wieśniaka pod dyskretną prywatnego mieszkać szlachcica władzą kondycja, który tylko do czynszu rocznego, ile pomiarkowana pożytku pańskiego z dawnych czasów i zdolna do wyżywienia jego niesie proporcja, aniżeli wolnego teraz narodu traktament, albowiem postronne tak twierdzą narody, że w Polsce principibus, non rusticis, jako gdzie indziej, regnant reges, potrafili przekartować teraz niemieckie koncepta Polaków estymacyją, kiedy ile może być na uciemiężenie królestwa polskiego, tyle wynajdują bez folgi sposobów.
23. I w tym rzecz dziwna, że tego widzieć nie chcą buławy, które im już dwór na zgubę gotuje samołowki, w czym tu u nas rzeźwo się krzątać niemieckie zaczęły rady, które lubo to u nas
wieśniaka pod dyskretną prywatnego mieszkać szlachcica władzą kondycyja, który tylko do czynszu rocznego, ile pomiarkowana pożytku pańskiego z dawnych czasów i zdolna do wyżywienia jego niesie proporcyja, aniżeli wolnego teraz narodu traktament, albowiem postronne tak twierdzą narody, że w Polsce principibus, non rusticis, jako gdzie indziej, regnant reges, potrafili przekartować teraz niemieckie koncepta Polaków estymacyją, kiedy ile może być na uciemiężenie królestwa polskiego, tyle wynajdują bez folgi sposobów.
23. I w tym rzecz dziwna, że tego widzieć nie chcą buławy, które im już dwór na zgubę gotuje samołowki, w czym tu u nas rzeźwo się krzątać niemieckie zaczęły rady, które lubo to u nas
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 207
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
, odmęcie in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacji septemtrionalnych, których to wojsk koncentrowanie natenczas mnóstwo równe teraźniejszym przez wojska saksońskie w Polsce czyniły ciężary. A co jest cięższa, że gorsze nad obcych narodów od ustawicznego ucisku przez rządy niemieckie i wojska te odbiera traktamenty, wszelkim nieszczęśliwościom przecież kiedyżkolwiek doczekany bywa koniec, teraz zaś nie widzi Polska dyferencji od największych, gdyby od ostatnich granic przyśli świata nieprzyjacioły, a z nimi w ojczystych progach wojennej burzy, jako od saksońskich obrotów, za których podobno do zgonu życia ludzkiego szczęśliwości i spokojnego w własności każdego użytku
, odmęcie in unam przyjść nigdy nie będą mogły compagem.
24. Cóż jest za melioracyją sortis Rzpltej po ustąpieniu wojsk szwedzkich z Polski i ewakuacyi septemtrionalnych, których to wojsk koncentrowanie natenczas mnóstwo równe teraźniejszym przez wojska saksońskie w Polsce czyniły ciężary. A co jest cięższa, że gorsze nad obcych narodów od ustawicznego ucisku przez rządy niemieckie i wojska te odbiera traktamenty, wszelkim nieszczęśliwościom przecież kiedyżkolwiek doczekany bywa koniec, teraz zaś nie widzi Polska dyfferencyi od największych, gdyby od ostatnich granic przyśli świata nieprzyjacioły, a z nimi w ojczystych progach wojennej burzy, jako od saksońskich obrotów, za których podobno do zgonu życia ludzkiego szczęśliwości i spokojnego w własności każdego użytku
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 208
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
roku 1715 miesiąca Aprila 5^go^ dnia, regiment nasz gwardii, który był na garnizonie w Dreznie, ruszył się stamtąd in comitatu wielu przyjaciół przeprowadzających i szedł traktem od cesarza naznaczonym na Cieplice, dalej na Wielki Karolin, które to dobra grafa Walensztejna, mil trzy od Pragi, na Łuki, dobra Zawiszy landhofmistrza czeskiego, przez niemieckie Czechy, w których największe znajdują się dobra grafa Szlika kanclerza, grafa Kolowrata, grafa Herbersztejna i grafa Koloredego; tamże się skończyła granica czeska miasta Pilnie. Weszliśmy w państwo morawskie, które dziwnie obfite na wszystko. Tameśmy tak dla oficerów jako i żołnierzy idąc marszem, najlepsze mieli kwatery i nadto pieniądze i prowiantów
