pobożny/ na grobie swoim napisać kazał: Inueni portum, spes et fortuna valete, Nil mihi vibiscum, ludite nunc alios: Niedbam o szczęście świata, gdym u portu swego Już usiadł: znajdzi sobie Fortuno inszego, Niemasz czego zajźrzeć powniewasz szczęście igra z nami/ uwodzi natura człowieka/ a czasem płonna nadzieja. To doskonałość szczęścia najpewniejsza/ dobrze umrzeć z czego żadne nie może dojść jedno ten co dobrze zie. Doszedł ten zacny Młodzieniec zmarły doskonałość swojej/ o której inaczej rzecz nie może/ i dno to że żył dobrze/ bo zmarł pobożnie. Oczym acz sprawy wieku jego/ choć krótkiego świadczą/ ostatnie jednak słowa
pobożny/ ná grobie swoim nápisáć kazał: Inueni portum, spes et fortuna valete, Nil mihi vibiscum, ludite nunc alios: Niedbam o szczęśćie światá, gdym v portu swego Iuż vśiadł: znaydźi sobie Fortuno inszego, Niemász cżego záyźrzeć powniewasz szcżęśćie igra z námi/ vwodźi náturá cżłowieká/ á cżásem płonna nádźieiá. To doskonáłość szczęśćia naypewnieysza/ dobrze vmrzeć z czego żadne nie może doyść iedno ten co dobrze żie. Doszedł ten zacny Młodźieniec zmarły doskonáłość swoiey/ o ktorey ináczey rzecż nie może/ i dno to że żył dobrze/ bo zmarł pobożnie. Ocżym ácż spráwy wieku iego/ choć krotkiego świádcżą/ ostátnie iednák słowá
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
rzekł: Adamie, dzieć jest? Zancej Ojczysny Naszej Rycerzu zmarly gdzieć jest? Gdzieś się nam podział? I jakeś tu wszytkę nadzieję którąsmy mieli o tobie wiatrom dopuścił różnieść? Tak niekiedy Valentynian na wojnę się wyprawiwszy/ nad wszytkich spodziewanie do Domu się wrócił/ ale nadrodze gardło dał. Oszukała wszytkich nadzieja którzy go zdrowego wszyscy witać sobie obiecowali/ płakać musieli umarłęgo/ którego apróżno żywego czekali: zaczym słusznie i dziś natym żałosnym zeszciu /rzec możemy. Dni nadzieje i żadości naszych we łzy na msie obróciły. Odjęty bowiem od oblicza naszego/ nie takim się nam/ jakośmy się spodziewali powrócił. Oby dotąd
rzekł: Adámie, dźieć jest? Zancey Oycżysny Naszey Rycerzu zmárly gdźieć iest? Gdźieś się nam podźiał? Y iákeś tu wszytkę nádźieię ktorąsmy mieli o tobie wiátrom dopuśćił roznieść? Ták niekiedy Válentynian ná woynę sie wyprawiwszy/ nád wszytkich spodźiewánie do Domu sie wrocił/ ale nádrodze gárdło dał. Oszukałá wszytkich nádźieiá ktorzy go zdrowego wszyscy witáć sobie obiecowáli/ płákáć muśieli vmárłęgo/ ktorego áprożno żywego cżekáli: zácżym słusznie y dźiś nátym żáłosnym zeszćiu /rzec możemy. Dni nadzieie y żadośći nászych we łzy na msie obroćiły. Odięty bowiem od oblicża nászego/ nie tákim sie nam/ iákosmy sie spodźiewáli powroćił. Oby dotąd
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F2v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
. Oby dotąd z nami nie był/ a sobie żywym był. Zacny Rycerzu gdziś jest? kędyś się nam podział i jakeś tu wszytkę nadzieję którsmy mieli o tobie wiatrom dopuścił różnieść? Tak niekiedy Valentynian na wojnę się wyprawiwszy/ nad wszytkich spodziewanie do Domu się wrócił/ ale na drodze gardło dał. Oszukała wszytkich nadzieja którzy go zdrowego wszyscy witać sobie obiecowali/ płakać musieli umarłęgo/ którego a próżno żywego czekali: zaczym słusznie i dziś na tym żałosnym zeszciu/ rzec możemy. Dni nadzieje i żądności naszych we łzy nam się obróciły. Odjęty bowiem od oblicza naszego/ nie takim się nam/ jakośmy się spodziewali powrócił. Oby
