Wszytkim, wszytkim zsieść z koni zaraz rozkazuje, Które głupi bez straży zostawiwszy w lesie, Krzyknie na swych i szablę do góry wyniesie. Na myśl naszym nie padło, żeby w kąt tak ścisły Szturm Turcy dać i mieli obracać zamysły. Wejer w szańcu od pola, Lubomirski w drugim U swej brony ma działa przy muszkiecie długim. Ale skoro Karakasz, minąwszy Wejera I bronę Lubomirską, prosto się pobiera, Kędy cudzą Mościński ćwiczony przygodą Patrzy, czy nie nań Turcy szturmy one wiodą; Toż hetmani do pola, toż w obozie larmo! Wejer widzący ślepych Turków, nie chce darmo Strzelać; którzy gdy na szańc Mościńskiego skorą Chęcią wpadną
Wszytkim, wszytkim zsieść z koni zaraz rozkazuje, Które głupi bez straży zostawiwszy w lesie, Krzyknie na swych i szablę do góry wyniesie. Na myśl naszym nie padło, żeby w kąt tak ścisły Szturm Turcy dać i mieli obracać zamysły. Wejer w szańcu od pola, Lubomirski w drugim U swej brony ma działa przy muszkiecie długim. Ale skoro Karakasz, minąwszy Wejera I bronę Lubomirską, prosto się pobiera, Kędy cudzą Mościński ćwiczony przygodą Patrzy, czy nie nań Turcy szturmy one wiodą; Toż hetmani do pola, toż w obozie larmo! Wejer widzący ślepych Turków, nie chce darmo Strzelać; którzy gdy na szańc Mościńskiego skorą Chęcią wpadną
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 225
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
czterdzieści w gotowiźnie/ aby z grosza żyć/ póki dostanie kupić na włości/ wozową żywność do zawartego zachowując obozu/ dla nagłej ciężkości/ abo gdy się w pola daleko odemknie Wojsko/ według potrzeby wojennej przetrzymane/ zwłaszcza wgłąb zimy. To dodając/ jeśliby miasto kołowych Muszkietów/ z lontowemi wyprawować potrzeba/ tedy przy muszkiecie trzeba będzie mieć Pięćdziesiąt sążni lontów w wozie; Prochu zaś i kul/ jako/ się wyżej rzekło/ a Miasto ładownice/ będzie każdy miał Bandolier/ ze trzydziestą wiszących drewnianych nabojów/ skurą powleczonych/ i forkietę/ według maniery piechoty Niderlańskiej/ dla pewności wytrzymania muszkieta w strzelaniu/ gdyż sporych i donośnych muszkietów będzie potrzeba
czterdźieśći w gotowiźnie/ áby z groszá żyć/ poki dostánie kupić ná włośći/ wozową żywność do zawártego záchowuiąc obozu/ dla nagłey ćięszkośći/ ábo gdy się w pola dáleko odemknie Woysko/ według potrzeby woienney przetrzymáne/ zwłaszczá wgłąb źimy. To dodáiąc/ ieśliby miásto kołowych Muszkietow/ z lontowemi wypráwowáć potrzebá/ tedy przy muszkiećie trzebá będźie mieć Pięćdźieśiąt sążni lontow w woźie; Prochu záś y kul/ iáko/ się wyżey rzekło/ á Miásto ładownice/ będźie káżdy miał Bándolier/ ze trzydźiestą wiszących drewniánych naboiow/ skurą powleczonych/ y forkietę/ według mániery piechoty Niderlánskiey/ dla pewnośći wytrzymániá muszkietá w strzelániu/ gdyż sporych y donośnych muszkietow będźie potrzebá
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 42
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
za parkanem F, w szańcu, do szturmów i na każdym miejscu jest potrzebny, i w wojsku bez niego z trudnością będzie mógł wojować. Rys. 17. Muszkiet. ROZDZIAŁ III O Jedni INWENCYJEJ MUSZKIETU, ABY STRZELAŁ WIELE RAZY I KAŻDY RAZ OSOBNO NA WIELE CZASÓW CHCESZ
Wiele ludzi z dowcipu naleźli inwencyje dziwne o muszkiecie, pistolecie i inszych instrumentach podobnych, aby strzelali 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 i więcej razów. Zaprawdę mówiąc, wszystkie te inwencyje pobudzają mię do śmichu, bo kiedy będzie zapalony proch, on powinien pilnować, aby liczył, wiele razów strzelił, jako się liczą godziny od zegara
