pokazał. Więc i ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KiMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewicza IM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencji swej niektóre osoby, onej pobożności przeciwne w obyczajach i stądże sobie przedtem niemiłe, niejedno je przypuścić, ale i wywyższyć raczyłeś przeciwko swej pierwszej intencji. Lecz to dopiero małżeństwo takie jest, które to źródło wszelakiego szczęścia (z pobożności WKMci płynące) zawiera, a przeciwne mu otwiera, gdyż i ta dyspensacja, na której się WKM, sadzisz, sumnieniu WKMci niebardzo może być pomocna.
pokazał. Więc i ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KJMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewica JM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencyej swej niektóre osoby, onej pobożności przeciwne w obyczajach i stądże sobie przedtem niemiłe, niejedno je przypuścić, ale i wywyższyć raczyłeś przeciwko swej pierwszej intencyej. Lecz to dopiero małżeństwo takie jest, które to źródło wszelakiego szczęścia (z pobożności WKMci płynące) zawiera, a przeciwne mu otwiera, gdyż i ta dyspensacya, na której się WKM, sadzisz, sumnieniu WKMci niebardzo może być pomocna.
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 278
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
tegoż pobudzeni. AKT V.
AKIM, ELIAB. AK:Tak jest mężny młodzianie, Saul i Melchisa Pod miecz skazał. ELI: I tak że chce ostatnią kroplę Krwi Królewskiej wytoczyć? AK: Wszak że cię, Korony Następcą czyni. ELI: Łudzi Saul sobą: Trony Kochaną Krwią oblane sercu są niemiłe, W którym dobroć paniue. Któż wie, jeźli przecie, Jak raz jeszcze zobaczy synów; nie zwycięży Miłość tej surowości jego. AK: Król z daleka, Niechcąc i na nich spojrzeć, od synów ucieka. ELI: Jonatasz wszakże, w swojej dzielności nagrodę Prosił o życie Brata? AK: Prosił;
tegoż pobudzeni. AKT V.
AKIM, ELIAB. AK:Tak iest mężny młodzianie, Saul i Melchisá Pod miecz skazał. ELI: I ták że chce ostatnią kroplę Krwi Królewskiey wytoczyć? AK: Wszák że cię, Korony Nástępcą czyni. ELI: Łudzi Saul sobą: Trony Kocháną Krwią oblane sercu są niemiłe, W którym dobroć pániue. Któż wie, ieźli przecie, Ják raz ieszcze zobaczy synów; nie zwycięży Miłość tey surowości jego. AK: Król z dáleká, Niechcąc i ná nich spoyrzeć, od synów ucieka. ELI: Jonátász wszakże, w swoiey dzielności nagrodę Prosił o życie Bráta? AK: Prosił;
Skrót tekstu: JawJon
Strona: 60
Tytuł:
Jonatas
Autor:
Stanisław Jaworski
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
znać/ gdy z radością co dobrego czyni/ abo snadź nie z żalem wszytko wycierpi/ choć będzie co niemiłego. Etyki Arystoteles: Rozkosz dwojaka.
To też trzeba wiedzieć/ iż rzecz miła i nie miła/ jedna jest przystojna/ druga nie przystojna. Nieprzystojne są rozkoszy cielesne zbytnie: nieprzystojne są bole/ i rzeczy niemiłe/ dla małej rzeczy/ abo ni dla czego podjęte. Roztrzygnienie węzła.
To położywszy/ mówię za nieprzystojnemi uczynkami/ rozkosz niejaka chodzi: za przystojnemi trudność/ dla czego cnota bawi się około miłych/ rozkosznych/ i niemiłych/ trudnych rzeczy/ iż do spraw/ do rzeczy/ przywiązana jest rozkosz/ abo ból.
znáć/ gdy z radośćią co dobrego czyni/ abo snadź nie z żalem wszytko wyćierpi/ choć będźie co niemiłego. Ethyki Aristoteles: Roskosz dwoiáka.
