całemu Narodowi na ów czas nowo fundowanemu Polskiemu ORŁA BIAŁEGO, i na tym miejscu fundował Miasto nazwawszy je od gniazda Orlego GNIEZNO, Kromer przydaje, że Lech rządził się nie według Praw, których na ów czas nie było w Pogaństwie, ale naturalnie i nie ostro; Wapowski dodaje, że dopiero na ów czas kiedy fundował Monarchią Polską, nad Wezerą Miasto Bremę wystawił; Miechowski zaś dokłada, że i nad Morzem Bałtyckim zawojowawszy Kraj caly, wysławił Miasta Lubek i Roztok. Jak długo zaś Panował w żadnej Historyj pewności nie masz; Wapowski tylko namienia, że Sukcesorowie jego, po nim 150. lat panowali aż do 700. Roku po Narodzeniu
całemu Narodowi na ów czas nowo fundowanemu Polskiemu ORŁA BIAŁEGO, i na tym mieyscu fundował Miasto nazwawszy je od gniazda Orlego GNIEZNO, Kromer przydaje, że Lech rządźił śię nie według Praw, których na ów czas nie było w Pogaństwie, ale naturalnie i nie ostro; Wapowski dodaje, że dopiero na ów czas kiedy fundował Monarchią Polską, nad Wezerą Miasto Bremę wystawił; Miechowski zaś dokłada, że i nad Morzem Baltyckim zawojowawszy Kray caly, wysławił Miasta Lubek i Rostok. Jak długo zaś Panował w żadney Historyi pewnośći nie masz; Wapowski tylko namienia, że Sukcessorowie jego, po nim 150. lat panowali aż do 700. Roku po Narodzeniu
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 3
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
za Zonę, i Monarcią Polską: za co WACŁAW mile podziękował, i akceptował, ile że już miał Prawo sobie ustapione do Księstwa Krakowskiego, i Sandomierskiego, przez Gryfinę Zonę Leszka, i zebrawszy wojsko przybył do Gniezna gdzie koronowany przez Świnkę Arcybiskupa Gnieźnieńskiego, a potym z Elżbietą Córką Przemysława wziął ślub w Poznaniu, i Monarchią Polską osiadł, wygnawszy Łokietka za granice, i z własnych jego Dziedzictw, który w Węgrach musiał się tułać, i po pielgrzymsku pokutę odprawił do Rzymu podczas Jubileuszu wielkiego. Potym powrócił do Amedeusza Wojewody Wegierskiego, mile przyjęty od niego. Wacław tym czasem uspokoiwszy interesa Polskie pojechał z Zoną do Czech, ale tam uczyniwszy Sukcesorem
za Zonę, i Monarcią Polską: za co WACŁAW mile podźiękował, i akceptował, ile że już miał Prawo sobie ustapione do Xięstwa Krakowskiego, i Sendomirskiego, przez Gryfinę Zonę Leszka, i zebrawszy woysko przybył do Gniezna gdźie koronowany przez Swinkę Arcybiskupa Gnieznieńskiego, á potym z Elżbietą Córką Przemysława wźiął ślub w Poznaniu, i Monarchią Polską ośiadł, wygnawszy Łokietka za granice, i z własnych jego Dźiedźictw, który w Węgrach muśiał śię tułać, i po pielgrzymsku pokutę odprawił do Rzymu podczas Jubileuszu wielkiego. Potym powróćił do Amedeusza Wojewody Wegierskiego, mile przyjęty od niego. Wacław tym czasem uspokoiwszy interessa Polskie pojechał z Zoną do Czech, ale tam uczyniwszy Sukcessorem
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 38
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
piątego hetmany, Ze wszytkich stron niosące triumf pożądany.
XXIV.
Bóg tak chce, że ta droga zakryta u świata Z dawna była i jeszcze będzie długie lata, Ani jej wiedzieć będą, acz czas prędko ginie, Aż szósty albo siódmy wiek nadalej minie; Ale ją w ten czas ludziom dopiero objawi, Gdy nową monarchią na świecie postawi Pod cesarzem najmędrszem i najświętobliwszem, Co będą po Auguście, i najsprawiedliwszem.
XXV.
Z rakuskiej, aragońskiej krwie, widzę, wychodzi, Co się na lewem brzegu nad Renem urodzi, Pan co wszytkich, o których mówią albo piszą, Przejdzie dzielnością, jakiej na świecie nie słyszą. Astrea przezeń
piątego hetmany, Ze wszytkich stron niosące tryumf pożądany.
