/ ale cóż! jedna nagana/ że co się twardym równało opokom/ niepamięć w popiół przemieni; co kilka dni budowało/ to już moment jeden poruinował. W tym jednak dostatecznie dufać i wątpić nie trzeba/ żeby innego trwalszego moniwentu sam sobie w Bogu Wielebny Jego Mość X. nie wystawił. Znajdziesz tu na tym monumencie naprzód wyrysowane zacne urodzenie/ a przytym ryte krwi Szlacheckiej Ojczyste klejnoty/ w domu starożytnym jaśniejące: Topory/ Lilie/ Orły/ Pogonie. A Topory te! które nie raz uprzątały drogę przychodzącym z wiecznym poddaństwem nieprzyjaciołom do Majestatu Pańskiego. Takie to Topory; które przecinały krzywoprzysięgłym Bisurmańcom zawoje. Takie to Topory; które
/ ále coż! iedná nágáná/ że co się twárdym rownáło opokom/ niepámięć w popioł przemieni; co kilká dni budowáło/ to iuz moment ieden poruinował. W tym iednák dostátecznie dufáć y wątpić nie trzebá/ żeby innego trwálsze^o^ moniwentu sam sobie w Bogu Wielebny Iego Mość X. nie wystáwił. Znaydźiesz tu ná tym monumenćie naprzod wyrysowáne zacne vrodzenie/ á przytym ryte krwi Szlácheckiey Oyczyste kleynoty/ w domu stárożytnym iásnieiące: Topory/ Lilie/ Orły/ Pogonie. A Topory te! ktore nie raz vprzątáły drogę przychodzącỹ z wiecznym poddáństwẽ nieprzyiaćiołom do Máiestatu Páńskie^o^. Tákie to Topory; ktore przećináły krzywoprzyśięgłym Bisurmáńcom zawoie. Tákie to Topory; ktore
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 77
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
wysokich Górach Senatorskich/ na urzędach wspaniałych tam sobie gniazdo obrał/ gdzieby na wieczności odziedziczeniu spoczywał. O Pogoni nie wspomnię. Nie raz ta w Pogoń za nieprzyjacielem poszła/ nie raz podkowy swe w boku nieprzyjacielskim zmacniała/ nie raz gdzie zamyśliła/ zmierzyła/ a gdzie skoczyła/ dogoniła. Patrzamy co dalej na tym monumencie: Alić widziemy odrysowane wysokie wysokich w Koronie i w Wielkim X. Lit. domów spowinowacenia/ które nie raz buławy Hetmańskie piastowały/ nie raz w Senacie zasiadały/ nie raz w dufałych razach wiernymi szczerej przyjaźni konfidentami bywały. Sardanapalus As- syryiski Król po śmierci taki dzieł swych nagrobek wystawić kazał: Król Agiesilaus co za nagrobek
wysokich Gorách Senatorskich/ ná vrzędách wspániáłych tám sobie gniazdo obrał/ gdźieby ná wiecznośći odźiedźiczeniu spoczywał. O Pogoni nie wspomnię. Nie raz tá w Pogoń zá nieprzyiaćielem poszłá/ nie raz podkowy swe w boku nieprzyiaćielskim zmacniáłá/ nie raz gdźie zámyśliłá/ zmierzyłá/ á gdźie skoczyłá/ dogoniłá. Pátrzamy co dáley ná tym monumenćie: Alić widźiemy odrysowáne wysokie wysokich w Koronie y w Wielkim X. Lith. domow spowinowácenia/ ktore nie raz bułáwy Hetmáńskie piástowáły/ nie raz w Senáćie záśiadáły/ nie raz w dufáłych rázách wiernymi szczerey przyiáźni konfidentámi bywáły. Sardanapalus As- syryiski Krol po śmierći táki dźieł swych nagrobek wystawić kazał: Krol Agiesilaus co zá nagrobek
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 77
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644