. Oby dotąd z námi nie był/ á sobie żywym był. Zacny Rycerzu gdźiś iest? kędyś sie nam podźiał y iákeś tu wszytkę nádźieię ktorsmy mieli o tobie wiátrom dopuścił roznieść? Ták niekiedy Válentynian ná woynę sie wyprawiwszy/ nád wszytkich spodźiewánie do Domu sie wroćił/ ale ná drodze gárdło dał. Oszukałá wszytkich nádźieiá ktorzy go zdrowego wszyscy witáć sobie obiecowáli/ płákáć muśieli vmárłęgo/ ktorego á prożno żywego cżekáli: zácżym słusznie y dźiś ná tym żáłosnym zeszćiu/ rzec możemy. Dni nadzieie y żądnośći nászych we łzy nam sie obroćiły. Odięty bowiem od oblicża nászego/ nie tákim sie nam/ iákosmy sie spodźiewáli powroćił. Oby
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F2v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Chrześcijaństwie uznał Boga/ wychował się w bojaźni jego a to z strony dusze: Obróciwszy się do ciała/ czego nie miał/ niechaj i nieprzyjaciel/ jeśli który jest/ służy. A za nie w starożytnym Domu/ aza nie z przedniej/ tak cnotą jako i Herbem/ Familii/ aza nie ozdobą przymiotów/ aza nadzieja przyszłej która wnim znacznie kwitnęła/ godności/ aza nie w miłości ludzkiej/ aza nie w łasce Pana swego? TYko tego niedostawało/ aby do zacnego zrodzenia sławnego życia/ sławne dni swoje skończył. Otoż koniec. A możeż być który pewniejszy sławy umierania? drudzy inter patios lares umierają zbytkom/ umierają
Chrześćiáństwie vznał Bogá/ wychował sie w boiaźni iego á to z strony dusze: Obroćiwszy sie do ciáłá/ cżego nie miał/ niechay y nieprzyiaćiel/ iesli ktory iest/ służy. A za nie w stárożytnym Domu/ áza nie z przedniey/ ták cnotą iáko y Herbem/ Fámiliey/ áza nie ozdobą przymiotow/ aza nádźieiá przyszłey ktora wnim znácżnie kwitnęłá/ godnośći/ áza nie w miłośći ludzkiey/ áza nie w łásce Páná swego? TYko tego niedostawáło/ áby do zacnego zrodzeniá sławnego żyćia/ sławne dni swoie skońcżył. Otoż koniec. A możeż bydz ktory pewnieyszy sławy vmierania? drudzy inter patios lares vmieráią zbytkom/ vmieráią
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: G3v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
altare, Sacerdos coquus, quibus tota charitas in cacabis fervet, tota fides in culinis calet, tota spes in ferculis jacet , t. j. Których (Duchownych) Bóg brzuch jest/ płuca Kościół/ żołądek ołtarz/ kapłan Kucharz/ którym wszystka miłość w garncach wre/ wszystka wiara w kuchniach ciepła jest/ wszystka nadzieja w potrawach (w napojach/ w gorzałce w winie/ piwie/ etc.) leży. Vid. D. Danhau. Colleg. Decalogic. p. m. 811. ubi cit. Tertullian. contra Psych. Hieronym. in cap. V. Epist. ad Ephes. T. 6. p.
altare, Sacerdos coquus, quibus tota charitas in cacabis fervet, tota fides in culinis calet, tota spes in ferculis jacet , t. j. Ktorych (Duchownych) Bog brzuch jest/ płucá Kośćioł/ żołądek ołtarz/ kápłan Kucharz/ ktorym wszystká miłość w gárncách wre/ wszystká wiárá w kuchniách ćiepła jest/ wszystká nádźiejá w potráwách (w napojách/ w gorzałce w winie/ piwie/ etc.) leży. Vid. D. Danhau. Colleg. Decalogic. p. m. 811. ubi cit. Tertullian. contra Psych. Hieronym. in cap. V. Epist. ad Ephes. T. 6. p.
