1603.
[...] nie[...] domu Ich M. Panów Stanisławskich z Stanisławicz.
DOm Stanisławskich jaką zacnością ubrany/ Świadczy Pilawa: klejnot Przodkom za herb dany. Których nieprzyjacielstwo główne siły znało/ Gdyż im w nie po wsze czasy namniej nie zbywało. Miecze swe topiąc we krwi Tatarów/ Turczynów/ I strawę zwierzom czyniąc/ z grubych Moskwicinów/ Którzy więcej królestwu przegroszą nie byli/ I żywi strachając się daleko stronili. Czego w świeżych potrzebach potomstwo śladuje/ O własność rycerskiego stanu zawiaduje: Ponieważ jako synom Koronnym należy/ Radą/ męstwem/ na odpor każdy wnet przyspieszy.[...] o zacności stanu żołnierskiego.
dziec Juniusza Bruta/ i Luciusa Tarquiniusza upodobawszy/ im rząd
1603.
[...] nie[...] domu Ich M. Pánow Stanisłáwskich z Stánisławicz.
DOm Stánisłáwskich iáką zacnośćią vbrány/ Swiadczy Piláwá: kleynot Przodkom zá herb dány. Ktorych nieprzyiaćielstwo głowne siły znáło/ Gdyż im w nie po wsze czasy namniey nie zbywało. Miecze swe topiąc we krwi Tátárow/ Turczynow/ Y stráwę zwierzom czyniąc/ z grubych Moskwićinow/ Ktorzy więcey krolestwu przegroszą nie byli/ Y żywi stracháiąc się dáleko stronili. Czego w świeżych potrzebách potomstwo śláduie/ O własność rycerskiego stanu záwiaduie: Ponieważ iáko synom Koronnym należy/ Rádą/ męstwem/ ná odpor káżdy wnet przispieszy.[...] o zacnośći stanu żołnierskiego.
dźiec Iuniuszá Brutá/ y Lućiusa Tárquiniuszá vpodobawszy/ im rząd
Skrót tekstu: PaxUlis
Strona: Av
Tytuł:
Tragedia o Ulissesie
Autor:
Adam Paxillus
Drukarnia:
Wojciech Kobyliński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
pod nim urwał, koń zaś pływać nieumiał, krótko mówiąc, pchnąwszy go do siebie, sam, tak jako był tamże w potrzebie we zbroi, do drugiego brzegu płynął, kędy, dla wysokości, ledwie kopią był ratowan. Nuż pod Toporcem: nie tylko z rodu, ale i z dzielności rycerskiej dwóch zacnych Moskwicinów pożył, na harcu trzy postrzały odniósł, tak, że się z samymi strzałami potym do obozu wrócił. Aleć i od działa wolen nie był. Bo aczkolwiek sam Pan Bóg ręką swą zasłonić go raczył, wszakoż mu przecie sztukę szaty zwierzchnej zachwyciła kula pode Pskowem. Nie wspominam osobliwej jego pod Luczenem, Sokołem,
pod nim urwał, koń záś pływáć nieumiáł, krotko mowiąc, pchnąwszy go do śiebie, sam, ták iáko był támże w potrzebie we zbroi, do drugiego brzegu płynął, kędy, dla wysokośći, ledwie kopią był rátowan. Nuż pod Toporcem: nie tylko z rodu, ále y z dzielnośći rycerskiey dwóch zacnych Moskwićinow pożył, ná hárcu trzy postrzały odniosł, ták, że sie z sámymi strzałámi potym do obozu wroćił. Aleć y od dziáłá wolen nie był. Bo áczkolwiek sam Pan Bog ręką swą zásłonić go raczył, wszákoż mu przećie sztukę száty zwierzchney záchwyćiłá kulá pode Pskowem. Nie wspominam osobliwey iego pod Luczenem, Sokołem,
Skrót tekstu: BreyWargPereg
Strona: 12
Tytuł:
Peregrynacja arabska albo do grobu św. Katarzyny
Autor:
Bernhard Breydenbach
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
a Król I. M. powoli następować małemi noclegami/ oczekawając na tych co pozad szli. Szedł tedy pan Hetman przy którym z działy piechoty p. Grajowskiego 400. roty samego Kanclerza usarskiej 200. kwarcianych trzy koty/ po 150. koni równo z panem Kanclerzem Litew. 19. W Dajach/ tam presentowano piąci Moskwicinów/ którzy od miru przyszli/ prosząc o miłosierdzie/ i obiecując chrest całować/ i żywności dodawać by jedno ich niemordowano i niepalono. 20 Tamże ludzie P. Przemyskiego nastąpili/ i monstrowali się/ Kro I. M. piechoty 500 dobrej/ kozaków 100. kopijników Polaków 200 porządnych/ Sabatów 100 po Węgiersku
á Krol I. M. powoli nástępowáć máłemi noclegámi/ oczekawáiąc ná tych co pozad szli. Szedł tedy pan Hetman przy ktorym z dźiáły piechoty p. Gráiowskiego 400. roty sámego Kánclerzá vsárskiey 200. kwárćiánych trzy koty/ po 150. koni rowno z pánem Kánclerzem Litew. 19. W Dáiách/ tam presentowano piąći Moskwićinow/ ktorzy od miru przyszli/ prosząc o miłośierdźie/ y obiecuiąc chrest cáłowáć/ y żywnosći dodawáć by iedno ich niemordowano y niepalono. 20 Támże ludźie P. Przemyskiego nástąpili/ y monstrowáli sie/ Kro I. M. piechoty 500 dobrey/ kozakow 100. kopiynikow Polakow 200 porządnych/ Sabatow 100 po Węgiersku
Skrót tekstu: BielDiar
Strona: A2v
Tytuł:
Diariusz wiadomości od wyjazdu króla z Wilna do Smoleńska
Autor:
Samuel Bielski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
z szańców/ założyli ogień siła ludży posiekli i z domami spalili a mianowicie Niemców służebnych którzy byli z zamku wyszli/ do 40. z domem jednym spalili: a goniąc drugie uciekajace w zamek wpadali/ ale zaś nazad musieli/ dla gęstej strzelby popa pojmali: pojma no też drugiego moskwicina/ który powiada że się sześć moskwicinów zmowilo prochy w zamku zapalić/ z których jednego pojmano i zmęczono/ ale drugich niewydał. 6. Pan Starosta Bialokamieński piechoty 100. kozaków 100. usarzów 200. Pan Mikołaj Potocki 100 Pan Kazanowski 100. p. Starosta Orliński 40. koni kopijnika K I. M. pokazowali. Obywatele Mścisławscy posły swe do
z szancow/ záłożyli ogien śiłá ludżi posiekli y z domámi spalili á miánowićie Niemcow służebnych ktorzy byli z zamku wyszli/ do 40. z domem iednym spalili: á goniąc drugie vćiekáiace w zamek wpadáli/ ále záś názad muśieli/ dla gęstey strzelby popá poimáli: poima no też drugiego moskwićiná/ ktory powiáda że sie sześć moskwićinow zmowilo prochy w zamku zápalić/ z ktorych iednego poimano y zmęczono/ ále drugich niewydał. 6. Pan Stárosta Biálokámienski piechoty 100. kozakow 100. vsarzow 200. Pan Mikołay Potocki 100 Pan Kázánowski 100. p. Stárostá Orlinski 40. koni kopiyniká K I. M. pokázowáli. Obywátele Mśćisłáwscy posły swe do
Skrót tekstu: BielDiar
Strona: Bv
Tytuł:
Diariusz wiadomości od wyjazdu króla z Wilna do Smoleńska
Autor:
Samuel Bielski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Parzono z dział tak p Marszałkowych jako i p. Wajerów: tegoż dnia 5. popów i Bojarzyna/ w cerkwi Piątnicy/ zabito. 19. Część piechoty Niemieckiej i królewskiej/ pod same mury się szańcowało: z zamku kamieńmi z hakownic/ z muszkieków strzela li/ 12 postrzelono: a z baszty zbitej dwu Moskwicinów strącono. 20. Pan Hetman rozkazał szańce suć w nocy na 30. łokci od muru/ był tam sam gdzie dwu naszych postrzelono. 21. Wyszjo Moskwy do 20 z zamku dla języka/ ale ich postrzegli ci co na podsłuchach byli/ zaczym się do zamku powrócili. 22. Tego dnia nic/ tylko z
Párzono z dźiał ták p Marszałkowych iáko y p. Wáierow: tegoż dniá 5. popow y Boiárzyná/ w cerkwi Piątnicy/ zábito. 19. Część piechoty Niemieckiey y krolewskiey/ pod sáme mury sie száncowáło: z zamku kámienmi z hakownic/ z muszkiekow strzelá li/ 12 postrzelono: á z bászty zbitey dwu Moskwićinow ztrącono. 20. Pan Hetman roskazał szance suć w nocy ná 30. łokći od muru/ był tám sam gdźie dwu nászych postrzelono. 21. Wyszio Moskwy do 20 z zamku dla ięzyká/ ále ich postrzegli ći co ná podsłuchách byli/ záczym sie do zamku powroćili. 22. Tego dniá nic/ tylko z
Skrót tekstu: BielDiar
Strona: B2v
Tytuł:
Diariusz wiadomości od wyjazdu króla z Wilna do Smoleńska
Autor:
Samuel Bielski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
który jest na Drohobugu wdżyęcznie go przyjał/ i uszanowawszy go/ we stu człowieka odesłał do Wiażmy/ gdzie p. Wielogłowski leży z ludżmi moskwy 4000. 12. Posłowie K. I. M. do tamtego wojska wyjechali. Tegoż dnia p. Kochański poseł z Turek przyjechał 13. Wysadzono z szańców naszych dwu moskwicinów/ brata Tu miniego/ traktować aby się poddali: i o zamianie więźniów/ ale to nullius valoris, niechcieli się poddać/ i tak się rozeszli. 14. Z piatku na sobotę prawie po szóstej godzinie/ postrzegli pana Wajerowi Niemcy że Moskwa z zamku wielką gromadą wyszła po wodę do Dniepru bo jej w zamku
ktory iest ná Drohobugu wdżięcznie go przyiał/ y vszánowawszy go/ we stu człowieká odesłał do Wiáżmy/ gdźie p. Wielogłowski leży z ludżmi moskwy 4000. 12. Posłowie K. I. M. do támtego woyská wyiecháli. Tegoż dniá p. Kochánski poseł z Turek przyiechał 13. Wysádzono z szancow nászych dwu moskwićinow/ brátá Tu miniego/ tráktowáć áby sie poddáli: y o zamiánie więźniow/ ále to nullius valoris, niechćieli sie poddáć/ y ták sie rozeszli. 14. Z piatku ná sobotę práwie po szostey godźinie/ postrzegli páná Wáierowi Niemcy że Moskwá z zamku wielką gromádą wyszłá po wodę do Dniepru bo iey w zamku
Skrót tekstu: BielDiar
Strona: B4v
Tytuł:
Diariusz wiadomości od wyjazdu króla z Wilna do Smoleńska
Autor:
Samuel Bielski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610