roku 1715 miesiąca Aprila 5^go^ dnia, regiment nasz gwardyi, który był na garnizonie w Dreznie, ruszył się ztamtąd in comitatu wielu przyjaciół przeprowadzających i szedł traktem od cesarza naznaczonym na Cieplice, daléj na Wielki Karolin, które to dobra grafa Walensztejna, mil trzy od Pragi, na Łuki, dobra Zawiszy landhofmistrza czeskiego, przez niemieckie Czechy, w których największe znajdują się dobra grafa Szlika kanclerza, grafa Kollowrata, grafa Herbersztejna i grafa Kolloredego; tamże się skończyła granica czeska miasta Pilnie. Weszliśmy w państwo morawskie, które dziwnie obfite na wszystko. Tameśmy tak dla oficerów jako i żołnierzy idąc marszem, najlepsze mieli kwatery i nadto pieniądze i prowiantów
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 373
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
od Polaków, którzy go z Tronu zrzucili, i wygnali, a WANDĘ, Córkę Krakusa na rząd Polski obrali według Gwagnina Roku 730. Ta pięknie i odważnie rządziła Państwem, prawdziwie cnotą Ojca swego. RYTTYGARUS Książę Niemiecki starający się o przyjaźń jej, wzgardzony; i chcący się zemścić, za dyshonor swój, sprowadził Wojska Niemieckie, które Wanda Wojskami Polskiemi zniosła, i za szczęśliwe zwycięstwo sama się na ofiarę Bogom Pogańskim oddała, wskoczywszy w Wisłę, Ciało jej o milę od Krakowa znalezione, i tam na Górze pochowane, a nad Ciałem mogiła wysypana, dotąd konserwuje się. Po śmieci jej Stany na ów czas Polskie, nie widząc żadnego Sukcesora
od Polaków, którzy go z Tronu zrzućili, i wygnali, á WANDĘ, Corkę Krakusa na rząd Polski obrali według Gwagnina Roku 730. Ta pięknie i odważnie rządźiła Państwem, prawdźiwie cnotą Oyca swego. RYTTYGARUS Xiążę Niemiecki starający śię o przyjaźń jey, wzgardzony; i chcący śię zemśćić, za dyshonor swóy, sprowadźił Woyska Niemieckie, które Wanda Woyskami Polskiemi zniosła, i za szczęśliwe zwyćięstwo sama śię na ofiarę Bogom Pogańskim oddała, wskoczywszy w Wisłę, Ciało jej o milę od Krakowa znaleźione, i tam na Górze pochowane, á nad Ciałem mogiła wysypana, dotąd konserwuje śię. Po smieći jey Stany na ów czas Polskie, nie widząc żadnego Sukcessora
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 5
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. razy spoczywały strony wojenne i po 3. razy się rycerskim sercem potykali, ale na koniec Polacy Chorągiew Nieprzyjacielską zabrali, czym Krzyżacy zmieszani uchodzić musieli, zostawiwszy na placu trupa 10000. według Miech: a według Krom: 8000. Długosz dodaje, że ten Rok dla Polaków był szczęśliwy, bo i pod Tucholą Auksyliarne Niemieckie Wojska znieśli, jako i pod Golubem, także pod Bardowem na Spiszu Zygmunta Cesarza najazd Niemiecki znieśli, według Dług. lib: 2. Roku 1411. Król Władysław Pokój uczynił z Krzyżakami, a lubo zwyciężca z szkoda jednak Polaków, bo im wrócił wszystkie poodbierane Miasta, fortece, w Pomeranii i Prusach, niewolnków oddał
. razy spoczywały strony wojenne i po 3. razy śię rycerskim sercem potykali, ale na koniec Polacy Chorągiew Nieprzyjaćielską zabrali, czym Krzyżacy zmieszani ućhodźić muśieli, zostawiwszy na placu trupa 10000. według Miech: á według Krom: 8000. Długosz dodaje, że ten Rok dla Polaków był szczęśliwy, bo i pod Tucholą Auxyliarne Niemieckie Woyska znieśli, jako i pod Golubem, także pod Bardowem na Spiszu Zygmunta Cesarza najazd Niemiecki znieśli, według Dług. lib: 2. Roku 1411. Król Władysław Pokóy uczynił z Krzyżakami, á lubo zwyćiężca z szkoda jednak Polaków, bo im wróćił wszystkie poodbierane Miasta, fortece, w Pomeranii i Prusach, niewolnków oddał
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 52
