szóstaków: „Nie masz tu talera, A słowa nie dotrzymać szpeci kawalera.” „Któż ci go obiecował? — szlachcic go tym zbędzie — Wżdym ci zaraz powiedział: Talera nie będzie.” 16 (F). ROŻNE AFEKCJE KOŁTUNA
Ganiono, że prędko szła za mąż, jednej wdowie, Po pierwszym nieboszczyku; na co tak odpowie: Nie masz się czym urażać, nie masz czemu dziwić, Trudno się kołtunowi ma człowiek sprzeciwić; Różne jego skłonności do każdego członka, Jedne skłania do trunku, drugie do małżonka; Wolęć, niźliby mnie miał, jako inszych, krzywić, Że się zechce skądinąd, nie chcąc z głowy
szóstaków: „Nie masz tu talera, A słowa nie dotrzymać szpeci kawalera.” „Któż ci go obiecował? — szlachcic go tym zbędzie — Wżdym ci zaraz powiedział: Talera nie będzie.” 16 (F). ROŻNE AFEKCJE KOŁTUNA
Ganiono, że prędko szła za mąż, jednej wdowie, Po pierwszym nieboszczyku; na co tak odpowie: Nie masz się czym urażać, nie masz czemu dziwić, Trudno się kołtunowi ma człowiek sprzeciwić; Różne jego skłonności do każdego członka, Jedne skłania do trunku, drugie do małżonka; Wolęć, niźliby mnie miał, jako inszych, krzywić, Że się zechce skądinąd, nie chcąc z głowy
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 18
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
). DOMYŚLNA WDOWA
Kilka razy u stołu kichnie jedna wdowa. Jam jej też rzekł: „Pokichuj Mościa pani zdrowa.” A ta, ciężko westchnąwszy: „O, prawdziwie dobrze, Bo bez niego jakby mię rozbierał po ziobrze. I jeśli łaska, nie daj dłużej mi się męczyć, A chciej po nieboszczyku inszego nastręczyć.” Słucham, co ona prawi; aż potem: wej, wdówka, Jak ci nicuje, jak ci podchwytuje słówka! 121 (P). FEMINA TACTU, VISU BASILISCUS
Wróć się nazad, potkawszy, albo mijaj bokiem: Lep dotknieniem niewiasta, bazyliszek okiem, Smok śmiertelny zapachem, syrena w języku
). DOMYŚLNA WDOWA
Kilka razy u stołu kichnie jedna wdowa. Jam jej też rzekł: „Pokichuj Mościa pani zdrowa.” A ta, ciężko westchnąwszy: „O, prawdziwie dobrze, Bo bez niego jakby mię rozbierał po ziobrze. I jeśli łaska, nie daj dłużej mi się męczyć, A chciej po nieboszczyku inszego nastręczyć.” Słucham, co ona prawi; aż potem: wej, wdówka, Jak ci nicuje, jak ci podchwytuje słówka! 121 (P). FEMINA TACTU, VISU BASILISCUS
Wróć się nazad, potkawszy, albo mijaj bokiem: Lep dotknieniem niewiasta, bazyliszek okiem, Smok śmiertelny zapachem, syrena w języku
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 60
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
; I owszem, właśnie wedle cyrulickiej mody, Który, nim głowę goli, namydli ją wprzódy. 498 (P). NIEPROPORCJA
Skarży się jedna pani przede mną w Lublinie, Jako na substancyjej prawując się ginie, Jako ze dwudziestu wsi jedna tylko licha Została, a i z tej ją adwersarz wypycha; Rzeczy po nieboszczyku wszytkie jej zagrabił, Długów gwałt, nie masz, czym by psa z domu wywabił. Tymczasem sługi, cugi, karoce i szory, Sobole, po jakie by trzeba na Sybiory, W jakich do deputatów na każdy dzień chadza; Pomyślę, że się z sobą ta pani nie zgadza. Więc skoro mi przestała o
