przed Soczawą nie doczekają.
Plura non occurrunt. Secretiora niepodobna, choć się wie, wypisać, co się tu dzieje inter maiores patres familias wojska naszego. Do Romana iść te racje były, że się ten kraj łacniej od gór może utrzymać, z Polski łacniejsza do niego communicatio, że to miejsce wydało się już ku Multanom; do Jass, żeby capitalem posieść, ale podczas Budziaków przysięga utwierdziła hospodara, że jesteśmy in possessione ich.
Posyłam copiam listu Wołoszyna tutecznego bogatego i memoriał, z którym posłano dziś.
Ks. Vocie oddałem dwa razem listy w.ks.m., ale distractus bardzo pocztą rzymską in absentia Talentiego i Sarnowskiego
przed Soczawą nie doczekają.
Plura non occurrunt. Secretiora niepodobna, choć się wie, wypisać, co się tu dzieje inter maiores patres familias wojska naszego. Do Romana iść te racyje były, że się ten kraj łacniej od gór może utrzymać, z Polski łacniejsza do niego communicatio, że to miejsce wydało się już ku Multanom; do Jass, żeby capitalem posieść, ale podczas Budziaków przysięga utwierdziła hospodara, że jesteśmy in possessione ich.
Posyłam copiam listu Wołoszyna tutecznego bogatego i memoryjał, z którym posłano dziś.
Ks. Vocie oddałem dwa razem listy w.ks.m., ale distractus bardzo pocztą rzymską in absentia Talentiego i Sarnowskiego
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 234
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
imp. Chodorowską podkomorzanką
lwowską; oddawał damę im. ks. sufragan przemyski, dziękował imp. kuchmistrz kor.
Ps. d. 24. Przyszedł list od imp. krakowskiego z wiadomością naprzód, że owi Tatarowie, co pod Kapelaną obrócić mieli, udali się wyżej i zostawiwszy kosz pod Totruszem w ziemi wołoskiej, ku Multanom obrócić się mieli w czambuł ku Siedmiogrodu, ruszywszy się 13 februarii od kosza. Zahara od Jass z hazną także się ruszyć miała, ale barzo oporem, upatrując pogody od naszych. Potem z tegoż listu constat, że nasi Lipkę Bykowskiego, troczącego liszkę, uczatowali w Szańcu z kilku innych i wzięli w niewolą,
jmp. Chodorowską podkomorzanką
lwowską; oddawał damę jm. ks. sufragan przemyski, dziękował jmp. kuchmistrz kor.
Ps. d. 24. Przyszedł list od jmp. krakowskiego z wiadomością naprzód, że owi Tatarowie, co pod Kapelaną obrócić mieli, udali się wyżej i zostawiwszy kosz pod Totruszem w ziemi wołoskiej, ku Multanom obrócić się mieli w czambuł ku Siedmiogrodu, ruszywszy się 13 februarii od kosza. Zahara od Jass z hazną także się ruszyć miała, ale barzo oporem, upatrując pogody od naszych. Potem z tegoż listu constat, że nasi Lipkę Bykowskiego, troczącego liszkę, uczatowali w Szańcu z kilku innych i wzięli w niewolą,
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 266
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
Turcy cale w poddaństwo nieobrocili/ uczynił ligę z Polakami w Roku 1488. i powstał na Selima wtórego/ który go wygnał z Państwa/ a na miejsce jego osadził Iwana/ Multana rodem/ ale wiarą Mahometana. Ten ledwo co przyszedł do Państwa/ wrócił się do pierwszej swojej Relligiej. Musiał tedy Selim Wojnę podnieść przeciwko Multanom/ na której Iwan przez zdradę zabity/ i Prowincja ta cale poszła pod władzę Turecką/ i przyłączona jest do Państwa w Roku 1574. Świadczą Historie Tureckie/ że na ten czas Ziemia Multańska płaciła Haraczu Czterdzieści Tysięcy Cekinów, to jest Ośmdziesiąt Tysięcy Talerów. Ale cóżkolwiek przed tym dawała/ albo i teraz daje może Czytelnik