za parkanem F, w szańcu, do szturmów i na każdym miescu jest potrzebny, i w wojsku bez niego z trudnością będzie mógł wojować. Rys. 17. Muszkiet. ROZDZIAŁ III O JEDNY INWENCYJEJ MUSZKIETU, ABY STRZELAŁ WIELE RAZY I KAŻDY RAZ OSOBNO NA WIELE CZASÓW CHCESZ
Wiele ludzi z dowcipu naleźli inwencyje dziwne o muszkiecie, pistolecie i inszych instrumentach podobnych, aby strzelali 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 i więcy razów. Zaprawdę mówiąc, wszystkie te inwencyje pobudzają mię do śmichu, bo kiedy będzie zapalony proch, on powinien pilnować, aby liczył, wiele razów strzelił, jako się liczą godziny od zegara
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 72
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
wierzch kule, włożyć ziemie suchy albo środku od chleba i strzelisz pierwszy raz E. Chceszli strzelić drugi raz F, możesz potym na 101 rok i nie uczyni puku-huku, ale tylko raz puk. Lepszą inwencyją nad mię może wynaleźć tak wiele doświadczonych kapitanów, którzy co dzień uczą, jak się egzercytować w muszkiecie na wojnie, mianowicie pan Hernest Fitingof, kapitan króla jego moście, którego ja szacuję dla egzercytowania muszkietu według reguły i kształtu ciała za takiego, który ma mało równych. Rys. 18 ROZDZIAŁ IV O HAKOWNICY WIELKIEJ I JEKO JEST POTRZEBNA DLA OBRONY MIAST, ZAMKÓW, WSI I INSZYCH Miejsc
W przeszłym rozdziale dyskurowałem o
wierzch kule, włożyć ziemie suchy albo środku od chleba i strzelisz pierwszy raz E. Chceszli strzelić drugi raz F, możesz potym na 101 rok i nie uczyni puku-huku, ale tylko raz puk. Lepszą inwencyją nad mię może wynaleźć tak wiele doświadczonych kapitanów, którzy co dzień uczą, jak się egzercytować w muszkiecie na wojnie, mianowicie pan Hernest Fitingof, kapitan króla jego moście, którego ja szacuję dla egzercytowania muszkietu według reguły i kształtu ciała za takiego, który ma mało równych. Rys. 18 ROZDZIAŁ IV O HAKOWNICY WIELKIEJ I JEKO JEST POTRZEBNA DLA OBRONY MIAST, ZAMKÓW, WSI I INSZYCH MIESC
W przeszłym rozdziale dyskurowałem o
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 72
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
na wojnie, mianowicie pan Hernest Fitingof, kapitan króla jego moście, którego ja szacuję dla egzercytowania muszkietu według reguły i kształtu ciała za takiego, który ma mało równych. Rys. 18 ROZDZIAŁ IV O HAKOWNICY WIELKIEJ I JEKO JEST POTRZEBNA DLA OBRONY MIAST, ZAMKÓW, WSI I INSZYCH Miejsc
W przeszłym rozdziale dyskurowałem o muszkiecie, teraz mówię o hakownicy, która choć jest ciężka i trudna do kierowania rękoma, przeć się jest barzo pożyteczna dla obrony miast, zamków, wsi, bo i do parkanów, baszt i każdy ściany jest najlepsza do obronienia i przeszkodzenia, mianowicie kędy jest jaka wysoka wieża, aby widział pole, bo dla grubości żelaza
na wojnie, mianowicie pan Hernest Fitingof, kapitan króla jego moście, którego ja szacuję dla egzercytowania muszkietu według reguły i kształtu ciała za takiego, który ma mało równych. Rys. 18 ROZDZIAŁ IV O HAKOWNICY WIELKIEJ I JEKO JEST POTRZEBNA DLA OBRONY MIAST, ZAMKÓW, WSI I INSZYCH MIESC
