poczynając to/ cokolwiek mają/ i czego z wielką pracą i krwawym potem nabyli/ przez ożralstwo i opilstwo z domu jakoby do morza rzucają/ i marnie utracają; Zaczym i samych siebie i Domowniki swoje do szkody i utraty niezmiernej przywodzą. III.
Trzecia Córka/ którą Pijaństwo z Ojcem swym Diabłem spłodziło jest Impuritas Nieczystość. Pijanicy są Bogu/ ludziom trzeźwim i mierny żywot prowadzącym obrzydliwością; i nie umieją mówić jedno żarty nieprzystojne/ brzydkie/ plugawe i nieczyste słowa/ także im z gęby nic dobrego nie wychodzi. Dobrzeć powiedział Pan JEZUS: Z obfitości serca usta mówią: A Ambroży Z. powiada: Ebrietas est fomentum libidinis:
poczynájąc to/ cokolwiek máją/ y czego z wielką pracą y krwáwym potem nábyli/ przez ożrálstwo y opilstwo z domu jakoby do morzá rzucáją/ y márnie utracáją; Záczym y sámych śiebie y Domowniki swoje do szkody y utráty niezmierney przywodzą. III.
Trzećia Corká/ ktorą Pijáństwo z Oycem swym Dyjabłem spłodźiło jest Impuritas Nieczystość. Pijánicy są Bogu/ ludźiom trzeźwim y mierny żywot prowádzącym obrzydliwośćią; y nie umieją mowić jedno żárty nieprzystoyne/ brzydkie/ plugáwe y nieczyste słowá/ tákże im z gęby nic dobrego nie wychodźi. Dobrzeć powiedźiáł Pan JEZUS: Z obfitośći sercá ustá mowią: A Ambroży S. powiáda: Ebrietas est fomentum libidinis:
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 5.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
. Ten zaś Smok/ co mię z bólem niepojętym nosi/ Wszeteczne sprawy moje/ tym postępkiem głosi. Pytał dalej: Powiedz mi/ co za grzech przyczyną? Dla którego/ mizerni/ wiecznie ludzie giną. Odpowie: Iż Mężczyzna/ ma/ w piekło dróg wiele; Lecz Niewiastom/ czworaki grzech gościnieć ściele. Nieczystość: że się rady zbytnie ubierają: Ze się bawią czarami: w Spowiedź grzechów tają. Spytał jeszcze na koniec/ tak barzo stroskana/ Jeśli jakim/ mogła być kształtem ratowana? Lecz już na to pytanie/ i słowa nie rzekła: Bo porwana od Smoka/ przepadła do Piekła. (Muchy, (Skutki Mody
. Ten záś Smok/ co mię z bolem niepoiętym nosi/ Wszeteczne spráwy moie/ tym postępkiem głośi. Pytáł dáley: Powiedz mi/ co zá grzech przyczyną? Dlá ktorego/ mizerni/ wiecznie ludźie giną. Odpowie: Iż Mężczyzná/ má/ w piekło drog wiele; Lecz Niewiástom/ czworáki grzech gośćinieć śćiele. Nieczystość: że się rády zbytnie vbieráią: Ze się báwią czárámi: w Spowiedź grzechow táią. Spytał ieszcze ná koniec/ ták bárzo stroskána/ Ieśli iákim/ mogłá bydź ksztáłtem rátowána? Lecz iuż ná to pytánie/ y słowá nie rzekłá: Bo porwána od Smoká/ przepádłá do Piekłá. (Muchy, (Skutki Mody
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: C4
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
dicere, dum ipsi ita apertè et palam peccent, acsi inde laudem quaererent. To jest. Ale co się za naszego wieku stanie rozumiemy? za którego złości nasze tak się rozrzewiły, że ledwie miłosierdzia nam miejsce u Boga zostawiły. Jak wielkie jest łakomstwo Kapłańskie, a nabarziej tych którzy są najwyższym rządzie. Jak wielka nieczystość zewsząd nabyta, tak wielka na urzędy przewaga i buta. jak wielka pycha i gnuśność jak wielkie samych siebie niepoznanie, i nauki Chrześcijańskiej nie umiejętność, jak małe nabożeństwo i zmyślone raczej a nieprawdziwe: o tak zepsowane obyczaje, i w świeckich ludziach mierzjone. nie trzeba powiadać którzy tak jawnie i odkrycie grzeszą, jakoby stąd
