złodziejów: boby się ta złość/ łotrostwo/ złodziejstwo/ z nami się urodziło. Ale karzemy złych; chwalemy dobrych. Dla czego dobrzy i źli/ nie rodziemy się/ i nie przychodzi dobroć i złość z przyrodzenia. 5. Gdziebyśmy się rodzili z dobremi/ tedyby nie było żadnego leniwego/ niedbałego/ i nikczemnego. Bo głupiaby rzecz była/ skarżyć się na lenistwo/ które komu z przyrodzenia dane jest: narzekać na nikczemność/ z którą się kto urodził. Ale nikczemnych/ leniwych/ dosyć jest/ na których słusznie narzekamy/ iż niechcą pilnemi być. A tak nie rodziemy się z cnotami. 1
złodzieiow: boby się ta złość/ łotrostwo/ złodźieystwo/ z námi się vrodźiło. Ale karzemy złych; chwalemy dobrych. Dla czego dobrzy y zli/ nie rodźiemy się/ y nie przychodźi dobroć y złość z przyrodzenia. 5. Gdźiebysmy się rodźili z dobremi/ tedyby nie było żadnego leniwego/ niedbáłego/ y nikczemnego. Bo głupiaby rzecz byłá/ skárżyć się na lenistwo/ ktore komu z przyrodzenia dáne iest: nárzekać ná nikczemność/ z ktorą się kto vrodźił. Ale nikczemnych/ leniwych/ dosyć iest/ ná ktorych słusznie nárzekamy/ iż niechcą pilnemi być. A ták nie rodźiemy się z cnotámi. 1
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 123
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
/ ale obalić do ziemie ciebie może namilsza Dziecineczko? A luboby się na subtelniuchnej głowce ciernie ostało/ pewnie że główka włosami nie odziana/ zrani się ostrzem/ abo też spadnie na oczy/ to te wypłyną w momencie. co gdy się stanie/ cóż za pociecha Matce będzie? Izali nie przypisze wszytek świat/ niedbałego/ niepilnego/ nieostrożnego/ niedozornego Matce wychowania/ gdy ty w dzieciństwie jaką urażę głowy odniesiesz? Lepiej się wierę skłonić do Matki/która swym wiencem nic nie obrazi głowy/ ale miękkość wonną na miękką głowę położy. Abo też sama Matko święta/ luboby Dziecię od tego wieńca cierniowego się obracało/ Obróć do siebie
/ ále obálić do źiemie ćiebie może namilsza Dźiećineczko? A luboby się na subtelniuchney głowce ćiernie ostáło/ pewnie że głowká włosámi nie odźiana/ zráni się ostrzem/ ábo też spádnie ná oczy/ to te wypłyną w momenćie. co gdy się stánie/ coż zá poćiechá Matce będźie? Izali nie przypisze wszytek świát/ niedbáłego/ niepilnego/ nieostrożnego/ niedozornego Mátce wychowániá/ gdy ty w dźiećiństwie iáką vráżę głowy odnieśiesz? Lepiey się wierę skłonić do Mátki/która swym wiencem nic nie obrazi glowy/ ale miękkość wonną ná miękką głowę położy. Abo też sama Mátko święta/ luboby Dźiećię od tego wieńca ćierniowego się obracáło/ obroć do siebie
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 246
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
; sposób wygubienia tych wyżej opisałem w Punk: XXII. fol. 12. Wieprzów karmnych doglądać, a w ostatniej kwadrze one bić. Sposób jako koło tego chodzić wyżej opisałem w Punk: XVII. fol. 21. Gumno aby było w słusznym ogrodzeniu, aby żadne bydlę wniść nie mogło, dla sromoty niedbałego Gospodarza. Na wszelkie naczynia, na budynki na obręcze, i na inne domowe statki z pnia rąbać, przed ś Fabianem i Sebastianem, w ostatniej kwadrze tego Miesiąca, także na okoły, słupy, na zerdzi, dyle, drzewa na opal, i łuczywa, przyspasabiać. Suszony owoc, i wszelkie Jarzyny tego Miesiąca
; sposob wygubienia tych wyżey opisałem w Punk: XXII. fol. 12. Wieprzow karmnych doglądáć, á w ostátniey kwádrze one bić. Sposob iáko koło tego chodźić wyżey opisałem w Punk: XVII. fol. 21. Gumno áby było w słusznym ogrodzeniu, áby żadne bydlę wniść nie mogło, dla sromoty niedbáłego Gospodarzá. Ná wszelkie naczynia, ná budynki ná obręcze, y ná inne domowe státki z pniá rąbáć, przed ś Fábianem y Sebástyánem, w ostátniey kwádrze tego Mieśiącá, tákże ná okoły, słupy, ná zerdźi, dyle, drzewá ná opal, y łuczywá, przyspasabiáć. Suszony owoc, y wszelkie Iárzyny tego Mieśiącá
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 96
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675