zacny Pasterzu. Święciłes się na Pasterstwo Owczarni Chrystusowej Ja bym tobie i knieciej Obory gdzie krowy stoją niedał w komendę. Dobrze to w tobie upatrzył wielki i pierwszy w tej Rzpty senator JoMSC Pan kasztelan krakowski kiedy w Liście swoim te do ciebie protulit słowa Trzeba by na WMMPana takiego Drewna którego by sutanna choć z najdłuższym ogonom nie przykryła. Ale ponieważ namieniłem jeden punkt Wolę już Cały wyterminowac List Luboc mi zal karty Papiru na tak zacny Paneiryk.
Kopia Responsu JoMŚCi Pana Warszyckiego kasztelana krakowskiego na List JoMŚCi Ksdza Prazmowskiego kanclerza koronnego.
Słusznieby rozumieć kto by stylum nie znał że to jakis szalony ten List do mnie pisał pod Imieniem WMMPana
zacny Pasterzu. Swięciłes się na Pasterstwo Owczarni Chrystusowey Ia bym tobie y knieciey Obory gdzie krowy stoią niedał w kommęndę. Dobrze to w tobie upatrzył wielki y pierwszy w tey Rzpty senator IoMSC Pan kasztellan krakowski kiedy w Liscie swoim te do ciebie protulit słowa Trzeba by na WMMPana takiego Drewna ktorego by sutanna choc z naydłuszszym ogonom nie przykryła. Ale poniewaz namięniłęm ieden punkt Wolę iuz Cały wyterminowac List Luboc mi zal karty Papiru na tak zacny Paneiryk.
Kopia Responsu IoMSCi Pana Warszyckiego kasztellana krakowskiego na List IoMSCi Xdza Prazmowskiego kanclerza koronnego.
Słusznieby rozumiec kto by stylum nie znał że to iakis szalony ten List do mnie pisał pod Imięnięm WMMPana
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 193v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Bo też o małą rzecz szło i bał się soboty, Kędy barziej niż w piątek piją na suchoty. 360. WIĄZANIE W DZIEŃ SW. JANA PANIEJ ZOFIEJ Z POTOKA LIPSKIEJ, STAROŚCINEJ SĄDECKIEJ, CHUSTKĄ WYSZYWANĄ W SERCA GORAJĄCE PŁOMIENIEM JEGOMOŚCI PANA JANA LIPSKIEGO, KOCHANEGO MAŁŻONKA, STAROSTĘ SĄDECKIEGO, POD CHOCIM DO OBOZU WYJEŻDŻAJĄCEGO
Kiedy najdłuższym dniem słońce świat grzeje, I ziemia ludziom przysparza nadzieje, Że w krótkim czesie, czekanym z tęsknicą,
Chlebem ich ciężkie roboty nasycą, Kiedy plac daje późna wiosna latu, Wielka się wraca uroczystość światu Jana świętego, co pierwszy przed boską Osobą laskę nosił marszałkowską, Który bez grzechu Boga w ludzkim ciele Wpośród Jordanu sadzał
Bo też o małą rzecz szło i bał się soboty, Kędy barziej niż w piątek piją na suchoty. 360. WIĄZANIE W DZIEŃ SW. JANA PANIEJ ZOFIEJ Z POTOKA LIPSKIEJ, STAROŚCINEJ SĄDECKIEJ, CHUSTKĄ WYSZYWANĄ W SERCA GORAJĄCE PŁOMIENIEM JEGOMOŚCI PANA JANA LIPSKIEGO, KOCHANEGO MAŁŻONKA, STAROSTĘ SĄDECKIEGO, POD CHOCIM DO OBOZU WYJEŻDŻAJĄCEGO
Kiedy najdłuższym dniem słońce świat grzeje, I ziemia ludziom przysparza nadzieje, Że w krótkim czesie, czekanym z tęsknicą,
Chlebem ich ciężkie roboty nasycą, Kiedy plac daje późna wiosna latu, Wielka się wraca uroczystość światu Jana świętego, co pierwszy przed boską Osobą laskę nosił marszałkowską, Który bez grzechu Boga w ludzkim ciele Wpośród Jordanu sadzał
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 396
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987