dicere, dum ipsi ita apertè et palam peccent, acsi inde laudem quaererent. To iest. Ale co się zá nászego wieku stánie rozumiemy? zá ktorego złości násze ták się rozrzewiły, że ledwie miłośierdźia nam mieysce v Bogá zostáwiły. Iák wielkie iest łákomstwo Kápłanskie, á nabárziey tych ktorzy są naywyzszym rządzie. Iák wielka niecżystość zewsząd nábyta, ták wielka ná vrzędy przewagá y butá. iák wielka pychá y gnusność iák wielkie sámych śiebie niepoznánie, y náuki Chrześćiánskiey nie umieiętność, iák małe nabożenstwo y zmyślone rácżey á nieprawdziwe: o ták zepsowáne obyczáie, y w świeckich ludziach mierzione. nie trzebá powiádáć ktorzy ták iáwnie y odkryćie grzeszą, iákoby stąd
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 72v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
33. milionów Bożków admittunt, którzy od trzech pryncypalnych pochodzą. Każdej rzeczy na świecie, czy podła, czy Majoris momenti, Bożka jako Custodem et Praesidem przydali. Nawet vycja same i grzechy, aby sami większą mieli licencją, do grzechu, albo w nich ekskuzę; Bogom swoim przypisowali, jako to Joviszowi i Wenerze nieczystość, Bachusowi pijaństwo, Merkuriuszowi złodziejstwo etc.
Ustarożytnych Rzymian był Kościół Honorowi i Cnocie dedy kowany, a donich uburkowana droga Appia; ucząc Generosas montes, aby per Appiam Cnot, szli do Kościoła Honoru, anie muneribus dokupo wali się anibyli intrusami. w Agyrze Mieście Achaeorum byla Bożnica wraz Amori et Fortunae wystawiona teste
33. millionow Bożkow admittunt, ktorzy od trzech pryncypalnych pochodzą. Każdey rzeczy na świecie, czy podła, czy Majoris momenti, Bożka iako Custodem et Praesidem przydali. Nawet vitia same y grzechy, áby sami większą mieli licencyą, do grzechu, albo w nich exkuzę; Bogom swoim przypisowali, iako to Joviszowi y Wenerze nieczystość, Bachusowi piiáństwo, Merkuriuszowi złodzieystwo etc.
Ustarożytnych Rzymian był Kościoł Honorowi y Cnocie dedy kowany, á donich uburkowana droga Appia; ucząc Generosas montes, aby per Appiam Cnot, szli do Kościoła Honoru, ánie muneribus dokupo wali się ánibyli intrusami. w Agyrze Mieście Achaeorum byla Bożnica wraz Amori et Fortunae wystawiona teste
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 8
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
przy niej jajo, obfitość figurowały: Kogut, czujność.
71. Kopia z czapką, albo z kapeluszem na wierzch włożonym, wolność znaczy: porzucona kopia na ziemię, jest znakiem desperacyj: dwie utkwione, trzecia na ukoś leżąca, jarzma niewolniczego są znakiem, jako świadczy Ricciardus.
72. Kozieł przy Bachusie, znaczy nieczystość z okazji pijaństwa wielkiego.
73. Ogień nałożony na Ołtarzu Westy Panny, znaczy Religię i Panieństwo: przygaszony, jego utratę i gwałt.
74 Ogniste płomienie na kopiach, u Rzymianów i Arkadów boni eventûs znakiem były.
75. Księżyc, niestatku znakiem, Szlachectwa u Rzymianów do obuwia akomodowany.
76. Papuga uczona w
przy niey iaio, obfitość figurowały: Kogut, czuyność.
71. Kopia z czapką, albo z kapeluszem na wierzch włożonym, wolność znaczy: porzucona kopia na ziemię, iest znakiem desperacyi: dwie utkwione, trzecia na ukoś leżąca, iarzma niewolniczego są znakiem, iako swiadczy Ricciardus.
72. Kozieł przy Bachusie, znaczy nieczystość z okazyi piiaństwa wielkiego.
73. Ogień nałożony na Ołtarzu Westy Panny, znáczy Religię y Panieństwo: przygaszony, iego utratę y gwałt.
74 Ogniste płomienie ná kopiach, u Rzymianow y Arkadow boni eventûs znakiem były.
75. Xiężyc, niestatku znakiem, Szlachectwa u Rzymianow do obuwia akkommodowány.
76. Papuga uczona w
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1158
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Radę, Początek. 2. Opatrzność, Świat, osobliwie Niebo gwiazdziste, które oczyma ludzka reprezentuje Głowa. 3. Znaczy też Głowa Białogłowska w szyszaku, Rzym, którego jest znakiem, i nad Światem panowania, co przy założeniu jego wyprognostykowała Kalwaria w fundamentach znaleziona.
