na strugi. Rybitw we dnie na wędę głupie ryby bierze, W nocy stawia więcierze. Myśliwiec aż do zorzy Snem się z jastrząbem morzy.
Miłe lato nastało. Co kto lubi zgoła, Wszędzie go rozkosz woła: Ten się kąpie, drugi się przesypia w południe, A ów z flaszą do studnie; Ten w mokrze, ten na suszy. Żołnierz kopiją kruszy.
Cieszy się ociec, kiedy do niego się zleci Grono kochanych dzieci: Jedni spod znaków Marsa i Bellony krwawej, Drudzy z szkolnej zabawy; Wszytkich z kupy rozsuła Niemądra kanikuła.
Różą głowę, a biodry bylicą opasze: Synowie, dzisia nasze! Niechaj prosto z piwnice przyniosą
na strugi. Rybitw we dnie na wędę głupie ryby bierze, W nocy stawia więcierze. Myśliwiec aż do zorzy Snem się z jastrząbem morzy.
Miłe lato nastało. Co kto lubi zgoła, Wszędzie go rozkosz woła: Ten się kąpie, drugi się przesypia w południe, A ów z flaszą do studnie; Ten w mokrze, ten na suszy. Żołnierz kopiją kruszy.
Cieszy się ociec, kiedy do niego się zleci Grono kochanych dzieci: Jedni spod znaków Marsa i Bellony krwawej, Drudzy z szkolnej zabawy; Wszytkich z kupy rozsuła Niemądra kanikuła.
Różą głowę, a biodry bylicą opasze: Synowie, dzisia nasze! Niechaj prosto z piwnice przyniosą
Skrót tekstu: PotNabKuk_I
Strona: 524
Tytuł:
Pieśni nabożne ...
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987