. Księgi Trzecie. Pieśń II. Za Muzami Do SKRUPULATÓW
MUZY me/ (acz ci niewiem by kiedy Kamaeny/ Zażywać na Obronę miały Karaceny) Którasz was od niechętnych Paiga zasłoni? Który Kałkan żałoszny Egida obroni?
Gdy nie jeden rzuciwszy Krytyk wzrok ponury/ Katonowe nad wami wykona Cenzury/ Pełen świat nienawisnych Zoilów nauce/ Apelesowy biedny szwiec przymawia sztuce.
Będą tacy co wami pogardzając gwizną/ Będą co Cheonowym zjadłym zębem gryzną. Niezejdzie na Tetrycznych Stoikach co rzeką/ Rozpustne z Parnaskiego strugi źródła cieką.
Tytuł Książski styl Polski/ Wiersze różną modą/ Na sztych zjadłych przymówek was Muzy przywiodą I nie jedną przekreślą Poemata glozą/ I
. Kśięgi Trzećie. PIESN II. Zá Muzámi Do SKRVPVLATOW
MVZY me/ (ácz ći niewiem by kiedy Kámaeny/ Záżywáć ná Obronę miáły Káráceny) Ktorasz wás od niechętnych Páigá zásłoni? Ktory Kałkąn załoszny AEgidá obroni?
Gdy nie ieden rzućiwszy Krytyk wzrok ponury/ Kátonowe nád wámi wykona Censury/ Pełen świát nienawisnych Zoilow náuce/ Apellesowy biedny szwiec przymawia sztuce.
Bęndą tácy co wámi pogardzáiąc gwizną/ Bendą co Cheonowym ziádłym zębęm gryzną. Niezeydźie ná Thetrycznych Stoikách co rzeką/ Rospustne z Párnáskiego strugi zrodłá ćieką.
Tytuł Xiążski styl Polski/ Wiersze rożną modą/ Ná sztych ziádłych przymowek was Muzy przywiodą Y nie iedną przekreślą Pòémátá glozą/ Y
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 149
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
bywał w tej Cenie/ Iże mię zazdrościły Driady Helenie. I tak mi się to wiodło w Afrodyty szkole Zem otrzymywał godło/ Od piękny Jole. Niewiem zgoła co czynić Niestaje mi rady/ Jako ten kunszt odczynić Bez sumnienia wady. Twej trzeba Kupidynie Przypisać to sztuce Zem wdawnej w tym terminie/ Zawiedzion nauce. Choć będzie komuś z śmiechem Wyznąm na się trwogę Mogłem: co było zgrzechem/ Bez grzechu nie mogę. Lirycorum Polskich Pieśń XXXIV. Marnotractwo Młodzi Polskiej na Burku.
Nikczemna Młodzi Taklić to uchodzi? Co krwawym potem Ojcowie zbierają Synowie gnuśni marnie utracają Kto źnich dziś tak szczodry? Ojcowskiemi dobry PIęknie szafuje zakochawszy
bywał w tey Cęnie/ Iże mię zazdrośćiły Dryády Helęnie. Y ták mi się to wiodło w Aphrodyty szkole Zem otrzymywał godło/ Od piękny Iole. Niewiem zgołá co czynić Niestáie mi rády/ Iáko tęn kunszt odczynić Bez sumnienia wády. Twey trzebá Kupidynie Przypisáć to sztuce Zem wdawney w tym terminie/ Záwiedźion náuce. Choć będźie komuś z śmiechem Wyznąm ná się trwogę Mogłem: co było zgrzechem/ Bez grzechu nie mogę. Lyricorum Polskich PIESN XXXIV. Márnotráctwo Młodźi Polskiey ná Burku.
