JEZUS (prawi Jan Z. Ewangelista) i podniósłszy oczy w niebo rzekł: Ojcze przyszła godzina wsław Syna twego, aby cię też Syntwij wsławił. etc. Jaciem ciebie wsławił na ziemi: wykonałem sprawę którąś mi zlecił. etc. : Ojcze święty zachowajże je w imię twoje,
ktore iest w Zakonie ich napisane, że mię daremnie mieli w nienawiśći. Naostatek kończy Boski swoy Bankiet y Boską swą po bankiećie bieśiadę modłami swemi do Boga Oyca wylanemi Zbawićiel y Pan nasz CHrystus IEZVS: aby od modł modelusz bankietu swego zacząwszy. tymże zawarł; y nasze bankiety nie innym, tylko tymże modeluszem wykształtował. TO powiedźiał IEZVS (prawi Ian S. Ewangelistá) y podnioższy oczy w niebo rzekł: Oycze przyszła godźina wsław Syna twego, áby ćię też Syntwiy wsławił. etc. Iaćiem ćiebie wsławił ná źiemi: wykonałem sprawę ktorąś mi zlećił. etc. : Oycze święty zachowayże ie w imię twoie,
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 94
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
końców, z pochwałą swego męstwa bywają końcem; stąd byle swego dokazać, najcięższę media, mają za łatwe. Wolą nic nie mieć, nieżeli wiele a nie rychło, tak w czekaniu są niecierpliwi: kontentniejszym znoszą sercem już cale upadłą nadzieję, niżeli długo wyglądaną; wolą niebezpieczeństwo, niżeli jaką ponosić dylacją. A tym modeluszem na wiele rzeczy z precipitancją odważni Francuzi, nad inne Narody sobie przytomną i pomyślną mają fortunę. Zamysłów swoich niechcą stać w pośrzodku, ale co jest, albo cale złe, albo arcy wyśmienite, to ich kontentuje. Krajów jak prędko dostają, tak prędko tracą, zwyciężonych Nacyj niby contemptores. Woluntarzów tu wiele,
końcow, z pochwáłą swego męstwá bywáią końcem; ztąd byle swego dokazáć, naycięższę media, maią zá łatwe. Wolą nic nie mieć, nieżeli wiele á nie rychło, ták w czekaniu są niecierpliwi: kontentnieyszym znoszą sercem iuż cale upadłą nádźieię, niżeli długo wyglądaną; wolą niebespieczeństwo, niżeli iaką ponosić dilacyą. A tym modeluszem ná wiele rzeczy z precipitancyą odwázni Fráncuzi, nád inne Národy sobie przytomną y pomyślną máią fortunę. Zámysłow swoich niechcą stać w pośrzodku, ale co iest, albo cale złe, albo arcy wyśmienite, to ich kontentuie. Kraiow iák prętko dostaią, ták prętko trácą, zwyciężonych Nácyi niby contemptores. Woluntarzow tu wiele,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 690
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Urodzony Roku 1595 dnia 9. Czerwca w Krakowie na Zamku, który przy jego narodzeniu gorzeć począł, skąd wrozka o nim nie zła, niektórym stąd rosła; ale stąd większa być mogła, że czas narodzenia jego był bardzo spokojny Sarmackiego Kraju Młodość jego nie do dziecinnych fraszek, ale heroicznych czynów skłonna była, stądże Modeluszem Aleksandra Macedona, rekreacja jego z Kawalerami; o których dowiedziawszy się wypadał do nich, i witał; nauka od bojaźni zaczęta Bożej, prędki postępek wzięła, czemu bystrość dowcipu dopomogła. W lat 15 od Rzesze Moskiewskiej za Pana obrany, na który Tron że nieobyczajem terażniejszych Monarchów, to jest: że nie jest Vsus celeritate
Vrodzony Roku 1595 dnia 9. Czerwca w Krakowie na Zamku, ktory przy iego narodzeniu gorzeć począł, zkąd wrozka o nim nie zła, niektórym ztąd rosła; ale ztąd większa bydz mogłá, że czas narodzęnia iego był bardzo spokoyny Sarmackiego Kraiu Młodość iego nie do dziecinnych fraszek, ale heroicznych czynow skłonna była, ztądże Modeluszęm Alexandra Macedona, rekreacya iego z Kawalerami; o których dowiedziawszy się wypadał do nich, y witał; nauka od boiaźni zaczęta Bożey, prętki postępek wźięła, czemu bystrość dowćipu dopomogłá. W lat 15 od Rzesze Moskiewskiey zá Pana obrany, na ktory Tron że nieobyczayem terażnieyszych Monarchow, to iest: że nie iest Vsus celeritate
Skrót tekstu: KołTron
Strona: 160
Tytuł:
Tron ojczysty
Autor:
Augustyn Kołudzki
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1707
Data wydania (nie wcześniej niż):
1707
Data wydania (nie później niż):
1707
proporcyj obszerniejszej wielkości. Więc być musi iż sfałszowane złoto więcej ważyć musi w wodzie, a niż prawdziwe, lubo oprócz wody jednakiej są wagi Tejże eksperiencyj zażyć może na czerwonym złotym sfałszowanym, ważąc go z prawdziwym, tymże sposobem. Jako złota tak i srebra, czy prawdziwe, czy sfałszowane, tejże proby modeluszem docieć możesz. A nie tylko złota albo srebra, ale i innych kruszców. Wiedzieć tylko należy, jaki kruszec który przeważa. Co następująca okazuje tablica biorąc kule z różnych kruszców sferyczne do jednej wagi według diametru wydzielonego na równe części, zaczynając od najlekszego kruszcu cyny.
