m też do skarbnice Chrystusowej (to jest wrękę ubogich) niewłożył: ¤ Pełnia Września 5. dn. Wrzes. według nowego/ a 26. Sierp. według starego Kalen. po pół. około 4. wtrzecim stop. krwawego Wodnika/ mogłaby przy następowaniu pochmurnemi obłokami niebo powlec/ i płacmi mokrości z Wiatry pobudzić więc się zaś wnaśladujących dniach ciepła i przyjemnego lata spodziewamy! Panie do niebezpiecznego tańca zaciągają! Możesz przepatrować/ jako się/ ztego labiryntu wywikłasz/ gdyżeś się przez niebaczność do niego dostała! Prędcy zawodnicy teraźniejszego czasy muszą oczy i serca otwarte mieć! Gdy się jeden człowiek pobożny frasował/ (pisze
m tesz do skárbnice Chrystusowey (to iest wrękę ubogich) niewłożył: ¤ Pełnia Września 5. dn. Wrzes. według nowego/ á 26. Sierp. według starego Kálen. po poł. około 4. wtrzećim stop. krwáwego Wodniká/ mogłáby przy następowániu pochmurnemi oblokámi niebo powlec/ y płácmi mokrośći z Wiátry pobudźić więc się zás wnáśláduiących dniách ćiepłá y przyiemnego látá spodźiewamy! Pánie do niebespiecznego táńca záćiągáią! Możesz przepátrowáć/ iáko śię/ ztego lábiryntu wywikłasz/ gdyżeś śię przez niebáczność do niego dostáłá! Prędcy zawodnicy teraznieyszego czásy muszą oczy y sercá otwárte mieć! Gdy się ieden człowiek pobożny frásował/ (pisze
Skrót tekstu: FurUważ
Strona: G3
Tytuł:
Astrophiczne uważanie o ułożeniu powietrza
Autor:
Stefan Furman
Drukarnia:
Dawid Frydrych Rhetiusz
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664
zabieżeć, żeby nań padszy z nim się nie pomieszał, tedy wskok ma z maczaną chustą wyżętą, on rój przykryć, tedy i one pczoły, co już osiadły, w kupę się pod mokrą chustą ścisną, tak ze się miedzy nie obca pczoła nie wciśnie, i drugie co się z niemi pomieszać chciały, mokrości się strzegąc; do nich się cisnąć nie będą, i owszem od nich ucieką, i indziej się brać na odpoczynek będą. Bo to są stopnie takiego pszczół pielgrzymowania, że naprzód przez posły szpiegują sobie, gdzieby wyszedszy od maciorek, z starego ula, osieść miały; dopiero mając już obmyślone miejsce, wylazszy z
zábieżeć, żeby nań padszy z nim się nie pomieszał, tedy wskok ma z maczáną chustą wyżętą, on róy przykryć, tedy y one pczoły, co iuż ośiádły, w kupę się pod mokrą chustą śćisną, ták ze się miedzy nie obca pczołá nie wćiśnie, y drugie co się z niemi pomieszáć chćiáły, mokrośći się strzegąc; do nich się ćisnąć nie będą, y owszem od nich vćieką, y indźiey się bráć ńá odpoczynek będą. Bo to są stopnie tákiego pczół pielgrzymowánia, że naprzod przez posły szpieguią sobie, gdzieby wyszedszy od máćiorek, z stárego vlá, ośieść miáły; dopiero máiąc iusz obmyślone mieysce, wylazszy z
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: C
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614