Párálelepipedum: Ze inszych nie wspomnię. Naukom, których u inszych Autorów nieznajdziesz, Demonstracje przydaję podręcznym pospolicie drukiem, aby Nauk każdy bezpiecznie używał, kto zechce: a demonstracją się nie trudnił. Nauki starodawne i zwyczajne Geometrom, bez Demonstracyj pospolicie zostawuję. (krom łatwiejszych i krótszych,) dla tych przyczyn Ze moje nacelniejsze przedsięwzięcie, same Prakses traktować. Ze je używanie powszechne Geometrów przyjmuje za prawdziwe. Żeby wyznaczoną miąszość, i w wysoką cenę Księgę wprowadził: Ze poczynających Demonstracjami nie pożyteczno trudnić, którym dosyć złożyć się powagą sławnych Geometrów: albo od upornych, na ich konfuzją wyciągać przeciwnej Nauki Demonstracyj, mianuję Autorów, i Księgi, z
Párálelepipedum: Ze inszych nie wspomnię. Náukom, ktorych v inszych Authorow nieznaydziesz, Demonstrácye przydaię podręcznym pospolicie drukiem, áby Náuk káżdy bespiecznie vżywał, kto zechce: á demonstrácyą się nie trudnił. Náuki stárodawne y zwyczáyne Geometrom, bez Demonstrácyi pospolicie zostáwuię. (krom łátwieyszych y krotszych,) dla tych przyczyn Ze moie nacelnieysze przedsięwzięcie, same Práxes tráktowáć. Ze ie vżywanie powszechne Geometrow przyymuie zá prawdziwe. Zeby wyznaczoną miąszość, y w wysoką cenę Księgę wprowádził: Ze poczynájących Demonstrácyámi nie pożyteczno trudnić, ktorym dosyć złożyć się powagą sławnych Geometrow: álbo od upornych, ná ich confuzyą wyciągáć przeciwney Náuki Demonstrácyi, miánuię Authorow, y Księgi, z
Skrót tekstu: SolGeom_I
Strona: 4
Tytuł:
Geometra polski cz. 1
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
niewiem komu mam wierzyć. Podobno wojna powstanie na lato. Bo powiedają/ że nieprzyjaciel wpadł w ziemię/ i poczynił wielkie szkody/ mordowaniem/ paleniem/ łupieniem/ i spustoszeniem. Powiedają też/ że kilka obronnych miast/ i zamków wziął obronną ręką/ lud prosty * pospolity) wszystek kazał pobić/ a co nacelniejsze wziął w pojmanie. Przetoż Król I. M. przyjmuje lud/ chce ciągnąc przeciwko niemu/ i dać mu odpor. Boże daj/ żeby szczęśliwie jachał/ a z zwycięstwem i triumfem się wrócił. Wszędy po miasteczkach i po wsiach pełno leży żołnierzów/ tak jeznych jako i pieszych/ którzy ubogim ludziom wielkie szkody
niewiem komu mam wierzyć. Podobno woyná powstánie ná láto. Bo powiedáią/ że nieprzyiaćiel wpadł w ziemię/ y pocżynił wielkie szkody/ mordowániem/ paleniem/ łupieniem/ y spustoszeniem. Powiedáją też/ że kilká obronnych miast/ y zamkow wźiął obronną ręką/ lud prosty * pospolity) wszystek kazał pobić/ á co nácelnieysze wźiął w poimanie. Przetoż Krol I. M. przyymuie lud/ chce ćiągnąc przećiwko niemu/ y dáć mu odpor. Boże day/ żeby szcżęśliwie jáchał/ á z zwyćięstwem y triumfem się wroćił. Wszędy po miástecżkách y po wśiách pełno leży żołnierzow/ ták jeznych jáko y pieszych/ ktorzy ubogim ludźiom wielkie szkody
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 116v
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612