Turcy cále w poddáństwo nieobroćili/ vczynił ligę z Polákámi w Roku 1488. y powstał ná Selimá wtorego/ ktory go wygnał z Páństwá/ á ná mieysce iego osádźił Iwáná/ Multaná rodem/ ále wiárą Máhometáná. Ten ledwo co przyszedł do Páństwá/ wroćił się do pierwszey swoiey Relligiey. Muśiał tedy Selim Woynę podnieść przećiwko Multanom/ ná ktorey Iwan przez zdrádę zábity/ y Prowincya tá cále poszłá pod władzę Turecką/ y przyłączoná iest do Páństwá w Roku 1574. Swiádczą Historie Tureckie/ że ná ten czás Ziemiá Multańska płáćiłá Háráczu Czterdźieśći Tyśięcy Cekinow, to iest Ośmdźieśiąt Tyśięcy Tálerow. Ale cożkolwiek przed tym dáwáłá/ álbo y teraz dáie może Czytelnik
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 76
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
poczęły Sejmy? jak też, dawno to remedium poczęło być in usu? ZIEMIANIN: Jak mi się widzi, że pierwszego niedojścia Sejmu przykładu nie widać, nad Rok 1536. skazili go malkontenci na Króla ZYGMUNTA I. których fakcja Koroszem się skończyła, Rzeczypospolitej bardzo szkodliwym. Gdy pode Lwowem Rycerski Stan, który Król przeciw Multanom i Wołoszy prowadził, odstąpił Króla swego, i wszyscy się nagle roziechali do domów, a Wołosza tym czasem dobrze u nas gościła. Pierwszy tedy bez skutku spełzły sejm tak nie dobre za sobą pociągnął konsekwencje. A że exemplis trahimur, vel trahimus retro, soli nemo sibi est malus, jeżeli się nie mylę, od
poczęły Seymy? iak też, dawno to remedium poczęło bydź in usu? ZIEMIANIN: Iak mi śię widźi, że pierwszego niedoyśćia Seymu przykładu nie widać, nad Rok 1536. zkaźili go malkontenći na Krola ZYGMUNTA I. ktorych fakcya Koroszem śię zkończyła, Rzeczypospolitey bardzo szkodliwym. Gdy pode Lwowem Rycerski Stan, ktory Krol przećiw Multanom y Wołoszy prowadźił, odstąpił Krola swego, y wszyscy śię nagle roziechali do domow, a Wołosza tym czasem dobrze u nas gośćiła. Pierwszy tedy bez skutku spełzły seym tak nie dobre za sobą poćiągnął konsekwencye. A że exemplis trahimur, vel trahimus retro, soli nemo sibi est malus, ieżeli śię nie mylę, od
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 2
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
; nic się jednak temu wszytkiemu nie sprzeciwił/ zapomniawszy pychy swej wrodzonej/ i nie kusił się po pomstę za tamte swe szkody/ i owszem wiele pozwalał Królowi Polskiemu/ i zgody z nim szukał. Z drugiej strony Polacy nie tylo nie mieli po Ladysławie potrzeby żadnej walnej przeciw Turkom; ale też ani pomagali Wołochom i Multanom swym hołdownikom: i dopuścili że im to odjęto/ co mieli nad wielkim morzem: acz to pochodzi raczej dla lichego animuszu Królów Polskich/ a nie z samej szlachty; których mądry a mężny król może do każdej potrzeby zażyć. Zygmunta I. gdy Leo X. wzywał ku wojnie przeciw Turkom/ odpowiedział: A cóż
; nic się iednák temu wszytkiemu nie sprzećiwił/ zápomniawszy pychy swey wrodzoney/ y nie kuśił się po pomstę zá támte swe szkody/ y owszem wiele pozwalał Krolowi Polskiemu/ y zgody z nim szukał. Z drugiey strony Polacy nie tylo nie mieli po Ládisłáwie potrzeby żadney wálney przećiw Turkom; ále też áni pomagáli Wołochom y Multanom swym hołdownikom: y dopuśćili że im to odięto/ co mieli nád wielkim morzem: ácz to pochodźi ráczey dla lichego ánimuszu Krolow Polskich/ á nie z sámey szláchty; ktorych mądry á mężny krol może do káżdey potrzeby záżyć. Zygmuntá I. gdy Leo X. wzywał ku woynie przećiw Turkom/ odpowiedźiał: A coż
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 175
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609