XXIV.
Bóg tak chce, że ta droga zakryta u świata Z dawna była i jeszcze będzie długie lata, Ani jej wiedzieć będą, acz czas prędko ginie, Aż szósty albo siódmy wiek nadalej minie; Ale ją w ten czas ludziom dopiero objawi, Gdy nową monarchią na świecie postawi Pod cesarzem najmędrszem i najświętobliwszem, Co będą po Auguście, i najsprawiedliwszem.
XXV.
Z rakuskiej, aragońskiej krwie, widzę, wychodzi, Co się na lewem brzegu nad Renem urodzi, Pan co wszytkich, o których mówią albo piszą, Przejdzie dzielnością, jakiej na świecie nie słyszą. Astrea przezeń
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 336
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
nietylko ustąpi/ ale i prawdziwym obywatelem jej już być przestanie; bo gdy to jedno odetnie/ wszystka zaraz obalić się musi. Kto Królowi/ ten ani Szlachcicem Polskim. sam abowiem z pośrzodka Synów Koronnych/ dobrowolnie wymazuje się/ i będąc jej członkiem/ odcina się. Zaiste gdyż Rzeczpospolita Polska nie będąc Monarchią szczyrą/ bo Król ograniczoną moc ma; Ani Arystokracją prawdziwą/ bo Panowie Radni i Senatorowie/ absolutè władać nie mogą; ani Democracją/ iż Szlachta bez Senatu i Króla/ nic stanowić i rządzić nie może/ barziej przecię do Democracji nachyla się; dla tego iże Szlachta w rządach i w stanowieniu praw rej wodzi/
nietylko vstąpi/ ále y prawdziwym obywátelem iey iuż bydz przestánie; bo gdy to iedno odetnie/ wszystká záraz obálić się muśi. Kto Krolowi/ ten áni Szláchćicem Polskim. sam ábowiem z pośrzodká Synow Koronnych/ dobrowolnie wymázuie się/ y będąc iey członkiem/ odćina się. Záiste gdyż Rzeczpospolita Polska nie będąc Monárchią sczyrą/ bo Krol ográniczoną moc ma; Ani Aristokrátią prawdziwą/ bo Pánowie Rádni y Senatorowie/ absolutè władáć nie mogą; áni Democrátią/ iż Szláchtá bez Senatu y Krolá/ nic stanowic y rządzić nie może/ bárziey przećię do Democratiey náchylá się; dla tego iże Szláchtá w rządách y w stánowieniu praw rey wodzi/
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: C2
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
A E.R A. LXX. a tak za czasem z Liter namienionych, słowo urosło nowe AERA, pewny czas znaczny i sławny znaczące. Tego tedy słowa zażywali Astronomowie i Kościelni Pisarze. Stąd się pisała AERA Nabonasaris, to jest Rok pierwszy Panowania Nabonasara: AERA Alexandri Magni, czas ten, korego Aleksander Wielki Monarchią trzecią alias Grecką zaczął, zrujnowawszy Perską i Medzką; jako w Świeckich Erach tu zaraz enucleabo.
Te EPOCHE, czyli ERE dwojakie są, jedne KOŚCIELNE, drugie POLITYCZNE, albo ŚWIECKIE. Kościelne są, które rzeczy Duchownych, Kronik Duchownych, Pisma Świętego Czasy wspominają. Taka Epocha i Era najdawniejsza w Świecie Hebrajska licząca lata
A E.R A. LXX. a tak za czasem z Liter namienionych, słowo urosło nowe AERA, pewny czas znaczny y sławny znaczące. Tego tedy słowa zażywali Astronomowie y Kościelni Pisarze. Ztąd się pisała AERA Nabonasaris, to iest Rok pierwszy Panowania Nabonasara: AERA Alexandri Magni, czas ten, korego Alexander Wielki Monarchią trzecią alias Grecką zaczął, zruynowawszy Perską y Medzką; iako w Swieckich AErach tu zaraz enucleabo.
Te EPOCHE, czyli AERAE dwoiakie są, iedne KOSCIELNE, drugie POLITYCZNE, albo SWIECKIE. Kościelne są, ktore rzeczy Duchownych, Kronik Duchownych, Pisma Swiętego Czasy wspominaią. Taka Epocha y AEra naydawnieysza w Swiecie Hebrayska licząca lata
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 199
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, albo Romanum Imperium poczęła się od Cesarza Augusta po zeszłej Kleopatrze Roku od Stworzenia Świata 3921. albo też 3974. albo 3900. od Żałozenia Rzymu 724. albo 709, Ta in flore była sub Regimine jednego Jednowładcy, mająe 47. Cesarzów successivè następujących, aż do Walentyniana i Walensa Braci, którzy się Rzymską podzielili Monarchią: Pierwszy Wschodnim, Drugi Zachodnim nazwawszy się Cesarzami. Tę jednak divisionem Imperyj, Honoriuszowi i Arkadyuszowi przypisują Autorowie, co jest certius.