1. Cyna: z której ulana sfera diametru
proporcyi obszernieyszey wielkości. Więc być musi iż zfałszowane złoto więcey ważyć musi w wodzie, á niż prawdziwe, lubo oprocz wody iednakiey są wagi Teyże experyencyi zażyć może ná czerwonym złotym zfałszowanym, ważąc go z prawdziwym, tymże sposobem. Jáko złota ták y srebra, czy prawdziwe, czy zfałszowane, teyże proby modeluszem docieć możesz. A nie tylko złota álbo srebra, ále y innych kruszcow. Wiedzieć tylko należy, iáki kruszec ktory przeważa. Co nástępuiąca okazuie tablica biorąc kule z rożnych kruszcow sferyczne do iedney wagi według dyametru wydzielonego na rowne części, zaczynaiąc od naylekszego kruszcu cyny.
1. Cyna: z ktorey ulana sfera dyametru
Skrót tekstu: BystrzInfHydr
Strona: Xv
Tytuł:
Informacja hydrograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka, żeglarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
ciosanych, drugą z kawałów opalonego drzewa postawiona, nowa, długości w 6 przęsłów sążniowych, szerokości we 2, z podwójnemi wierzejami z poręczą i łańcucha kawałem, ze skoblami. Na boku fortka stoi pod dachem słomą pokrytym, dobrym.
W tyle opodal folwarku stodoły 2; jedna niedawno połową z pruska, drugą połową polskim modeluszem postawiona, o jednym bojowisku wielkim, z podwójnemi wrotami po obu stronach; 2 sąsieki na obie strony, bojowiska wielkie. Cała w przyciesiach, ścianach i poszyciu należyta, bez poprawy. Druga stodoła stara, wielka o 2 bojowiskach. Do każdego bojowiska wrót czworo podwójnych z poręczami przy obu bojowiskach, u wrót po jednej
ciosanych, drugą z kawałów opalonego drzewa postawiona, nowa, długości w 6 przęsłów sążniowych, szerokości we 2, z podwójnemi wierzejami z poręczą i łańcucha kawałem, ze skoblami. Na boku fortka stoi pod dachem słomą pokrytym, dobrym.
W tyle opodal folwarku stodoły 2; jedna niedawno połową z pruska, drugą połową polskim modeluszem postawiona, o jednym bojowisku wielkim, z podwójnemi wrotami po obu stronach; 2 sąsieki na obie strony, bojowiska wielkie. Cała w przyciesiach, ścianach i poszyciu należyta, bez poprawy. Druga stodoła stara, wielka o 2 bojowiskach. Do każdego bojowiska wrót czworo podwójnych z poręczami przy obu bojowiskach, u wrót po jednej
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 232
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
strony dobre, nad żłobami drabiny. Komórek po obu stronach 2 do siana, obroku i schowania stajennych rzeczy. Drzwi oboje. Cały ten budynek od dołu we 3 szory szkudłami, od góry słomą pokryty; przykrycie w szkudłach i słomie poprawy potrzebuje.