2. Czupryna długa, raz wolność, drugi raz nieczystość, trzeci raz Nazaraeatum, i Religią, czwarty raz męstwo Samsona denotat. Czupryna strzyżona, znaczy służebnictwo, i niewolę, Zakonność; Włosy nad czołem, a z tyłu ich defectus, znaczą okazję, sposobność, której się chwytać trzebaPrzód głowy bez włosów, dobrego znaczy żołnierza: tę modę Lacedemończykowie, idąc na wojnę
Radę, Początek. 2. Opatrzność, Swiat, osobliwie Niebo gwiazdziste, ktore oczyma ludzka reprezentuie Głowa. 3. Znaczy też Głowa Białogłowska w szyszaku, Rzym, ktorego iest znakiem, y nad Swiatem panowania, co przy założeniu iego wyprognostykowała Kalwárya w fundamentach znaleziona.
2. Czupryna długa, raz wolność, drugi raz nieczystość, trzeci raz Nazaraeatum, y Religią, czwarty raz męstwo Samsona denotat. Czupryna strzyżona, znaczy służebnictwo, y niewolę, Zakonność; Włosy nad czołem, a z tyłu ich defectus, znaczą okazyę, sposobność, ktorey się chwytać trzebaPrzod głowy bez włosow, dobrego znaczy żołnierza: tę modę Lacedemończykowie, idąc na woynę
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1157
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Miłe lepak i wdzięczne stworzenie/ także jednym woła głosem/ mówiąc: Nie jestem Chrystusem/ nie jestem ja Bogiem; dalej ode mnie dalej wiesz że się nie nasyci oko widzeniem/ ani ucho słuchaniem: Naprzykład: Mówi do nas[...] przyjemnie oczach naszych błyszczące się wino. Nie upijajcie się winem/ w którym jest nieczystość. A pozorna farbapozorny lep ozdobnej cery człowieczej/ mówi przez Salomona: nie patrz na gładką Pannę byś się snadź nie zgorszył w ozdobie cnej/ i odwróć oblicze twoje od niewiasty pięknie ubranej/ ani przypatruj się cudzej piękności: wiele ludzi zginęło dla piękności niewieściej a stąd się pożądliwość zapala jako ogień. Bogactwa gdy
. Miłe lepák y wdźięczne stworzenie/ tákże iednym wołá głosem/ mowiąc: Nie iestem Chrystusem/ nie iestem ia Bogiem; dáley ode mnie daley wiesz że się nie nasyći oko widzeniem/ áni vcho słuchaniem: Naprzykład: Mowi do nas[...] przyiemnie oczach nászych błyszczące się wino. Nie vpiiayćie sie winem/ w ktorym iest nieczystość. A pozorna farbapozorny lep ozdobney cery człowieczey/ mowi przez Salomona: nie patrz na gładką Pánnę byś się snadz nie zgorszył w ozdobie cney/ y odwroć oblicze twoie od niewiasty pięknie vbráney/ áni przypatruy się cudzey pięknośći: wiele ludźi zginęło dla pięknośći niewieśćiey á stąd się pożądliwość zápala iáko ogień. Bogactwá gdy
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 191
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
czystym będzie: a jeśliby się nie oczyścił dnia trzeciego/ i dnia siódmego/ nieczystym będzie. 13. Ktoby się kolwiek dotknął martwego ciała/ człowieka który umarł/ a nie oczyścił się/ Przybytek Pański splugawił: przetoż takowy wytracony będzie z Izraela/ bo wodą oczyszczania nie był pokropiony: nieczysty będzie/ nieczystość jego zostanie na nim. 14. Ta zaś jest ustawa/ gdyby człowiek umarł w Namiecie/ którybykolwiek wszedł do tego Namiotu/ i cokolwiek było w onym Namiecie/ nieczyste będzie przez siedm dni. 15. Także wszelkie naczynie odkryte/ któreby nie miało nakrycia na sobie/ nieczyste będzie. 16. Także kto
