, i win nastawili. Wtym cny gospodarz (nie wiem co takiego, Czyli to zwyczaj kraju jest tamtego, Czyli też z wielkiej ku nam uprzejmości Chcąc nas jak miłych w domu raczyć gości) Kazał swym córkom, aby wody dały I służąc ręce nasze polewały. Tedy wnet jedna miednicę bogatą Wzięła, robioną w muszle, puklowatą, Druga nalewkę srebrną pięknej cyny Trzyma — w osobie kutą Meluzyny; Dwie zaś tuwalnią długą rozciągały — Snać rąk swych pracą — którą aftowały. A tak stanąwszy wstydliwie przed nami Z niskiemi dają wodę ukłonami. Po której pracy z niemi wszyscy społem Stół okolisty zasiedliśmy kołem. Tam przy milczeniu jak już smacznie
, i win nastawili. Wtym cny gospodarz (nie wiem co takiego, Czyli to zwyczaj kraju jest tamtego, Czyli też z wielkiej ku nam uprzejmości Chcąc nas jak miłych w domu raczyć gości) Kazał swym córkom, aby wody dały I służąc ręce nasze polewały. Tedy wnet jedna miednicę bogatą Wzięła, robioną w muszle, puklowatą, Druga nalewkę srebrną pięknej cyny Trzyma — w osobie kutą Meluzyny; Dwie zaś tuwalnią długą rozciągały — Snać rąk swych pracą — którą aftowały. A tak stanąwszy wstydliwie przed nami Z niskiemi dają wodę ukłonami. Po której pracy z niemi wszyscy społem Stół okolisty zasiedliśmy kołem. Tam przy milczeniu jak już smacznie
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 88
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
wiadomością swoją dopuszczać nie powinni, inaczej, jeżeliby się co podobnego dowodnie pokazało, tedy piecowi za każdą beczkę soli, przez skryte między sobą konszachty kruszakom pozwoloną, po złotemu jednemu ad regestrum poenalium karani będą.
30-mo. Kiedykolwiek się przy robocie ich sól pokaże, albo gdy inne osobliwsze rzeczy, jako to konchy seu muszle tudzież wągle i inne jakiekolwiek nowalie znajdą, in quantum ich upatrywać i uważać przykazano będzie, powinni takowe stygarom pokazać i oznajmić, idque sub poenis arbitrariis.
Kopacze. 31-mo. Kopacze robotę swoję tak sprawować będą, jako im p. stygar przykaże, ławy i kłapcie tak szeroko zajmować oraz na ścianach i pod nogi szromy
wiadomością swoją dopuszczać nie powinni, inaczej, jeżeliby się co podobnego dowodnie pokazało, tedy piecowi za każdą beczkę soli, przez skryte między sobą konszachty kruszakom pozwoloną, po złotemu jednemu ad regestrum poenalium karani będą.
30-mo. Kiedykolwiek się przy robocie ich sól pokaże, albo gdy inne osobliwsze rzeczy, jako to konchy seu muszle tudzież wągle i inne jakiekolwiek nowalie znajdą, in quantum ich upatrywać i uważać przykazano będzie, powinni takowe stygarom pokazać i oznajmić, idque sub poenis arbitrariis.
Kopacze. 31-mo. Kopacze robotę swoję tak sprawować będą, jako im p. stygar przykaże, ławy i kłapcie tak szeroko zajmować oraz na ścianach i pod nogi szromy
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 150
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963