; I owszem, właśnie wedle cyrulickiej mody, Który, nim głowę goli, namydli ją wprzódy. 498 (P). NIEPROPORCJA
Skarży się jedna pani przede mną w Lublinie, Jako na substancyjej prawując się ginie, Jako ze dwudziestu wsi jedna tylko licha Została, a i z tej ją adwersarz wypycha; Rzeczy po nieboszczyku wszytkie jej zagrabił, Długów gwałt, nie masz, czym by psa z domu wywabił. Tymczasem sługi, cugi, karoce i szory, Sobole, po jakie by trzeba na Sybiory, W jakich do deputatów na każdy dzień chadza; Pomyślę, że się z sobą ta pani nie zgadza. Więc skoro mi przestała o
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 223
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
się u mej szyje uwiesiwszy, Przez afekt ku mnie nad wszytkich życzliwszy, Przez swą uczynność i przez przyjaźń naszę Poczęła prosić — o gorzałki flaszę. DO JANA GROTKOWSKIEGO, INTERNUNCJUSZA JEGO KRÓLEWSKIEJ MOŚCI W NEAPOLIM
Króla od Wisły i od Manzanaru, Wielkich monarchów, mądry pośredniku, Który prawnego zabraniając swaru, Po płci królewskiej białej nieboszczyku Odbierasz spadki i intraty z Baru, Jeśli-ć od zabaw i dworskiego krzyku
Zbędzie co czasu, siadszy nad Sebetem, Zabaw się lirą i Febowym sprzętem.
Każda-ć tam wieszczej dodaje rzecz pary I rośnie-ć zewsząd do wiersza przyczyna: Stąd blisko dziwnej Puzzolskiej Pieczary Grób swego Manto pokazuje syna; Stąd cię, choć
się u mej szyje uwiesiwszy, Przez afekt ku mnie nad wszytkich życzliwszy, Przez swą uczynność i przez przyjaźń naszę Poczęła prosić — o gorzałki flaszę. DO JANA GROTKOWSKIEGO, INTERNUNCJUSZA JEGO KRÓLEWSKIEJ MOŚCI W NEAPOLIM
Króla od Wisły i od Manzanaru, Wielkich monarchów, mądry pośredniku, Który prawnego zabraniając swaru, Po płci królewskiej białej nieboszczyku Odbierasz spadki i intraty z Baru, Jeśli-ć od zabaw i dworskiego krzyku
Zbędzie co czasu, siadszy nad Sebetem, Zabaw się lirą i Febowym sprzętem.
Każda-ć tam wieszczej dodaje rzecz pary I rośnie-ć zewsząd do wiersza przyczyna: Stąd blisko dziwnej Puzzolskiej Pieczary Grób swego Manto pokazuje syna; Stąd cię, choć
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 80
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
, zeznał mu oszminaszcie, urząd kazał zapłaczicz za dwie niedzieli. (I. 131)
2818. (148) Dwudziesta wtora sprawa. — lędrzei skarzeł się na Piechową o nie zaplaczenie służby; kazał urząd zaplaczicz za dwie niedzieli.
2819. (149) 20 i trzeczia sprawa. — Dwoje szierot pozostałech po nieboszczyku sewczu lantossu Matus, videlicet lantkowic i Marzeta sewczowna, które prossiły o dwie krowie pozostałe po ojcu i matcze jech, które zaraz pan dziedziczny nakazał jem oddać do rąk Błażeja Czeklarza i lagnieski zony jego, aby jem ich dochowali do czaszu słusnego, aż dorosną; honi się zareczyli pod 10 złotych, ze jem ich utraczic
, zeznał mu oszminaszcie, urząd kazał zapłaczicz za dwie niedzieli. (I. 131)
2818. (148) Dwudziesta wthora sprawa. — lędrzei skarzeł szię na Piechową o nie zaplaczenie służby; kazał urząd zaplaczicz za dwie niedzieli.