czystym będźie: á jesliby śię nie oczyśćił dniá trzećiego/ y dniá śiodmego/ niecżystym będźie. 13. Ktoby śię kolwiek dotknął martwego ćiáłá/ cżłowieká ktory umárł/ á nie oczyśćił śię/ Przybytek Páński splugáwił: przetoż tákowy wytrácony będźie z Izráelá/ bo wodą oczyśćiánia nie był pokropiony: nieczysty będźie/ niecżystość jego zostánie ná nim. 14. Tá záś jest ustáwá/ gdyby cżłowiek umárł w Namiećie/ ktorybykolwiek wszedł do tego Namiotu/ y cokolwiek było w onym Namiećie/ nieczyste będźie przez śiedm dni. 15. Tákże wszelkie naczynie odkryte/ ktoreby nie miáło nákryćia ná sobie/ niecżyste będźie. 16. Tákże kto
Skrót tekstu: BG_Lb
Strona: 161
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Liczb
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
wchodziło: ujrzał potym dwu smoków barzo okrutnych/ którzy zapuściwszy sieć barzo wielką/ przed onym otworzeniem/ wszytkim weszcia bronili. Gdy tedy on płakał i prosił Pana Boga/ aby mu oznajmił coby to byli za smocy/ i co ta sieć znaczy. Alić Anioł do niego przystąpiwszy/ rzekł: smok jeden jest Nieczystość. A drugi/ porzna chwała. SIeć zasię jest/ rozpustne i porzne ubiory białogłowskie/ bo one podnoszą się przez próżną chwałę i nieczystość/ i tak wieląszkodę naświecie czynią/ iż otworzenie/ które Chrystus Pan krwią swoją w niebie/ uczynił/ zamykają/ żeby dobrodziejstwa niebieskie jamowane były/ a żeby dusze nie mogły
wchodźiło: vyrzał potym dwu smokow bárzo okrutnych/ ktorzy zapuśćiwszy śieć bárzo wielką/ przed onym otworzeniem/ wszytkim weszćia bronili. Gdy tedy on płákał y prośił Páná Boga/ áby mu oznaymił coby to byli zá smocy/ y co tá sieć znáczy. Alić Anyoł do niego przystąpiwszy/ rzekł: smok ieden iest Nieczystość. A drugi/ porzna chwałá. SIeć zásię iest/ rospustne y porzne vbiory biáłogłowskie/ bo one podnoszą sie przez prozną chwałę y nieczystość/ y ták wieląszkodę náświećie cżynią/ iż otworzenie/ ktore Chrystus Pan krwią swoią w niebie/ vczynił/ zámykáią/ żeby dobrodźieystwá niebieskie jámowáne były/ á żeby dusze nie mogły
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 166
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Ujrzawszy tedy ucznie starcowe rzekł im: Powiedzcie staremu aby się modlił Panu Bogu/ żeby mi tylko frysztu dziesiąci dni pozwolił/ a mam nadzieję że dosyć uczynię. Ale on w piąci dniach z tego świata poszedł. Ex libro Doct: Patrum lib: contra inanem gloriam. Patrz w Tit: Zazdrość. Przykład 2. Nieczystość. Przykład 12. Cudzołoztwo.
Cudzołożniće niektórą po śmierci jeździeć niejaki mieczem przebijał i w ogień wrzucał/ który gdy tak dla grzechów swoich dręczony był/ prze ś. ofiary i modlitwy/ ratunku żądał. BYł jeden weglarz ubogi na świecie/ ale w Bogu bogaty/ nabożny/ i bojący się Pana Boga/ dla czego
Vyrzawszy tedy vcznie stárcowe rzekł im: Powiedzćie stáremu áby sie modlił Pánu Bogu/ żeby mi tylko frysztu dźieśiąći dni pozwolił/ á mam nádźieię że dosyć vczynię. Ale on w piąći dniách z tego świátá poszedł. Ex libro Doct: Patrum lib: contra inanem gloriam. Pátrz w Tit: Zazdrość. Przykład 2. Nieczystość. Przykład 12. Cudzołoztwo.
Cudzołożniće niektorą po smierći ieźdźieć nieiáki mieczem przebiiał y w ogień wrzucał/ ktory gdy tak dla grzechow swoich dręczony był/ prze ś. ofiáry y modlitwy/ rátunku żądał. BYł ieden weglarz vbogi ná świećie/ ále w Bogu bogáty/ nabożny/ y boiący sie Páná Bogá/ dla czego
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 178
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612