/ zmysłem Ducha ś. zowie: i siła innych plotek o rozumie swoim P. M. gada. A ktoby mu zadał/ kiedy się trafi/ iż kto źle rozumie pisma/ a miasto prawdy fałszu się nauczy/ co z tym czynić? Odpowiada/ że zaćmić się może pismo/ ale przed nieukiem i niedbalcem; lecz umiejętny/ czuły i dbały człowiek ono zaćmienie zniesie/ i o krzywdę pisma ś. uczyni: Umiejętności tu/ powiada/ trzeba pisma ś. nie sędziego. A ja go też spytam/ jeśliż on umiejętny człowiek jakim się tu czyni P. M. abo który inszy/ zbłądzić i omylić może/
/ zmysłem Duchá ś. zowie: y śiłá innych plotek o rozumie swoim P. M. gada. A ktoby mu zádał/ kiedy się tráfi/ iż kto źle rozumie pismá/ á miásto prawdy fałszu się náuczy/ co z tym czynić? Odpowiáda/ że záćmić się może pismo/ ále przed nieukiem y niedbálcem; lecz vmieiętny/ czuły y dbáły człowiek ono záćmienie znieśie/ y o krzywdę pismá ś. vczyni: Vmieiętnośći tu/ powiáda/ trzebá pismá ś. nie sędźiego. A ia go też spytam/ iesliż on vmieiętny człowiek iákim się tu czyni P. M. ábo ktory inszy/ zbłądźić y omylić może/
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 32
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
w Szabat. Tuś podobno Monarcho przywiązan do łóżka Barziej, niż do utarczki, bo miękka poduszka Trzyma cię, co ją zły Duch z próżnowania uszył, Żebyś się z niej dla Wiary, dla BOGA nie ruszył. Tak jest, gdyż Pismo Święte wytyka cię palcem, Ze z wielkiego żołnierza stałeś się niedbalcem. Gdzieś powinien był swoją Osobą wojować, Zacząłeś przy wygodach Domowych próżnować. Podobnoś nazbyt ufał w Boskich łask gromadę, Gdy znacznego lenistwa pokazujesz wadę.
Zapomniałeś, że się tym żaden Pan nie cieszy, Kiedy sługa w nadzieję łaski Jego grzeszy. Jeźliś DAWIDZIE łaską Pańską znarowiony, I jak Dziecię na
w Szabat. Tuś podobno Monarcho przywiązan do łożka Bárziey, niż do utárczki, bo miękka poduszka Trzyma cię, co ią zły Duch z prożnowania uszył, Zebyś się z niey dla Wiáry, dla BOGA nie ruszył. Ták iest, gdyż Pismo Swięte wytyka cię pálcem, Ze z wielkiego żołnierza stałeś się niedbalcem. Gdzieś powinien był swoią Osobą wojować, Zácząłeś przy wygodach Domowych prożnować. Podobnoś názbyt ufał w Boskich łásk gromadę, Gdy znácznego lenistwa pokázuiesz wadę.
Zápomniałeś, że się tym żaden Pan nie cieszy, Kiedy sługa w nádzieję łáski Jego grzeszy. Jeźliś DAWIDZIE łáską Pańską znárowiony, Y iák Dziecie ná
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 91
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752