nie krewnym li Waszeci był bliskiem, Co go ścięto? bo się zwał takimże przezwiskiem. Zaprzał się ich, przysiągszy, a tym samym wydał, Że mu bliscy oboje, kiedy się zawstydał. Chociażby i tak było, mało, rzekę, na tern: Ani mi kurwa siostrą, ani złodziej bratem. Znowu niedalekiego żałuję sąsiada, Słysząc, że mu się żona z pachołkiem przekrada. Przysiągł, złożywszy palce, jako o tym nie wie. Nie wszytko, rzekę, powie podeszwa cholewie, Choć czasem gówno zdepce. Tak cnotliwa żonka Nie chce lada brydniami turbować małżonka, Choć cały bot na nodze, choć śmierdzi cały dom, Kwoli
nie krewnym li Waszeci był bliskiem, Co go ścięto? bo się zwał takimże przezwiskiem. Zaprzał się ich, przysiągszy, a tym samym wydał, Że mu bliscy oboje, kiedy się zawstydał. Chociażby i tak było, mało, rzekę, na tern: Ani mi kurwa siostrą, ani złodziej bratem. Znowu niedalekiego żałuję sąsiada, Słysząc, że mu się żona z pachołkiem przekrada. Przysiągł, złożywszy palce, jako o tym nie wie. Nie wszytko, rzekę, powie podeszwa cholewie, Choć czasem gówno zdepce. Tak cnotliwa żonka Nie chce leda brydniami turbować małżonka, Choć cały bot na nodze, choć śmierdzi cały dom, Kwoli
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 177
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987