To też trzebá wiedźieć/ iż rzecz miła y nie miła/ iedná iest przystoyna/ druga nie przystoyna. Nieprzystoyne są roskoszy ćielesne zbytnie: nieprzystoyne są bole/ y rzeczy niemiłe/ dla máłey rzeczy/ ábo ni dla czego podięte. Roztrzygnienie węzłá.
To położywszy/ mowię zá nieprzystoynemi vczynkámi/ roskosz nieiaka chodźi: zá przystoynemi trudność/ dla czego cnotá bawi się około miłych/ roskosznych/ y niemiłych/ trudnych rzeczy/ iż do spraw/ do rzeczy/ przywiązána iest roskosz/ abo bol.
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 128
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
bez ciebie nie będzie. Zwartowałeś po grodach wszytkie stare księgi, Sam przysięgasz i ludzi musisz do przysięgi; Zwłaszcza dzieci nie mając. O, chciwość łakoma! Żyjąc prawie na dyszlu, mówić: miłe doma. 100. NA TOŻ PIĄTY RAZ
Swar, dym, deszcz, te o jednej sylabie trzy rzeczy Niemiłe doma czynią: komu żona skrzeczy, Komin kurzy, dach kapie — wolałby na wozie Pod opończą, abo żyć pod szopą w obozie. Jest na dach gont, na komin jest glina dziurawy; Ze swarliwą niewiastą nikt nie dojdzie sprawy. Mularz jej nie zalepi, cieśla nie załata: Kurzy i kapie. Chyba
bez ciebie nie będzie. Zwartowałeś po grodach wszytkie stare księgi, Sam przysięgasz i ludzi musisz do przysięgi; Zwłaszcza dzieci nie mając. O, chciwość łakoma! Żyjąc prawie na dyszlu, mówić: miłe doma. 100. NA TOŻ PIĄTY RAZ
Swar, dym, deszcz, te o jednej sylabie trzy rzeczy Niemiłe doma czynią: komu żona skrzeczy, Komin kurzy, dach kapie — wolałby na wozie Pod opończą, abo żyć pod szopą w obozie. Jest na dach gont, na komin jest glina dziurawy; Ze swarliwą niewiastą nikt nie dojdzie sprawy. Mularz jej nie zalepi, cieśla nie załata: Kurzy i kapie. Chyba
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 63
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
późno w noc przyjechawszy zastał moją pannę jeszcze nie śpiącą a prawie zbladłą i drżącą z miłości i radości. W Sochaczewie także bardzo dobre i miłe. W Warszawie zaś po chorobie w Zamku na górze, kiedy sprawa była z księżną - o jako także wdzięczne i łaskawe. W Radziejowicach osobliwą uznałemtendresse. Niewdzięczne i niemiłe zaś naprzód w Puławach, jadąc najpierwszy raz do mnie; drugi raz we wsi, cośmy ją kupić chcieli pod Warszawą po uczynionej z Lubomirskim zgodzie: ledwie patrzać na mnie chciano i tejże zaraz godziny okazjek do kłócenia się szukano. Trzeci raz, kiedym do Pielaskowic przyjechał z obozu. Owo zgoła, zawsze
późno w noc przyjechawszy zastał moją pannę jeszcze nie śpiącą a prawie zbladłą i drżącą z miłości i radości. W Sochaczewie także bardzo dobre i miłe. W Warszawie zaś po chorobie w Zamku na górze, kiedy sprawa była z księżną - o jako także wdzięczne i łaskawe. W Radziejowicach osobliwą uznałemtendresse. Niewdzięczne i niemiłe zaś naprzód w Puławach, jadąc najpierwszy raz do mnie; drugi raz we wsi, cośmy ją kupić chcieli pod Warszawą po uczynionej z Lubomirskim zgodzie: ledwie patrzać na mnie chciano i tejże zaraz godziny okazyjek do kłócenia się szukano. Trzeci raz, kiedym do Pielaskowic przyjechał z obozu. Owo zgoła, zawsze
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 299
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962