Nikczemna Młodźi Táklić to vchodźi? Co krwáwym potem Oycowie zbieráią Synowie gnuśni márnie vtracáią Kto źnich dźiś ták szczodry? Oycowskiemi dobry PIęknie száfuie zákocháwszy
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 213
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
Hebr. c. 6. Apologia
Wszytko to/ w któryby koniec przez mię przełożono było/ mądremu ukazywać nie potrzeba/ jawnie abowiem/ i bez ukazania każdy taki widzieć i rozumieć to może/ iż i po nas mus duszozbawienny to wyciąga/ abyśmy nowo powstałej miedzy nami omylnej Heretickiej przez nasze nowe Teologi nasianej nauce/ nie tylko z Katedr Cerkiewnych ustąpić kazali; którą czasów teraźniejszych niektórzy suggestowi przepowiadacze usta sobie mażą/ i nasze uszy i dusze szkaradzą: ale i z domów swych precz wyrzucili/ i w niepamięci ją zagrzebli/ jeśli prawdziwą Pana Chrystusową wiarę mieć nas znać się/ i znani być chcemy: i jeśli Heretickiego upadku na
Hebr. c. 6. Apologia
Wszytko to/ w ktoryby koniec przez mię przełożono było/ mądremu vkázywáć nie potrzebá/ iáwnie ábowiem/ y bez vkazánia káżdy táki widźieć y rozumieć to może/ iż y po nas mus duszozbáwienny to wyćiąga/ ábysmy nowo powstáłey miedzy námi omylney Hęretickiey przez násze nowe Theologi násianey náuce/ nie tylko z Káthedr Cerkiewnych vstąpić kazáli; ktorą cżásow teráźnieyszych niektorzy suggestowi przepowiádácze vstá sobie máżą/ y násze vszy y dusze szkárádzą: ále y z domow swych precz wyrzućili/ y w niepámięći ią zágrzebli/ ieśli prawdźiwą Páná Christusową wiárę mieć nas znáć sie/ y znáni bydź chcemy: y ieśli Hęretickiego vpadku ná
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 18
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
prawowierne: i jego tymi bluźnierstwy jak szkodliwą duszę tracącą turycizną zarażamy. Z potrzeby tedy zostaje nam/ abo Zyzaniów tych odbiec/ a świętych starożytnych Cerkiewnych nauczycielów trzymać się: abo owych poniechać/ a one mieć. Bo jak Chrystusowi i Belialowi społem z sobą być nie jest rzecz podobna/ tak ani śś. Doktorów nauce/ z nauką tych naszych Uczycielów. Rozumiem Przezacny narodzie Ruski/ żem już jak mi się zda/ dowodnie pokazał/ iż miałem słuszną mojej na Wschód Peregrinaciej przyczynę/ i że ją nie rzekę i wy/ cobym wierzył/ nie znałem: bo jeślibyśmy byli znali/ miejsca u siebie tym
práwowierne: y iego tymi bluźnierstwy iák szkodliwą duszę trácącą turićizną záráżamy. Z potrzeby tedy zostáie nam/ ábo Zyzániow tych odbiec/ á świętych stárożytnych Cerkiewnych náuczyćielow trzymáć sie: ábo owych poniecháć/ á one mieć. Bo iák Christusowi y Beliálowi społem z sobą bydź nie iest rzecż podobna/ ták áni śś. Doktorow náuce/ z náuką tych nászych Vczycielow. Rozumiem Przezacny narodźie Ruski/ żem iuż iák mi sie zda/ dowodnie pokazał/ iż miałem słuszną moiey ná Wschod Peregrináciey przycżynę/ y że ią nie rzekę y wy/ cobym wierzył/ nie znałem: bo ieślibysmy byli ználi/ mieyscá v śiebie tym
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 93
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
u ludzi/ akarania wiecznego od Boga nie ujdziemy. Bo brać z owiec mleko i wełnę/ a na rzeź je wilku piekielnemy wydawać/ nie Pasterskie jest dzieło/ ale najemnicze. Boję się żeby nie było złodziejowe i rozbójnicze. Przypatrzmy się jeno wysoce uczczeni moi Panowie/ i cielesnymi i dusznymi oczyma tej oto Zyzaniów nauce/ jeśliże jest z SS.[...] Doktorów Cerkiewnych nauk zgoda? tali my paszą z tych Kąkolsiewców Owce Pana Chrystusowe pasterstwu naszemu powierzone pasiemy/ którą paśli Przodków ich Przodkowie naszy: Ci Pasterze/ którzy dusze swoje za owce Pana Chrystusowe i swoje pokładali? Bo jeśli ten pokarm/ którym my je karmimy trucizna/ trujemy je
v ludźi/ ákaránia wiecznego od Bogá nie vydźiemy. Bo bráć z owiec mleko y wełnę/ á ná rzeź ie wilku piekielnemy wydáwáć/ nie Pásterskie iest dźieło/ ále naiemnicze. Boię sie żeby nie było złodźieiowe y rozboynicże. Przypátrzmy sie ieno wysoce vczcżeni moi Pánowie/ y ćielesnymi y dusznymi ocżymá tey oto Zyzániow náuce/ ieśliże iest z SS.[...] Doktorow Cerkiewnych náuk zgoda? tali my paszą z tych Kąkolśiewcow Owce Páná Christusowe pásterstwu nászemu powierzone páśiemy/ ktorą páśli Przodkow ich Przodkowie nászy: Ci Pásterze/ ktorzy dusze swoie za owce Páná Chrystusowe y swoie pokłádáli? Bo ieśli ten pokarm/ ktorym my ie karmimy trućizná/ truiemy ie
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 109
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ od Ojca przez Syna: lub[...] Ojca i od Syna/ bytność mieć Ducha Z. rozumieją.[...] aczym oboje to wyznanie pokazuje się być równowa[...] nie: oboje prawosławne i Katolickie.
