co moment wymawiał Imię Boże/ przegrawając na swojej piszczałce/ i niemiał inszej zabawy wednie i w nocy/ krom tej muzyki/ lubo nie barzo wesoły i przyjemny mając ton melancholiczny i smutny/ do którego jeszcze pospolicie łzy i wzdychanie przydawał. Był przedni Doktor w nauce lekarskiej/ i Filozofią rozumiał/ miał cnoty nadprzyrodzone/ i czynił mocą ich jawne i wszytkiemu światu znajome cuda. Był z tych Pustelników/ co się w Arabskim języku zowią Abdal, chodził z gołą głową. Ciało mając pełne ran i blizn/ nie nosił koszule ani żadnego inszego odzienia na ciele/ tylko skorę dzikiej jakiejsi bestii na ramionach. Miał przyopasaniu kamień jaki dobrze
co moment wymawiał Imię Boże/ przegrawáiąc ná swoiey piszczałce/ y niemiał inszey zábawy wednie y w nocy/ krom tey muzyki/ lubo nie bárzo wesoły y przyiemny máiąc ton melánkoliczny y smutny/ do ktoreg^o^ ieszcze pospolićie łzy y wzdychánie przydawał. Był przedni Doktor w náuce lekarskiey/ y Filozofią rozumiał/ miał cnoty nádprzyrodzone/ y czynił mocą ich iáwne y wszytkiemu świátu znáiome cudá. Był z tych Pustelnikow/ co się w Arábskim ięzyku zowią Abdal, chodźił z gołą głową. Ciáło máiąc pełne ran y blizn/ nie nośił koszule áni żadnego inszego odźienia ná ćiele/ tylko skorę dźikiey iákieyśi bestiey ná rámionách. Miał przyopásániu kámień iáki dobrze
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 178
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
, zeznaje. Tenże Genit: 47. Elekcją Leona X. Juliusza II. na Papiestwo, konstelacjom przywłaszcza. Tenże lib. de Judiciis twierdzi: iż od Planety Jowisza kapłaństwo i Teologiczne nauki: od Wenery promocje na Prelatury pochodzą. A czy większy może być nierozum: dyspozycje Ducha Z: wokacją, rzeczy nadprzyrodzone przypisować Astrom? Lepiej w tej mierze sądzi Tycho Brahe lib: de nova Stella tak mówiąc: Rzecz nieomylna: iż pod dekreta Astrów wiara prawdziwa nie podpada, bo ta nie z influencyj, ani naturalnego rozumu, ale od samego Ducha Z. dyspozycyj pochodzi. Jeżeli Proroctwa Sybil o przyściu Chrystusa Astrologia sobie przywłaszcza? To
, zeznaie. Tenże Genit: 47. Elekcyą Leona X. Juliusza II. ná Papiestwo, konstellacyom przywłaszcza. Tenże lib. de Judiciis twierdzi: iż od Planety Jowisza kápłaństwo y Teologiczne náuki: od Wenery promocye ná Prelatury pochodzą. A czy większy może bydź nierozum: dyspozycye Ducha S: wokacyą, rzeczy nádprzyrodzone przypisowáć Astrom? Lepiey w tey mierze sądzi Tycho Brahe lib: de nova Stella ták mowiąc: Rzecz nieomylna: iż pod dekreta Astrow wiara prawdziwa nie podpada, bo ta nie z influencyi, áni náturalnego rozumu, ále od samego Ducha S. dyspozycyi pochodzi. Jeżeli Proroctwa Sybil o przyściu Chrystusa Astrologia sobie przywłaszcza? To
Skrót tekstu: BystrzInfZup
Strona: 20
Tytuł:
Informacja zupełniejsza
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
KOMETY TeraźnIEJSZEGO, OGŁOSZAJACA.
1. Pisze Joannes Picus Mirandulae Cnmes, wybornie Głów uczonych Książę, iż po Kometach następują sucha i wiatry, ale nie zawsze, zktórych naturalne wnosić się mogą konseqwencje: Longomontanus dowodzi: o nowych Fenomenach cap. 7. iż są postanowione, na wyczyszczenie powietrza i Nieba zostawując jednak posobie skutki nadprzyrodzone. Insi rozumieją, iż Komety są złych rzeczy znakiem z Boskiego postanowienia na przestrogę ludzką i ukaranie. Są którzy, Niebo rozumieją być wszelkiej natury Księgą, fundując się na Piśmie Z. i dawnych Rabbinach; na którym Gwiazdy, jako Charaktery są wyrażone: gdy zaś Pan BÓG, złą albo dobrą rzecz jaką ekstraodrynaryjną,
KOMETY TERAZNIEYSZEGO, OGŁOSZAIACA.
1. Pisze Joannes Picus Mirandulae Cnmes, wybornie Głow uczonych Xiążę, iż po Kometách następuią suchá y wiátry, ále nie záwsze, zktorych náturálne wnośić się mogą konseqwencye: Longomontanus dowodźi: o nowych Fenomenách cap. 7. iż są postánowione, ná wyczyszczenie powietrza y Niebá zostáwuiąc iednák posobie skutki nádprzyrodzone. Inśi rozumieią, iż Komety są złych rzeczy znákiem z Boskiego postánowienia ná przestrogę ludzką y ukaránie. Są ktorzy, Niebo rozumieią bydź wszelkiey nátury Xięgą, funduiąc się ná Pismie S. y dawnych Rábbinách; ná ktorym Gwiazdy, iáko Cháráktery są wyráżone: gdy záś Pan BOG, złą álbo dobrą rzecz iáką extráordináryiną,
Skrót tekstu: DuńCiek
Strona: Bv
Tytuł:
Ciekawość o komecie
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademii Zamojskiej
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1744
Data wydania (nie wcześniej niż):
1744
Data wydania (nie później niż):
1744