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Lanckoroński odebrał trzymany na Maksymiliana, Partie jego rozpłoszył tak szczęśliwie, że w tymże samym Roku i Prymas i cała Rzeczpospolita przyznała go za Króla, tylko jednemu przeciwnikowi Stanisławowi Czarnkoskiemu wzięta Referendaria Koronna i Starostwo Płockie, a w tymteż i Maksymilian umarł. Roku 1577. Król na Sejmie Toruńskim Gdańszczanów rebelizujących za Nieprzyjaciół przyznał, Niemieckie dla nich sukursy zniósł, Gdańsk obległ, do Kapitulacyj przymusił, wziąwszy od Gdańszczanów za ekspensy 100000. Czerwonych złotych, któremu przysięgli na wierność. Po tej ekspedycyj Król w Malborku bawiąc, naznaczył Książęciu Pruskiemu szalejącemu Prokuratora Jerzego Fryderyka Książęcia Brandenburskiego, odebrawszy od niego jako od hołdownika jurament wierności. Roku 1579. Stefan sprzykrzywszy sobie
Lanckoroński odebrał trzymany na Maxymiliana, Partye jego rozpłoszył tak szczęśliwie, że w tymże samym Roku i Prymas i cała Rzeczpospolita przyznała go za Króla, tylko jednemu przećiwnikowi Stanisławowi Czarnkoskiemu wźięta Referendarya Koronna i Starostwo Płockie, á w tymteż i Maxymilian umarł. Roku 1577. Król na Seymie Toruńskim Gdańszczanów rebellizujących za Nieprzyjaćiół przyznał, Niemieckie dla nich sukkursy zniósł, Gdańsk obległ, do Kapitulacyi przymuśił, wźiąwszy od Gdańszczanów za expensy 100000. Czerwonych złotych, któremu przyśięgli na wierność. Po tey expedycyi Krôl w Malborku bawiąc, naznaczył Xiążęćiu Pruskiemu szalejącemu Prokuratora Jerzego Fryderyka Xiążęćia Brandeburskiego, odebrawszy od niego jako od hołdownika jurament wiernośći. Roku 1579. Stefan sprzykrzywszy sobie
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 65
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
nie najadą gruntu Cesarskiego, ale Zamojski nie uważając na to, prosto pod Byczynę poszedł, gdzie już w szykach Niemców zastał, których były liczne wojska i piechoty z armatami, on zaś nie miał tylko Hussarią, i lekkie chorągwie, działo się to 25. Stycznia. Zamojski nie uważając na ogień, wpadł w szyki Niemieckie, i wszystkich Niemców zmieszał, i szczęśliwie zniósł, Maksymilian zaś ledwie do Byczyny Miasteczka mało obronnego uszedł, ale i tam musiał się Zamojskiemu poddać w niewolą, i z nim Woroniecki Biskup Kijowski, Gorka Wojewoda Poznański, Zborowski Marszałek N. K. innych wiele wzięci w areszt, a Niemcy uwolnieni. Zamojski 3.
nie najadą gruntu Cesarskiego, ale Zamoyski nie uważając na to, prosto pod Byczynę poszedł, gdźie już w szykach Niemców zastał, których były liczne woyska i piechoty z armatami, on zaś nie miał tylko Hussaryą, i lekkie chorągwie, dźiało śię to 25. Stycznia. Zamoyski nie uważając na ogień, wpadł w szyki Niemieckie, i wszystkich Niemców zmieszał, i szczęśliwie zniósł, Maxymilian zaś ledwie do Byczyny Miasteczka mało obronnego uszedł, ale i tam muśiał śię Zamoyskiemu poddać w niewolą, i z nim Woroniecki Biskup Kijowski, Gorka Wojewoda Poznański, Zborowski Marszałek N. K. innych wiele wźięći w areszt, á Niemcy uwolnieni. Zamoyski 3.
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 71
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
złote Ryńskie. Zaczym Pół Talarek Niemiecki albo Francuski jest jeden Ryński, to jest naszych Szóstaków 10. Ćwierć Talara jest pół złotego Ryńskiego.
Talar bity Holenderski i inne w Niemczech niepopłacają. Mają w sobie czeskich 32. lub 33. to jest circiter szóstaków bitych 16.
Czerwony złoty dobry i ważny czyni trzy złote Niemieckie i groszy 10. To jest tynfów 11. i szóstaków 2. O monecie Moskiewskiej.
XXXIV. W Moskiwie idą Czerwone złote. Ruble. Pautyniki. Pół Pautyniki. Piać Autyniki. Grywienniki. Pół Grywinniki. Antyny. Kopiejki. Dzieniuszki. Polużki. Której monety cena jest taka.
Czerwone złote Holenderskie i inne Cudzoziemskie
złote Ryńskie. Záczym Poł Talarek Niemiecki álbo Francuski iest ieden Ryński, to iest nászych Szostakow 10. Cwierc Talara iest poł złotego Ryńskiego.
Talar bity Hollenderski y inne w Niemczech niepopłacaią. Maią w sobie czeskich 32. lub 33. to iest circiter szostakow bitych 16.
Czerwony złoty dobry y ważny czyni trzy złote Niemieckie y groszy 10. To iest tynfow 11. y szostakow 2. O monecie Moskiewskiey.
XXXIV. W Moskiwie idą Czerwone złote. Ruble. Pautyniki. Poł Pautyniki. Piać Autyniki. Grywienniki. Poł Grywinniki. Antyny. Kopieyki. Dzieniuszki. Polużki. Ktorey monety cena iest táka.
Czerwone złote Hollenderskie y inne Cudzoziemskie
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Aa2
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, Tak że choć poseł wróci do pieczęci, Ty w Regenszpurku zostaniesz z swej chęci. Sam cię dwór carski i kawalerowie,
I chęć ułożyć włoski język w głowie, I przejąć ten tryb przewoźnego kształtu, I świat przewąchać, zatrzyma-ć bez gwałtu; Więc i to-ć doda niesmętnej zabawy, Żebyś niemieckie sznurowne postawy, Nasztychowane brody i powagę, Oczy na śrubach i słowa na wagę, Rady z zegarka i za kołowrotem Wbił sobie w pamięć i za swym powrotem Cudzoziemskimi ucieszył nas żarty I Pana, kiedy pokój więc zawarty. Powracaj jednak, niech nas czas niedługi Stawi obudwu do dworskiej posługi, Której ja, chociaż dwór
, Tak że choć poseł wróci do pieczęci, Ty w Regenszpurku zostaniesz z swej chęci. Sam cię dwór carski i kawalerowie,
I chęć ułożyć włoski język w głowie, I przejąć ten tryb przewoźnego kształtu, I świat przewąchać, zatrzyma-ć bez gwałtu; Więc i to-ć doda niesmętnej zabawy, Żebyś niemieckie sznurowne postawy, Nasztychowane brody i powagę, Oczy na śrubach i słowa na wagę, Rady z zegarka i za kołowrotem Wbił sobie w pamięć i za swym powrotem Cudzoziemskimi ucieszył nas żarty I Pana, kiedy pokój więc zawarty. Powracaj jednak, niech nas czas niedługi Stawi obudwu do dworskiej posługi, Której ja, chociaż dwór
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 51
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
które się wścieka Zazdrość, pamiątki jeszcze dotąd czeka. Przyszedszy w miasto, nie wstępujże w prawo: Sejmy tu łamią, przerabiają prawo, Rzadko tu dobry stróż, że prawdę rzekę, Ukręcą-ć kołki i potłuką dekę, I swar poselskiej zagłuszy cię izby, Nie przeciśniesz się przez panięce ciżby; Snadź i niemieckie piki, partezany Między królewskie nie puszczą cię ściany. Ani się w lewo na Piwną ulicę Udawaj — twoja rzecz chwalić winnicę (Prócz żebyś chciała o jednejże strawie Nawiedzić kościół najstarszy w Warszawie, Gdzie święty żołnierz, żeby nie zmarzł goły Zebrak, płaszczem się podziela na poły), Ale idź prosto, gdzie
które się wścieka Zazdrość, pamiątki jeszcze dotąd czeka. Przyszedszy w miasto, nie wstępujże w prawo: Sejmy tu łamią, przerabiają prawo, Rzadko tu dobry stróż, że prawdę rzekę, Ukręcą-ć kołki i potłuką dekę, I swar poselskiej zagłuszy cię izby, Nie przeciśniesz się przez panięce ciżby; Snadź i niemieckie piki, partezany Między królewskie nie puszczą cię ściany. Ani się w lewo na Piwną ulicę Udawaj — twoja rzecz chwalić winnicę (Prócz żebyś chciała o jednejże strawie Nawiedzić kościół najstarszy w Warszawie, Gdzie święty żołnierz, żeby nie zmarzł goły Zebrak, płaszczem się podziela na poły), Ale idź prosto, gdzie
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 75
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971