Uważenie wtóre. wyznawać Ducha Z. pochodzić[...] zez Syna/ za wzgląd tylko samych darów/ jest naprze[...] w wyraksnej SS. Doktorów Cerkiewnych nauce wy[...] awać/ nauczających/ że Duch Z. przez Syna pochodzi[...] tualiter, essentialiter, nie sposobem rodzenia się.[...] ć. Uważenie trzecie. wyznawać Ducha Z. przez Syna pochodzić/ za wzgląd jednej istności bez względu Boskich osób przyrodzonego porządku/ tłumi Boskich osób Porządek/ i za równo wyznawano być stanowi że się Syn
/ od Oycá przez Syná: lub[...] Oycá y od Syná/ bytność mieć Duchá S. rozumieią.[...] áczym oboie to wyznánie pokázuie sie bydź rownowa[...] ne: oboie práwosławne y Kátholickie.
Vważenie wtore. wyznáwáć Duchá S. pochodźić[...] zez Syná/ zá wzgląd tylko sámych dárow/ iest náprze[...] w wyráxney SS. Doktorow Cerkiewnych náuce wy[...] áwáć/ náucżáiących/ że Duch S. przez Syná pochodźi[...] tualiter, essentialiter, nie sposobem rodzenia sie.[...] ć. Vważenie trzećie. wyznawáć Duchá S. przez Syná pochodźić/ zá wzgląd iedney istnośći bez względu Boskich osob przyrodzonego porządku/ tłumi Boskich osob Porządek/ y zá rowno wyznawano być stánowi że sie Syn
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 133
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
tego bied od Cesarza ucierpieć/ z stolice zrzucony/ i do więzienia wsadzony być zezwolił raczej/ niżli na uczynioną przez Cesarza Unią pozwolić. Ale gdy posłane sobie od Cesarza SS. Doktorów Cerkiewnych o Pochodzeniu Ducha Z. i od Syna/ świadectwa z pilnością przeczytał. i z ksiąg Doktorskich o rzeczy tej SS. Ojców nauce uważnie się przypatrzył/ Unią przyjął i wyznanie o pochodzeniu Ducha Z. Rzymskie Prawosławne i Katolickie być wyznał: dla której Uniej/ i prawosławnego w tym Rzymskiego wyznania/ od Andronika Cesarza/ syna Michaelowego/ z stolice strącony być/ do więzienia podany/ yvmrzeć raczej zezwolił/ niżli raz poznanej Prawdy odstąpić. A na drugim
tego bied od Cesárzá vćierpieć/ z stolice zrzucony/ y do więźienia wsádzony bydź zezwolił ráczey/ niżli ná vcżynioną przez Cesárzá Vnią pozwolić. Ale gdy posłáne sobie od Cesárzá SS. Doktorow Cerkiewnych o Pochodzeniu Duchá S. y od Syná/ świádectwá z pilnośćią przeczytał. y z kśiąg Doktorskich o rzeczy tey SS. Oycow náuce vważnie sie przypátrzył/ Vnią przyiął y wyznánie o pochodzeniu Duchá S. Rzymskie Práwosławne y Kátholickie bydź wyznał: dla ktorey Vniey/ y práwosławnego w tym Rzymskiego wyznánia/ od Androniká Cesárzá/ syná Micháelowego/ z stolice strącony bydź/ do więźienia podány/ yvmrzeć rácżey zezwolił/ niżli raz poznáney Prawdy odstąpić. A ná drugim
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 137
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Szpetne słowo jest, niewiem, nieumię: w tym, co do rozumnego człowieka należy. Do której wiadomości służyć oprócz poprzedzających, mogą następujące Informacje. INFORMACJA KATOPTRYCZNA O zwierciadłach.
