dałbym tej rany za zdrowie w zamiany. Niech od szczęścia bywam tak karany.
Ciebie zaś żal mi, dziewczyny, Możesz snadnie kędy z twej różanej gęby Zbyć tej puchliny. Chceszli w tej chorobie radzić mnie i sobie, Oddaj serce ty mnie, a ja tobie. PIĄTY: SYMNOZYM
Tobie, lutni mowna, i wam, wdzięczne strony, Uskarżam się na niewdzięczność Telegdony, Która, skoro mi ogień w sercu podłożyła, Zaraz się skryła.
Pała serce, chociaż wiatry złą nadzieją Na zapały rozżarzone zewsząd wieją, A płomień się wyniosły, który z nich wynika, Głowy mej tyka.
Tenże pożar skoro doszedł i rozumu
dałbym tej rany za zdrowie w zamiany. Niech od szczęścia bywam tak karany.
Ciebie zaś żal mi, dziewczyny, Możesz snadnie kędy z twej różanej gęby Zbyć tej puchliny. Chceszli w tej chorobie radzić mnie i sobie, Oddaj serce ty mnie, a ja tobie. PIĄTY: SYMNOZYM
Tobie, lutni mowna, i wam, wdzięczne strony, Uskarżam się na niewdzięczność Telegdony, Która, skoro mi ogień w sercu podłożyła, Zaraz się skryła.
Pała serce, chociaż wiatry złą nadzieją Na zapały rozżarzone zewsząd wieją, A płomień się wyniosły, który z nich wynika, Głowy mej tyka.
Tenże pożar skoro doszedł i rozumu
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 59
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983