że ściany przez nie słabe. Częścią ze izby nie wczesne dla zimna i dla zguby miejsca ad vsum varium to jest postawienia stołu łóżka etc. ma tedy być spatium między oknami najmniej łokci trzy.
Wtóra: aby blisko nazbyt rogów i węgłów wbudynku/ nie były dla mocy/ która tam ma być największa i stąd najpotężniejsze Kamienie dają na węgłach lapidés Angulares.
Trzecia. Aby równe jedno z drugim było w każdym piętrze co do wysokości. A we wszytkich piętrach równe z sobą co do szerokości.
Czwarta. Aby wpiętrze dolnym niższe/ wśrzednim wyższe w najwyższem najniższe. Które włoszy medzanini zowią wszerokość jednak jakom powiedział/ jednakie
że śćiány przez nie słábe. Częśćią ze izby nie wczesne dla źimná y dla zguby mieyscá ad vsum varium to iest postáwienia stołu łoszká etc. ma tedy być spatium między oknámi naymniey łokći trzy.
Wtorá: áby blisko názbyt rogow y węgłow wbudynku/ nie były dla mocy/ ktora tám ma być naywiększa y ztąd naypotężnieysze Kámienie dáią ná węgłách lapidés Angulares.
Trzećia. Aby rowne iedno z drugim było w káżdym piętrze co do wysokośći. A we wszytkich piętrách rowne z sobą co do szerokośći.
Czwarta. Aby wpiętrze dolnym niższe/ wśrzednim wyższe w naywyższem nayniższe. Ktore włoszy medzánini zowią wszerokość iednák iákom powiedźiał/ iednakie
Skrót tekstu: NaukaBud
Strona: D
Tytuł:
Krótka nauka budownicza
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Wdowa i Dziedzice Andrzeja Piotrowczyka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
siebie przyciągnąć, i Plutona śmiertelnie otworzywszy ziemie jasnością w Państwach ciemnych zarazić, jeżeliby nie pozwolili powrotu duszy, do ciała zmarłego. T. Gdyż tym, którzy w ustawicznych nałożyli się żyć ciemnościach, wszelaka i najmniejsza, srogie czyni i przynasza utrapienia i męki światłość. B. Rozwalę, przydała Szatańska Czarownica, najpotężniejsze mury Acherontskie, otworzę ziemię, a promieniem Słonecznym z nagła w samo serce wygodzę, żadając śmiertleną ranę Plutownowi. T. Dobrze na Tyrana: boć też powiadają iż się lęka ziemskich apertur Pluto, i trzęsienia ziemie, żeby zaś przez jaką szczelinę Słońce w Państwa jego, niewcisneło się kiedy. B. Nie zamilczał
siebie przyćiągnąć, y Plutoná śmiertelnie otworzywszy źięmie iásnośćią w Páństwách ćiemnych záráźić, ieżeliby nie pozwolili powrotu duszy, do ćiáłá zmárłego. T. Gdyż tym, ktorzy w vstáwicznych náłożyli się żyć ćiemnośćiách, wszeláka y naymnieysza, srogie czyni y przynasza vtrapienia y męki świátłość. B. Rozwálę, przydáłá Szátáńska Czárownicá, naypotężnieysze mury Acherontskie, otworzę źiemię, á promieniem Słonecznym z nagłá w sámo serce wygodzę, żádáiąc śmiertleną ránę Plutownowi. T. Dobrze ná Tyranna: boć też powiádáią iż się lęka źiemskich ápertur Pluto, y trzęśienia źiemie, żeby záś przez iáką szczelinę Słońce w Páństwá iego, niewćisneło się kiedy. B. Nie zámilczáł
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 132
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
twarda gruba moneta Imperialna/ tym moneta minuta, aut braccata musi być podlejsza. Zaczym Menica/ za grubą/ twardą monetą postępować musi/ drogość rzeczy wszystkich. Druga Ratia. Ze precia rerum żadnym sposobem nie mogą stanąć/ pokąd Reforma minutae monatae nie nastąpi; na fundamencie porządnym/ i dobrze ziemie do gruntu wybrawszy/ najpotężniejsze Machiny/ zamki/ domy stawiać może. Inaczej/ koszt daremny na wszystko/ a co więtsza/ z Gospodarza cachinatio, et rifus. Są i insze rzeczy naostatku tej Księszki położone/ aby wiedział pospolity człowiek jako/ jako kupowano w obcych Państwach materyje od jedwabiu/ szkarłaty/ granaty/ i insze towary/ i
twárda gruba monetá Imperiálna/ tym monetá minuta, aut braccata muśi bydź podleysza. Záczym Menicá/ zá grubą/ twárdą monetą postępowáć muśi/ drogość rzeczy wszystkich. Druga Rátia. Ze precia rerum żadnym sposobem nie mogą stánąć/ pokąd Reforma minutae monatae nie nástąpi; ná fundámenćie porządnym/ y dobrze źięmie do gruntu wybrawszy/ naypotężnieysze Máchiny/ zamki/ domy stáwiáć może. Ináczey/ koszt dáremny ná wszystko/ á co więtsza/ z Gospodarzá cachinatio, et rifus. Są y insze rzeczy náostátku tey Xięszki położone/ áby wiedźiáł pospolity człowiek iáko/ iáko kupowano w obcych Páństwách máteryie od iedwabiu/ szkárłaty/ gránaty/ y insze towáry/ y
Skrót tekstu: GostSpos
Strona: 11
Tytuł:
Sposob jakim góry złote, srebrne, w przezacnym Królestwie Polskim zepsowane naprawić
Autor:
Wojciech Gostkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622