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 38
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
dla samego dogodzenia arcyksiężnie IMci działo się, jakoż miałem potym dostateczną o tem wiadomość, tak też i tego, że już niemal wszyscy pp. senatorowie mieli mi tego wiernie dopomóc, a jeszcze gruntowniej się temu oponować, tymem przy takim napomnieniu był tego pewniejszy, że ten zamysł miał stanąć. Ale mię ta nadzieja omyliła, gdyż tym goręcej arcyksiężna IM. przez swoje instrumenta utriusque sexus, jako i przez te korespondenty swe popierać tego nalazła ten sposób, że dobre i pobożne IKMci intentum przełomiła i te adherenty swe do prze wiedzenia nie jedno tego małżeństwa, ale kilka innych rzeczy (o czem będzie niżej) animowała. Stądże ono
dla samego dogodzenia arcyksiężnie JMci działo się, jakoż miałem potym dostateczną o tem wiadomość, tak też i tego, że już niemal wszyscy pp. senatorowie mieli mi tego wiernie dopomóc, a jeszcze gruntowniej się temu oponować, tymem przy takim napomnieniu był tego pewniejszy, że ten zamysł miał stanąć. Ale mię ta nadzieja omyliła, gdyż tym goręcej arcyksiężna JM. przez swoje instrumenta utriusque sexus, jako i przez te korespondenty swe popierać tego nalazła ten sposób, że dobre i pobożne JKMci intentum przełomiła i te adherenty swe do prze wiedzenia nie jedno tego małżeństwa, ale kilka innych rzeczy (o czem będzie niżej) animowała. Stądże ono
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 266
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
, gdyż tam w kupie wiele województw będąc, snadniej się we wszytkich trudnościach resolwować i na to, gdzieby kto sejm rozrywać chciał, lekarstwo, którego i sam IKM. w tej propozycjej swej szukać rozkazać raczył, znaleźć mogą, aniż sami posłowie, cum. limitata potestate posłani, a bez tego, co za nadzieja, ile że w tak rozróżnionych animuszach i artykułach z województw, zawarcia tego sejmu być mogła, nie widziałem. Z tego źródła uprzejmej chęci mojej ku IKMci i Rzpltej życzliwości, z którego wszytkie insze rady i przestrogi, którem IKMci dawał, pochodziły, i to podobno wyniknęło; a zatym pożytku skutkiem samym IKM.
, gdyż tam w kupie wiele województw będąc, snadniej się we wszytkich trudnościach resolwować i na to, gdzieby kto sejm rozrywać chciał, lekarstwo, którego i sam JKM. w tej propozycyej swej szukać rozkazać raczył, znaleść mogą, aniż sami posłowie, cum. limitata potestate posłani, a bez tego, co za nadzieja, ile że w tak rozróżnionych animuszach i artykułach z województw, zawarcia tego sejmu być mogła, nie widziałem. Z tego źródła uprzejmej chęci mojej ku JKMci i Rzpltej życzliwości, z którego wszytkie insze rady i przestrogi, którem JKMci dawał, pochodziły, i to podobno wyniknęło; a zatym pożytku skutkiem samym JKM.
