którym garców mlecznych 20, tworzydł do serów 15.
Naczenie w tym Dworcu: Drewnianych konew 2 Skopców 3 Szaflików 2 Ceber 1 Dzieża do pieczenia chleba 1 Maślnica do robienia masła 1 Misa drzewiana 1 Rzeszoto 1 Koryto dla kur 1 Saneczki małe 1 Sanie wołowe 1 Skrzynia do wapna 1
Naczenie w Dworze kuchennym: Dzież 2 Niecki chlebne 1 Fasek do barszczu 2 Podsitek 1 Ceber kuchenny 1 Drewnianych konew 2 Cebrzyków 2 Talerzów drewnianych 4 Ławek 2 Koryto dla kur 1 Koryto dla wieprzów karmnych 1 Pług żelazny.
Obora— — Gumno— — Urodzaj tego zasiewku— — Młyny pod Zamkiem— Pasieka na Derlicu do Zamku Stawy Sianożęci do Zamku należące, które
którym garców mlecznych 20, tworzydł do serów 15.
Naczenie w tym Dworcu: Drewnianych konew 2 Skopców 3 Szaflików 2 Ceber 1 Dzieża do pieczenia chleba 1 Maślnica do robienia masła 1 Misa drzewiana 1 Rzeszoto 1 Koryto dla kur 1 Saneczki małe 1 Sanie wołowe 1 Skrzynia do wapna 1
Naczenie w Dworze kuchennym: Dzież 2 Niecki chlebne 1 Fasek do barszczu 2 Podsitek 1 Ceber kuchenny 1 Drewnianych konew 2 Cebrzyków 2 Talerzów drewnianych 4 Ławek 2 Koryto dla kur 1 Koryto dla wieprzów karmnych 1 Pług żelazny.
Obora— — Gumno— — Urodzaj tego zasiewku— — Młyny pod Zamkiem— Pasieka na Derlicu do Zamku Stawy Sianożęci do Zamku należące, które
Skrót tekstu: InwKunGęb
Strona: 21
Tytuł:
Inwentarz zamku w Kuniowie
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kuniów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1631
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1631
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
dwoistemi rzędami ości białe z siebie puszcza. To ziele pełne Soku mlecznego/ białego/ lipkiego/ ostrokorzennego smaku/ i ciało barzo sczmiące/ rozpalające/ i pryszczące. Który Sok tak zbierają Obywatele tych tam krain: Biorą skory owce/ albo baranie/ dobrze wyprawne/ i na drzewie je zawiesszują/ jako wantuchy/ albo niecki. Tamże zdaleka dla ostrości i gorącości Soku tego drzewo drzewcem ostrym zraniają/ z którego zranienia obfitość Soku albo miazgi białej/ wielkim pędem w one skórzane niecki wypływa/ tak że się barzo rychło napełniają/ okrom tego co na ziemię uchodzi. A iż zdaleka ostrym drzewcem/ albo oszczepem zraniają/ to dla tego
dwoistemi rzędámi ośći białe z śiebie puscza. To źiele pełne Soku mlecznego/ białego/ lipkiego/ ostrokorzennego smáku/ y ćiáło bárzo scżmiące/ rospaláiące/ y prysczące. Ktory Sok ták zbieráią Obywátele tych tám kráin: Biorą skory owce/ álbo báránie/ dobrze wypráwne/ y ná drzewie ie záwiesszuią/ iáko wántuchy/ álbo niecki. Támże zdáleká dla ostrośći y gorącośći Soku tego drzewo drzewcem ostrym zraniáią/ z ktorego zránienia obfitość Soku álbo miazgi białey/ wielkim pędem w one skorzáne niecki wypływa/ ták że sie bárzo rychło nápełniáią/ okrom tego co ná źiemię vchodźi. A iż zdáleká ostrym drzewcem/ álbo osczepem zraniáią/ to dla tego
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 206
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
abo cyce/ ma jak u niewiasty/ a sierść jak u świnie. Żyje ziołami morskimi/ gdy ją pojmają sieciami. Papugi z tej krainy bywają wyborne. Obywatele są dobrego wzrostu i zdrowi: malują swe ciała/ tak jako owi w Afryce twarz. Jeżdżą po morzu w pewnych czołnach/ które mało co przechodzą owe niecki/ co w nich chleb robią. Powietrze tam jest ciepłe/ i niezdrowe. O liczbie tych wyspów nie mam nic pewnego: bo niektórzy powiadają/ iż ich jest dwie/ jedna na 7. mil Francuskich w okrąg/ a druga na 35. drudzy/ iż więcej. przedniejszą zowią Batochina/ która jest naprzeciwko Molukom
ábo cyce/ ma iák v niewiásty/ á śierść iák v świnie. Zyie źiołámi morskimi/ gdy ią poimáią śiećiámi. Pápugi z tey kráiny bywáią wyborne. Obywátele są dobrego wzrostu y zdrowi: máluią swe ćiáłá/ ták iáko owi w Afryce twarz. Ieżdżą po morzu w pewnych czołnách/ ktore máło co przechodzą owe niecki/ co w nich chleb robią. Powietrze tám iest ćiepłe/ y niezdrowe. O liczbie tych wyspow nie mam nic pewnego: bo niektorzy powiádáią/ iż ich iest dwie/ iedná ná 7. mil Fráncuskich w okrąg/ á drugá ná 35. drudzy/ iż więcey. przednieyszą zowią Batochiná/ ktora iest náprzećiwko Molukom
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 33
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609