Tu non scandalisèris Zacny Czytelniku, że lata kładę nie jednakowe, bo kilkunastu vertendo Autorów, widzę ich w tym discrepantes, przecież w swojej Chronologii in Autorytate każdego wspartych; ich tedy
, albo Romanum Imperium poczeła się od Cesarza Augusta po zeszłey Kleopatrze Roku od Stworzenia Swiata 3921. albo też 3974. albo 3900. od Załozenia Rzymu 724. albo 709, Tá in flore była sub Regimine iednego Iednowładcy, maiąe 47. Cesarzow successivè następuiących, aż do Walentyniana y Walensa Braci, ktorzy się Rzymską podzielili Monarchią: Pierwszy Wschodnim, Drugi Zachodnim nazwawszy się Cesarzami. Tę iednak divisionem Imperii, Honoryuszowi y Arkadyuszowi przypisuią Autorowie, co iest certius.
Tu non scandalisèris Zacny Czytelniku, że lata kładę nie iednakowe, bo kilkunastu vertendo Autorow, widzę ich w tym discrepantes, przecież w swoiey Chronologii in Authoritate każdego wspartych; ich tedy
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 444
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Był perfekt w Łacińskim i Greckim języku, w Dialektyce, i Prawach Kościelnych; które Scientias hausit z Pawła Pizana, i Alkuina. Wiatrom swoje podawał nazwiska. Miał Hetmana Walecznego Rolanda Siostrzeńca. Był to Monarcha Wspaniały, Silny, Ciekawy, Dowcipny, Poważny, Mądry, Szczęśliwy; a co największa Pobożny. Ufundowawszy Czwartą Monarchią, po nieśmiertelnych dziełach, dług śmiertelności w Akwisgranie Mieście zapłacił Annó Domini 814, Panowawszy lat 13, a żywszy 73. Symbolum albo Hasło jego było Christus regnat, Christus vincit, Christus triumphat.
2. LUDWIK I. Pobożny Syn Karola, od Stefana V. Papieża ukoronowany, i Augustus nazwany, 29 Kościołów,
Był perfekt w Łacińskim y Greckim ięzyku, w Dyalektyce, y Prawach Kościelnych; ktore Scientias hausit z Pawła Pizana, y Alkuina. Wiatrom swoie podawał nazwiska. Miał Hetmana Walecznego Rolanda Siestrzeńca. Był to Monarcha Wspaniały, Silny, Ciekawy, Dowcipny, Poważny, Mądry, Szczęśliwy; a co naywiększa Pobożny. Ufundowawsży Czwartą Monarchią, po nieśmiertelnych dziełach, dług śmiertelności w Akwisgranie Mieście zapłacił Annó Domini 814, Panowawszy lat 13, a żywszy 73. Symbolum albo Hasło iego było Christus regnat, Christus vincit, Christus triumphat.
2. LUDWIK I. Pobożny Syn Karola, od Stefana V. Papieża ukoronowany, y Augustus nazwany, 29 Kościołow,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 511
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wielu było szczęśliwych przeciw Maurów, ale niezaraz: bo z początku Maurogatus Król Asturski Maurom musiał dawać trybut, 50. Szlachetnych a 50; prostej kondycyj Panien. Ramirus Król Asturyj tejże, pokonał Maurów na 70 tysięcy. Ordonicus III na 90 tysięcy ; Alfons VIII zbił ich dwakroć stotysięcy. Aż Ferdynand V. ich Monarchią zakończył w Hiszpanii, sam zostawszy Monarchą prawdziwym Królestw Maurytańskich, a teraz Hiszpańskich. O Koronę Hiszpańską słuszną pretensją abutrinq; między Austriakami i Burbonami zakończył Pokoj Rasztadzki Roku 1714. potwierdzony w Badzie, by nic nie było na zwadzie uprzątniono.
