upodobania potym można zamknąć. Rżąd dolny ma na wierzchu roszt, na którym się kładzie darn; cztery mury kamienne fundamentalne mają także drzwi do zamknięcia. Chcąc palić darn na węgle, zapali się na roszcie nieco suchych drew, a darn z góry rzędami się układa widząc że darn dostatecznie się przepalił, drzwi dolne w kamiennym murowaniu zamykają się i gliną pilnie zalepiają się; a piec darnem się napełnia, widząc że wszystkie kawały prawie do samego wierzchu żarzą się, drzwi górne także się zamykają i zalepiają. W krótce potym zalepiają się wszystkie fugi i rysy, a w godzin 12 letki w godzin zaś 24 tęgi darn w dobre się obraca węgle.
upodobania potym można zamknąć. Rżąd dolny ma na wierzchu roszt, na ktorym się kładzie darn; cztery mury kamienne fundamentalne maią także drzwi do zamknięcia. Chcąc palić darn na węgle, zapali się na roszcie nieco suchych drew, a darn z gory rzędami się układa widząc że darn dostatecznie sie przepalił, drzwi dolne w kamiennym murowaniu zamykaią się y gliną pilnie zalepiaią się; a piec darnem się napełnia, widząc że wszystkie kawały prawie do samego wierzchu żarzą się, drzwi gorne także się zamykaią y zalepiaią. W krotce potym zalepiaią się wszystkie fugi i rysy, á w godzin 12 letki w godźin zaś 24 tęgi darn w dobre sie obraca węgle.
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 30
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
ten Rex pacificus, tak też na świątnice ich nie obracał; łez ludzkich nie mieszał do wapna jak niektórzy dzisiejsi Fundatorowie: ludzkiego uciemiężenia do dźwigania kamienia nie zażywał: Króla serce datne, a Dzieło płatne było. Cały Kościół był z marmuru kwadratowego, w górach obrabianego, dla tego Malleus et securis non audiebatur w samym murowaniu, Wincenty zaś w naturalnej Historyj lib: cap. 170. twierdzi, że Robaczka Thamur krwią pod linią rysowano marmury, a te się według linii padały gładko, dla tego młotów, siekier, do Fabryki nie potrzeba było. Dociekł tej natury Robaka mądry Salomon, wsadził w szklaną banię strusia młodego, stary struś eliberando
ten Rex pacificus, ták też ná świątnice ich nie obrácał; łez ludzkich nie mieszáł do wápna iák niektorzy dźisieysi Fundatorowie: ludzkiego uciemiężenia do dźwigánia kamienia nie záżywał: Krola serce datne, á Dźieło płátne było. Cały Kościoł był z marmuru kwádratowego, w gorách obrábianego, dla tego Malleus et securis non audiebatur w samym murowániu, Wincenty záś w náturalney Historyi lib: cap. 170. twierdźi, że Robaczka Thamur krwią pod linią rysowáno mármury, á te się według linii padały głádko, dla tego młotow, siekier, do Fabryki nie potrzeba było. Dociekł tey nátury Robáka mądry Sálomon, wsadźił w szkláną banię strusia młodego, stary struś eliberando
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 545
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
gdzie ciała niebożczyków Andrzeja i Szymona, synów moich, i ciało małząki mojej, Nastaziej Pilipowskiego Potockiej, lezą. Tedy tak chce mieć, aby, gdy pan Bóg da pokój, i przydą księża karmalici do majętności tych przez mnie temuż klasztorowi fundowanych, tedy ci z księża karmalici tę kaplice powinni sporządzić i dokończyc w murowaniu i we wszystkim, co nalerzy. Gdyż tymzem księży karmalitom na murowanie tej kaplice i na sporządzenie posadzki i innych rzeczy do Lwowa i rzemiesników lwowskich ja sam dałem byłł kilkanaście set złotych, które i teraz przy nich zostają, także i wszelakie ochędozstwo, tak oltarz, jako i aperata do oltarza, którę należą jako
gdzie ciała niebożczykow Andrzeia y Szymona, synow moych, y ciało małząki moieÿ, Nastazieÿ Pilipowskiego Potockiey, lezą. Tedy tak chce miec, aby, gdy pan Bog da pokoÿ, y przydą xięza karmalici do maiętnosci tych przez mnie temuz klasztorowi fundowanych, tedy ci z xięza karmalici tę kaplice powinni sporządzic y dokonczyc w murowaniu y we wszystkim, co nalerzy. Gdyz tymzẽ xięzy karmalitom na murowanie teÿ kaplice y na sporządzenie posadzki y innych rzeczy do Lwowa y rzemiesnikow lwowskich ia sam dałem byłł kilkanascie set złotych, ktore y teraz przy nich zostaią, takze y wszelakie ochędozstwo, tak oltarz, iako y apperata do oltarza, ktorę nalezą iako
Skrót tekstu: KsOw
Strona: 22v
Tytuł:
Księga grodzka owrucka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Owrucz
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
prawo, sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678