Obora tegoż samego drzewa, co i stajnia, temże samym modeluszem stawiona, tej samej długości, co i stajnia, w ścianach wszędzie dobra. W całej oborze w ścianach po obu stronach balików brakuje 10. Stoi pod dachem słomą pokrytym, w poszyciu całej kalanki brakuje. Drzwi w całej oborze sześcioro, wszystkie pojedyncze na biegunach drewnianych; u trojga drzwi skoble i wrzecądze żelazne. W
strony dobre, nad żłobami drabiny. Komórek po obu stronach 2 do siana, obroku i schowania stajennych rzeczy. Drzwi oboje. Cały ten budynek od dołu we 3 szory szkudłami, od góry słomą pokryty; przykrycie w szkudłach i słomie poprawy potrzebuje.
Obora tegoż samego drzewa, co i stajnia, temże samym modeluszem stawiona, tej samej długości, co i stajnia, w ścianach wszędzie dobra. W całej oborze w ścianach po obu stronach balików brakuje 10. Stoi pod dachem słomą pokrytym, w poszyciu całej kalanki brakuje. Drzwi w całej oborze sześcioro, wszystkie pojedyncze na biegunach drewnianych; u trojga drzwi skoble i wrzecądze żelazne. W
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 240
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
żelaznemi. W środku stodoły wiązanie z pruska z ryglami. Stoi pod dachem, od dołu we 3 szory szkudłami, od góry słomą pokryta, nadpsutym; jednym zastrzałem od owczarni podparta, w ścianach wszędzie dobra. Słoma prosta gruntowa pozostaje. Druga stodoła ex opposito pierwszej pomniejsza, temże samym, co i pierwsza, modeluszem stawiona: o jednym bojowisku wielkim, z czworgiem wrót; wszystkie na biegunach drewnianych, z poręczami, dobre, u jednych kuna żelazna. Od dołu w ścianach w drzewie, u góry w strychulce gliną wylepiona, dobra, dwiema zastrzałami podparta; dach jak w pierwszej. W tej stodole młynek do chędożenia zboża z korbą
żelaznemi. W środku stodoły wiązanie z pruska z ryglami. Stoi pod dachem, od dołu we 3 szory szkudłami, od góry słomą pokryta, nadpsutym; jednym zastrzałem od owczarni podparta, w ścianach wszędzie dobra. Słoma prosta gruntowa pozostaje. Druga stodoła ex opposito pierwszej pomniejsza, temże samym, co i pierwsza, modeluszem stawiona: o jednym bojowisku wielkim, z czworgiem wrót; wszystkie na biegunach drewnianych, z poręczami, dobre, u jednych kuna żelazna. Od dołu w ścianach w drzewie, u góry w strychulce gliną wylepiona, dobra, dwiema zastrzałami podparta; dach jak w pierwszej. W tej stodole młynek do chędożenia zboża z korbą
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 241
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
Jako całej struktury ozdoba osadza się na proporcyj części względem siebie i względem całej fabryki. Tak kształt kolumnacyj pochodzi z tejże proporcyj. Cała zaś kolumnacja, to jest porządne ułożenie kolumn, z ich do siebie symetryj i do całej struktury. Której proporcyj w całej kolumnacyj, według Architektów jest jedna część jaka, wymiarem i modeluszem. Aby wszystkie części kolumnacyj raz, albo kilka, albo też połową lub ćwiercią zamykając w sobie miarę tej części, tym samym proporcjonalną kolumnacją czyniły. A lubo Architekci przy abrysach jakiej struktury za wymiar kładą skalę, to jest miarę łokciową. Nie trzeba tak to rozumieć, jakoby do czynienia abrysu kolumnacyj za miarę brali
Jáko cáłey struktury ozdoba osadza się ná proporcyi części względem siebie y względem całey fabryki. Ták kształt kolumnacyi pochodzi z teyże proporcyi. Cała zaś kolumnacya, to iest porządne ułożenie kolumn, z ich do siebie symmetryi y do całey struktury. Ktorey proporcyi w całey kolumnacyi, według Architektow iest iedna część iáka, wymiarem y modeluszem. Aby wszystkie części kolumnacyi raz, álbo kilka, álbo też połową lub ćwiercią zamykaiąc w sobie miarę tey części, tym samym proporcyonalną kolumnacyą czyniły. A lubo Architekci przy ábrysach iakiey struktury zá wymiar kłádą skalę, to iest miarę łokciową. Nie trzeba ták to rozumieć, iákoby do czynienia ábrysu kolumnacyi zá miarę brali
Skrót tekstu: BystrzInfArch
Strona: B2
Tytuł:
Informacja architektoniczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743