I. Cokolwiek oka ludzkiego, sposób widzenia, i instrumentów do tego służących się tycze, u Matematyków generalnym terminem nazywa się Optica. Której nauce X. Schot daje tytuł Cudotworna. X. Kircher Nauka wielka. A że trojaka jest radiacja rzeczy widomych, albo rzucanie obrazków każdej rzeczy materialnej ukoloryzowanej i oświeconej. Pierwsza w prost do oka: dla czego tej Uwaga zowie się pospolicie Optica. Druga na refleks: i tej nauka zowie się Catoptrica. Trzecia przez refrakcją
Szpetne słowo iest, niewięm, nieumię: w tym, co do rozumnego człowieka należy. Do ktorey wiadomości służyć oprocz poprzedzaiących, mogą nástępuiące Jnformacye. JNFORMACYA KATOPTRYCZNA O zwierciadłach.
I. Cokolwiek oka ludzkiego, sposob widzenia, y instrumentow do tego służących się tycze, u Matematykow generalnym terminem nażywa się Optica. Ktorey náuce X. Schoth dáie tytuł Cudotworna. X. Kircher Náuka wielka. A że troiaka iest radyacya rzeczy widomych, álbo rzucanie obrazkow każdey rzeczy materyalney ukoloryzowaney y oswieconey. Pierwsza w prost do oka: dla czego tey Uwaga zowie się pospolicie Optica. Druga ná reflex: y tey náuka zowie się Catoptrica. Trzecia przez refrakcyą
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: X4
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Węgielnice cmn, części qc, przypadające na C. A wiele ich wyliczysz, tyleż łokci opowieź w odległości MN na ziemi. Co prędzej odprawisz węgielnicą pomykalną po DC, jako w wyższej figurze po mc. Geometry Część 2. E Nauka XXXII. Ułatwienie Nauki 15. na karcie 18. JAko Nauka piętnasta podobna jest Nauce czternastej ile do samej istotej wymierzania, tak toż jej służy ułatwienie, które masz w Nauce 29. Nauka XXXIII. Szerokość rzeki doskonale wymierzać z jednej stacyj na brzegu, snadniej niż w Nauce XX. na karcie 25. POstawiwszy Tablicę Mierniczą na wysokim brzegu na swoim brzegu na swoim pachołku, i wymierzywszy wysokość samego centrum
Węgielnice cmn, częśći qc, przypadáiące ná C. A wiele ich wyliczysz, tyleż łokći opowieź w odległośći MN ná żiemi. Co prędzey odpráwisz węgielnicą pomykálną po DC, iako w wyszszey figurze po mc. Geometry Część 2. E NAVKA XXXII. Vłátwienie Náuki 15. ná kárćie 18. IAko Nauká piętnasta podobna iest Náuce czternastey ile do sámey istotey wymierzánia, ták toż iey służy vłátwienie, ktore masz w Náuce 29. NAVKA XXXIII. Szerokość rzeki doskonále wymierzáć z iedney stácyi ná brzegu, snádniey niż w Nauce XX. ná kárćie 25. POstáwiwszy Tablicę Mierniczą ná wysokim brzegu ná swoim brzegu ná swoim páchołku, y wymierzywszy wysokość sámego centrum
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 34
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
m Węgielnice, bliższy był brzegu. Potym utwierdz w takim położeniu Węgielnicę, i upatrz przez Cele linii z Celami, koniec szerokości wody pod brzegiem przeciwnym, a oraz obacz wiele cząstek odetnie linia z Celami z ściany mn Węgielnice. Gdyż tyle będzie miała łokci szerokość rzeki. Demonstracja i figura, taż która służy Nauce 14. Nauka XXXIV. Niedostępną Odległość DB, przemierzać z wiadomej wysokości, snadniej niż w Nauce 22. na karcie 27. STanąwszy na wysokości DR z tablicą, odlicz na brzegu mn, to jest GV Węgielnice cmn, to jest GUb, tyle cząstek, ile łokci ma wysokość DR: Potym ostatnią cząstkę odliczoną przystaw
m Węgielnice, bliższy był brzegu. Potym vtwierdz w tákim położęniu Węgielnicę, y vpátrz przez Cele linii z Celámi, koniec szerokośći wody pod brzegiem przećiwnym, á oraz obacz wiele cząstek odetnie liniia z Celámi z śćiany mn Węgielnicé. Gdyż tyle będźie miáłá łokći szerokosć rzeki. Demonstrácya y figurá, táż ktora służy Náuce 14. NAVKA XXXIV. Niedostępną Odległość DB, przemierzáć z wiádomey wysokośći, snádniey niż w Náuce 22. ná kárćie 27. STánąwszy ná wysokośći DR z tablicą, odlicz ná brzegu mn, to iest GV Węgielnice cmn, to iest GVb, tyle cząstek, ile łokći ma wysokość DR: Potym ostátnią cząstkę odliczoną przystaw
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 34
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684