2819. (149) 20 y trzeczia sprawa. — Dwoie szierot pozostałech po niebosczÿku sewczu lantossu Mathus, videlicet lantkowic ÿ Marzeta sewczowna, ktore prossiłÿ o dwie krowie pozostałe po oyczu ÿ matcze iech, ktore zarasz pan dziedzicznÿ nakazał iem oddac do rąk Blazeia Czeklarza ÿ lagnieski zony iego, abÿ iem ich dochowali do czaszu słusnego, asz dorosną; honi sie zareczyli pod 10 zlotich, ze iem ich utraczic
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 300
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Yan Klubka, potrawa ma zostawać przy roli, przedziwa jest konopi lutek 36, ma dać macosze Jan Klubka lut 6, a ostatek przy roli na czeladź, samiczke ma jej wydać jednę młoda; oddał to wszytko zaras. (I. 305)
3311. (641) Sprawa Wawrzyńca Rury i dzieci pozostałych po nieboszczyku Michale Knapie. — Upominal się Wojciech Knap, jako wuy tych dzieci nieboszczyka Michała Knapa u Wawrzyńca Rury zboża, które było pozostało po nieboszczyku Michale, zyta kup 4, jęczmięnia kop 2, połownika kop 2, owsa kop 12, krów 4, swini 3, warsztaty knapskie dwa, lopata kowana, siekiera, wydły
Yąn Klubka, potrawa ma zostawac przy roli, przedziwa iest konopi lutek 36, ma dac macosze Iąn Klubka lut 6, a ostatek przy roli na czeladz, samiczke ma iey wydac iednę młoda; oddał to wszytko zaras. (I. 305)
3311. (641) Sprawa Wawrzynca Rury ÿ dzieci pozostałych po niebosczyku Michale Knapie. — Upominal sie Woyciech Knap, iako wuy tych dzieci niebosczyka Michała Knapa u Wawrzynca Rury zboza, ktore było pozostało po niebosczyku Michale, zyta kup 4, ięczmięnia kop 2, połownika kop 2, owsa kop 12, krow 4, swini 3, warsztaty knapskie dwa, lopata kowana, siekiera, wydły
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 349
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
przy roli na czeladź, samiczke ma jej wydać jednę młoda; oddał to wszytko zaras. (I. 305)
3311. (641) Sprawa Wawrzyńca Rury i dzieci pozostałych po nieboszczyku Michale Knapie. — Upominal się Wojciech Knap, jako wuy tych dzieci nieboszczyka Michała Knapa u Wawrzyńca Rury zboża, które było pozostało po nieboszczyku Michale, zyta kup 4, jęczmięnia kop 2, połownika kop 2, owsa kop 12, krów 4, swini 3, warsztaty knapskie dwa, lopata kowana, siekiera, wydły kowane, motyka i pieniędzy zło. 27. — Osądziło prawo: zboże, co było zostało, ponieważ dzieci były małe, strawiło się
przy roli na czeladz, samiczke ma iey wydac iednę młoda; oddał to wszytko zaras. (I. 305)
3311. (641) Sprawa Wawrzynca Rury ÿ dzieci pozostałych po niebosczyku Michale Knapie. — Upominal sie Woyciech Knap, iako wuy tych dzieci niebosczyka Michała Knapa u Wawrzynca Rury zboza, ktore było pozostało po niebosczyku Michale, zyta kup 4, ięczmięnia kop 2, połownika kop 2, owsa kop 12, krow 4, swini 3, warsztaty knapskie dwa, lopata kowana, siekiera, wydły kowane, motyka y pieniedzy zło. 27. — Osądziło prawo: zboze, co było zostało, poniewasz dzieci były małe, strawiło sie
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 349
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
jej część yedęn z nich według nakazania O. Przeora Konwentu Krakowskiego, pana dziedzin nego tejże majętności Kasiny. (I. 310)
3316. (646) Tegoż roku d. 23 Lipca stanął przed brata Hilarego, na ten czas faktora Kasiny, Wojciech Rog i Stanisław Rog, zeznając, co pozostało po nieboszczyku Stanisławie
