Jestem ta, coś mnie nad wszystkie Boginie, Na pierwszym stopniu przed światem postawił, Skarb mój takowy, co żadnej ruinie Nie podległ, by go płomień Etny strawił,
Morskich wód nic mu niezaszkodzą wały, Ani mol stoczy, tak mocny i trwały! Bezemnie żadna Cesarska Korona, Ani Królewska, na niczyjej głowie Osieść niemoże, wojenna Bellona, Zamysłu swego nikomu nie powie, Póki odemnie nie weźmie mandatu, Czy do ostrego brać się ma bułatu. U mnie w schowaniu Senatorskie Togi, Krzesła, Purpury, Szyszaki, Ordery, Kto tych jest godzien, postawię na nogi, Osadzę w rzędzie między Kawalery, I
Jestem ta, coś mnie nád wszystkie Boginie, Ná pierwszym stopniu przed światem postáwił, Skárb moy tákowy, co żadney ruinie Nie podległ, by go płomień Etny stráwił,
Morskich wod nic mu niezászkodzą wáły, Ani mol stoczy, ták mocny y trwáły! Bezemnie żadna Cesarska Korona, Ani Krolewska, ná niczyiey głowie Osieść niemoże, woienna Bellona, Zámysłu swego nikomu nie powie, Poki odemnie nie weźmie mandatu, Czy do ostrego brać się ma bułátu. U mnie w schowaniu Senátorskie Togi, Krzesła, Purpury, Szyszáki, Ordery, Kto tych iest godzien, postáwię ná nogi, Osadzę w rzędzie między Káwalery, Y
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 271
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
siedź wesół w pokoju; Ale gdy go ostrożnie postrzeżesz próżnować, Bierz się za łuk, w bęben bij, mułów każ pilnować.
Głowę wężową ręką nieprzyjaciela swego tłuc nie wadzi, gdyż zatem jeden z nich koniecznie szwankować musi; a na któregokolwiek los padnie, jednym przedsię złym mniej będzie. POWIEŚĆ VIII.
Królowi o niczyjej zdradzie nie chciej być pierwszym powiadaczem, oprócz żebyś rzecz za pewne wiedział, a żeby też to od ciebie wdzięcznie przyjęto było; inaczej głową grasz. Nowiny jeśli jakie wiesz nie powiadaj, aby drugi usłyszawszy ciebie nie rozsławił.
Przynoś śpiewając, mój słowiku, głośnie, Nowinę dobrą nam o pięknej wiośnie. A brudni
siedź wesół w pokoju; Ale gdy go ostrożnie postrzeżesz próżnować, Bierz się za łuk, w bęben bij, mułów każ pilnować.
Głowę wężową ręką nieprzyjaciela swego tłuc nie wadzi, gdyż zatém jeden z nich koniecznie szwankować musi; a na któregokolwiek los padnie, jednym przedsię złym mniéj będzie. POWIEŚĆ VIII.
Królowi o niczyjéj zdradzie nie chciéj być pierwszym powiadaczem, oprócz żebyś rzecz za pewne wiedział, a żeby też to od ciebie wdzięcznie przyjęto było; inaczéj głową grasz. Nowiny jeśli jakie wiesz nie powiadaj, aby drugi usłyszawszy ciebie nie rozsławił.
Przynoś śpiewając, mój słowiku, głośnie, Nowinę dobrą nam o pięknéj wiośnie. A brudni
Skrót tekstu: SaadiOtwSGul
Strona: 238
Tytuł:
Giulistan to jest ogród różany
Autor:
Saadi
Tłumacz:
Samuel Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1610 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
I. Janicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Świdzińscy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1879