W HISZPANII liczą Obywatelów na 8. Milionów. Arcybiskupi Biskupi w Hiszpanii summatim porachowawszy
wielu było szczęśliwych przeciw Maurow, ale niezaraz: bo z początku Maurogatus Krol Asturski Maurom musiał dawać trybut, 50. Szlachetnych a 50; prostey kondycyi Panien. Ramirus Krol Asturii teyże, pokonał Maurow na 70 tysięcy. Ordonicus III na 90 tysięcy ; Alfons VIII zbił ich dwakroć stotysięcy. Aż Ferdinand V. ich Monarchią zakończył w Hiszpanii, sam zostawszy Monarchą prawdziwym Krolestw Mauritańskich, a teraz Hiszpańskich. O Koronę Hiszpańską słuszną pretensyą abutrinq; między Austryakámi y Burbonámi zakończył Pokoy Rasztadzki Roku 1714. potwierdzony w Badzie, by nic nie było na zwadzie uprzątniono.
W HISZPANII liczą Obywatelow na 8. Millionow. Arcybiskupi Biskupi w Hiszpanii summatim porachowawszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 171
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Magalianes aż do świętej Marty. Księgi wtóre.
Trzecia pomoc z tegoż źrzodła idąca jest/ abowiem wielkość państwa/ kupi ludzie na jedno miejsce/ którzy się byli rozpierzchnęli i tu i owdzie. Trzeba bowiem wiedzieć/ iż w nowej Hiszpaniej i w Peru/ ludzie od Kuckanów i od Meksykanów podbici i sprowadzeni pod ich Monarchią/ żyli jak zwierzęta/ bez starszych/ bez praw/ bez pospólstwa i Rzeczypospolitej. Każdy się tam osadzał/ kędy znajdował jaki pożyteczek/ i tam prowadził żywot sam z swoją familią. Tak też jeszcze i dziś żyją Florydani/ część Chichimeków/ Brasilian/ i Varaów. Lacno odmieniają stanowiska swoje/ i przechodzą co
Mágáliánes áż do świętey Marty. Kśięgi wtore.
Trzećia pomoc z tegoż źrzodłá idąca iest/ ábowiem wielkość páństwá/ kupi ludźie ná iedno miesce/ ktorzy się byli rozpierzchnęli y tu y owdźie. Trzebá bowiem wiedźieć/ iż w nowey Hyszpániey y w Peru/ ludźie od Kuckanow y od Mexikanow podbići y sprowádzeni pod ich Monárchią/ żyli iák źwierzętá/ bez stárszych/ bez praw/ bez pospolstwá y Rzeczypospolitey. Káżdy się tám osadzał/ kędy znáydował iáki pożyteczek/ y tám prowádźił żywot sam z swoią fámilią. Ták też iescze y dźiś żyią Floridani/ część Chichimekow/ Brásilian/ y Váráow. Lácno odmieniáią stánowiska swoie/ y przechodzą co
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 17
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
obserwują Mahometańską; a ci, którzy są w Większej Tartaryj graniczą z Chinami, od nich zarażeni Paganizmem. Sława Tatarów nie mała z Tamerlanesa Hana ich, o którym to czytam w Horniuszu. Roku 1200. niejaki Zingis Han z Kowala, Magnae fortunae suae Faber, wielką dzielnością i kredytem całą Scytyę w jednę był skompendyował Monarchią, cztery potężne uformował Wojska, jedno ku Czechom, Austryj, Śląsku; drugie na Wschód słońca ku Indyj i Chinom; inne w inne strony ekspedyował, wszędzie Victor; dla tego Wielkim Chamem czyli Hanem nazwał się: ale w krótce per discordias suorum ta upadła Potencja. Znowu około Roku 1370. TAMERLANES z Rozbójnika czyli
obserwuią Machometańską; á ci, ktorzy są w Większey Tártaryi grániczą z Chinámi, od nich zárażeni Paganizmem. Sława Tátarow nie máła z Támerlanesa Haná ich, o ktorym to czytam w Horniuszu. Roku 1200. nieiaki Zingis Han z Kowála, Magnae fortunae suae Faber, wielką dźielnością y kredytem cáłą Scytyę w iednę był skompendyowáł Monárchią, cztery potężne uformowáł Woyska, iedno ku Czechom, Austryi, Szląsku; drugie ná Wschod słońca ku Indyi y Chinom; inne w inne strony expedyowáł, wszędźie Victor; dla tego Wielkim Chamem czyli Hanem názwał się: ále w krotce per discordias suorum tá upádła Potencya. Znowu około Roku 1370. TAMERLANES z Rozboyniká czyli
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 450
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746