ludzie, na swe go przejrzenie Wzięli,że o ich koszcie piękne miał ćwiczenie W przednich akademiach na placu Palady, Kędy zwycięzco w drogie czekają zakłady. Tam choć w tak młodym wieku, często jednak z tymi, Którzy w nim i w nauce były dojrzałymi, Stawał z zdumieniem wszytkich i jak Stephan prawy, Lubo niedawnej jeszcze w tych gonitwach wprawy, Już na ostatnim prawie życia swogo zgonie Zjechał z placu z triumfem w zwycięskiej koronie. A palmę niewinności, którą uniosł wcale, Pewnie mu na ostatnim dadzą trybunale. Tam go pod niezwiędłymi wszelkich cnot wieńcami, Między świętymi da Bóg ujrzym młodzieńcami. Śmiertelnego zaś ciała popiół rozsypany, Lubo dalekiej
ludzie, na swe go przejrzenie Wzięli,że o ich koszcie piękne miał ćwiczenie W przednich akademiach na placu Palady, Kędy zwycięzco w drogie czekają zakłady. Tam choć w tak młodym wieku, często jednak z tymi, Ktorzy w nim i w nauce były dojrzałymi, Stawał z zdumieniem wszytkich i jak Stephan prawy, Lubo niedawnej jeszcze w tych gonitwach wprawy, Już na ostatnim prawie życia swogo zgonie Zjechał z placu z tryumfem w zwycięskiej koronie. A palmę niewinności, ktorą uniosł wcale, Pewnie mu na ostatnim dadzą trybunale. Tam go pod niezwiędłymi wszelkich cnot wieńcami, Między świętymi da Bog ujrzym młodzieńcami. Śmiertelnego zaś ciała popioł rozsypany, Lubo dalekiej
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 432
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
. AMeryka zewsząd Oceanem ograniczona. Nazwana od Amerycum Wespucjusza Florenczyka, który w Roku 1497. pierwszy z Europejczyków onę odkrył. Lubo jeszcze pierwej bo w Roku 1492. Krzysztof Columbus Genueńczyk wynalazł insuły Cuba i Jamaica Amerykańskie. Ma denominacją nowego świata, i podziemnego. To dla odległości od innych trzech części świata. To dla niedawnej tego kraju inwencyj. To dla jego wielkości, bo się prawie równa tym trzem częściom ziemi. Roziąga się od kraju subpolarnego południowego, to jest ziemi i morza Magellanesowego, aż do kraju subpolarnego północego. Na dwie siędzieli części, południową i północą Amerykę. XLIX. Ameryka Południowa zamyka w sobie obszerne Królestwa, Terram
. AMeryká zewsząd Oceánem ográniczoná. Názwáná od Americum Wespucyusza Florenczyká, ktory w Roku 1497. pierwszy z Europeyczykow onę odkrył. Lubo ieszcze pierwey bo w Roku 1492. Krzysztof Columbus Genueńczyk wynalazł insuły Cuba y Jamaica Amerykańskie. Má denominácyą nowego świátá, y podziemnego. To dlá odległości od innych trzech części świátá. To dlá niedáwney tego kráiu inwencyi. To dlá iego wielkości, bo się prawie rowná tym trzem częściom ziemi. Roziągá się od kráiu subpolárnego południowego, to iest ziemi y morza Mágellánesowego, áż do kráiu subpolárnego pułnocnego. Na dwie siędzieli części, południową y pułnocną Amerykę. XLIX. Ameryka Południowa zámyká w sobie obszerne Krolestwá, Terram
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: E
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
takichże mil 5400.
Mil zwyczajnych Polskich jeden gradus zabierających – 15. Czyni Niemieckich – 15. Węgierskich – 12. Szwedzkich i Duńskich – 12. Norweskich – 10. Swajcarskich i Bawarskich – 13. Francuskich – 20. Włoskich – 60. Hiszpańskich i Portugalskich – 18. Moskiewskich Wierstów – 90.
Gdyż według niedawnej w Moskwie ordynacyj stanęło; Aby jedna mila Moskiewska liczyła tylko sązni 500. Których sześć wchodzi w jednę milę Polską a 4. Włoskie.
Względem pomiarkowania podroży, najlepszy jest wymiar drogi u Chineńczyków. U których trzy są miary drogi. Jedna się zowie Li, które liczy w sobie kroków 300. Druga jest Pu,
tákichże mil 5400.
Mil zwyczaynych Polskich ieden gradus zábieraiących – 15. Czyni Niemieckich – 15. Węgierskich – 12. Szwedzkich y Duńskich – 12. Norweskich – 10. Swaycarskich y Bawarskich – 13. Francuskich – 20. Włoskich – 60. Hiszpańskich y Portugalskich – 18. Moskiewskich Wierstow – 90.
Gdyż według niedawney w Moskwie ordynacyi stanęło; Aby iedna mila Moskiewska liczyła tylko sązni 500. Ktorych sześć wchodzi w iednę milę Polską á 4. Włoskie.