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 288
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
szabli waszej, i w łuku założyli wszytko błogosławieństwo wasze, których mowa harda nowe Mezencjusze niezbożne wyraża, Dextra mihi deus est, et tellum quod missile libro. Moja prawica ta u mnie bogiem, i strzała, którą z łuku strzelam. O błogosławiony narodzie chrześcijański, któryś nadzieje swoje w Bogu założył, posiłkował cię Bóg nadzieja twoja. Hardy Tatara przyszedł na cię z sześćdziesiąt tysięcy żołnierstwa swego, uderzył na mało nabrane roty twoje, mając ufność w bachmatach i w sahajdakach swoich, w szablach swych, w tysiącach swoich, widzisz jako pogromiony został, jako uciekał dniem i nocą, nad wiatr prędszy, odwrotów zwykłych zapomniawszy, po lasach się kryjąc
szabli waszej, i w łuku założyli wszytko błogosławieństwo wasze, których mowa harda nowe Mezencyusze niezbożne wyraża, Dextra mihi deus est, et tellum quod missile libro. Moja prawica ta u mnie bogiem, i strzała, którą z łuku strzelam. O błogosławiony narodzie chrześciański, któryś nadzieje swoje w Bogu założył, posiłkował cię Bóg nadzieja twoja. Hardy Tatara przyszedł na cię z sześćdziesiąt tysięcy żołnierstwa swego, uderzył na mało nabrane roty twoje, mając ufność w bachmatach i w sahajdakach swoich, w szablach swych, w tysiącach swoich, widzisz jako pogromiony został, jako uciekał dniem i nocą, nad wiatr prędszy, odwrotów zwykłych zapomniawszy, po lasach się kryjąc
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 265
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
księstwa lit. i ip. Rusiecki kasztelanie miński, porucznik księcia Radziwiła kanclerza wiel. księstwa lit. Z tej zaś od rzeczypospolitej strony ip. Biegański marszałek brasławski, ip. Olendski marszałek wołkowyski, ip. Sulistrowski podsędek oszmiański, ip. Poczobut stolnik oszmiański, i ip. Aleksandrowicz pisarz ziemski lidzki. Codzień augmentabatur nadzieja skutecznego dojścia ugody, bo i ip. podskarbi do niej omnia adhibuit media. Tandem za oddaleniem się jego do króla w Brześciu będącego, oddalił się i traktat, i sam ip. hetman oddalił się z wojskiem do Ławny.
Tej nocy podjazd chodził rzeczypospolitej pod komendą ip. Pocieja chorążego trockiego, nabili gwałt tatarów i
księstwa lit. i jp. Rusiecki kasztelanie miński, porucznik księcia Radziwiła kanclerza wiel. księstwa lit. Z téj zaś od rzeczypospolitéj strony jp. Biegański marszałek brasławski, jp. Olendski marszałek wołkowyski, jp. Sulistrowski podsędek oszmiański, jp. Poczobut stolnik oszmiański, i jp. Alexandrowicz pisarz ziemski lidzki. Codzień augmentabatur nadzieja skutecznego dojścia ugody, bo i jp. podskarbi do niéj omnia adhibuit media. Tandem za oddaleniem się jego do króla w Brześciu będącego, oddalił się i traktat, i sam jp. hetman oddalił się z wojskiem do Ławny.
Téj nocy podjazd chodził rzeczypospolitéj pod komendą jp. Pocieja chorążego trockiego, nabili gwałt tatarów i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 201
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nie był w ciężkich koniunkturach. Wojska koronne, saskie, litewskie w gromadzie stoją niedaleko Pułtowska.
Nastąpił termin rozdania wakansów. Król polski z Otwocka na Ujazdów zjeżdża i tam rezyduje i wakansów nie rozdaje reflexione hac, aby dla ukontentowania czterech osób, nie zirytował bardziej szweda, i nie zjechał z traktatu, którego była jeszcze nadzieja. Interea konkurentów na te honory dwór umyślnie wadził, aby przez ich kolizje tem dłużej wakanse przytrzymał, niechcąc per extrema z Sapiehami agere metu sui a życząc już jak najspokojniejszego życia i traktatu z szwedami.
Kiedy tandem dowiedziawszy się p. Ogiński że obiecana buława p. Pociejowi, przyjechał do Warszawy, pretendując jure merito
nie był w ciężkich konjunkturach. Wojska koronne, saskie, litewskie w gromadzie stoją niedaleko Pułtowska.
Nastąpił termin rozdania wakansów. Król polski z Otwocka na Ujazdów zjeżdża i tam rezyduje i wakansów nie rozdaje reflexione hac, aby dla ukontentowania czterech osób, nie zirytował bardziéj szweda, i nie zjechał z traktatu, którego była jeszcze nadzieja. Interea konkurentów na te honory dwór umyślnie wadził, aby przez ich kollizye tém dłużéj wakanse przytrzymał, niechcąc per extrema z Sapiehami agere metu sui a życząc już jak najspokojniejszego życia i traktatu z szwedami.
Kiedy tandem dowiedziawszy się p. Ogiński że obiecana buława p. Pociejowi, przyjechał do Warszawy, pretendując jure merito
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 223
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862