powarzone. Stadu które blizej były sprowadzają drudzy bez swoich tęsknią wyglądają Chorągwie Ordynują na podjazd az się zemknęło kuwieczorowi zachodzi tedy słońce az widać z tamtej strony kogoś i mówię. A nóz mamy Języka, niepoznali go Bo i Bachmat zdobyczny i w kołpaku Moskiewskim z perłami. Bierzy przez Majdan pomija Chorągwie awoła Musztułuk Musztułuk. Wypadają do niego pytając go czy dobry czy zły. Rzekł przecię Polanowskiego pomijając. Kiedy to co żywo na wyścigi za nim. Az on prawi samę rzecz przed Wojewodą że Jutro da Pan Bóg komendant nasz z obfitszym niżeli jest wysłany Gronem kłaniac będzie WMM Panu i Chorągiew nieprzyjacielską rzuci pod nogi. W jednym tylko terminie
powarzone. Stadu ktore blizey były sprowadzaią drudzy bez swoich tęsknią wyglądaią Chorągwie Ordynuią na podiazd az się zęmknęło kuwieczorowi zachodzi tedy słonce az widac z tamtey strony kogos y mowię. A noz mamy Ięzyka, niepoznali go Bo y Bachmat zdobyczny y w kołpaku Moskiewskim z perłami. Bierzy przez Maydan pomiia Chorągwie awoła Musztułuk Musztułuk. Wypadaią do niego pytaiąc go czy dobry czy zły. Rzekł przecię Polanowskiego pomiiaiąc. Kiedy to co żywo na wyscigi za nim. Az on prawi samę rzecz przed Woiewodą że Iutro da Pan Bog kommendant nasz z obfitszym nizeli iest wysłany Gronem kłaniac będzie WMM Panu y Chorągiew nieprzyiacielską rzuci pod nogi. W iednym tylko terminie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 91v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688