Względem pomiarkowania podroży, naylepszy iest wymiar drogi u Chineńczykow. U ktorych trzy są miary drogi. Jedna się zowie Li, ktore liczy w sobie krokow 300. Druga iest Pu,
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Z2v
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, co się im dostało. Jeno Królem został Jan Kazimierz, Chmielnickiego aż pod Zamość z potencją nacierającego perswazymami aż do swoich krajów odprowadził: Chorągiew mu i Buławę ofiarował przez Kisiela Wojewodę Kijowskiego. Ale gdy do domu powrócił, Moskwa, Multański Wołoski Hospodarowie, Książę Bosnii, Tatarowie Zawolscy. Nahajscy, Rakocy, winszowali mu niedawnej wiktoryj przez Posłów z upominkami, deklarując pomoc swoję P. Kojałowicz in Miscell: Twardowski.
Tenże Król idąc na odsiecz oblężonym Polakom, przez Kozaków znowu zbuntowanych pod Zbarażem, i tam na trakcie po wygranej czyli nie przegranej pod Zborowem z Tatarami potyczce Roku 1649 mając wojska około 20000 potkał się z Hanem i Chmielnickim
, co się im dostało. Ieno Krolem został Ian Kazimierz, Chmielnickiego aż pod Zamość z potencyą nacieraiącego perswazymami aż do swoich kraiow odprowadził: Chorągiew mu y Buławę ofiarował przez Kisiela Woiewodę Kiiowskiego. Ale gdy do domu powrocił, Moskwa, Multański Wołoski Hospodarowie, Xiąże Bosnii, Tatarowie Zawolscy. Nahayscy, Rakocy, winszowali mu niedawney wiktoryi przez Posłow z upominkami, deklaruiąc pomoc swoię P. Koiałowicz in Miscell: Twardowski.
Tenże Krol idąc na odsiecz oblężonym Polakom, przez Kozakow znowu zbuntowanych pod Zbarażem, y tam na trakcie po wygraney czyli nie przegraney pod Zborowem z Tatarami potyczce Roku 1649 maiąc woyska około 20000 potkał się z Hanem y Chmielnickim
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 17
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
skromnym Polakiem, żeby nigdy niepomyślił targnąć się na wolność Polską; druga, żeby poradź temu, aby te auxiliares, czy jego, czy koligatów wojska, były tak skromnemi, jako nigdy niebyły. Exemplo za Króla Kazimierza, bardziej się na Cesarskich obrońców skarżyli Polacy, niż na samych nieprzyjacił Szwedów, i teraz niedawnej rewolucyj doznaliśmy, że Tatarowie tak wielkiej nieuczynili dezolacyj, jako wojska Cudzoziemskie: quod non facere Barbari, fecere Barbarini. Już tedy przykłady nas nauczyły, że wolemy przez się samych być słabszemi, A zatym lepszy PIAST chociaż nieobroni, a niedrze, i nieuboży Polski, i niestraszy wolność gęstemi
skromnym Polakiem, żeby nigdy niepomyślił targnąć się ná wolność Polską; druga, żeby poradź temu, áby te auxiliares, czy iego, czy kolligatow woyska, były ták skromnemi, iáko nigdy niebyły. Exemplo zá Krolá Káźimierzá, bardźiey się ná Cesarskich obrońcow skarżyli Polacy, niż ná sámych nieprzyiaćił Szwedow, y teraz niedawney rewolucyi doználiśmy, że Tátárowie ták wielkiey nieuczynili dezolacyi, iáko woyska Cudzoźiemskie: quod non facere Barbari, fecere Barbarini. Już tedy przykłády nas nauczyły, że wolemy przez się sámych być słabszemi, A zátym lepszy PIAST choćiaż nieobroni, á niedrze, y nieuboży Polski, y niestraszy wolność gęstemi
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 15
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
drzew zgnitych, po myśliwsku próchna, które niedźwiedź rozkopuje i rozrzuca kłody, mrówek i robaków szukając. Poznakę już tę bytności jego w tej puszczy powziąwszy, taka uwaga ma być w osoce. Primo: zważać rozkopane mrówki. Gdy się zebrali do swy kopy, dawniej są tykane, gdy jeszcze się nie zebrali, znak niedawnej bytności przed dwoma godzinami. Z próchna zaś taki znak. Znalazszy kłodę rozrzuconą, ułomać jej szmatek. Gdy tenże w jednym będzie kolorze z ruszoną kłodą - świży, gdy świetlijszy szmatek do ruszonej kłody - dawniejszy. Lecz to są wszystko znaki w czas suchy. W czas bowiem dyszczów i niepogod inna sztuka w znakach
drzew zgnitych, po myśliwsku próchna, które niedźwiedź rozkopuje i rozrzuca kłody, mrówek i robaków szukając. Poznakę już tę bytności jego w tej puszczy powziąwszy, taka uwaga ma być w osoce. Primo: zważać rozkopane mrówki. Gdy się zebrali do swy kopy, dawniej są tykane, gdy jeszcze się nie zebrali, znak niedawnej bytności przed dwoma godzinami. Z próchna zaś taki znak. Znalazszy kłodę rozrzuconą, ułomać jej szmatek. Gdy tenże w jednym będzie kolorze z ruszoną kłodą - świży, gdy świetlijszy szmatek do ruszonej kłody - dawniejszy. Lecz to są wszystko znaki w czas suchy. W czas bowiem dyszczów i niepogod inna sztuka w znakach
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 208
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak