a ciemności Porzuciwszy okropne, przyszeł do światłości, I tą byłem nadzieją na sercu zmocniony, Ze miałeś ku temu mieć umysł nawrócony: Lecz prawie nadzieja mnie moja oszukała, Gdy mi cię tak oziębłem mowa być wydała. Jeżeli zaś upewnisz Ojca mego o tem, Nic inszego nie będzie, tylko, ze kłopotem Nadaremnem będzie miał myśl sfatygowaną, A głowę niepotrzebnem smutkiem sturbowaną. Jednak proszę, jeśli masz nad inszych życzliwszy Ku Królowi twój afekt, abyś upatrzywszy Okazją pogodną, o tem opowiedział, A teraz milcz, jakobyś o tem nic niewiedział. Tę wyrzekszy prżemowę, jakby rzucał w morze Nasienie dobre, kędy pług nigdy
á ćiemnośći Porzuciwszy okropne, przyszeł do świátłośći, Y tą byłem nádźieią ná sercu zmocniony, Ze miałeś ku temu mieć vmysł náwrocony: Lecz práwie nádźieiá mie moiá oszukáłá, Gdy mi ćie ták oźiębłem mowá bydź wydáłá. Ieżeli záś vpewnisz Oycá mego o tem, Nic inszego nie będźie, tylko, ze kłopotem Nádáremnem będzie miał myśl sfátygowáną, A głowę niepotrzebnem smutkiem sturbowáną. Iednák proszę, ieśli masz nád inszych życzliwszy Ku Krolowi twoy áffekt, ábyś vpátrzywszy Okkázyą pogodną, o tem opowiedział, A teraz milcz, iakobyś o tem nic niewiedźiał. Tę wyrzekszy prżemowę, iákby rzucał w morze Naśienie dobre, kędy pług nigdy
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 152
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688