W przeszłym rozdziale dyskurowałem o muszkiecie, teraz mówię o hakownicy, która choć jest ciężka i trudna do kierowania rękoma, przeć się jest barzo pożyteczna dla obrony miast, zamków, wsi, bo i do parkanów, baszt i każdy ściany jest najlepsza do obronienia i przeszkodzenia, mianowicie kędy jest jaka wysoka wieża, aby widział pole, bo dla grubości żelaza
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 74
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
ty będziesz nakryty nie ukazując jej gęby i możesz nabijać, a nie będą cię widzieli i nie odjąć jej od kobylicy. Rys. 19 ROZDZIAŁ V W KTÓRYM SIĘ DEMONSTRUJĄ NIEKTÓRE BŁĘDY TRZYMAJĄCYCH ŹLE JEDNĘ I DRUGĄ RĘKĘ POD MUSZKIETEM, DO TEGO, JAKO PATRZYĆ, JEŚLI JEST RURA PRAWDZIWIE PROSTA
Już przedtym dyskurowałem dosyć o muszkiecie i hakownicy i przez exercitium widziałem siła błędów w niektórych, że nie tylko trzymali źle ciało, niekształtnie i owszem, gorzy ręce, do tego drudzy takowi, co palcami nakrywali rurę od muszkietu, rzecz nie tylko szpetna do widzenia, ale i niepożyteczna i godna nagany. Przeto ja krótko demonstruję kształt, który mnie
ty będziesz nakryty nie ukazując jej gęby i możesz nabijać, a nie będą cię widzieli i nie odjąć jej od kobylicy. Rys. 19 ROZDZIAŁ V W KTÓRYM SIĘ DEMONSTRUJĄ NIEKTÓRE BŁĘDY TRZYMAJĄCYCH ŹLE JEDNĘ I DRUGĄ RĘKĘ POD MUSZKIETEM, DO TEGO, JAKO PATRZYĆ, JEŚLI JEST RURA PRAWDZIWIE PROSTA
Już przedtym dyskurowałem dosyć o muszkiecie i hakownicy i przez exercitium widziałem siła błędów w niektórych, że nie tylko trzymali źle ciało, niekształtnie i owszem, gorzy ręce, do tego drudzy takowi, co palcami nakrywali rurę od muszkietu, rzecz nie tylko szpetna do widzenia, ale i niepożyteczna i godna nagany. Przeto ja krótko demonstruję kształt, który mnie
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 76
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
.
Fasuj lonty w kurek.
Przypatrz do panewki. Dwa palca na panewkę.
Następuj trzema krokami.
W drugim kroku odmuchnij lont. (w Trzecim kroku przykładaj. Otwórz panewkę. Mierzaj. Pal)
Wstrzelaniu tako największym krokiem stawać, lewe klano żgiąwszy, a o ramię prawe Muszkiet jako najlepiej oprzeć, złożywszy się po Muszkiecie, żeby Muszkiet w zad nie trącił. Dla tegoż najlepszy taki Oficjer, który każdego Żołdata pojedynkiem zrazu ćwiczy, pilno postrzegając, jako się który składa do Muszkietu, lubo w inszych okolicznościach, jeżeli co opuści, kupą zaś ćwicząc, trudno postrzeć w czym który błądzi, albo poprawy potrzebuje.
W głowę chłopa mierzać
.
Fasuy lonty w kurek.
Przypátrz do panewki. Dwá pálcá ná panewkę.
Następuy trzema krokámi.
W drugim kroku odmuchniy lont. (w Trzećim kroku przykłáday. Otworz panewkę. Mierzay. Pal)
Wstrzelániu táko naywiększym krokiem stawáć, lewe kláno żgiąwszy, á o rámię práwe Muszkiet iáko naylepiey oprzeć, złożywszy się po Muszkiećie, żeby Muszkiet w zad nie trąćił. Dla tegoż naylepszy táki Officyer, ktory káżdego Zołdatá poiedynkiem zrázu ćwiczy, pilno postrzegáiąc, iáko się który skłáda do Muszkietu, lubo w inszych okolicznośćiách, ieżeli co opuśći, kupą záś cwicząc, trudno postrzeć w czym ktory błądźi, álbo popráwy potrzebuie.
W głowę chlopá mierzáć
Skrót tekstu: FredPiech
Strona: B4v
Tytuł:
Piechotne ćwiczenie
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Jerzy Forster
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1660
Data wydania (nie wcześniej niż):
1660
Data wydania (nie później niż):
1660