Rogu, starszem bracie ich, i któremu dziecięciu odkazał i zonie swojej, wołów parę odkazał na trzech chłopców krowę, co u Augusztyna, dziewce starszej, dwie krowie i dwie yałowice mają zostawać przy zęnie i z tem dziecięciem, które jest przy niej, i para cieluszków, które wianowała tasz Stanisławowa Roszka Yakubowi Pali
yey czesc yedęn z nich według nakazania O. Przeora Conventu Krakowskiego, pana dziedzin nego teyze maiętnosci Kasiny. (I. 310)
3316. (646) Tegosz roku d. 23 Lipca stanął przed brata Hilarego, na ten czas factora Kasiny, Woyciech Rog y Stanisław Rog, zeznaiąc, co pozostało po niebosczyku Stanisławie
Rogu, starszęm bracie ich, y ktoręmu dziecięciu odkazał y zonie swoiey, wołow parę odkazał na trzech chłopcow krowę, co u Augusztyna, dziewce starszey, dwie krowie y dwie yałowice maią zostawac przy zęnie y z tem dziecięciem, ktore iest przy niey, y para cieluszkow, ktore wianowała tasz Stanisławowa Roszka Yakubowi Pali
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 350
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
za masz szła. (I. 311)
3317. (647) Rekoimia za lakuba Palę. — Reczył za Palę Tomas lob, Mikojay Więcek, a za Wojciecha Roga ręczył lakob Fornal, Jan Lach; cisz rekownicy Jakoba Pale reczyli za niego, ze niema utracić dzieciom, co jest pozostalego po nieboszczyku ojcu ich, a jeśliszby przez jakie niedbalstwo albo pijanstwo utracił, tedy rekownicy powinni to dzieciom za niego oddać, oproc płótna, co jest Walkowe. (I. 312)
3318. (648) 21 Septembris była gromada i prawo osadzone Wojciecha Kanie, wójta Kasińskiego, i z ławnikami.
3319. (649
za masz szła. (I. 311)
3317. (647) Rekoimia za lakuba Palę. — Reczył za Palę Thomas lob, Mikoiay Więcek, a za Woyciecha Roga ręczył lakob Fornal, Ian Lach; cisz rekownicy Iakoba Pale reczyli za niego, ze nima utracic dzieciom, co iest pozostalego po niebosczyku oycu ich, a iesliszby przes iakie niedbalstwo albo piianstwo utracił, tedy rekownicy powinni to dzieciom za niego oddac, oproc płotna, co iest Walkowe. (I. 312)
3318. (648) 21 Septembris była gromada y prawo osadzone Woyciecha Kanie, woyta Kasinskiego, y z ławnikami.
3319. (649
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 351
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
jako sami ze mają i samicę jednę, którą miała darowną, połownik, który siała na swoją stronę, jest omłocony, jest go korcy dwa. Nakazało prawo wydać jej serliek, co jej go odkazał nieboszczyk mąż jej, powinni jej go wydać i cebrzyk, co go sobie kupiła, naczynia insze, co pozostały po nieboszczyku mężu, powinna ich była używać, kiedyby była za mąż nieszła, ale ze szła za mąż, tedy to naczynie powinna podzielić miedzy dzieci.
3341. (671) Dnia 12 Czerwca, an. 1649. Wojciech Piechowka przedał rola Zachwiejowkę lakobowi Kąskowi za złotych pięćdziesiąt, a powinien zebrać Piechowka z tej
iako sami ze maią y samicę iednę, ktorą miała darowną, połownik, ktory siała na swoię stronę, iest omłocony, iest go korcy dwa. Nakazało prawo wydac iey serliek, co iey go odkazał niebosczyk mąsz iey, powinni iey go wydac y cebrzyk, co go sobie kupiła, naczynia insze, co pozostały po niebosczyku męzu, powinna ich była uzywac, kiedyby była za mąsz nieszła, ale ze szła za mąsz, tedy to naczynie powinna podzielic miedzy dzieci.
3341. (671) Dnia 12 Czerwca, an. 1649. Woyciech Piechowka przedał rola Zachwieiowkę lakobowi Kąskowi za złotych pięcdziesiąt, a powinięn zebrac Piechowka z tey
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 354
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921